-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2024-04-03
2023-04-22
Nowa książka Tess Gerritsen okazała się bardzo szablonowa. Mogłaby wręcz stanowić wzorzec konstrukcji dobrego kryminału. Uważam też jednak, że tak doświadczona autorka zbyt mocno w tym tytule trzymała się utartego schematu. Całość czyta się dobrze, czułam zainteresowanie fabułą i bohaterami, lecz w tym wszystkim zabrakło polotu, chęci na skonstruowanie czegoś co wstrząśnie czytelnikiem. Na zakończenie nie było efektu wow i niedowierzania. Autorka w samym środku fabuły daje zbyt jasny sygnał do rozwiązania kryminalnej zagadki. W finale za dużo w moim odczuciu także taniej sensacji, a za mało prawdziwych emocji i pogłębiania relacji między bohaterami. Postaci w tym tomie wypadają zadziwiająco blado. Tak jak niemal zawsze w przypadku tego cyklu miałam ogrom frajdy i buzujących emocji, tak ten tytuł czytało mi się po prostu dobrze. Dla mnie największą jego wadą jest zbytnia poprawność i bardziej z sentymentu daję 7 gwiazdek, bo kryminał sam w sobie nie wyróżnia się zbytnio niczym na tle masy innych w tym gatunku.
Nowa książka Tess Gerritsen okazała się bardzo szablonowa. Mogłaby wręcz stanowić wzorzec konstrukcji dobrego kryminału. Uważam też jednak, że tak doświadczona autorka zbyt mocno w tym tytule trzymała się utartego schematu. Całość czyta się dobrze, czułam zainteresowanie fabułą i bohaterami, lecz w tym wszystkim zabrakło polotu, chęci na skonstruowanie czegoś co wstrząśnie...
więcej mniej Pokaż mimo to2022-06-12
Tytuł okazał się zaskakująco przeciętny jak na tę autorkę. Zawsze mam problem z duetami, ponieważ ciężko stwierdzić poszczególny wkład autorów w historię. W tej pozycji znajdziemy całą masę płaskich postaci, przewidywalną, banalną wręcz fabułę i niezbyt zaskakujący finał zdarzeń. Całość czyta się naprawdę szybko, ale zabrakło mi rozbudowania akcji czy pogłębienia sylwetek bohaterów. Zdecydowanie nie czułam się zaangażowana w historię, mimo chwytliwego tematu zdrad i zemsty. Tak jak inne książki Tess Gerritsen, tak i ta cechuje się lekkim piórem, dzięki czemu lektura zajęła mi jak zwykle niewiele czasu. Jednak sama dynamika zdarzeń to nie wszystko i dla mnie okazała się być niewystarczającym argumentem by lepiej myśleć o tym tytule.
Tytuł okazał się zaskakująco przeciętny jak na tę autorkę. Zawsze mam problem z duetami, ponieważ ciężko stwierdzić poszczególny wkład autorów w historię. W tej pozycji znajdziemy całą masę płaskich postaci, przewidywalną, banalną wręcz fabułę i niezbyt zaskakujący finał zdarzeń. Całość czyta się naprawdę szybko, ale zabrakło mi rozbudowania akcji czy pogłębienia sylwetek...
więcej mniej Pokaż mimo to2011-06-12
Kolejna udana pozycja Tess Gerritsen. Wciąga już od pierwszej strony, trzyma w napięciu do samego końca, no i oczywiście zaskakuje rozwiązaniem wydarzeń. Jedyną wada tej książki jest to, że Jane Rizzoli została pokazana w inny sposób niż w innych częściach. Stała się trochę delikatniejsza, co osobiście nie przypadło mi do gustu. Zdecydowanie wolę ją jako silną policjantkę z poprzednich części. Mimo to zachęcam wszystkich do poznania nowych przygód Rizzoli i Isles.
Kolejna udana pozycja Tess Gerritsen. Wciąga już od pierwszej strony, trzyma w napięciu do samego końca, no i oczywiście zaskakuje rozwiązaniem wydarzeń. Jedyną wada tej książki jest to, że Jane Rizzoli została pokazana w inny sposób niż w innych częściach. Stała się trochę delikatniejsza, co osobiście nie przypadło mi do gustu. Zdecydowanie wolę ją jako silną policjantkę z...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-11-13
Mam słabość do wszelkich historii o nawiedzonych domach, więc wiedziałam, że książka mi się spodoba. Wprawdzie kilka niedociągnięć raziło w oczy, a postacie drugoplanowe mogłyby być bardziej wielowymiarowe. Sama historia jest dość mało skomplikowana, co trochę nie wpisuje się w styl Tess Gerritsen, ale ogólnie rzecz biorąc książka niesamowicie mnie wciągnęła. Dzięki swej lekkości czytało mi się ją bardzo przyjemnie. Po ślimaczym powrocie do regularnego czytania właśnie takiej książki potrzebowałam. Niezbyt wymagającej, ale też nie nazbyt banalnej, która łatwo porwie mnie w swój świat, a nie zanudzi wyniosłymi opisami, zmuszającymi do przemyśleń. W tej roli "Kształt nocy" sprawdza się świetnie. Jeśli ktoś lubi powieści z lekkim dreszczykiem to tym bardziej polecam.
Mam słabość do wszelkich historii o nawiedzonych domach, więc wiedziałam, że książka mi się spodoba. Wprawdzie kilka niedociągnięć raziło w oczy, a postacie drugoplanowe mogłyby być bardziej wielowymiarowe. Sama historia jest dość mało skomplikowana, co trochę nie wpisuje się w styl Tess Gerritsen, ale ogólnie rzecz biorąc książka niesamowicie mnie wciągnęła. Dzięki swej...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-09-20
Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Pod tym względem autorka mnie nie rozczarowała. Fabuła jest interesująca i wciągająca od pierwszej strony. Zakończenie nie najwyższych lotów, ale po części mnie zaskoczyło. Jedyne co mnie drażniło to banalność w kreowaniu postaci. Wszyscy są dobrzy, albo źli. Również w przedstawieniu prywatnych rozterek głównych bohaterek wszystko jest schematyczne. Pod tym względem zdecydowanie wygrywają początkowe powieści Tess Gerritsen.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Pod tym względem autorka mnie nie rozczarowała. Fabuła jest interesująca i wciągająca od pierwszej strony. Zakończenie nie najwyższych lotów, ale po części mnie zaskoczyło. Jedyne co mnie drażniło to banalność w kreowaniu postaci. Wszyscy są dobrzy, albo źli. Również w przedstawieniu prywatnych rozterek głównych bohaterek wszystko jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-01-13
Wprawdzie książka nie ma tej samej mocy co wcześniejsze powieści autorki, ale jej lektura zdecydowanie należy do przyjemnych. "Igrając z ogniem" potrafi wciągnąć czytelnika i momentami zachwycić. Spodobało mi się połączenie motywu drugiej wojny światowej i tragedii Żydów żyjących w tamtych czasach z motywem muzyki klasycznej. Także zestawienie przeszłości z teraźniejszością było świetnym pomysłem. Może całość nie wciągnęła mnie bez reszty, ale uważam, że jest to bardzo dobra książka.
Wprawdzie książka nie ma tej samej mocy co wcześniejsze powieści autorki, ale jej lektura zdecydowanie należy do przyjemnych. "Igrając z ogniem" potrafi wciągnąć czytelnika i momentami zachwycić. Spodobało mi się połączenie motywu drugiej wojny światowej i tragedii Żydów żyjących w tamtych czasach z motywem muzyki klasycznej. Także zestawienie przeszłości z teraźniejszością...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-04-10
Po raz kolejny Tess Gerritsen zachwyciła mnie niezwykłą fabułą, wieloma zwrotami akcji oraz prawie nieprzewidywalnym zakończeniem. Dodatkowo autorka w fantastyczny sposób przedstawia afrykański busz i problemy z jakimi borykają się tam zwykli mieszkańcy światowych metropolii, którzy zapragnęli przeżyć przygodę życia. Książka wciąga od pierwszej strony i przenosi czytelnika w dziki świat Afryki oraz tak samo niebezpieczny świat ludzi. Kolejny raz można się przekonać, że wśród zwierząt, największe zagrożenie stanowi człowiek i jest on najbardziej bezwzględną i nieprzewidywalną bestią.
Po raz kolejny Tess Gerritsen zachwyciła mnie niezwykłą fabułą, wieloma zwrotami akcji oraz prawie nieprzewidywalnym zakończeniem. Dodatkowo autorka w fantastyczny sposób przedstawia afrykański busz i problemy z jakimi borykają się tam zwykli mieszkańcy światowych metropolii, którzy zapragnęli przeżyć przygodę życia. Książka wciąga od pierwszej strony i przenosi czytelnika...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-03-05
Po dłuższej przerwie ponownie miałam przyjemność zetknąć się z moimi ulubionymi bohaterkami - Rizzoli i Isles. Książka nie rozczarowuje. Jeśli ktoś szuka wciągającej i pełnej zwrotów akcji lektury, to "Ostatni, który umrze" będzie dobrym wyborem. Tess Gerritsen w swoim starym i najlepszym wydaniu.
Po dłuższej przerwie ponownie miałam przyjemność zetknąć się z moimi ulubionymi bohaterkami - Rizzoli i Isles. Książka nie rozczarowuje. Jeśli ktoś szuka wciągającej i pełnej zwrotów akcji lektury, to "Ostatni, który umrze" będzie dobrym wyborem. Tess Gerritsen w swoim starym i najlepszym wydaniu.
Pokaż mimo to2013-12-28
Niby książka nie zanudza, ale jednak nie jest to to, do czego przyzwyczaiła mnie Gerritsen. Wszystko jest takie przewidywalne i takie banalne. Wątek romantyczny mało różni się od typowych romansideł. "Śladem zbrodni" to zdecydowanie nie jest moja ulubiona książka tej autorki. Znacznie bardziej wolę jej nowsze thrillery.
Niby książka nie zanudza, ale jednak nie jest to to, do czego przyzwyczaiła mnie Gerritsen. Wszystko jest takie przewidywalne i takie banalne. Wątek romantyczny mało różni się od typowych romansideł. "Śladem zbrodni" to zdecydowanie nie jest moja ulubiona książka tej autorki. Znacznie bardziej wolę jej nowsze thrillery.
Pokaż mimo to2013-09-13
Może i ta książka nie zaskakuje, może jest trochę banalna, ale ma coś w sobie, coś dzięki czemu szybko i przyjemnie się ją czyta. Gerritsen to nie tylko królowa thrillerów medycznych, ale także romansów.
Może i ta książka nie zaskakuje, może jest trochę banalna, ale ma coś w sobie, coś dzięki czemu szybko i przyjemnie się ją czyta. Gerritsen to nie tylko królowa thrillerów medycznych, ale także romansów.
Pokaż mimo to2013-07-15
W książce jest wszystko to co cechuje każdą powieść Tess Gerritsen: ciekawa fabuła, niezwykli bohaterowie, szybka akcja. Książka wciąga już od samego początku. Kolejny raz autorka postawiła na połączenie thrilleru i romansu. Zakończenie jak zwykle nieprzewidywalne. Miło się czytało, ale nic więcej. Hmm... Można by rzec, że książka jest trochę zbyt banalna. Fakt, zakończenie trochę mnie zaskoczyło, ale cała historia była do przewidzenia. Piękna kobieta w potrzebie poznaje przystojnego faceta, który ratuje ją z opresji. Czy ten schemat nie jest już dobrze znany? "Prawo krwi" to tytuł godny polecenia dla osoby chcącej miło spędzić popołudnie przy książce zawierającej lekki dreszczyk emocji. Jednak nie warto zbytnio się nad nią dłużej rozwodzić. Tess Gerritsen zdecydowanie napisała kilka o niebo lepszych powieści.
W książce jest wszystko to co cechuje każdą powieść Tess Gerritsen: ciekawa fabuła, niezwykli bohaterowie, szybka akcja. Książka wciąga już od samego początku. Kolejny raz autorka postawiła na połączenie thrilleru i romansu. Zakończenie jak zwykle nieprzewidywalne. Miło się czytało, ale nic więcej. Hmm... Można by rzec, że książka jest trochę zbyt banalna. Fakt, zakończenie...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-02-03
Kolejna ciekawa książka tej autorki. Mimo, iż nie jest to typowy thriller medyczny, lecz kryminał z wątkiem miłosnym, to Tess Gerritsen mnie nie rozczarowała. Szybko się ją czyta oraz każda z tych dwóch opowieści jest tak samo wciągająca. Oczywiście polecam.
Kolejna ciekawa książka tej autorki. Mimo, iż nie jest to typowy thriller medyczny, lecz kryminał z wątkiem miłosnym, to Tess Gerritsen mnie nie rozczarowała. Szybko się ją czyta oraz każda z tych dwóch opowieści jest tak samo wciągająca. Oczywiście polecam.
Pokaż mimo to2012-07-27
Pierwszy raz miałam trudności z szybkim przeczytaniem książki autorstwa Tess Gerritsen. Nie wciągnęła mnie tak jak pozostałe części przygód Jane i Maury. Jakoś dotrwałam do końca i jestem niesamowicie rozczarowana. Książka sama w sobie nie jest zła, ale według mnie czegoś jej brakuje. Zapewne ocena powinna być niższa, ale nie potrafię być obiektywna w stosunku do twórczości Gerritsen. Zawsze znajdę jakieś rzeczy warte docenienia. Liczę jednak na to, że kolejne powieści będą zdecydowanie bardziej wciągające.
Pierwszy raz miałam trudności z szybkim przeczytaniem książki autorstwa Tess Gerritsen. Nie wciągnęła mnie tak jak pozostałe części przygód Jane i Maury. Jakoś dotrwałam do końca i jestem niesamowicie rozczarowana. Książka sama w sobie nie jest zła, ale według mnie czegoś jej brakuje. Zapewne ocena powinna być niższa, ale nie potrafię być obiektywna w stosunku do twórczości...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-05-19
Dobra książka, ale nie urzekła mnie tak jak pozostałe tej autorki. Miło mi się ją czytało dzięki szybkiej akcji i nagłych zwrotów wydarzeń. Zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło. Spodobało mi się to połączenie romansu z thrillerem, a raczej kryminałem. Jednak spodziewałam się czegoś bardziej wciągającego.
Dobra książka, ale nie urzekła mnie tak jak pozostałe tej autorki. Miło mi się ją czytało dzięki szybkiej akcji i nagłych zwrotów wydarzeń. Zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło. Spodobało mi się to połączenie romansu z thrillerem, a raczej kryminałem. Jednak spodziewałam się czegoś bardziej wciągającego.
Pokaż mimo to2012-04-08
Książkę przeczytałam przypadkowo po raz drugi. I nie żałuję. Mimo, iż znałam zakończenie to zdołała mnie zaskoczyć w kilku momentach. Po raz kolejny zetknęłam się z brutalnym światem lekarzy. Tess Gerritsen jak nikt inny potrafi przedstawić całą historię z okrutnym realizmem. Polecam.
Książkę przeczytałam przypadkowo po raz drugi. I nie żałuję. Mimo, iż znałam zakończenie to zdołała mnie zaskoczyć w kilku momentach. Po raz kolejny zetknęłam się z brutalnym światem lekarzy. Tess Gerritsen jak nikt inny potrafi przedstawić całą historię z okrutnym realizmem. Polecam.
Pokaż mimo to2012-01-26
Bardzo wciągający thriller. Z każdą stroną czytelnik odkrywa kolejne tajemnice lotów kosmicznych. Fachowa terminologia, czasem zmuszająca do zgłębienia wiedzy na ten temat z innych źródeł, pozwala zrozumieć jak to wszystko się odbywa krok po kroku. Ciekawi bohaterowie oraz niesamowita fabuła z cudownym zakończeniem, udowadniają, że Tess Gerritsen jest świetną pisarką. Do tego ten kosmiczny klimat. Mogłabym czytać bez przerwy takie książki.
Bardzo wciągający thriller. Z każdą stroną czytelnik odkrywa kolejne tajemnice lotów kosmicznych. Fachowa terminologia, czasem zmuszająca do zgłębienia wiedzy na ten temat z innych źródeł, pozwala zrozumieć jak to wszystko się odbywa krok po kroku. Ciekawi bohaterowie oraz niesamowita fabuła z cudownym zakończeniem, udowadniają, że Tess Gerritsen jest świetną pisarką. Do...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-01-20
Kolejny raz Tess Gerritsen udowodniła mi, że jest niezaprzeczalną mistrzynią thrillerów medycznych. Książka wciąga już od pierwszych stron i (niestety) strasznie szybko się ją czyta. Wspaniałe i zaskakujące zakończenie upewnia mnie w tym, że Tess Gerritsen jest moją ulubioną pisarką.
Kolejny raz Tess Gerritsen udowodniła mi, że jest niezaprzeczalną mistrzynią thrillerów medycznych. Książka wciąga już od pierwszych stron i (niestety) strasznie szybko się ją czyta. Wspaniałe i zaskakujące zakończenie upewnia mnie w tym, że Tess Gerritsen jest moją ulubioną pisarką.
Pokaż mimo to2012-01-17
Bardzo ciekawa książka. Zawiera to co lubię najbardziej, czyli kryminał z wątkiem miłosnym. Główna bohaterka to interesująca i lubiana przeze mnie postać. Piękne i zaskakujące zakończenie potęguje jeszcze mój zachwyt nad tą książką.
Bardzo ciekawa książka. Zawiera to co lubię najbardziej, czyli kryminał z wątkiem miłosnym. Główna bohaterka to interesująca i lubiana przeze mnie postać. Piękne i zaskakujące zakończenie potęguje jeszcze mój zachwyt nad tą książką.
Pokaż mimo to2011-12-24
Tak jak każdą książkę Tess Gerritsen, tak i tą przeczytałam jednym tchem z wielką przyjemnością. Szybka akcja, zaskakujące momenty oraz chwile grozy i napięcia spowodowały, że książkę przeczytałam z ciarkami na plecach. Również zakończenie mnie nie zawiodło - jest całkowicie zaskakujące i przerażające. Wszystko to potęguje zimowa sceneria i mroczna atmosfera otoczenia, gdzie rozgrywa się akcja książki. O głównych bohaterkach nie muszę się wypowiadać, gdyż jestem ich wielką fanką już od pierwszej książki cyklu Rizzoli&Isles. Tess Gerritsen udowadnia, że jest królową thrillera medycznego.
Tak jak każdą książkę Tess Gerritsen, tak i tą przeczytałam jednym tchem z wielką przyjemnością. Szybka akcja, zaskakujące momenty oraz chwile grozy i napięcia spowodowały, że książkę przeczytałam z ciarkami na plecach. Również zakończenie mnie nie zawiodło - jest całkowicie zaskakujące i przerażające. Wszystko to potęguje zimowa sceneria i mroczna atmosfera otoczenia,...
więcej mniej Pokaż mimo to
Tess Gerritsen to jedna z tych pisarek, która poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Jej książki to gwarancja świetnej lektury i dobrze spędzonego czasu. W nowym cyklu udało się jej stworzyć ciekawych bohaterów, intrygę która wciąga, a na sam koniec pozostawia chęć poznania kolejnej części. Momentami było nieco zbyt mechanicznie, co wynikało z wielu lat doświadczenia w zawodzie i utartych schematów. Mogłoby też się znaleźć miejsce na więcej zwrotów akcji, bo sam punkt wyjściowy i pierwsza połowa jest świetna, ale zakończenie okazało się nieco mniej emocjonujące niż wskazywał na to początek. Ogółem polubiłam główną bohaterkę, a historia była jak najbardziej ciekawa. Autorka jest jedną z moich ulubionych i nie czuję zawodu. Wciąż pisze na wysokim poziomie, choć może z mniejszym animuszem i pazurem niż w początkowych tomach o Rizzoli i Isles. Te tytuły wciąż chyba pozostaną niedoścignione w rankingu tych najlepszych w dorobku pisarki.
Tess Gerritsen to jedna z tych pisarek, która poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Jej książki to gwarancja świetnej lektury i dobrze spędzonego czasu. W nowym cyklu udało się jej stworzyć ciekawych bohaterów, intrygę która wciąga, a na sam koniec pozostawia chęć poznania kolejnej części. Momentami było nieco zbyt mechanicznie, co wynikało z wielu lat doświadczenia w...
więcej Pokaż mimo to