-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać441
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2023-12-10
2023-12-02
2023-11-18
2023-10-28
2023-06-21
2023-06-19
2023-06-17
2022-09-30
2022-12-04
2022-11-23
2022-10-30
Tak nudnej książki dawno nie czytałam.
Po opisie, spodziewałam się czegoś naprawdę świetnego, na miarę porządnego kryminału, a co dostałam? Nudną książkę o policjancie na emeryturze, o gangsterze, który ćwiczy, żeby być lepszym koksem. Zero jakiejkolwiek akcji, zero zwrotów akcji, autor książki opisuje po prostu życie tych dwóch mężczyzn. Co robią, co jedzą, z kim rozmawiają i o czym. W tle jakaś zbrodnia, ale o tym autor prawie nic nie wspomina, ciągle skupia się na mało istotnych sprawach, które nic nie wnoszą do książki.
Tak nudnej książki dawno nie czytałam.
Po opisie, spodziewałam się czegoś naprawdę świetnego, na miarę porządnego kryminału, a co dostałam? Nudną książkę o policjancie na emeryturze, o gangsterze, który ćwiczy, żeby być lepszym koksem. Zero jakiejkolwiek akcji, zero zwrotów akcji, autor książki opisuje po prostu życie tych dwóch mężczyzn. Co robią, co jedzą, z kim...
2022-10-23
2022-10-20
2022-09-14
2022-02-05
2021-11-26
Fanką Mroza nie jestem, tematu o pewnej chorobie mam powyżej dziurek od nosa, a kiedy te dwa światy się zderzyły w jednej książce, to powinnam ją omijać szerokim łukiem, ale sięgnęłam po nią tylko dlatego, że byłam ciekawa, jak pan Mróz zajął się tematem Riese, miejscem, którym trochę się interesuję. I muszę przyznać, że pan Mróz zaskoczył mnie dość pozytywnie, ponieważ książka jest nawet ciekawa. Dość interesująco podszedł do pewnej choroby, bohaterowie są wyraźni, da się ich polubić, opowieść może nierealna, ale czemu by nie połączyć świata teraźniejszego ze światami równoległymi i możliwością podróżowania między nimi, aby znaleźć odpowiednie lekarstwo na pewną chorobę.
Fanką Mroza nie jestem, tematu o pewnej chorobie mam powyżej dziurek od nosa, a kiedy te dwa światy się zderzyły w jednej książce, to powinnam ją omijać szerokim łukiem, ale sięgnęłam po nią tylko dlatego, że byłam ciekawa, jak pan Mróz zajął się tematem Riese, miejscem, którym trochę się interesuję. I muszę przyznać, że pan Mróz zaskoczył mnie dość pozytywnie, ponieważ...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to