Ostra jazda

- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Aneta Nowak (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2019-06-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-06-05
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328711884
- Tagi:
- kryminał milicja policja Poznań wojsko Wielkopolska
Jest rok 2015. Cały kraj szykuje się do wyborów parlamentarnych, a Europą wstrząsa kryzys uchodźczy. W Poznaniu niedaleko szkoły oficerskiej żołnierze znajdują zwłoki swojego kolegi. Podoficer został zastrzelony. Żandarmeria Wojskowa rozpoczyna śledztwo, ale jest ono prowadzone tak nieudolnie, że większość śladów, które mogłyby pomóc w odnalezieniu mordercy, zostaje zatarta i dosłownie zadeptana.
Kilka tygodni później pewien grzybiarz natrafia w lesie na zwłoki młodej kobiety. Dziewczyna została zabita strzałem w głowę z bliskiej odległości. Wkrótce okazuje się, że była jedną z prostytutek pracujących przy drodze. Śledztwo w sprawie prowadzą policjanci z komendy w pobliskich Szamotułach, a Komenda Wojewódzka w Poznaniu przysyła im do pomocy młodą policjantkę. Dziewczyna z zapałem bierze się do pracy i wkrótce odkrywa, że z tą zbrodnią powiązani są handlarze żywym towarem.
Czy te trzy sprawy mają ze sobą coś wspólnego? Tego właśnie będzie musiała się dowiedzieć sierżant Aneta Nowak, policjantka i jednocześnie studentka prawa. Nie będzie osamotniona. W tym trudnym śledztwie pomogą jej starzy znajomi: Mirosław Brodziak (obecnie dyrektor Banku Ziemskiego, którego właścicielem jest Ryszard Grubiński, przyjaciel z dzieciństwa), podinspektor Mariusz Blaszkowski (zastępca Marcinkowskiego), a także dawny milicjant Teofil Olkiewicz (teraz właściciel pijalni Świat Wódek).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
Porachunki
Prezes Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Transferowej Stanisław Bielecki włączył telewizor i zadowolony spojrzał na ekran. Dziennikarka z mikrofonem w dłoni robiła właśnie liveʹa. Belka z napisami u dołu ekranu informowała, że transmisja prowadzona jest z Poznania, a podpis brzmiał: Czy naczelnik wydziału dochodzeniowo-śledczego w Poznaniu był współpracownikiem SB?
Ryszard Ćwirlej to pisarz doskonale znany czytelnikom. Dziennikarz i wykładowca akademicki, twórca kryminału neomilicyjnego. Jego powieści zdobywały Nagrodę Czytelników Wielkiego Kalibru na Międzynarodowym Festiwalu Kryminału we Wrocławiu.
Właśnie ukazała się jego najnowsza książka pod tytułem „Ostra jazda”. Wydało ją – podobnie jak poprzednie osiem tytułów – wydawnictwo Muza. Przyznam szczerze, że do sięgnięcia po tę pozycję zachęciła mnie reklama. Na tylnej okładce książki czytamy: „Jest rok 2015. Cały kraj szykuje się do wyborów parlamentarnych, a Europą wstrząsa kryzys uchodźczy”. Ponieważ lubię powieści z szerokim tłem społeczno-obyczajowym, stwierdziłem, że będzie to tytuł w sam raz dla mnie.
Byłem ciekawy jeszcze jednego. Otóż akcja wszystkich poprzednich powieści Ćwirleja, których jednym z głównych bohaterów był Teofil Olkiewicz, rozgrywała się w czasach PRL-u. Wspomnę tylko o książkach, które sam czytałem – „Milczenie jest srebrem” czy „Trzynasty dzień tygodnia” przenosiły czytelnika w szary świat Polski Ludowej. Komendy milicji i pomieszczenia SB były gęste od dymu papierosowego, w biurkach zawsze stał alkohol. Zastanawiałem się więc, czy i jak autor odda atmosferę Polski nam współczesnej, Polski roku 2015. Czy mu się to udało? Odpowiedź na to pytanie jest nieco złożona.
Akcja powieści rozgrywa się w Poznaniu. W krótkim czasie w mieście zostają znalezione zwłoki – najpierw żołnierza, później młodej kobiety. Na pozór nic tych spraw ze sobą nie łączy. W śledztwo angażuje się młoda policjantka Aneta Nowak. Los sprawił, że zajmuje ona w komendzie ten sam pokój, w którym niegdyś pracował Teofil Olkiewicz. W miarę rozwoju śledztwa na jaw wychodzą coraz to nowe wątki. Przemyt ludzi, handel żywym towarem, groźba zamachu terrorystycznego. Czy policja zdoła odkryć prawdę, zanim dojdzie do tragedii?
Gdy dodamy, że w pracę policjantów miesza się świat polityki, sprawa komplikuje się jeszcze bardziej. W tym miejscu słowa uznania dla autora za tło powieści. Jest rok 2015. Nie istnieje już Polska Ludowa, nie istnieje Służba Bezpieczeństwa, nie istnieje Milicja Obywatelska. Czy jednak na pewno? Okazuje się, że nie. Oczywiście, SB czy MO oficjalnie nie istnieją. Co jednak z ludźmi tam pracującymi? Okazuje się, że dziś są oni właścicielami parabanków, hoteli, domów publicznych. Chciałoby się rzec – nadal rozdają karty. Trzymają się razem, razem ze sobą pracują, załatwiają interesy. Wszyscy „suchą nogą” przeszli z PRL-u do III RP. Dziś nadal załatwiają dawne porachunki.
„Ostra jazda” to powieść dla wszystkich miłośników Ryszarda Ćwirleja. Ja przeżyłem pewien zawód, ponieważ nastawiłem się na szersze tło społeczne – okazało się, że blurb z okładki jest w dużym stopniu zabiegiem marketingowym. Jedynym wątkiem politycznym jest – niestety – krytyka głównej partii opozycyjnej, która w 2015 roku zmierza po zwycięstwo w wyborach. Oberwało się również jej sympatykom, którzy zostali pokazani – stereotypowo – jako lekka patologia czekająca na 500 plus. Tak sobie myślę: czy doczekamy się powieści, w której PiS nie będzie służył jedynie za chłopca do bicia? Szkoda, że autor poszedł utartym schematem – za to odejmuję gwiazdki w swojej ocenie.
Powieść to dobry kryminał, odsłaniający mroczną stronę otaczającej nas rzeczywistości.
Wojciech Sobański
Popieram [ 9 ] Link do recenzji
OPINIE i DYSKUSJE
Czyta się bardzo dobrze, szybko. Zgrabnie to wszystko jest napisane,a dla mnie mocną stroną jest tło obyczajowe, język, styl. Nie ma dłużyzny ani nudy.
Natomiast co mi ewidentnie przeszkadza to postać głównej bohaterki-bez skazy, bez słabości, umie wszystko i w minutę wyjdzie z każdej opresji. Trochę bym to podkręciła, bo jest za idealna.
Czyta się bardzo dobrze, szybko. Zgrabnie to wszystko jest napisane,a dla mnie mocną stroną jest tło obyczajowe, język, styl. Nie ma dłużyzny ani nudy.
Pokaż mimo toNatomiast co mi ewidentnie przeszkadza to postać głównej bohaterki-bez skazy, bez słabości, umie wszystko i w minutę wyjdzie z każdej opresji. Trochę bym to podkręciła, bo jest za idealna.
O ile bardzo lubiłem cykl o milicjantach, tak tutaj mam mieszane uczucia. Wygląda jakby autor nie mógł się rozstać z poprzednim cyklem, i na siłę starał się połączyć jeden z drugim. Niestety średnio to wychodzi, bo zamiast bieżącej akcji, ciągle dostajemy jakieś wspominki z milicyjnych czasów, powroty w opowieściach do dawnych spraw itd. A że mamy tego sporo, jest to trochę nużące, niepotrzebnie zwalnia akcję i pompuje objętość książki. Lekko mnie zmęczyła lektura.
O ile bardzo lubiłem cykl o milicjantach, tak tutaj mam mieszane uczucia. Wygląda jakby autor nie mógł się rozstać z poprzednim cyklem, i na siłę starał się połączyć jeden z drugim. Niestety średnio to wychodzi, bo zamiast bieżącej akcji, ciągle dostajemy jakieś wspominki z milicyjnych czasów, powroty w opowieściach do dawnych spraw itd. A że mamy tego sporo, jest to trochę...
więcej Pokaż mimo toNawet nie wiedziałam, że są jeszcze takie cykle na tym rynku wydawniczym, których nie znam. Ostatnio trafiłam na tego autora i nie żałuję. Całkiem niezła seria. Bardzo wyrazista bohaterka. Dużym plusem jest pokazanie różnych nieprawidłowości/zwyczajów w policji.
Trochę sporo nawiązań politycznych, przemyconych w powieści.
Do tego szybka akcja, zagmatwana fabuła, duża dynamika.
Polecam!
Nawet nie wiedziałam, że są jeszcze takie cykle na tym rynku wydawniczym, których nie znam. Ostatnio trafiłam na tego autora i nie żałuję. Całkiem niezła seria. Bardzo wyrazista bohaterka. Dużym plusem jest pokazanie różnych nieprawidłowości/zwyczajów w policji.
więcej Pokaż mimo toTrochę sporo nawiązań politycznych, przemyconych w powieści.
Do tego szybka akcja, zagmatwana fabuła, duża...
Słyszycie ryk motocyklowego silnika? To przyjemne dudnienie? Jeśli tak, to może to oznaczać, że do akcji wkracza, czy raczej wjeżdża Aneta Nowak. Może, ale nie musi, bo przecież ten dźwięk równie dobrze może pochodzić zza Waszych okien. Tak czy inaczej, chciałem Wam trochę opowiedzieć o Ostrej jeździe, czyli drugim tomie cyklu z Anetą Nowak, będącego spin-offem serii o Milicjantach z Poznania. A zatem...
Mijają trzy lata od wydarzeń opisanych w Jedynym wyjściu i teraz Aneta - młoda policjanta z małego komisariatu w Dusznikach - pracuje w wydziale dochodzeniowo-śledczym poznańskiej komendy wojewódzkiej. Służbę w policji musi pogodzić ze studiami i nawet jej się to udaje, aż pewnej wrześniowej soboty dostaje telefon od Blaszkowskiego. W lesie między Szamotułami a Wronkami, grzybiarz znalazł zwłoki młodej kobiety. Aneta ma pojechać na miejsce zdarzenia i pomóc lokalnym glinom. Szybko okazuje się, że to morderstwo, najprawdopodobniej egzekucja, o czym świadczy rana postrzałowa głowy, a strój kobiety każe sądzić, że zabita mogła parać się najstarszym zawodem świata. Wkrótce okazuje się, że w okolicy była też inna dziewczyna, której udało się uciec oprawcom. Aneta jeszcze tego nie wie, ale właśnie wpadła na trop handlarzy ludźmi, którzy bezwzględności nauczyli się w rosyjskim specnazie.
Tymczasem nad głową inspektora Marcinkowskiego zbierają się ciemne chmury. W lokalnej gazecie ukazuje się bowiem artykuł, w którym opisana została rzekoma współpraca obecnego szefa poznańskiej dochodzeniówki ze Służbą Bezpieczeństwa. Dziennikarz dysponuje donosami, które wkrótce zamierza opublikować. Papiery dostał od samego Stanisława Bieleckiego - obecnie prezesa banku, a niegdyś szefa poznańskiej SB. W jaką grę tym razem gra stary diabeł? I dlaczego właśnie teraz, po tylu latach obrał sobie za cel Marcinkowskiego?
Ostra jazda, to moim zdaniem najmroczniejszy z kryminałów Ryszarda Ćwirleja, jakie miałem okazję do tej pory przeczytać. Autor porusza tu bowiem bardzo ważny temat handlu ludźmi, który, obok pedofilii, jest jedną z najohydniejszych form przestępczości. Problem, który - mam takie wrażenie - unikają polscy twórcy, jest wciąż aktualny i dotyczy kobiet i dzieci wszystkich narodowości. Akcja powieści rozgrywa się w roku 2015, więc siłą rzeczy Autor wykorzystał ówczesną falę ukraińskiej emigracji, za punkt wyjścia do całej historii. Jednak, z perspektywy obecnych wydarzeń na Ukrainie - brutalnej napaści Rosji na ten kraj i fali uchodźców - Ostra jazda wydaje się powieścią bardzo na czasie.
Handel żywym towarem, choć stanowi główny wątek książki, bynajmniej nie jest jedynym. W Ostrej jeździe, Ryszard Ćwirlej poszedł na całość, wplatając do fabuły czarne zmechacone nici współczesnej polityki i dziennikarstwa, które można podsumować jednym mocnym, choć jak najbardziej adekwatnym słowem: kurewstwo. Intrygi, knucia, szantaże, przekupstwa i polityczne gierki, a także skrajna niekompetencja urzędników i mundurowych (zarówno wojskowych, jak i policjnych) - to świat, który szczególnie mocno upodobał sobie stary diabeł Bielecki. Najsilniejszy i najgroźniejszy antagonista poznańskich śledczych z czasów PRL, powraca niczym kiła, jak reemisja cholernego raka i jest gwarantem naprawdę mocnej fabuły.
Wszystko to, w połączeniu z wartką akcją i niebanalną, wielopoziomową kryminalną intrygą, składa się na kolejną świetną powieść. Ostra jazda to książka, z którą nie miałem okazji się nudzić. Ryszard Ćwirlej kolejny już raz narzucił takie tempo akcji, że nawet Jerzy Górski dostałby zadyszki. Miło było jednak wziąć udział w tym rajdzie. Ostra jazda dostarczyła mi sporo emocji i wrażeń, dlatego z czystym sumieniem mogę Wam polecić tę książkę, co też niniejszym czynię. 😊
💀 https://mroczne-strony.blogspot.com/2022/04/ostra-jazda-ryszard-cwirlej.html
Słyszycie ryk motocyklowego silnika? To przyjemne dudnienie? Jeśli tak, to może to oznaczać, że do akcji wkracza, czy raczej wjeżdża Aneta Nowak. Może, ale nie musi, bo przecież ten dźwięk równie dobrze może pochodzić zza Waszych okien. Tak czy inaczej, chciałem Wam trochę opowiedzieć o Ostrej jeździe, czyli drugim tomie cyklu z Anetą Nowak, będącego spin-offem serii o...
więcej Pokaż mimo toCiekawa i fajnie się czytało, ale ciągle miałem wrażenie jakiejś chaotyczności. Nie wiem, czy to z książką był problem, czy akurat ze mną. Tak czy inaczej, polecam :)
Ciekawa i fajnie się czytało, ale ciągle miałem wrażenie jakiejś chaotyczności. Nie wiem, czy to z książką był problem, czy akurat ze mną. Tak czy inaczej, polecam :)
Pokaż mimo toNasi bohaterowie w rewelacyjnej formie. Wątkiem przewodnim tej części jest handel żywym towarem ze wschodu. W tle jak zwykle pojawiają się nasi faworyci, Brodziak, Gruby Rychu i jak zawsze nieprzewidywalny Teoś Olkiewicz. Będą musieli użyć wszystkich środków żeby pomóc swojemu dawnemu szefowi, Fredowi Marcinkowskiemu, oskarżonemu o współpracę z SB. Kto i dlaczego chce go wmieszać w bycie tajnym współpracownikiem. Oczywiście nie może zabraknąć w tej części byłych SB-ków, którzy przy okazji chcą ugrać dla siebie jak najwięcej. Pojawia się też wątek kradzieży trotylu z jednostki wojskowej. Czy coś łączy te sprawy? Jedna z najlepszych części, jak do tej pory przynajmniej. Gorąco polecam
Nasi bohaterowie w rewelacyjnej formie. Wątkiem przewodnim tej części jest handel żywym towarem ze wschodu. W tle jak zwykle pojawiają się nasi faworyci, Brodziak, Gruby Rychu i jak zawsze nieprzewidywalny Teoś Olkiewicz. Będą musieli użyć wszystkich środków żeby pomóc swojemu dawnemu szefowi, Fredowi Marcinkowskiemu, oskarżonemu o współpracę z SB. Kto i dlaczego chce go...
więcej Pokaż mimo toWrzesień 2015 roku - Aneta Nowak na tropie handlarzy żywym towarem. W tle porachunki dawnych kumpli - esbeka Bieleckiego i cinkciarza Rycha Grubińskiego - obecnie znanych w poznańskim biznesie bankowców.
Wiele się dzieje w tym tomie. Rzeczywistość polityczna przebiega trochę pod kątem szybko zbliżających się wyborów. Odzywają się wszelkiej maści autentyczni i przyszywani kombatanci np. Ruch Prawdziwych Patriotów walczący o odnowę moralną narodu (nota bene ich przewodniczący prowadzi nieźle prosperujący dom uciech i trudni się handlem dziewczętami ze Wschodu).
W policji poznańskiej afera, znakomicie wpisana w kalendarium, wydumana i prawie wyssana z palca, bo Bielecki (choć o tym od razu nasi stróże prawa nie wiedzą) korumpując lokalnych dziennikarzy podkłada świnię Fredowi robiąc z niego współpracownika SB. A tego Rychu, Miras i Teoś darować mu nie mogą. Mamy więc sprawę historyczno-biznesową, bo w końcu Bielecki z Rychem to rywale na gruncie lokalnej bankowości. Obaj nieźle umoczeni kiedyś, ale to Bielecki dalej stosuje metody rodem z komunistycznego SB. Fred, odsunięty ze stanowiska, ale oczyszczony przez szczery wywiad Teosia ( i nieoficjalne ruchy Rycha z Mirasem) nie wraca jednak na komendę. Autor obnaża powiązania polityczno-ubecko- mafijne, którymi, nawet po prawie trzech dekadach, można świetnie się posłużyć. Ktoś trzyma cały czas teczki starych milicjantów i opozycjonistów z PRL-u w sejfie, a czyszczenie przed wyborami - jednych kosztem drugich - to nic odkrywczego. Ci nowi, od samego początku, umoczeni w korupcyjny układ z dawnymi esbekami, szermują hasłami patriotycznymi z górnej półki. Wątki wprawdzie są fikcyjne, ale nie nieprawdopodobne, zaś obnażanie hipokryzji udaje się autorowi wyśmienicie.
Aneta, jak zawsze w dobrej formie, walczy za to w obronie gwałconych, więzionych i zmuszanych do prostytucji dziewcząt z Ukrainy i Mołdawii. Ten wątek jest wyjątkowo odrażający i brutalny, bo Ćwirlej bynajmniej nie zamierza niczego pomijać. Kilka z tych dziewcząt ginie na polskiej ziemi - owym eldorado, które miało ich wybawić z nędzy. Współorganizatorem tego procederu jest, znowu, były esbek.
Trupy ścielą się gęsto, nudą nie wieje, jest czasem komicznie, a czasem tragicznie. Mordercy i gwałciciele, ale również byli esbecy, kończą fatalnie.
Ciekawa jestem kontynuacji romansowego wątku Anety. Czy przystojny lekarz, również motocyklista, zagości na stałe w sercu odważnej policjantki?
Czekam z niecierpliwością.
Wrzesień 2015 roku - Aneta Nowak na tropie handlarzy żywym towarem. W tle porachunki dawnych kumpli - esbeka Bieleckiego i cinkciarza Rycha Grubińskiego - obecnie znanych w poznańskim biznesie bankowców.
więcej Pokaż mimo toWiele się dzieje w tym tomie. Rzeczywistość polityczna przebiega trochę pod kątem szybko zbliżających się wyborów. Odzywają się wszelkiej maści autentyczni i przyszywani...
Ciekawa wciągająca historia. Doceniam realizm, ale język mniej elokwentnych bohaterów bywał irytujący.
Ciekawa wciągająca historia. Doceniam realizm, ale język mniej elokwentnych bohaterów bywał irytujący.
Pokaż mimo to...i kolejna książka z cyklu o Anecie Nowak została przeze mnie przeczytana.Tutaj także akcja toczy się dynamicznie, poznajemy mocne jak i słabe strony charakteru głównych bohaterów jak i pobocznych postaci.Duży plus należy się za pomysł na książkę oraz odpowiednie jego pociągnięcie.
Powieść czyta się szybko, bywają w niej momenty przez które ciężko oderwać się od dalszego czytania.
Jedynie mogę przyczepić się do zakończenia w którym po prostu zabrakło według mnie tego czegoś :)
...i kolejna książka z cyklu o Anecie Nowak została przeze mnie przeczytana.Tutaj także akcja toczy się dynamicznie, poznajemy mocne jak i słabe strony charakteru głównych bohaterów jak i pobocznych postaci.Duży plus należy się za pomysł na książkę oraz odpowiednie jego pociągnięcie.
więcej Pokaż mimo toPowieść czyta się szybko, bywają w niej momenty przez które ciężko oderwać się od dalszego...
Opowieść napisana w manierze nużących reportaży zamieszczanych w tanich tygodnikach. Niewiele się dzieje, a to, co się dzieje wynika z narracji, a nie działań policyjnych - policjanci zajęci są głównie gadaniem ze sobą oraz przekazywaniem sobie wiedzy, którą już mają.
Irytuje podkreślanie na każdym kroku niezwykłości Anety, jako że z jej działań i wypowiedzi nic podobnego nie wynika.
Oczywiście współczesna polska literatura piękna nie może obyć się bez skomasowanych przekleństw, w tym przypadku podanych w dodatku w sposób absurdalny - bo przesadzony. No i obowiązkowe sceny seksu, równie istotne jak interpunkcja czy gramatyka.
Autor pofolgował sobie także w duchu politycznej poprawności i wszelkich lewicowych uprzedzeń, aczkolwiek trudno przesądzić czy to koniunkturalizm, manifestacja osobistych poglądów czy może po prostu przejaw pogardy dla czytelników.
To wszystko dałoby się przełknąć, niestety jest jeszcze jedna wada, dyskwalifikująca wypracowanie pana Ćwirleja: większość postaci powieści to skończeni kretyni, wierzący w bzdury na poziomie czarnej wołgi porywającej dzieci, prymitywy pozbawione elementarnej orientacji (szczytem był osobnik, który nie słyszał o "Gwiezdnych wojnach", bo lata wstecz "przestał chodzić do kina" - to zupełnie tak, jakby konieczna była podróż w kosmos, by znać pojęcia "parsek" czy "rok świetlny"), głupki o ilorazie inteligencji wypchanego ptaka. Pan Autor tak widzi Polaków, tak widzi nas: jako idiotów.
Opowieść napisana w manierze nużących reportaży zamieszczanych w tanich tygodnikach. Niewiele się dzieje, a to, co się dzieje wynika z narracji, a nie działań policyjnych - policjanci zajęci są głównie gadaniem ze sobą oraz przekazywaniem sobie wiedzy, którą już mają.
więcej Pokaż mimo toIrytuje podkreślanie na każdym kroku niezwykłości Anety, jako że z jej działań i wypowiedzi nic podobnego...