-
Artykuły
Bieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra Fredry
3 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 kwietnia 2024
291 -
Artykuły
Szpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”
6 -
Artykuły
Wyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała Łuczyńskiego
2
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Poznań literacką stolicą. Podsumowanie Poznańskich Targów Książki
W weekend 8-10 marca odbyły się Poznańskie Targi Książki. Tłumy kolejek przed wejściem na teren targów, czytelnicy szturmujący stoiska pisarzy oraz gala finałowa największego w Polsce plebiscytu książkowego sprawiły, że Poznań stał się literacką stolicą Polski.
Poznańskie Targi Książki jako pierwsze otwierają targowy kalendarz po zimowej przerwie. Na czytelników czekała moc atrakcji: stoiska ponad 220 wystawców oraz wiele pisarskich gwiazd, między innymi Sylwia Chutnik, Katarzynę Bondę, Izabelę Janiszewską, Marcela Mossa, Anna Bikont, Wojciech Chmielarz, Małgorzata Rejmer, Katarzyna Ryrych, Marcin Mortka, Marcin Wicha, Piotr Zychowicz, Katarzyna Barlińska P.S. Herytiera, Marta Łabęcka, Weronika Marczak, Robert Małecki, Jakub Ćwiek, Ryszard Ćwirlej. Nie zabrakło również zagranicznych twórców. Czytelnikom autografy rozdawali Åsa Lind, Graham Masterton i Bernard Minier.
Podczas Poznańskich Targów Książki – a dokładnie w pierwszy dzień ich trwania, 8 marca – odbyła się również uroczysta gala finałowa Plebiscytu Książka Roku 2023, zorganizowana przez Lubimyczytać i Grupę MTP. Impreza w Sali Ziemi MTP zgromadziła branżę książkową – pisarzy i pisarki, wydawców, książkowych influencerów, dziennikarzy literackich – oraz oczywiście czytelników, którzy mogli oglądać ją dzięki transmisji online. Relację z gali znajdziecie w tym artykule.
Z kolei w niedzielę na terenie targów zorganizowaliśmy Wielką Wymianę Książek. Nie zawiedliście nas i jak zawsze zjawiliście się tłumnie! Wraz z nami daliście drugie życie przeczytanym książkom, przy okazji złowiliście też świetne nowe lektury! Przy okazji dziękujemy też wydawcom, którzy przekazali książki na wymianę.
Ponad 220 wystawców, 300 autorów i 70 000 uczestników
A jak prezentowały się Poznańskie Targi Książki w liczbach? Organizatorzy wskazują na obecność ponad 220 wystawców, ponad 300 autorów, przeszło 100 spotkań z autorami oraz 70 tysięcy uczestników, czyli frekwencyjny sukces. Jak czytamy w notce prasowej organizatorów, spotkania autorskie, zarówno te na scenach, jak i stoiskach wydawnictw, cieszyły się dużym zainteresowaniem, przyciągając wielu czytelników, którzy mieli okazję porozmawiać, zdobyć autografy i zrobić zdjęcia ze swoimi ulubionymi pisarzami.
Na targach nie zabrakło także miłośników gatunku Young Adult, którzy chętnie ustawiali się w kolejki po autograf do Weroniki Marczak, Katarzyny Barlińskiej, czy Aleksandry Negrońskiej, które można było spotkać w Strefach Autorów. Liczba osób czekających na moment, by porozmawiać z ukochaną autorką, robiła niemałe wrażenie!
Gości zapraszały także Strefa Komiksu, Strefia Scrabble oraz Giełda Winyli. Ponadto, Miłośnicy grafiki książkowej mogli ją podziwiać na wystawach z cyklu Mistrz Ilustracji oraz Salon Ilustratorów. Specjalne atrakcje czekały również na najmłodszych uczestników targów: przestrzeń dla rodzin z dziećmi z bogatym wyborem książek, a także warsztaty, zabawy i spotkania z autorami w Strefie Rodzinnego Czytania. Odwiedzający mogli korzystać nie tylko z oferty targów książki, lecz również odbywających się równocześnie Targów edukacyjnych.
Poznańskie Targi Książki po raz pierwszy były płatne – jednorazowy bilet wstępu kosztował 15 zł, a wielokrotny (obowiązujący na trzy dni targów) 30 zł. Młodzież do 19. roku życia, bibliotekarze i nauczyciele obowiązywał wstęp wolny.
A co o Poznańskich Targach Książki uważa Izabela Sadowska, prezeska Lubimyczytać?
W miniony weekend Poznań stał się centrum literackiego świata poprzez organizowane Poznańskie Targi Książki, których serwis lubimyczytać.pl był patronem medialnym. Mnóstwo czytelników, szczególnie dużo młodzieży, wielogodzinne kolejki po autografy. Wspaniałe przestrzenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, które mieszczą się w ścisłym centrum, tuż przy dworcu PKP, sprawiają, że uczestnicy mogą wygodnie dojechać i komfortowo poruszać się w targowych przestrzeniach. Poznańskie Targi Książki mają wielki potencjał rozwoju. Mam nadzieję, że wydawnictwa oraz autorzy docenią to miejsce i w przyszłym roku stoiska wydawnictw będą znaczenie atrakcyjniejsze, autorów przyjedzie jeszcze więcej, a może też doczekamy się książkowych premier, które na targach książki są bardzo ważne. Wielka Wymiana Książek, którą organizowaliśmy w ramach targów dla czytelników była również frekwencyjnym sukcesem. Polecam wszystkim wydawnictwom, autorom oraz czytelnikom to miejsce i ten czas oraz ten książkowy Poznań.
O komentarz dotyczący oceny tegorocznych targów oraz planów na przyszłość poprosiliśmy także organizatora z Grupy MTP: Marcina Gorynię, Dyrektora Poznańskich Targów Książki.
Za nami intensywne trzy dni spotkań z autorami, rozmów o literaturze i rozwijających wyobraźnię warsztatów. Na targach gościliśmy ponad 300 autorów, a na scenach odbyło się przeszło 100 spotkań autorskich. Tak bogaty program przełożył się także na frekwencję – w tym roku przez cały weekend gościliśmy ponad 70 000 uczestników. Każdemu czytelnikowi obecnemu na Targach oraz wszystkim wystawcom dziękuję za wkład w tegoroczną edycję: obecność, zaangażowanie i pozytywną energię. Do zobaczenia za rok!
A czy Wy byliście na Poznańskich Targach Książki? Jak oceniacie ich ofertę i organizację? Wybierzecie się na nie za rok?
komentarze [7]
Eee, byłam w 2020 i potem jeszcze raz (2022? 2023?) i nie zachwyciło. Mimo, że wchodziło się za darmo. Książki drogie i to samo co wszędzie, ludzi pełno... żaden komfort. W tym roku akurat weekend miałam zajęty, ale nawet mi nie przeszło przez myśl, żeby żałować.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Szanowna Pani redaktor. Ciężko dyskutować nad tym, co zastaliśmy. Uczęszczam na Poznańskie Targi Książki jeszcze z czasu przed pandemią. Jestem odwiedzającym i byłem wystawcą. Wiem ile spółka miejska MTP liczy za m2 stoiska. Pobieranie opłaty za bilet i branie pieniędzy od wystawców, to absurd. Odbiera chęć rozmowy o książkach, a pokazuje, że za te 15-20 zł można było kupić...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Słabe było to, że musiałam zapłacić 20 zł za wstęp po to, aby wymienić książki. Potem stałam 1,5 h(!) w ogonku do tejże wymiany... Wymiana zorganizowana źle, pół hali było dostępne, a organizatorzy wystawili parę stolików... Gdybym nie zapłaciła za bilet, zrezygnowałabym. Książki na stoiskach drogie, ale udało się znaleźć stoiska, gdzie były np. po 15 zł. Wrażenia...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
W piątek było niemal pusto - jeśli przywykło się, że PTK to ogrom ludzi i niemożność choćby przepchnięcia się do stoiska, w piątek ludzi była wśród stoisk garstka. O osiemnastej pustki. Ale nic dziwnego - skoro MTP się wycwaniło i tym razem kasowało za bilety (nieporozumienie, naprawdę!), to człowiek, który kończył pracę o 16.00, nawet nie miał po co na targi zaglądać:...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
15 zł za wstęp? Chyba w przedsprzedaży. Kupowałam w sobotę na miejscu - 20 zł za osobę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Sporo atrakcji-to fakt. Niestety, tłumy przewijające się między stoiskami odbierały całą przyjemność obcowania w tymczasowym literackim centrum świata. Co więcej-ceny rzekomo promocyjne większości książek okazały się wyższe od tych, jakie można znaleźć w Internecie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post