Psy pożrą ciało Jezebel
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2019-10-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-10-15
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328071353
Powieść autora książki Tylko Lola – uznanej przez tygodnik „Polityka“ za najlepszą polską powieść roku 2017 – oraz świetnie przyjętej Rozwiązłej. Sylwia Aran pracuje za granicą. Nieobecna w ostatnich miesiącach życia córki ma ogromne poczucie winy po samobójstwie piętnastoletniej Mili. W półlegalnym portalu internetowym prowadzi profil, gdzie umieszcza filmy opowiadające o swojej traumie. Jej zapiski z niekończącej się żałoby przyciągają sporą publiczność. Wśród obserwujących niegdyś profil Mili jest tajemnicza YZBL2. Sylwia pozwala jej prowadzić się na drugą stronę ekranu smartfona, do piekła świata wirtualnego. Dla najbliższych to objaw szaleństwa, dla matki ofiary – jedyna szansa, żeby zrozumieć, dlaczego jej córka odebrała sobie życie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dick wiecznie żywy
Nie mam, drodzy Państwo, głowy ani do fabuł, ani bohaterów. Nieco to zaskakujące u człowieka rozmiłowanego w wywlekaniu dokładnych treści rozmów sprzed kilku lat, żeby zawstydzać nimi interlokutorów obdarzonych nieco słabszą pamięcią, a przy tym szczerze kochającego literaturę (a także filmy i seriale, przy których ma ten sam problem z zapamiętywaniem), ale tak to jest. W związku z tym, szczerze mówiąc, nie potrafiłbym z całą pewnością streścić żadnej powieści Philipa K. Dicka – a to pisarz najbliższy temu, żebym nazwał go tym jedynym. Bez pudła za to potrafię rozpoznać tę nieskończenie gęstą, duszną i paranoiczną atmosferę jego tekstów. Tę samą, którą – świadomie lub nie – Jarosław Kamiński odtwarza w „Psy pożrą ciało Jezebel”.
Niezwykle rzadko – i kiedy mówię „rzadko”, to mam na myśli pojedyncze promile – zdarza mi się nie dokończyć książki. Zwykle w przypadku prac o trudnych początkach przedzieram się do finału niesiony przez przyciężkie skrzydła obowiązku, recenzenckiego lub moralnego, niezbyt często będąc wynagradzanym za wytrwałość. To prawdopodobnie moja zwierzęca natura, ośla, powoduje, że jak już raz mi się nie spodobało, to się nie spodoba. Dlatego też z przykrością trudziłem się przez pierwsze kilkadziesiąt (o ile nie więcej) stron nowej powieści Jarosława Kamińskiego.
„Psy pożrą ciało Jezebel” to nie powieść o rodzicu rozpaczającym po samobójstwie dziecka, w każdym razie nie przede wszystkim – przede wszystkim traktuje o kobiecie szukającej pociechy i sprawiedliwości w świecie innym niż ten, który ją skrzywdził. Niestety autor bardzo słabo radzi sobie z mieszaniem realu z wirtualem, brakuje mu tego niecodziennego wyrafinowania Dicka – posługującego się przecież najprostszymi, prymitywnymi właściwie technikami literackimi – które sprawiało, że czytelnik sam nie wiedział, co jest prawdą, a co złudzeniem, i czy ten podział ma jakikolwiek sens. U Kamińskiego granica ta nie ma nic wspólnego z płynnością, wręcz przeciwnie, to wcielona kanciastość, tak jakby nie czuł się on pewnie na granicy klasycznej kultury i techniki. Z wątkami przynależnymi do tej pierwszej radzi sobie co najmniej dobrze: opowieść o zdruzgotaniu Sylwii i zaszczuciu Mili to najlepszy element pierwszej połowy książki. Wirtual nie przekonuje – jest sztucznie oniryczny i przeestetyzowany.
W pewnym momencie jednak – dokładniej rzecz biorąc: przy okazji jednej z najlepszych scen w powieści, w której Sylwia z małą Milą trafia na seminarium, oraz następującego chwilę później VII rozdziału – sytuacja nagle się odmienia. Kamiński po raz pierwszy naprawdę wzrusza, po raz pierwszy objawia prawdziwy talent, zmieniając pewien literacki standard (bo tym, jakkolwiek by to nie zabrzmiało, jest opis rodzica cierpiącego po stracie dziecka) w gęsią skórkę na przedramieniu czytelnika. A potem poziom dalej rośnie: najpierw doskonały rozdział poświęcony kilku dniom z życia nastolatki, później zdecydowanie lepsze niż na początku fragmenty, w których real miesza się z wirtualem. Wszystko to podlane gęstym sosem niepokoju. Niepokoju, wracając po raz ostatni do wielkiego mistrza, pozbawionego głębokiej metafizyki typowej dla Dicka, natomiast dużo bardziej namacalnego. Po lekturze czytelnik raczej nie zastanawia się, czy w ogóle istnieje (a Amerykanin umiał takie wrażenie u odbiorcy wywołać), ale z całą pewnością pozostaje przerażony sytuacją Sylwii. Szkoda trochę nieco przekombinowanego finału, ostatniej finty w fincie, redundantnej albo wręcz zbędnej, ale to zaledwie drobna skaza na skrzydle pięknego motyla, który wyrósł z mało zachęcającej gąsienicy.
Powieść „Psy pożrą ciało Jezebel” okazała się dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Przez pierwszą połowę brnąłem z trudem i czułem się, jakbym czytał raczej opartą na dobrym pomyśle wprawkę utalentowanego debiutanta niż dzieło uznanego autora. Druga za to nadrabia jej braki z naddatkiem i przemienia szary fundament w więcej niż solidny gmach. Ostatecznie najnowsza powieść Jarosława Kamińskiego okazuje się bardzo wartościową, wzruszającą lekturą.
Bartek Szczyżański
Książka na półkach
- 116
- 73
- 16
- 4
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Jakub uważa, że małżeństwo, rodzina to gra zespołowa. Nie dodał, a szkoda, że to on ma być liderem, a reszta drużyny gra na jego wynik.
Opinia
Psy pożrą ciało Jezebel" to taka książka, po otworzeniu której wsiadasz na psychodeliczną karuzelę, obracającą się wokół cierpień matki po stracie dziecka. Fabułą rządzi chaos. Świat realny miesza się z wirtualnym, prawdziwe osoby z wytworami wyobraźni bohaterki. Abstrakcja i chaos.
Jest jednak w tej książce coś zachwycającego i przejmującego do bólu. Coś, co wyciska łzy z oczu, a w głowie pozostawia niezamazywalny ślad.
Tak, wiem. Niewiele Wam mówi ta recenzja. Ale to książka z tych, których nie da się opisać. Jest jak intensywne przeżycie, które można zrozumieć tylko wtedy, gdy odczuje się je na własnej skórze. Biję pokłony przed autorem,a Wam bardzo bardzo serdecznie polecam.
Psy pożrą ciało Jezebel" to taka książka, po otworzeniu której wsiadasz na psychodeliczną karuzelę, obracającą się wokół cierpień matki po stracie dziecka. Fabułą rządzi chaos. Świat realny miesza się z wirtualnym, prawdziwe osoby z wytworami wyobraźni bohaterki. Abstrakcja i chaos.
więcej Pokaż mimo toJest jednak w tej książce coś zachwycającego i przejmującego do bólu. Coś, co wyciska łzy z...