Dropie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Seria prozatorska pod redakcją Piotra Mareckiego
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ha!art
- Data wydania:
- 2019-09-16
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-09-16
- Liczba stron:
- 168
- Czas czytania
- 2 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365739759
- Tagi:
- dorosłość frustracja konflikt pokoleń literatura polska prekariat samotność ucieczka od życia współczesna obyczajowość współczesność
- Inne
W Polsce, w której wysokie czynsze, niskopłatna posada w bankomacie, gadające ptaki, uchodźcy z krajów Beneluksu oraz psy upijające się w tawernach są na porządku dziennym, dziewczyna o refleksyjnej naturze mierzy się z wejściem w dorosłość. Czy wyjdzie z tego cało? Czy chomik-jasnowidz poda jej pomocną łapkę? I kto w rzeczywistości czyta wasze CV oraz czy czasem warto trochę nazmyślać?
***
„Dropie” to opowieść o prekariacie – klasie społecznej spod znaku ciągłej niepewności jutra. Panteon bohaterów to ludzie z szafy, z antresoli, ze śmietnika i z psiej budy. Jedni zamieszkują kioski, inni koczują w piwnicach, lasach i rowach. Wypełniają sobą każdą dostępną przestrzeń. Pracują w bankomatach, sprzedają zepsute zapiekanki albo tworzą posthipisowaskie komuny, w których panują bardziej faszystowskie zasady, niż w państwie totalitarnym. Z jednej strony autorka korzysta z gatunku science fiction, z drugiej – ewidentnie tworzy mitologię o pokoleniu umów śmieciowych. To, co na samym początku wydaje się przypominać literacki mockument nagle zaczyna brzmieć bardzo znajomo.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 181
- 130
- 20
- 11
- 9
- 9
- 4
- 4
- 3
- 3
Cytaty
- A skąd mają twojego mejla? Zostawiasz go na drzwiach kibli, czy co? - Pewnie przez ten freelance. To trochę takie drzwi kibla.
OPINIE i DYSKUSJE
Świetna książka. Abstrakcyjny i przenikliwy portret współczesności. Świetnie pokazany absurd wynajmu mieszkań. Czasami w przypadku abstrakcji mamy do czynienia z przerostem formy nad treścią to jedno i drugie pięknie się równoważy. Do tytułowych Dropi, Pankracego i Końca będę wracać.
Świetna książka. Abstrakcyjny i przenikliwy portret współczesności. Świetnie pokazany absurd wynajmu mieszkań. Czasami w przypadku abstrakcji mamy do czynienia z przerostem formy nad treścią to jedno i drugie pięknie się równoważy. Do tytułowych Dropi, Pankracego i Końca będę wracać.
Pokaż mimo toDla mnie genialna, śmieszna, pstrokata. Pierwsze opowiadanie czytałem wielokrotnie :)
Dla mnie genialna, śmieszna, pstrokata. Pierwsze opowiadanie czytałem wielokrotnie :)
Pokaż mimo toNaprawdę super tekst. Odjechane historie, ale język kuty żelazem, bez niepotrzebnych wygibasów
Naprawdę super tekst. Odjechane historie, ale język kuty żelazem, bez niepotrzebnych wygibasów
Pokaż mimo toOryginalne spojrzenie na świat- czemu nie?
Oryginalne spojrzenie na świat- czemu nie?
Pokaż mimo toBomba i petarda! Zabawna, refleksyjna, ironiczna. Fantastyka z doby umów śmieciowych i kryzysu mieszkaniowego.
Bomba i petarda! Zabawna, refleksyjna, ironiczna. Fantastyka z doby umów śmieciowych i kryzysu mieszkaniowego.
Pokaż mimo toKsiążka jako całokształt była dobra. Pierwszy rozdział i drugi podobały mi się przeogromnie, niestety im dalej w las tym gorzej. Autorka kolejne rozdziały pisała jakby na siłę, zupełnie bez pomysłu. Niewykorzystany potencjał, a szkoda.
Książka jako całokształt była dobra. Pierwszy rozdział i drugi podobały mi się przeogromnie, niestety im dalej w las tym gorzej. Autorka kolejne rozdziały pisała jakby na siłę, zupełnie bez pomysłu. Niewykorzystany potencjał, a szkoda.
Pokaż mimo toTechnicznie dobre, ale choć pomysłowe - puste.
Technicznie dobre, ale choć pomysłowe - puste.
Pokaż mimo toPerełka. Ironiczna, gorzka, spod znaku wyobraźni absurdu. Celnie obnażająca współczesność.
Perełka. Ironiczna, gorzka, spod znaku wyobraźni absurdu. Celnie obnażająca współczesność.
Pokaż mimo toO polskiej rzeczywistości zapisanej w absurdzie snuje opowieść Natalka Suszczyńska w Dropiach - będących jednym z ciekawszych debiutów zeszłego roku i moim wielkim odkryciem tegorocznym.
Stanowią one zbiór pięciu opowiadań, w których cechą wspólną jest anonimowa kobieta występująca w roli narratora. To osoba, którą można utożsamiać z ludźmi, którzy nie potrafią odnaleźć się we współczesnej Polsce. Ma co prawda niskopłatną pracę, ale jest bezdomna. Jej "dom" stanowi psia buda, kiosk wynajmowany wspólnie z pewnym gburem, przyjaciele to domorośli artyści i drobni naciągacze oraz frotrowa skarpetka, czy gadające ptaki. Wszystko jest tu chwilowe, bez perspektywy na małą stabilizację.
Natalka Suszczyńska proponuje prozę na pierwszy rzut oka, dość osobliwą. Z jednej strony mamy do czynienie ze współczesną, "realną" opowieścią, w jednym z opowiadań ma w sobie cechy klasycznej bajki z morałem. Wszystko przybrane w absurd sytuacyjny, groteskę czy satyrę na dzisiejszą Polskę i Polaków zatrudnionych za najniższą krajową, w coraz bardziej dziwacznych pracach na umowach śmieciowych. Z drugiej strony ludzie goniący za sukcesem. Karierą i idącymi z nią w parze pieniędzmi. Niespełnieni artyści bez grosza przy duszy, czy współcześni koczownicy. Galeria indywiduów służąca do pokazania dość przygnębiającego obrazu tzw. Polski "B" bez żadnych perspektyw. Autorka w tych wszystkich historiach prowokuje, wyrywa ze strefy komfortu, kieruje wzrok na to, czego wcale nie ma się ochoty oglądać. Obserwując jej bohaterów nie ważna jest ich przeszłość, środowisko z jakiego się wywodzą, liczy się tylko tu i teraz.
Dropie pełne są melancholii, niepewności jutra, tęsknoty za prawdziwą przyjaźnią i uczucia przynależności do jakieś grupy. To odpowiedź na nasze czasy przepełnione social mediami, chwilówkami i plotkarskimi portalami. To opowiadania, w których akcja płynie powoli, nie spiesznie, pozwalając dzięki temu głębiej zanurzyć się w nich i znaleźć chwilę na głębszą refleksję.
O polskiej rzeczywistości zapisanej w absurdzie snuje opowieść Natalka Suszczyńska w Dropiach - będących jednym z ciekawszych debiutów zeszłego roku i moim wielkim odkryciem tegorocznym.
więcej Pokaż mimo toStanowią one zbiór pięciu opowiadań, w których cechą wspólną jest anonimowa kobieta występująca w roli narratora. To osoba, którą można utożsamiać z ludźmi, którzy nie potrafią odnaleźć...
ciągle pod wrażeniem
ciągle pod wrażeniem
Pokaż mimo to