Ludzie moralni
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2012-05-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-05-17
- Liczba stron:
- 364
- Czas czytania
- 6 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-08-04872-6
Rok 1989. Dla jednych koniec starego świata, dla innych początek prawdziwego życia. Co od tamtej pory zmieniło się w naszej mentalności?
W swej najnowszej powieści Kowalewski szuka odpowiedzi na to pytanie. Głównymi bohaterami są finansowy potentat z początku listy najbogatszych tygodnika "Forbes", który do wpływów i fortuny doszedł na początku lat 90. drogą podejrzanych machinacji, ale też dzięki własnej inwencji, szczęściu i pracy, oraz jego rówieśnik, nieudacznik, nierób i malkontent, "pismak z Olsztyna", wynajęty do napisania biografii milionera.
Ich losy splatają się ze sobą, gdy obaj zostają uwikłani w skomplikowaną intrygę, bardzo trafnie oddającą nowe zjawiska współczesnej obyczajowości.
Akcja powieści poprowadzona jest tak, że każdy czytelnik sam musi na końcu zadecydować, który z nich jest tym prawdziwym, tytułowym "człowiekiem moralnym" – a określenie się po jednej ze stron nie będzie ani łatwe, ani oczywiste.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
„Wszystko, co ludzkie, jest moralne”
Mocna książka. Mocna, bo realna. Do bólu prawdziwa.
„Ludzie moralni” to opowieść o ledwo zauważalnym wrastaniu w świat biznesu i luksusu. O tym, jak w ekspresowym tempie zaczynasz się w nim nudzić. W końcu dusić. Nieważne, na ile możesz sobie pozwolić. Nawet jeśli jesteś jak Czesław Żegiesta, miliarder około pięćdziesiątki, który powtarza, że bardziej niż życie liczy się - opowieść i stać go na to, aby sobie ghostwritera do spisania tej opowieści zatrudnić.
Jeśli masz pieniądze, to dla ludzi od razu jesteś tym złym. Zepsutym od wewnątrz. I nawet, jeśli chcesz się oderwać, wpasować trochę w przeciętność – zapomnij, już raczej nie będzie ci to dane. A skoro jesteś bogaty i zły, czy masz prawo być szczęśliwy? Czy ci ten twój brak moralności na to pozwala?
Bohaterowie Kowalewskiego mówią: pewnie, że tak. I warto przy tym szczęściem cieszyć się tak po prostu, jak najpełniej. Ale są też tacy, co dodają, że jesteś „moralny” tylko wtedy, gdy nie masz nic wspólnego z zakłamaniem. Jesteś dobry, jeśli służysz prawdzie. Tylko pamiętaj, tak z całego serca jej służ, nie przez szkło ekranu, podczas nagrywania telewizyjnego talk-show.
W tej książce „moralne” okazuje się to, co z pozoru nie ma prawa takie być. Granica moralności jest – tak samo jak granica prawdy – elastyczna. Raz po raz próbują przekraczać ją ludzie, którzy – mimo doskonałej biznesowej intuicji – nie wzięli pod uwagę, że system komunistyczny, który pomógł im się dorobić, może przestać istnieć.
I chociaż zmieniło się podejście do kwestii moralności i dobroci, dekalog biznesowy pozostał nadal ten sam: w istocie liczy się to, kto kogo skuteczniej okłamie. Tylko, że kłamać jest o wiele trudniej: dookoła media, politycy, kontrakty i zobowiązania. I pomyśleć, że kilkanaście lat wcześniej „moralny” był każdy, kto zgodził się drugiemu pomóc. Żadnej świadomości zła – wystarczyło tam machnąć ręką, tu przymknąć oko. Nowe czasy zmuszają do zadania kilku kluczowych pytań, z którymi większość nie jest w stanie się skonfrontować.
Żegiesta, z pomocą aktorki porno, profesora fizyki i kilku innych osób, uświadamia sobie, że rzeczywistość, w której żyje to iluzja. I on w tej iluzji zmuszony jest posuwać się coraz dalej i dalej, przekonując przy tym kordony doradców, że traktuje ją nadzwyczaj serio. Warto przeczytać tę książkę, żeby dowiedzieć się, do kogo należy ostatnie słowo.
Aleksandra Bączek
Cytaty za: „Ludzie moralni”, Włodzimierz Kowalewski, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2012.
Książka na półkach
- 28
- 26
- 9
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Podobały mi się fragmenty przedstawiające życie bohatera-miliardera: jego pierwsze kroki w karierze, rozwój przedsiębiorstwa komputerowego w latach osiemdziesiątych, negocjacje, bankiety, potajemne układy. Problem w tym, że te sceny to jedynie ułamek książki, w której właściwie trudno doszukać się fabuły. Sceny głównie następują po sobie, bez wielkiego wpływu na rozwój historii. Jeśli jest jakaś intryga (a w zasadzie jej zalążek) to nie jest w żaden sposób zgłębiona ani rozwinieta, lecz potraktowana jedynie pretekstowo. I nie przeszkadzałoby mi to nawet tak bardzo, gdyby nie to, że część książki opowiedziana jest z perspektywy "pismaka" wynajętego do napisania biografii miliardera. Te fragmenty czytało się najgorzej. Rozumiem, że autor zapewne chciał pokazać świat miliardera również z perspektywy kogoś, kto nie jest z nim obeznany, ale można było tę postać napisać nieco lepiej, albo chociaż ograniczyć jej udział do minimum i okroić z wątków które nie miały wielkiego znaczenia. Książka nie jest zła, ma kilka ciekawych momentów, ale uważam ją za niewykorzystany potencjał. W moim odczuciu rozczarowuje głównie jako fabuła, nieco mniej jako próba oceny współczesnej Polski (co reklamowano w opisie wydawcy). Można przeczytać ale lepiej nie wiązać z nią wielkich oczekiwań.
Podobały mi się fragmenty przedstawiające życie bohatera-miliardera: jego pierwsze kroki w karierze, rozwój przedsiębiorstwa komputerowego w latach osiemdziesiątych, negocjacje, bankiety, potajemne układy. Problem w tym, że te sceny to jedynie ułamek książki, w której właściwie trudno doszukać się fabuły. Sceny głównie następują po sobie, bez wielkiego wpływu na rozwój...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to