rozwiń zwiń

Ktoś na górze mnie nienawidzi

Okładka książki Ktoś na górze mnie nienawidzi Hollis Seamon
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Ktoś na górze mnie nienawidzi
Hollis Seamon Wydawnictwo: Linia literatura młodzieżowa
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Somebody Up There Hates You
Wydawnictwo:
Linia
Data wydania:
2017-12-20
Data 1. wyd. pol.:
2017-12-20
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363000660
Tłumacz:
Marta Bogacka
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Kochaj mnie, zanim umrę



65 63 61

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1193
910

Na półkach:

Swoje ostatnie dni Richie i Sylvie spędzą w hospicjum. To tu odkryją swą seksualność, staną się dorośli, powalczą o kolejne dni. Bo w hospicjum wciąż trwa życie.

Nie było możliwości, bym przeszła obojętnie obok książki autorstwa Hollis Seamon, z bardzo prostego powodu. Ja po prostu uwielbiam książki młodzieżowe, których twórcy stawiają na ciężki temat i istotny przekaz, starając się pokazać, że w takich powieściach można zmieścić o wiele więcej, niż mogłoby się wydawać.

„Ktoś na górze mnie nienawidzi” to historia, która powinna być smutna. I po części rzeczywiście taka jest. Umiejscowienie akcji książki w hospicjum, chore dzieciaki, niepogodzona z sytuacją rodzina. Te elementy sprawiają, że powieść oddziałuje na czytelnika z wielką siłą, przyprawia o dreszcze, prowadzi do melancholii. Jednak między wersami ukryto także nadzieję, chęć życia, motywację do walki o każdy moment. To wszystko sprawia, że książka, napisana lekko, lekka rzeczywiście nie jest. A choć czyta się szybko, to nie sposób jej odłożyć tak po prostu na półkę.

Pod płaszczykiem niepozornej powieści młodzieżowej autorka przemyca wiele ważnych kwestii, sprawiając, że nad jej utworem zwyczajnie wypada się pochylić, że warto się zastanowić i poświęcić mu czas. Tematyka umierania na raka i cała towarzysząca temu otoczka nie pozwala pozostać obojętnym. To jedna z tych kwestii, które nie powszednieją, nie nudzą się, nie przestają szokować. A autorka bardzo realistycznie przedstawiła obraz rozpadającej się rodziny, kończącego się życia i złamanego serca. Choć pokazała także, że warto żyć chwilą, warto walczyć o marzenia.

Bardzo podoba mi się, w jaki sposób Seamon przedstawiła szpitalną codzienność, ukazując jej najmocniejsze i najsłabsze punkty. W tej historii nie mogło zabraknąć pozytywnych bohaterów, ludzkiej dobroci, życzliwości i serdeczności. Ta elementy sprawiają, że robi nam się cieplej na sercu, że zaczynamy wierzyć w drugiego człowieka. I mimo że to literacka fikcja, to emocji nam nie brak. Bo w książce czasami jest jak w życiu.

Seamon nakreśliła grono bardzo sympatycznych postaci, w tym Richiego i Sylvie. Dwoje dzieciaków, którym dorosłość przecieka przez palce, a przyszłość nieznośnie umyka. Czytając takie książki zawsze spoglądam inaczej na swoje życie, czuję się zmotywowania do dbania o swą codzienność. Tym razem nie mogło być inaczej. Książkowa para nieco przypominała mi bohaterów powieści „Gwiazd naszych wina”, co chętnie policzę autorce na kolejny plus.

Powieść mimo ciężkiego tematu napisano bardzo lekko, swobodnym i przyjaznym czytelnikowi stylem. Czyta się szybko, dość przyjemnie, o ile lekturę tego typu można w jakiś sposób uznać za przyjemną.

Jak już wspomniałam, ta historia wydaje się z życia wzięta. Poruszająca, ale też oferująca pozytywne odczucia. Emocjonalna, barwna, motywująca.

Swoje ostatnie dni Richie i Sylvie spędzą w hospicjum. To tu odkryją swą seksualność, staną się dorośli, powalczą o kolejne dni. Bo w hospicjum wciąż trwa życie.

Nie było możliwości, bym przeszła obojętnie obok książki autorstwa Hollis Seamon, z bardzo prostego powodu. Ja po prostu uwielbiam książki młodzieżowe, których twórcy stawiają na ciężki temat i istotny przekaz,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    154
  • Przeczytane
    25
  • Posiadam
    6
  • 2018
    4
  • Młodzieżówka
    2
  • REKOMENDACJE/młodzież/GW/forum GW/inne
    1
  • Dla Nastolatków
    1
  • Półka Małgosi młodzieżowe
    1
  • Pod naszym patronatem
    1
  • Przeczytane w 2018
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ktoś na górze mnie nienawidzi


Podobne książki

Przeczytaj także