Książka Moniki Kłos to nie jest kolejna słodko-pierdząca powieść, jest to historia o ogromie nieszczęść i cierpienia jakie może spaść na jedną osobę, zdecydowanie jest to wzruszająca książka, w której to emocje grają pierwsze skrzypce.
Myślę, że ta pozycja może zostać pewnym terapeutycznym przewodnikiem dla kobiet, które tkwią w toksycznych związkach szczególnie, że historia Mony to historia oparta na przeżyciach autorki, a główna bohaterka jest matką, żoną, córką, przyjaciółką i tak naprawdę mogłaby być każdą z nas.

Niezwykle lekkie pióro autorki i gabaryty książki sprawiają, że jest to tytuł w zasadzie na jeden wieczór, ja początkowo bardzo wciągnęłam się w tę powieść z czasem jednak główna bohaterka zaczęła mnie trochę irytować, aby pod koniec na nowo z ciekawością brnąć przez karty powieści.
Niestety ale brakowało mi trochę rozwinięcia niektórych wątków np przemiany męża bohaterki, a pędząca na łeb na szyję akcja sprawiała, że ledwo rozpoczął się jakiś wątek, a już przechodziliśmy dalej i tak między innymi ledwo mieliśmy grudzień za chwilę już świętowano dzień kobiet, czy majowe urodziny Mony.
Narracja i język w książce przypomina mi trochę pamiętnik, w którym wydarzenia opisywane są kolejno po sobie niekoniecznie w logicznym ciągu.
Niemniej jednak główna bohaterka to bardzo silna i interesująca osoba, której los nie oszczędzał i wiele kobiet może w Monie dostrzec siebie.

Książka może nie zachwyciła mnie jakoś szczególnie, ale nie uważam też że jest zła, po prostu czuję lekki niedosyt, doceniam zamysł i postawienie nacisku na emocje ponadto uważam, że "Konfetti" to bardzo refleksyjna książka, warta uwagi i przeczytania, podejmująca trudne tematy. Nie jest kolejną schematyczną obyczajówką jednak zdaję sobie sprawę, że nie każdy może się tu odnaleźć ja mimo wszystko czekam na kontynuację, jestem ciekawa dalszego ciągu historii Mony i mam nadzieję, że druga część rozwieje ten mój niedosyt i lekkie rozczarowanie.

Książka Moniki Kłos to nie jest kolejna słodko-pierdząca powieść, jest to historia o ogromie nieszczęść i cierpienia jakie może spaść na jedną osobę, zdecydowanie jest to wzruszająca książka, w której to emocje grają pierwsze skrzypce.
Myślę, że ta pozycja może zostać pewnym terapeutycznym przewodnikiem dla kobiet, które tkwią w toksycznych związkach szczególnie, że...