Józef Tischner i filozoficzne koncepcje zła

Okładka książki Józef Tischner i filozoficzne koncepcje zła
Izabela Marszałek Wydawnictwo: WAM filozofia, etyka
332 str. 5 godz. 32 min.
Kategoria:
filozofia, etyka
Wydawnictwo:
WAM
Data wydania:
2014-04-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-04-01
Liczba stron:
332
Czas czytania
5 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327700698
Tagi:
Tischner filozofia nauka
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
648
574

Na półkach: ,

W pierwszej połowie autorka, niestety pobieżnie, przybliża filozoficzne koncepcje zła. Najciekawsze moim zdaniem należą do Świętego Augustyna i Hanny Arendt.
Drugą część stanowi przybliżenie koncepcji Józefa Tischnera, ale to straszne wodolejstwo i nie dostrzegam tu niczego odkrywczego, ot, opisywanie zła na różne sposoby.

Jak na monografię, trochę zbyt powierzchowne i skrótowe. Tischnera skrócił bym do maksymalnie pięćdziesięciu stron, a zaoszczędzone sto wykorzystał do opisania innych, historycznych koncepcji.

Jako lekkie wprowadzenie do zagadnienia zła daje radę.

----------------------------------------

„O ile iluzje rodzą się w samotności, o tyle kłamstwa powstają w tłumie”.

„W powojennym społeczeństwie rozpowszechnił się nieuzasadniony lęk przed wydawaniem osądów. Jego podstawę stanowiło podejrzenie, że nikt nie działał swobodnie, a więc właściwie nikt nie może być odpowiedzialny za to, co czynił. Wszyscy są równie źli. Powstaje zatem pytanie: kim jestem, żeby osądzać? Próby obarczenia winą konkretnej osoby często spełzały na niczym, gdyż winę zaczęto przypisywać uwarunkowaniom historycznym, dialektyce dziejów, niejasnym prawom konieczności dziejowych. Jak twierdzi Arendt, podejmowano próbę przyjęcia koncepcji winy zbiorowej, przypisywanej całemu narodowi niemieckiemu i jego historii, co w ostatecznym rozrachunku zdejmowało winę z tych, którzy faktycznie popełniali przestępstwa. Będąc baczną obserwatorką posttotalitarnych procesów społecznych, Arendt niepokoiła się faktem zaistnienia nieukrywanej tendencji do opowiadania się po stronie zbrodniarzy i próby przerzucania winy na tych, którzy pozwolili sobie na odwagę wydawania własnych ocen w sprawie dokonywanych mordów i ich sprawców. Ofiarą takiej próby przerzucenia winy stała się sama Arendt”.

[Moda taka utrzymuje się do dziś. „Nie osądzaj” powtarza się bezmyślnie w mediach i internetowych obrazkach. Nie osądzaj czyli co? Odwróć wzrok? Zamknij oczy, zatkaj uszy? Udawaj ślepego i głuchego? Nie analizuj? Nie myśl? Z resztą najśmieszniejsze jest to, że osoby którym z ust nie schodzi ten zabobon, pierwsze są do wydawania przedwczesnych, ostatecznych sądów, których nie są skłonni zmienić, jeśli tylko spotykają się z czymś sprzecznym z własnym światopoglądem. Tak, o was mówię lewaki]

„Zło jest banalne, bo powszechne, niedemoniczne, bo po prostu ludzkie, pojawiające się na skutek braku myślenia. Istnieje – poucza nas Arendt – dziwna współzależność pomiędzy złem i bezmyślnością. Nie wiadomo jednak dokładnie, czy brak myślenia to zwykła bezmyślność, czy też niewłaściwe używanie rozumu. Jedno i drugie sugeruje, że odwrotność bezmyślności, czyli używanie rozumu, jest w stanie powstrzymać człowieka od popełnienia zła. Pojęcie banalności zła uświadamia nam, że zło jest zawsze blisko i jest łatwe do popełnienia. A co za tym idzie, właściwie każdy człowiek może być potencjalnym mordercą.
Taka prezentacja zła skłania do pytania: skoro zło jest w każdym człowieku, to jak to się dzieje, że jeden człowiek mu ulega, a drugi nie, że jeden mu się poddaje, a drugi z nim walczy? Arendt sugeruje, że odpowiedzi na nie należy szukać w tym, czy dana osoba podejmuje wysiłek myślenia, czy też nie, czy stawia pod znakiem zapytania istniejący układ społeczny, a którym żyje, albo poddaje się bezwiednie siłom w nim działającym”.

[Co potwierdza wezwanie starożytnych filozofów do życia Rozumnego (filozoficznego i cnotliwego)!]

„Przywołany tu Józef Smaga uważa, że oprócz komór gazowych wszystkie stosowane sposoby niszczenia ludzi w obozie hitlerowskim były wcześniej stosowane w obozach sowieckich, przy czym, jakkolwiek brzmiałoby to absurdalnie, w obozie niemieckim człowiek miał zapewniony godniejszy sposób umierania. Pomimo wszystko. (…) Po okropnościach Auschwitz zachwiała się w człowieku wiara w Boga, po koszmarze Kołymy zachwiała się wiara w człowieka”.

W pierwszej połowie autorka, niestety pobieżnie, przybliża filozoficzne koncepcje zła. Najciekawsze moim zdaniem należą do Świętego Augustyna i Hanny Arendt.
Drugą część stanowi przybliżenie koncepcji Józefa Tischnera, ale to straszne wodolejstwo i nie dostrzegam tu niczego odkrywczego, ot, opisywanie zła na różne sposoby.

Jak na monografię, trochę zbyt powierzchowne i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    5
  • Posiadam
    2
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Józef Tischner i filozoficzne koncepcje zła


Podobne książki

Przeczytaj także