Jak zostałam peruwiańską żoną
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Annapurna
- Data wydania:
- 2019-11-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-11-27
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361968443
Podążając za radą ezoterycznej terapeutki, z biletem w jedną stronę Mia wyrusza w podróż życia po Ameryce Południowej, gdzie zmaga się z wrodzonym brakiem asertywności i niezdecydowaniem. W trakcie wyprawy bierze udział w ceremonii Ayahuaski, spędza czas w indiańskich wioskach, centrach medytacyjnych, a nawet w domu niebezpiecznych paramilitares, nieustannie starając się odnaleźć drogę do samej siebie. Ostatecznie podróż rzeczywiście nieodwracalnie przemienia jej życie, w sposób, którego nigdy nie wzięłaby pod uwagę.
Literatura faktu, którą czyta się jak dobrą powieść. Pełna humoru, bez cenzury ukazuje blaski i cienie spontanicznej podróży europejskiej kobiety w patriarchalnej kulturze macho. Bezpretensjonalna „Brigitte Jones w podróży”!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 52
- 33
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Miałam też poczucie, że Ziemia może dać wszystko, czego się pragnie. Zawsze da to, czego się żąda. Bez względu na to, po co to komuś i jakie będą tego skutki. I czy potem dana osoba nie będzie żałować swojego życzenia. Ziemia nie robi tego złośliwie, ale dlatego, że ma taką szczodrą naturę i w swej hojności nie zna granic. Tylko, że człowiek rzadko o tym pamięta. Tak samo jak o...
Rozwiń
Opinia
Książka napisana w sposób bardzo chaotyczny: trochę byłam tu, spotkałam kogoś, spałam w hamaku, No i właściwie to minęły trzy miesiące i jadę dalej. Bardzo lakoniczny opis jak na piękne i dzikie państwa Ameryki południowej. Jej zagrożenia i niebezpieczeństwa, na które można natknąć się w podróży, tylko wspomniane z nazwy. Jeżeli już pisać taką książkę, to można pokusić się o jakiekolwiek wyjaśnienie, krótkie przytoczenie historii… Nawet jeśli nie jest się świadomym w czasie podróży, notatki można przecież zredagować wspomagając się internetem. Tymczasem tutaj opisy brzmią tak, jakby autorka nie zadała sobie w ogóle trudu, nakreśliła ogólny plan podróży raczej od niechcenia.
Przedstawione w książce relacje są płytkie i powierzchowne, choć może takie właśnie miały być ze względu na ich nietrwałość. Nie dostajemy jednak jakkolwiek zarysowanych portretów spotykanych osób, które mogłyby ubarwić opowieść. Zamiast nich mamy wspomnienia z imiona i nieliczne opisy sytuacji, w których osoby te brały udział.
Głównej bohaterki nie da się polubić, jest ona zupełnie bezosobowa, jej wybory niezrozumiałe. Może o mojej antypatii zadecydował juz sam początek książki - nie mogę uwierzyć, ze ktokolwiek podejmuje decyzje życiowe na podstawie rad wróżki, w oparciu o znali zodiaku i wierze w poprzednie wcielenia. Ponadto podkreślanie jak wielką nieudaczniczką jest we wszystkim co robi. Ale już największą zagadką jest jej relacja z tytułowym Peruwianczykiem - bardzo dogłębnie okazuje masochizm i poważne zaburzenia z którymi bohaterka powinna udać się do terapeuty lub lekarza (nie numerologa)
Książka napisana w sposób bardzo chaotyczny: trochę byłam tu, spotkałam kogoś, spałam w hamaku, No i właściwie to minęły trzy miesiące i jadę dalej. Bardzo lakoniczny opis jak na piękne i dzikie państwa Ameryki południowej. Jej zagrożenia i niebezpieczeństwa, na które można natknąć się w podróży, tylko wspomniane z nazwy. Jeżeli już pisać taką książkę, to można pokusić się...
więcej Pokaż mimo to