rozwiń zwiń

Idąc na hasło (zapiski partyzanta)

Średnia ocen

                8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1149
252

Na półkach:

Generalnie nie lubię wspomnień literatów/poetów (niepotrzebne skreślić) - są często bardzo poetyckie i literacko upiększone a tym samym tracą dla mnie walor autentyczności. Autor jest liryczny i literacki, narracja jest udziwniona (jak to u literatów) ale całość jest zadziwiająco dobra. Wspomnienia, zwłaszcza z walk są surowe, dokładne i bez zbędnego bajdurzenia. Akcje podziemia są nieźle opisane. Autor wspomina o mniej chwalebnych elementach walki partyzanckiej, pracy konspiracyjnej czy zwyczajnie tamtych czasów. Czyni to właśnie w takim specyficznym surowym, dokładnym stylu, który przeplata się z bardziej literacko wyszukanymi miejscami poświęconymi głównie żonie, widokom, Wileńszczyźnie etc.
Nota bene jeden taki liryczny fragment mi się bardzo spodobał - opowieść o tym jak funkcjonowały, działały na ludzi listy w oddziale partyzanckim i jak dowóz takowych był zorganizowany.
Autor nieco komunizuje - przytacza brednie jakoby "Bohun" chciał rozpędzić oddział Markowa i ten tylko go uprzedził (autor był przy rozstrzeliwaniu ludzi z tego oddziału bo sam do niego należał - jak również jego żona) - wynik chyba ponad 40 lat komunistycznej propagandy. Takie coś pojawia się jeszcze parę razy ale aż tak bardzo nie razi.
Jeśli zaś idzie o korektę - to była słaba. Zwyczajnie pewnych literówek nie powinno być a tu są. Czasem to drażni.
Zdjęcia są fajnie dobrane, nie wnoszą nie wiadomo jak wiele ale są miłym dodatkiem.
Generalnie wspomnienia całkiem ciekawe.

Generalnie nie lubię wspomnień literatów/poetów (niepotrzebne skreślić) - są często bardzo poetyckie i literacko upiększone a tym samym tracą dla mnie walor autentyczności. Autor jest liryczny i literacki, narracja jest udziwniona (jak to u literatów) ale całość jest zadziwiająco dobra. Wspomnienia, zwłaszcza z walk są surowe, dokładne i bez zbędnego bajdurzenia. Akcje...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • Chcę przeczytać
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Idąc na hasło (zapiski partyzanta)


Podobne książki

Przeczytaj także