rozwiń zwiń

I że cię nie opuszczę

Okładka książki I że cię nie opuszczę
Michelle Richmond Wydawnictwo: Otwarte kryminał, sensacja, thriller
488 str. 8 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Marriage Pact
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2018-05-09
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-09
Liczba stron:
488
Czas czytania
8 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375154597
Tłumacz:
Maria Smulewska-Dziadosz
Tagi:
Maria Smulewska-Dziadosz

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
1642 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
889
336

Na półkach: ,

Uwielbiam, kiedy książki wywołują tak silne emocje jak "I że cię nie opuszczę". Kiedy tak bardzo się w nich zatracam, że opisywane historie stają się na chwilę rzeczywiste a ja prawie że staję się ich uczestniczką. A emocje buzują i buzują, i albo się złoszczę, albo śmieję, albo płaczę.


Jake i Alice dostają w prezencie ślubnym zaproszenie do tajemniczego, elitarnego klubu - Paktu. Jego członkowie mają nawzajem wspierać się w trudnych momentach, które czekają każde małżeństwo. Dzielić się doświadczeniami i radami, by żaden związek nie zakończył się rozwodem. Jake i Alice, świeżo po ślubie, ochoczo przystają na ten pomysł. Chcą, by ich małżeństwo trwało i było silne, podpisują więc wszystko, co zostaje im podsunięte do podpisania, a później powoli zapominają o całej historii. Ale o Pakcie nie można zapomnieć. Nie można go ignorować. Nie można o nim mówić, dyskutować z jego zasadami, targować się. I przede wszystkim - z Paktu nie można się wypisać.


Ta książka była przerażająca. Wizja tajemniczego Paktu całkiem mnie przekonała i byłam w stanie uwierzyć, że taka grupa może istnieć w rzeczywistości. Są przecież ludzie, którzy lubią zasady i ich przestrzeganie staje się ich sensem życia. Lubią władzę i karanie innych, naprostowywanie ich. Czyli wypisz wymaluj osobowości autorytarne. Fanatyczne podejście do jakiegokolwiek zbioru zasad zawsze kończy się agresją, ponieważ u takich osób nie ma tolerancji, otwartego umysłu i zgody na to, że ktoś może myśleć inaczej - po prostu myśleć sam.


Trudno było się choćby na moment oderwać od lektury. Każda kolejna sytuacja, każde złamanie zasad Paktu i wynikające z tego konsekwencje, przykuwało uwagę. Chciałam więcej i więcej, jak najszybciej poznać zakończenie. Miałam szczerą nadzieję, że na koniec książki wróci normalność, że źli zostaną ukarani a niewinni uwolnieni. Czy tak się stało? Absolutnie tego nie zdradzę. Akcja jest tak pokręcona, że spodziewać się można absolutnie wszystkiego. Ja przez sporą część obstawiałam, że pranie mózgu i stałe tortury psychiczne, jakim poddani zostali Jake i Alice zaowocują tym, że ci się załamią i zostaną kolejnymi podporządkowanymi fanatykami z Paktu. Miałam rację? Polecam przekonać się na własnej skórze.


"I że cię nie opuszczę" to genialny thriller. On nie trzyma w napięciu. On wbija w nas szpony i nie pozwala głębiej odetchnąć, a jednocześnie wręcz bombarduje nas kolejnymi fragmentami wywołującymi tak mocne emocje, że aż się w nas gotuje. Ostrzegam, że po obudzeniu takiej złości na to, co się dzieje w książce, nie tak łatwo ją wyciszyć, i po powrocie do rzeczywistości każdy przejaw absurdu i kontroli innych może wywoływać silną reakcję. Co w sumie jest dobre, bo takich rzeczy nie można ignorować i tolerować. Czytając ciągle towarzyszyło mi uczucie paniki, poczucia niebezpieczeństwa i oczekiwanie na jakąś wielką katastrofę.


Dlaczego nie dałam książce dziesięciu gwiazdek? Przez zakończenie, które mocno mi tu nie zagrało. Jakby pisanie książki całkiem wyczerpało autorkę i ostatnie strony napisała już zupełnie bez energii i zapału. Mało tam było emocji, za to sporo niedopowiedzeń. Nie dostałam też wyjaśnienia wielu spraw. Skończyłam książkę i dalej nie wiem o co tak naprawdę chodziło. Jak do tego doszło? Książka nie ma kontynuacji, więc zostanę już z tymi pytaniami.


Mimo zakończenia, które mi się nie podobało, gorąco polecam książkę. To z pewnością jedna z najlepszych książek, jakie w tym roku przeczytałam. Mimo że to zupełnie inna tematyka, to mocno przypomina mi "Dawcę pamięci". Ten sam ładunek emocjonalny, tak samo niejasne zakończenie.

Uwielbiam, kiedy książki wywołują tak silne emocje jak "I że cię nie opuszczę". Kiedy tak bardzo się w nich zatracam, że opisywane historie stają się na chwilę rzeczywiste a ja prawie że staję się ich uczestniczką. A emocje buzują i buzują, i albo się złoszczę, albo śmieję, albo płaczę.


Jake i Alice dostają w prezencie ślubnym zaproszenie do tajemniczego, elitarnego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 095
  • Chcę przeczytać
    1 979
  • Posiadam
    420
  • 2018
    135
  • Teraz czytam
    61
  • 2019
    60
  • Ulubione
    23
  • Przeczytane 2019
    17
  • Przeczytane w 2018
    17
  • 2021
    15

Cytaty

Więcej
Michelle Richmond I że cię nie opuszczę Zobacz więcej
Michelle Richmond I że cię nie opuszczę Zobacz więcej
Michelle Richmond I że cię nie opuszczę Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także