Rewelacyjna, choć niełatwa w odbiorze książka. Mamy oto bowiem rozmowę dwóch filozofów, socjalisty Bohdana Chwedeńczuka z Adamem Schaffem, czołowym ideologiem marksizmu w powojennej Polsce. Jest to dialog na najwyższym poziomie, osób o dużej wiedzy, intelektualistów, o filozoficznym zacięciu, którzy choć wychodzą od rozmowy o życiu i przyczynach wyborów ideologicznych Adama Schaffa, popadają w dygresje, rozważania filozoficzne, przywołują poglądy i dorobek największych filozofów. I choć punktem wyjścia jest w zasadzie atak Bohdana Chwedeńczuka, jego oskarżenie swojego rozmówcy i próba podważenia jego wyborów życiowych, to jednak nie mamy do czynienia z płytkim sporem, ale dyskusją ludzi otwartych na argumentację rozmówcy mimo własnych, wyrazistych poglądów i zdarza się niejednokrotnie, że przyznają sobie rację.
Rozmowa jest fascynująca, poglądy i racje obu filozofów bardzo interesujące, do tego niezwykle przyjemnie czyta się dialog na takim poziomie intelektualnym, tyle że trzeba podchodzić do lektury skupionym, analizować, czasem czytać jakieś fragmenty ponownie.
Szkoda, że książki Bohdana Chwedeńczuka w większości są trudno dostępne.

Rewelacyjna, choć niełatwa w odbiorze książka. Mamy oto bowiem rozmowę dwóch filozofów, socjalisty Bohdana Chwedeńczuka z Adamem Schaffem, czołowym ideologiem marksizmu w powojennej Polsce. Jest to dialog na najwyższym poziomie, osób o dużej wiedzy, intelektualistów, o filozoficznym zacięciu, którzy choć wychodzą od rozmowy o życiu i przyczynach wyborów ideologicznych Adama...