Z uwagi na długie opisy i nieliczne dialogi proces czytania książki był dość nużący.
Fajne były trzy głosy ukazujące akcję - matki i jej dwóch córek.
Najbardziej lubiłam partię Margaret, która też była ostatnią, a najmniej tą Lizzie.

Z uwagi na długie opisy i nieliczne dialogi proces czytania książki był dość nużący.
Fajne były trzy głosy ukazujące akcję - matki i jej dwóch córek.
Najbardziej lubiłam partię Margaret, która też była ostatnią, a najmniej tą Lizzie.

Książka od znajomej z LC.Taka obyczajówka rodem z USA.
Akcja,toczy się w Kalifornii.Muszę powiedzieć,że to nie dla mnie.
Nie mogłem się przebić,dla mnie zbyt monotona.Płaska,nudnawa.
Pisaana,chyba dla konserwatystów.Oni ,to pewnie zrozumieją.

Książka od znajomej z LC.Taka obyczajówka rodem z USA.
Akcja,toczy się w Kalifornii.Muszę powiedzieć,że to nie dla mnie.
Nie mogłem się przebić,dla mnie zbyt monotona.Płaska,nudnawa.
Pisaana,chyba dla konserwatystów.Oni ,to pewnie zrozumieją.

Jedna z wielu mniej znanych książek obyczajowych, kupionych przeze mnie po okazyjnej cenie z nadzieją, że pozytywnie mnie zaskoczy. I właśnie ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Przedstawia ona historie trzech kobiet - mamy i jej córek, z których każda ma swoje problemy. Co najważniejsze, nie są to błachostki.Na dodatek mimo tego są bardzo aktualne i mogą się przytrafić każdej z nas. Są tu poruszone różne wątki, nie wszystkie związane bezpośrednio z miłością. Uzależnienie od narkotyków, życie ponad stan i problemy finansowe, zbyt wczesne współżycie młodzieży wraz z jego konsekwencjami oraz toksyczne relacje rodzinne - to wszystko zostało tu bardzo dobrze poruszone.
Polubiłam bardzo wszystkie 3 głowne bohaterki szczególnie dlatego, że były takie autentyczne i prawdziwe. Na dodatek każda miała charakterek, była dynamiczna ale też bardzo wrażkiwa - choć tą ceche akurat wszystkie starały się ukryć. Jednak przez większość książki naprawdę rozumiałam ich zachowanie, ponieważ po głębszym zastanowieniu, doszłam do wniosku, że mogłabym czasami zachować się tak samo.
Powieść bardzo mnie wciągnęła dzięki czemu szybko mi się ją czytało. Akcja była płynna, dynamiczne, wątki ciekawe, a dialogi dobrze napisane. Z całą pewnością polecam tą książkę. W moim przypadku sprawiła, że na pewno sięgnę po kolejne pozycje tej autorki.

Jedna z wielu mniej znanych książek obyczajowych, kupionych przeze mnie po okazyjnej cenie z nadzieją, że pozytywnie mnie zaskoczy. I właśnie ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Przedstawia ona historie trzech kobiet - mamy i jej córek, z których każda ma swoje problemy. Co najważniejsze, nie są to błachostki.Na dodatek mimo tego są bardzo aktualne i mogą się przytrafić...

Trzy spokrewnione ze sobą kobiety i trzy jakże różne od siebie historie. Matka i dwie córki - 28letnia oraz 14letnia. Każda ma całkowicie inny charakter, inne priorytety w życiu i inne nastawienie do otaczającego ją świata. Łączy je jedno - miłość do siebie nawzajem. Czasem ciężko to przyznać i pokazać swoje prawdziwe uczucia, ale tak właśnie jest.
Janice zostaje zostawiona przez męża, który został milionerem i nie chce podzielić się z nią majątkiem; Margaret zostawił popularny aktor filmowy i tonie w długach a 14letnia Lizzie zachodzi w ciążę. Jak zakończą się ich historie przeczytacie w książce, ja więcej nie spojleruję :)
Przyznam się szczerze, że miałam nadzieję na ciekawsze historie i że w końcu akcja się rozkręci. Jednak strony czytały się baaaardzo leniwie, nie porwało mnie tak żeby ślęczeć nad książką całą noc :)

Trzy spokrewnione ze sobą kobiety i trzy jakże różne od siebie historie. Matka i dwie córki - 28letnia oraz 14letnia. Każda ma całkowicie inny charakter, inne priorytety w życiu i inne nastawienie do otaczającego ją świata. Łączy je jedno - miłość do siebie nawzajem. Czasem ciężko to przyznać i pokazać swoje prawdziwe uczucia, ale tak właśnie jest.
Janice zostaje...

W moim odczuciu średnia i mało wciągająca. Bardziej polecałabym ją wielbiciel(k)om literatury obyczajowej.

W moim odczuciu średnia i mało wciągająca. Bardziej polecałabym ją wielbiciel(k)om literatury obyczajowej.

"Nie mam nastroju na miłość" to książka pożyczona mi przez koleżankę z pracy. Ale ja chyba nie miałam nastroju na taką lekturę, bo znudziła mnie i nawet nie doczytałam do połowy.
Może innym razem?

"Nie mam nastroju na miłość" to książka pożyczona mi przez koleżankę z pracy. Ale ja chyba nie miałam nastroju na taką lekturę, bo znudziła mnie i nawet nie doczytałam do połowy.
Może innym razem?

jeśli warto uczyć się na cudzych błędach, to ta książka jest dobrym nauczycielem

jeśli warto uczyć się na cudzych błędach, to ta książka jest dobrym nauczycielem

Książka porusza temat współczesnej problematyki. Trzy kobiety z rodziny Millerów- Janice, Margaret i Lizze przechodzą przez ciężki okres. Rozwód, bankructwo i ciąża to główne problemy owych bohaterek. Autorka nawiązała również do religii, ludzkiej zawistności, aborcji, feminizmu, niepowodzeń i szarej codzienności. Ukazała realistyczny świat oprawiony w złudne nadzieje i narastające zmartwienia. Historia rodziny Millerów trafia do czytelnika. Wydarzenia opisane w powieści dotyczą większości z nas. Janelle Brown zadbała również o zobrazowanie częstych relacji rodzinnych- brakiem zainteresowania, wygórowanymi oczekiwaniami rodziców wobec dzieci, wzajemnym żalem i brakiem więzi. Udowadnia, że złe wzorce panujące na świecie mają duży wpływ na dorastającą młodzież. Książka jest warta przeczytania, polecam!

Książka porusza temat współczesnej problematyki. Trzy kobiety z rodziny Millerów- Janice, Margaret i Lizze przechodzą przez ciężki okres. Rozwód, bankructwo i ciąża to główne problemy owych bohaterek. Autorka nawiązała również do religii, ludzkiej zawistności, aborcji, feminizmu, niepowodzeń i szarej codzienności. Ukazała realistyczny świat oprawiony w złudne nadzieje i...

Marność. Uff dobrze ze to koniec. Jak dla mnie za dużo wszystego a za mało dialogu...

Marność. Uff dobrze ze to koniec. Jak dla mnie za dużo wszystego a za mało dialogu...

Ciekawa historia, tylko trochę rozwleczona przez autorkę.

Ciekawa historia, tylko trochę rozwleczona przez autorkę.