Prosta, wciągająca historia zmuszająca do refleksji nad tym do czego w życiu dążymy.
Rozterki bohaterki zrozumiałe, często tak bywa u ludzi z dysfunkcyjnych rodzin, że szukają swojego miejsca w świecie. Każdy ma prawo błądzić.
Wspaniały mąż, niejedna o takim marzy. Dobroć, miłość biła z tej postaci.
Były narzeczony w moim odczuciu- dupek i egoista. Jak to bywa i w życiu, ocknął się dosyć późno.
No i przyjaciółka, uchowaj Panie Boże od takich, które wiedzą, co dla Ciebie najlepsze. Zreflektowała się na koniec.
Optymistyczna historia, szybko się czytało, miła odskocznia od codzienności, bo dlaczego nie może się zrobić ciepło na sercu z powodu fikcji literackiej?

Prosta, wciągająca historia zmuszająca do refleksji nad tym do czego w życiu dążymy.
Rozterki bohaterki zrozumiałe, często tak bywa u ludzi z dysfunkcyjnych rodzin, że szukają swojego miejsca w świecie. Każdy ma prawo błądzić.
Wspaniały mąż, niejedna o takim marzy. Dobroć, miłość biła z tej postaci.
Były narzeczony w moim odczuciu- dupek i egoista. Jak to bywa i w życiu,...

Annie Adams, wierzy, że wszystkie nieszczęścia, które ją spotykają, dzieją się za sprawą filmu "Rzymskie wakacje", który - dziwnym trafem - zawsze ogląda na krótko przed nastaniem jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia.
Od tego też rozpoczyna się powieść. Annie po raz kolejny nie może oprzeć się obejrzeniu ulubionego filmu, a niedługo potem jej wieloletni chłopak, Nick, oznajmia, że potrzebuje przerwy. Po rozstaniu z Nickiem świat Annie się zawalił. Jej przyjaciółka, Jordan, którą poznała na studiach, mama 3-letniej Sashy, jest jednocześnie siostrą Nicka. Zapewnia Annie, że jej brat prędzej czy później do niej wróci. Zanim jednak zrozumie swój błąd, Jordan zachęca przyjaciółkę, by ta wreszcie wyszła gdzieś z domu, zrobiła coś, na co nigdy wcześniej, by się nie porwała.
Jednak tego, co uczyni Annie, w życiu by się nie spodziewała.
Bo Annie Adams w wieczór, kiedy obiecała przyjaciółce, że nie będzie dłużej rozpaczać i ruszy w miasto, poznaje przystojnego Griffina, szefa kuchni.
Szybko wychodzi za niego za mąż. I dopiero, gdy z mężem wyprowadza się do małego miasteczka, Willamsburga, gdzie Griffin otworzył własną restaurację i zaczęli tworzyć z Annie dom, Nick przypomina sobie o niej.
Na całe szczęście, choć by się zdawało, że wieloletni związek z Nickiem ma większe szanse na przetrwanie niż trwające niecały rok małżeństwo, Annie wybiera Griffina.
Żeby jednak o tym zdecydować, opuszcza męża i wyjeżdża za pracą do Londynu, ale wreszcie postanawia z niej zrezygnować i postawić na miłość.
Pierwszy raz czytałam tę książkę w 2013 roku i uznałam ją za dobrą. Dobrą na tyle, by po takim czasie przypomnieć ją sobie na nowo. Jednak teraz, o ile na początku czytało mi się ją lekko i szybko, o tyle - mniej więcej od połowy drugiej części- zaczęła mnie nużyć.
Na szczęście pod koniec coś się zadziało. Annie tuż po tym, gdy postanowiła zawalczyć o męża, dowiaduje się od jego brata, Jesse'a, że Griffin miał ostry atak astmy i jest w szpitalu.
Raczej jest to książka do przeczytania na raz! :)

Annie Adams, wierzy, że wszystkie nieszczęścia, które ją spotykają, dzieją się za sprawą filmu "Rzymskie wakacje", który - dziwnym trafem - zawsze ogląda na krótko przed nastaniem jakiegoś nieprzyjemnego zdarzenia.
Od tego też rozpoczyna się powieść. Annie po raz kolejny nie może oprzeć się obejrzeniu ulubionego filmu, a niedługo potem jej wieloletni chłopak, Nick,...

Między mną a tą powieścią w ogóle nie było chemii. Nie polubiłam głównej bohaterki. Trochę więcej sympatii wzbudził we mnie Griffin, ale nie na tyle, żeby mi się podobało. Zresztą niczego zabawnego też tutaj nie znalazłam (może poza jedną małą sceną),a i dialogi wydawały mi się jakieś nienaturalne. Nie była to jakaś bardzo zła książka, ale nie mogę jej polecić, zbyt nijaka jak na mój gust.

Między mną a tą powieścią w ogóle nie było chemii. Nie polubiłam głównej bohaterki. Trochę więcej sympatii wzbudził we mnie Griffin, ale nie na tyle, żeby mi się podobało. Zresztą niczego zabawnego też tutaj nie znalazłam (może poza jedną małą sceną),a i dialogi wydawały mi się jakieś nienaturalne. Nie była to jakaś bardzo zła książka, ale nie mogę jej polecić, zbyt nijaka...

Annie ma pewne bolączki z przeszłości. Kiedy zaczyna oglądać film "Rzymskie wakacje" zawsze zaczyna dziać się coś złego. Najpierw porzucenie przez ojca, pewne problem życiowe. Aż w końcu znajduje miłość Nicka i wydaje się, że wszystko będzie dobrze. Nic z tego znowu groza filmu daje o sobie znać. Annie twierdzi, że nie jest skłonna do miłości. Ale myli się. Jej problem tkwi w niej i przeszłości związanej z odłamem jej bezpieczeństwa. Tym odłamem jest Dom. Przecież od opuszczenia ojca wszystko tak się dzieje. Los nie jest okrutny i na jej drodze stawia faceta, który ma zapewnić jej bezpieczeństwo i dom. Ale czy Annie jest w stanie poświecić się i wyjechać na zimny "koniec świata".
Nie spodziewałam się, że książka będzie taka fajna. Przyjemnie i szybko się czyta.

Annie ma pewne bolączki z przeszłości. Kiedy zaczyna oglądać film "Rzymskie wakacje" zawsze zaczyna dziać się coś złego. Najpierw porzucenie przez ojca, pewne problem życiowe. Aż w końcu znajduje miłość Nicka i wydaje się, że wszystko będzie dobrze. Nic z tego znowu groza filmu daje o sobie znać. Annie twierdzi, że nie jest skłonna do miłości. Ale myli się. Jej problem tkwi...

Bardzo ciekawa książka o dokonywaniu wyborów, szukaniu miejsca na ziemi. O czasie, który przemija. Analiza życia przez pryzmat podejmowanych decyzji. Czytając tę książkę świetnie się bawiłam, polecam na długie wieczory...

Bardzo ciekawa książka o dokonywaniu wyborów, szukaniu miejsca na ziemi. O czasie, który przemija. Analiza życia przez pryzmat podejmowanych decyzji. Czytając tę książkę świetnie się bawiłam, polecam na długie wieczory...

Przykład wewnętrznych dylematów człowieka oraz naszej cechy charakterystycznej - doceniamy coś wtedy, gdy to tracimy albo się od tego oddalamy.

Przykład wewnętrznych dylematów człowieka oraz naszej cechy charakterystycznej - doceniamy coś wtedy, gdy to tracimy albo się od tego oddalamy.

Wielce ciekawa książka, ukazująca jak bardzo ważną rolę w tym jednym jedynym i niepowtarzalnym życiu gra nasza własna osobowość, emocje, odczucia. W życiu nieważne są pieniądze, sława czy też uroda, choć teraz takie są priorytety, ważne aby mieć poczucie bezpieczeństwa oraz być po prostu sobą. To z pozoru takie zwykłe, banalne, proste rzeczy, lecz w rzeczywistości nie są one tak łatwo dostępne. Dostrzegamy to dzięki tej książce. Ukazuje nam również definicję słowa "dom", bo choć wydaje nam się, iż to jest oczywiste, w rezultacie- jest inaczej. Pomaga też dostrzec różnicę pomiędzy związkiem z przyzwyczajenia, a prawdziwą miłością.

Wielce ciekawa książka, ukazująca jak bardzo ważną rolę w tym jednym jedynym i niepowtarzalnym życiu gra nasza własna osobowość, emocje, odczucia. W życiu nieważne są pieniądze, sława czy też uroda, choć teraz takie są priorytety, ważne aby mieć poczucie bezpieczeństwa oraz być po prostu sobą. To z pozoru takie zwykłe, banalne, proste rzeczy, lecz w rzeczywistości nie są...

Polecam. Szybko się czyta. Wciąga. Jest bardzo lekka...:)

Polecam. Szybko się czyta. Wciąga. Jest bardzo lekka...:)

Ciepła i sympatyczna opowieść o szukaniu miłości a w tle "Rzymskie wakacje".

Ciepła i sympatyczna opowieść o szukaniu miłości a w tle "Rzymskie wakacje".

Książka wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. Cała powieść jest bardzo przyjemna , którą czyta się z wielką radością. Książka pokazuje , że trzeba podejmować w życiu właściwe wybory. bardzo wspaniali bohaterowie a w szczególności Griffin.
Polecam

Książka wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. Cała powieść jest bardzo przyjemna , którą czyta się z wielką radością. Książka pokazuje , że trzeba podejmować w życiu właściwe wybory. bardzo wspaniali bohaterowie a w szczególności Griffin.
Polecam