Nooo wciągnęłam się. Książkę czyta się lekko. Przyjemnie spędziłam wieczór. Postacie Silver i Jakie'a bardzo na plus: nie marudzą, nie jęczą, nie zdradzają.
Ogólnie polecam <3

Nooo wciągnęłam się. Książkę czyta się lekko. Przyjemnie spędziłam wieczór. Postacie Silver i Jakie'a bardzo na plus: nie marudzą, nie jęczą, nie zdradzają.
Ogólnie polecam <3

Historia niby mało skomplikowana, a rozciągnięta na ponad 500 stron. Jak dla mnie za dużo powtórzeń i kręcenia się w kółko. Cała przemiana i plan głównej bohaterki traci sens na 10 stron przed zakończeniem. W dwóch słowach - lekkie rozczarowanie.

Historia niby mało skomplikowana, a rozciągnięta na ponad 500 stron. Jak dla mnie za dużo powtórzeń i kręcenia się w kółko. Cała przemiana i plan głównej bohaterki traci sens na 10 stron przed zakończeniem. W dwóch słowach - lekkie rozczarowanie.

Myślałam, że to będzie zwykłe romansidło, ale mile się rozczarowałam...Autorka snuje naprawdę ciekawą historię o miłości, a potem zemście Geraldine Frances do swojego kuzyna.

Myślałam, że to będzie zwykłe romansidło, ale mile się rozczarowałam...Autorka snuje naprawdę ciekawą historię o miłości, a potem zemście Geraldine Frances do swojego kuzyna.

Będąc w bibliotece zauważyłam na półce powieść "Smak zemsty" dlatego wzięłam ją okładka bardzo zaintrygowała i zaciekawiła mnie.
Historia opowiada o głównej bohaterce która po dramatycznych przeżyciach traci ukochanego postanawia się później zemścić planuje zemstę.
Penny Jordan to wspaniała autorka powieści moja ulubiona bardzo ją doceniam,wielki szacunek mam do jej książek..powieść wciąga, dynamiczna akcja, a napięcie rośnie z każdą stroną książki mnie porwała, poruszyła historia i to prawdziwa bardzo.
Bardzo świetna, rewelacyjna powieść

Będąc w bibliotece zauważyłam na półce powieść "Smak zemsty" dlatego wzięłam ją okładka bardzo zaintrygowała i zaciekawiła mnie.
Historia opowiada o głównej bohaterce która po dramatycznych przeżyciach traci ukochanego postanawia się później zemścić planuje zemstę.
Penny Jordan to wspaniała autorka powieści moja ulubiona bardzo ją doceniam,wielki szacunek mam do jej...

"Śmierć jest najlepszym przypomnieniem, jak ulotne są wszystkie radości życia."

"Śmierć jest najlepszym przypomnieniem, jak ulotne są wszystkie radości życia."

"Smak zemsty" Penny Jordan, choc z poczatku prawie mnie rozczarowala, nigdy bym nie przypuszczala, ze mnie wciagnie tak bardzo po kilkunastu nastepnych, przeczytanych stronach. Ksiazka absolutnie nie o takiej tematyce jaka czytuje, jednak ostatnio zaczelam czytac ksiazki polecane mi przez inne osoby. W ten sposob w moich rekach znalazl sie romans Penny Jordan. Coz moge napisac po przeczytaniu, jaka dac note, jaka napisac opinie? Z pewnosia slicznie skonstruowana opowiesc i teraz juz wiem, ze slusznie nazwana mianem "Zlotej Kolekcji". Jest to najlepszy romans Penny Jordan najpopularniejszej autorki literatury kobiecej na swiecie. Polecam tym wszystkim kobietom, ktore uwielbiaja romans, gdyz odnajda wszystko to, co lubia; wielkie uczucia, bardzo skomplikowane losy bohaterow oraz ich zyciowe klopoty i niespodziewane rozwiazania. Opowiesc znalazla miejsce na polce w mojej domowej biblioteczce, bo chetnie kiedys wroce do tej lektury.

"Smak zemsty" Penny Jordan, choc z poczatku prawie mnie rozczarowala, nigdy bym nie przypuszczala, ze mnie wciagnie tak bardzo po kilkunastu nastepnych, przeczytanych stronach. Ksiazka absolutnie nie o takiej tematyce jaka czytuje, jednak ostatnio zaczelam czytac ksiazki polecane mi przez inne osoby. W ten sposob w moich rekach znalazl sie romans Penny Jordan. Coz moge...

Temat fajny nawet, ale wykonanie takie sobie. Ciężko było się wczytać, później już z górki. Ale zakończenie fatalne.

Temat fajny nawet, ale wykonanie takie sobie. Ciężko było się wczytać, później już z górki. Ale zakończenie fatalne.

Myślałam, że przeczytam wakacyjną, letnią, kobiecą i atrakcyjną książkę. Niestety, nie potrafię nic dobrego o niej napisać . Postaci zbyt jednoznaczne, przewidywalne. Podobnie zdarzenia powtarzalne, naiwne. Bardzo rzadko mi się zdarza abym opuszczała całe akapity.
Nie polecam.

Myślałam, że przeczytam wakacyjną, letnią, kobiecą i atrakcyjną książkę. Niestety, nie potrafię nic dobrego o niej napisać . Postaci zbyt jednoznaczne, przewidywalne. Podobnie zdarzenia powtarzalne, naiwne. Bardzo rzadko mi się zdarza abym opuszczała całe akapity.
Nie polecam.

Opowieść o wielkiej przemianie jakiej można doznać gdy traci się wszystko na czym ci zależy. Taki los spotyka Geraldine Frances Fitzcarlton traci ojca i cały swój okazały majątek. staje się sierotą pozbawioną domu i bliskich. Postanawia obrać zemstę na mordercy ojca i tym samym oszuście który pozbawił jej rodzinnych bogactw. Sam sprawdź czy sprawiedliwości stanie się zadość.

Opowieść o wielkiej przemianie jakiej można doznać gdy traci się wszystko na czym ci zależy. Taki los spotyka Geraldine Frances Fitzcarlton traci ojca i cały swój okazały majątek. staje się sierotą pozbawioną domu i bliskich. Postanawia obrać zemstę na mordercy ojca i tym samym oszuście który pozbawił jej rodzinnych bogactw. Sam sprawdź czy sprawiedliwości stanie się zadość.

Od ponad dwóch lat Silver ma tylko jedno pragnienie - chce zemsty. Aby móc jej dokonać przeszła długą drogą, naznaczoną wieloma cierpieniami. Zmieniła swój wygląd, tożsamość, ale jeszcze większa zmiana dokonała się w jej osobowości. Czy jednak w decydującej chwili nie zabraknie jej odwagi?

Sądząc po opisie, myślałam, że wątek zemsty będzie głównym wątkiem. Owszem, wokół niego zbudowano oś fabularną, ale tak naprawdę więcej miejsca poświęcono przeszłości bohaterów i relacji pomiędzy Silver i Jake'iem aniżeli samemu aktowi vendetty.

Silver wybrała nieco dziwny sposób na zemstę. Bardziej kojarzy mi się z tandetnymi telenowelami aniżeli z prawdziwym życiem przez co znacząco traci na wiarygodności. Niby cały czas myśli o zemście i o tym, jaka skupiona jest na swoim celu, ale gdy musi zrobić coś w tym kierunku waha się, gubiąc we własnych emocjach.

Wątek małżeństwa między kuzynami tak bliskiego stopnia nieco mnie zniesmaczył, gdyż jest to bliskie pokrewieństwo, ale żadnego z bohaterów nie zniesmacza ten związek. Wydawało mi się, że czas małżeństw między członkami rodziny bezpowrotnie odszedł do przeszłości.

Nie rozumiem też, dlaczego jako Geraldine bohaterka nie mogła nic zmienić w swoim wyglądzie. Duża ilość trosk i problemów, nie zmienia faktu, że była zwyczajnie leniwa. Była bogata, a to pierwszy krok do bycia pięknym w dzisiejszym świecie, więc jeśli nie zadowalała jej własna aparycja, miała środki, dzięki którym mogła to zmienić.

Jake jest postacią, która wprawiła mnie w ogromne zdumienie. Przez jego ślepotę początkowo myślałam, że będzie budził moje współczucie. Teraz jednak wiem, że przede wszystkim Jake to bohater, którego trzeba szanować. Nie użala się nad przeszłością i źle podjętymi decyzjami.

Końcówka dziwna - tak słodka, że aż za słodko i bardziej pasuje do krótkiego harlequina niż powieści, która niby miała być o zemście.

Od ponad dwóch lat Silver ma tylko jedno pragnienie - chce zemsty. Aby móc jej dokonać przeszła długą drogą, naznaczoną wieloma cierpieniami. Zmieniła swój wygląd, tożsamość, ale jeszcze większa zmiana dokonała się w jej osobowości. Czy jednak w decydującej chwili nie zabraknie jej odwagi?

Sądząc po opisie, myślałam, że wątek zemsty będzie głównym wątkiem. Owszem, wokół...