Cztery przyjaciółki i ich rozterki sercowe. Po rozstaniu z chłopakami dziewczyny tworzą "Kodeks zerwań", który ma pomóc im zapomnieć o swoich byłych. Oczywiście, zasady są po to, żeby je łamać, dlatego żadnej nie wychodzi zastosowanie tego cudownego planu w życiu.

Wszystkie bohaterki da się polubić, można odnależć w nich swoje cechy. Książka poprawia humor. Może chwilami jest zbyt wyidealizowana i naiwna, jednak takie też czasami warto przeczytać i przy okazji miło spędzić czas.

Cztery przyjaciółki i ich rozterki sercowe. Po rozstaniu z chłopakami dziewczyny tworzą "Kodeks zerwań", który ma pomóc im zapomnieć o swoich byłych. Oczywiście, zasady są po to, żeby je łamać, dlatego żadnej nie wychodzi zastosowanie tego cudownego planu w życiu.

Wszystkie bohaterki da się polubić, można odnależć w nich swoje cechy. Książka poprawia humor. Może chwilami...

Czasami lubię oderwać się od szarej codzienności, przeczytać coś lekkiego dla odprężenia, relaksu.
Ta książka jest niesamowita, po prostu cudna o czterech przyjaciółkach, pierwsze miłości, rozstania z chłopakami, zakochanie
miały złamane serca i coś przeszły w życiu.
Przyjaciółki są dla siebie wsparciem, pomagają sobie wzajemnie mogą polegać na siebie zawsze.
Mają również swoje pasje, zainteresowania.
"Złamane serca" przypominają mi " Stowarzyszenie wędrujących dżinsów" to samo się tam działo co w tej książce, przeżyłam fantastyczne przygody z tymi dziewczynami, które są jak siostry papużki- nierozłączki wszędzie byle razem.
Najbardziej mi się podobał Kodeks dziewięciu zasad zerwań co ułożyły sobie, lecz w żaden sposób jego nie przestrzegały. Na końcu dziewczyny się w końcu zakochują dopada ich miłość.
Książka ciekawa, bardzo fajna, miła lektura do przeczytania i wciąga!!!

Czasami lubię oderwać się od szarej codzienności, przeczytać coś lekkiego dla odprężenia, relaksu.
Ta książka jest niesamowita, po prostu cudna o czterech przyjaciółkach, pierwsze miłości, rozstania z chłopakami, zakochanie
miały złamane serca i coś przeszły w życiu.
Przyjaciółki są dla siebie wsparciem, pomagają sobie wzajemnie mogą polegać na siebie zawsze.
Mają również...

Plusem tej książki jest pozytywne pojęcie, że po każdej burzy wychodzi słońce i że każdy ma szansę na miłość. Akcja toczy się dość szybko przez co szybko się też czyta. I to chyba koniec pozytywów.

Dla mnie to typowy Marysuizm. Dziewczyny są piękne i popularne. Nawet zakompleksiona Kelly jest przez wszystkich lubiana.Kodeks ustalony przez dziewczyny bardzo naiwny. Bardzo mi to przypominało "Słodkie kłamstewka" i może dlatego nie przypadło mi do gustu. Prosty język. Banalne dialogi.

Spodziewałam się czegoś więcej. Sięgając po nią myślałam, że to będzie komedia podobna do "Miłość w stylu retro" Sophie Kinsella. Może dlatego się zawiodłam.

Plusem tej książki jest pozytywne pojęcie, że po każdej burzy wychodzi słońce i że każdy ma szansę na miłość. Akcja toczy się dość szybko przez co szybko się też czyta. I to chyba koniec pozytywów.

Dla mnie to typowy Marysuizm. Dziewczyny są piękne i popularne. Nawet zakompleksiona Kelly jest przez wszystkich lubiana.Kodeks ustalony przez dziewczyny bardzo naiwny. Bardzo...

Książka opowiada o czterech przyjaciółkach Sydney, Raven, Kelly i Alex. Wszystkie z wyjątkiem Alexi mają chłopaków. Niestety pod wpływem różnych wypadków tracą ich tego samego dnia. Załamane wszystkie idą do Alei. Alexia wpada na pomysł by stworzyć Kodeks zerwań, który ma pomóc przyjaciółką pogodzić się z rozstaniem.

Odczucia co do tej książki są średnie. To znaczy dostałam taką książkę o typowych amerykańskich nastolatkach nienawidzę takich bohaterów i strasznie mnie denerwują ale zmusiłam się by ją czytać i nie było w końcu tak źle. Przeciętnie takie typowe romansidło dla nastolatek. Ale muszę powiedzieć, że zakończenie było takie słodkie, że podniosło moją ocenę. Ogólnie w sumie nie wiem co więcej mogę o tej książce powiedzieć. Podsumowując książka to typowa młodzieżówka amerykańska w której akcja wolno postępuje. Oceniam ją 6/10.

Link do recenzji: karola8399.blogspot.com

Książka opowiada o czterech przyjaciółkach Sydney, Raven, Kelly i Alex. Wszystkie z wyjątkiem Alexi mają chłopaków. Niestety pod wpływem różnych wypadków tracą ich tego samego dnia. Załamane wszystkie idą do Alei. Alexia wpada na pomysł by stworzyć Kodeks zerwań, który ma pomóc przyjaciółką pogodzić się z rozstaniem.

Odczucia co do tej książki są średnie. To znaczy...

Dziewczyny ze "Złamanych serc" przypomniały mi przyjaciółki z serii "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów". I trochę też te ze "Słodkich kłamstewek" :) Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tej książki, ale jak już ją wypożyczyłam z biblioteki, to stwierdziłam, że wypada przeczytać. Nie żałuję. Pozycja była przyjemna, momentami zabawna, momentami wzruszająca. Kodeks mimo "dziecinności" też miał swój urok, bo tak naprawdę nie do końca był kodeksem. Plus za wspomnienie o My Chemical Romance i Three Days Grace (no i o serialu "Gilmore Girls", którego jeszcze nie oglądałam, ale pozytywne opinie do tego mnie zachęcają).

Dziewczyny ze "Złamanych serc" przypomniały mi przyjaciółki z serii "Stowarzyszenie wędrujących dżinsów". I trochę też te ze "Słodkich kłamstewek" :) Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tej książki, ale jak już ją wypożyczyłam z biblioteki, to stwierdziłam, że wypada przeczytać. Nie żałuję. Pozycja była przyjemna, momentami zabawna, momentami wzruszająca. Kodeks mimo...

Zbyt słabe, żeby napisać coś sensownego.
Na równi ze wszystkimi lekturami szkolnymi.
Łączy je prawie to samo.
W lekturach nie dzieją się rzeczywiste rzeczy, a tutaj… po prostu nikt w rzeczywistości tak nie mówi i tak nie robi.
Masakra.

Zbyt słabe, żeby napisać coś sensownego.
Na równi ze wszystkimi lekturami szkolnymi.
Łączy je prawie to samo.
W lekturach nie dzieją się rzeczywiste rzeczy, a tutaj… po prostu nikt w rzeczywistości tak nie mówi i tak nie robi.
Masakra.

Trochę płytka, ckliwa, historia o zakochanych nastolatkach. Na co dzień preferuje raczej ambitniejsze utwory, jednak na rozluźnienie jest całkiem, całkiem :)

Trochę płytka, ckliwa, historia o zakochanych nastolatkach. Na co dzień preferuje raczej ambitniejsze utwory, jednak na rozluźnienie jest całkiem, całkiem :)

Świetne najlepsza książka pod słońcem!!!!!

Świetne najlepsza książka pod słońcem!!!!!

Świetna. Polecam osobom które są w związku ale nie są szczęśliwe albo są samotne i też szukają szczęścia. Mimo że bohaterki są uczennicami liceum to ich historie są podobne do historii kobiet w każdym wieku. Przeczytałam ją jednak tchem.

Świetna. Polecam osobom które są w związku ale nie są szczęśliwe albo są samotne i też szukają szczęścia. Mimo że bohaterki są uczennicami liceum to ich historie są podobne do historii kobiet w każdym wieku. Przeczytałam ją jednak tchem.

Alexia,Raven,Sydney oraz Kelly to przyjaciółki które tworzą''Kodeks zerwań'' aby uporać się ze złamanymi sercami.Lektura lekka i młodzieżowa a zarazem przyjemna w czytaniu.

Alexia,Raven,Sydney oraz Kelly to przyjaciółki które tworzą''Kodeks zerwań'' aby uporać się ze złamanymi sercami.Lektura lekka i młodzieżowa a zarazem przyjemna w czytaniu.