rozwińzwiń

Moja słodka Audrina

Okładka książki Moja słodka Audrina Virginia Cleo Andrews
Okładka książki Moja słodka Audrina
Virginia Cleo Andrews Wydawnictwo: Rebis Cykl: Audrina (tom 1) literatura piękna
393 str. 6 godz. 33 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Audrina (tom 1)
Tytuł oryginału:
My Sweet Audrina
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1995-01-01
Liczba stron:
393
Czas czytania
6 godz. 33 min.
Język:
polski
ISBN:
8371201591
Tłumacz:
Alicja Borończyk
Tagi:
tajemnica śmierć siostry
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1658
720

Na półkach: , ,

Kilka słów napiszę po przeczytaniu obu części.

Kilka słów napiszę po przeczytaniu obu części.

Pokaż mimo to

avatar
703
400

Na półkach:

Nastawiałam się trochę na coś innego, ale kurczę, mój błąd, powinnam mieć w pamięci, że to - do licha - jest książka Tej Autorki. Czyli będzie mrocznie, perwersyjnie, nieco gotycko i z różnymi parafiliami.
(Nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że jednak wymyślone przeze mnie rozwiązanie mogłoby być lepsze).

Nastawiałam się trochę na coś innego, ale kurczę, mój błąd, powinnam mieć w pamięci, że to - do licha - jest książka Tej Autorki. Czyli będzie mrocznie, perwersyjnie, nieco gotycko i z różnymi parafiliami.
(Nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że jednak wymyślone przeze mnie rozwiązanie mogłoby być lepsze).

Pokaż mimo to

avatar
935
438

Na półkach:

Książka pełna tajemnic i niedomówień. Opowieść o dorastaniu w domu bez czasu i przyszłości. Historia dziewczynki potrzebującej opieki i pomocy, na którą nałożono zbyt wiele obowiązków.

Autorka zabiera nas w niezwykłą podróż. Jeśli pozwolicie się porwać fabule, z pewnością spędzicie niezapomniane chwile. Wyraziste postaci z wieloma cechami charakterystycznymi zapełniają karty książki. Tworzą one barwną mozaikę, w której można się przeglądać niczym w lustrze.

Cała historia osnuta jest wokół wielkiej tajemnicy. Ja domyśliłam się jej już na samym początku książki. Nie umniejszyło to jednak radości z czytania. Polecam wszystkim!

Książka pełna tajemnic i niedomówień. Opowieść o dorastaniu w domu bez czasu i przyszłości. Historia dziewczynki potrzebującej opieki i pomocy, na którą nałożono zbyt wiele obowiązków.

Autorka zabiera nas w niezwykłą podróż. Jeśli pozwolicie się porwać fabule, z pewnością spędzicie niezapomniane chwile. Wyraziste postaci z wieloma cechami charakterystycznymi zapełniają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
270
60

Na półkach: ,

Czy możemy kochać kogoś tak mocno, jak mocno go nienawidzimy?
Bardzo lubię książki Virginii Cleo Andrews. Zawsze skrywają w sobie mroczne, często dość drastyczne tajemnice. Szkoda tylko, że najbardziej cierpią na tym kobiety. Tak samo było w tym przypadku z postacią Audriny. Już od pierwszych stron wydała mi sie silną, zdecydowaną bohaterką, która nade wszystko przekłada zadowolenie swego ojca i miłość do innych (jako przykład podam bezgraniczną miłość do swojej upośledzonej siostry Sylwii, czy chęć nawiązania siostrzanej miłości do Very, która od zawsze była okrutna dla Audriny). Zwróćmy jednak uwagę na fakt, że Damian został ukazany jako postać bardzo specyficzna - według swojej opinii bez żadnej skazy, elegancki, zadbany, kulturalny ... Długo można by wypisywać jego "pozytywne" cechy charakteru, które okazały się być tylko na pokaz. W domu przeistaczał się w tyrana, pana i władcę, despotę, a mimo to Audrina i tak go ubóstwiała - to dla niego starała się być najlepsza, najwspanialsza ... Nie raz dawał dowody swojej bezwzględności. Zarówno przemoc fizyczna jak i psychiczna były dla niego codziennością. Mimo tego, że Audrinę darzył szczególną więzią, zmuszał ją do różnych, dziwnych rzeczy (siadanie na bujaku, który rzeko miał magiczną moc; najpierw nie mogłam pojąć o co z nim chodzi).
Wraz z początkiem dylogii poznajemy Audrine (jak sie później okazało) w wieku 9 lat. Bez trudu można zauważyć, że mimo tak młodego wieku, jest ona bardzo dojrzała jak na swój wiek, ale też jednocześnie pozbawiona życia. Nade wszystko brakuje jej przyjaciela - kogoś, z kim mogłaby porozmawiać chociażby na temat sytuacji panujących w domu, czy też o zwykłych problemach dnia codziennego. Widać było, że męczy ją coś wewnętrznie - od samego początku można się domyśleć, że rodzina ukrywa przed nią coś bardzo ważnego - coś co będzie miało oddźwięk w całym jej życiu. Wraz z upływem stron, możemy zauważyć przemianę wewnętrzną bohaterki. Zmienia się jej pogląd na różne sytuacje, nabiera w sobie siły i "magicznej mocy", dzięki której potrafi przeciwstawić się tym, których kocha - tym, którzy robią jej krzywdę. Zaczyna walczyć o siebie, o swoje życie i o swoją miłość (tym samym o swojego męża). Jednak ta walka nie jest wyrównana - pamiętajmy o tym, że każda róża ma kolce ... Jak potoczą się losy Audriny, która całe życie miała pod górkę? Czy poznanie tajemnicy oby na pewno rozwiąże jej wszystkie problemy? Czy seria niefortunnych zdarzeń o dziwnych zbiegach okoliczności dobiegnie końca? Czy cyfra 9 w końcu zostanie w cudowny sposób odczarowana?
"Moja słodka Audrina", to nie tylko książka o losach głównej bohaterki. Mamy tu szereg dodatkowych postaci - członków i przyjaciół rodziny, którzy bezpośrednio i pośrednio mają wpływ na sytuację panującą w rezydencji, ale również stan w jakim znajduje się Audrina. Wszystkie elementy układanki zaczynają pasować do siebie jak puzzle. Autorka porusza w tej powieści również inne ważne kwestie. Pokazuje znaczenie rodziny i przyjaciół, siłę kobiet, które są pod wpływem innych ludzi. Można zauważyć również nacisk na siłę pieniądza - dzięki bogactwu można mieć wszystko, a złe czyny zostaną zapomniane.
Podsumowując... Mimo to, że książka ma ponad 500 stron, czyta się ją bardzo lekko. Niektóre wydarzenia są bardzo przewidywalne (Vera jako córka Damiana zrodzona ze zdrady),ale niektórych kompletnie się nie spodziewałam (bez największego spoileru napisze tylko, że mam tutaj na myśli Audrinę pierwszą). Zarówno historia rodziny, tajemnica jak i cała jej otoczka zostały przedstawione w taki sposób, że ciągle oczekuje się więcej i więcej. Nie można oderwać się od książki, dopóki nie dowiemy się o co chodzi. Czekam na finał i skutki podjętych przez Audrinę decyzji - czy powrót do Ardena, który (pamiętajmy o tym) dopuszczał się zdrady i przede wszystkim również maczał palce w największej, rodzinnej tajemnicy na pewno okaże się dobrą decyzją? Czy oby na pewno wszystkie tajemnice zostały w pełni wyjaśnione? Z niecierpliwością biorę się za kontynuacje cyklu.

Czy możemy kochać kogoś tak mocno, jak mocno go nienawidzimy?
Bardzo lubię książki Virginii Cleo Andrews. Zawsze skrywają w sobie mroczne, często dość drastyczne tajemnice. Szkoda tylko, że najbardziej cierpią na tym kobiety. Tak samo było w tym przypadku z postacią Audriny. Już od pierwszych stron wydała mi sie silną, zdecydowaną bohaterką, która nade wszystko przekłada...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
179
33

Na półkach: ,

Zastanawiam się skąd te dobre oceny, osobiście dawno nie czytałam czegoś tak złego. Grafomania połączona z nagromadzeniem nierzeczywistych zdarzeń, a do tego puenta wiadoma od pierwszych stron książki. Szkoda czasu.

Zastanawiam się skąd te dobre oceny, osobiście dawno nie czytałam czegoś tak złego. Grafomania połączona z nagromadzeniem nierzeczywistych zdarzeń, a do tego puenta wiadoma od pierwszych stron książki. Szkoda czasu.

Pokaż mimo to

avatar
457
339

Na półkach:

Polecam przeczytać.Bardzo wciągająca.Kim tak naprawdę jest Audrina Pierwsza?
Jakie kłamstwa skrywa przed nią rodzina?
Dlaczego nie może uczyć się jak inne,w szkole?
Prawda okaże się wstrząsająca.Czy po poznaniu prawdy zostawi wszystko i zacznie czuć się wolna?

Polecam przeczytać.Bardzo wciągająca.Kim tak naprawdę jest Audrina Pierwsza?
Jakie kłamstwa skrywa przed nią rodzina?
Dlaczego nie może uczyć się jak inne,w szkole?
Prawda okaże się wstrząsająca.Czy po poznaniu prawdy zostawi wszystko i zacznie czuć się wolna?

Pokaż mimo to

avatar
1125
327

Na półkach: , ,

Kolejna saga z pokręconą rodziną w roli bohaterów, ale... coś w sobie ma, że ciekawią kolejne tomy.

Kolejna saga z pokręconą rodziną w roli bohaterów, ale... coś w sobie ma, że ciekawią kolejne tomy.

Pokaż mimo to

avatar
2314
1185

Na półkach:

Co jakiś czas na moim profilu pojawiają się recenzje książek Virginii Cleo Andrews. Kilka ostatnich nie było do końca entuzjastycznych, bo miałam wrażenie, że te późniejsze powieści są dość wtórne i mało emocjonujące. ,,Moja słodka Audrina” jest jednak zupełnie inna i po przeczytaniu mam pytanie: Co trzeba mieć w głowie, żeby takie coś napisać?

Siedmioletnia Audrina mieszka z rodzicami, ciotką i kuzynką. Dziewczynka jest odcięta od świata, nie chodzi do szkoły, a jej jedynym znajomym spoza rodziny jest chłopiec z sąsiedztwa Arden. A wszystko dlatego, że przed laty starsza siostra Audriny, Audrina Pierwsza, została zgwałcona i zamordowana w środku lasu. Ojciec Audriny za wszelką cenę chce chronić młodszą córkę, zrażając ją do samotnego wychodzenia oraz chłopców, a także cały czas budzi w niej przekonanie, że musi stać się tak samo dobra i doskonała jak jej zmarła siostra. Audrina czuje się gorsza i niechciana, ale za wszelką cenę dąży do utrzymania uczucia taty. W pewnym momencie zaczyna sobie jednak uświadamiać, że relacje panujące w domu nie są normalne, co prowadzi ją do odkrycia mrocznego sekretu.

,,Moja słodka Audrina” jest zdecydowanie bardziej psychodeliczna i mroczna niż czołowa powieść Andrews czyli ,,Kwiaty na poddaszu”. Relacje w rodzinie Audriny są naprawdę przerażające – ojciec, który próbuje zachować córkę we wiecznym dzieciństwie, zgorzkniała i żebrząca o miłość męża matka, niespełniona i tkwiąca w toksycznych relacjach z siostrą i szwagrem ciotka Ellsbeth oraz kuzynka Vera, która na każdym kroku poniża i wyszydza Audrinę. Audrina jest dziewczynką, później kobietą, ciepłą i wrażliwą, więc bardzo zabiega o uczucia całej rodziny. Jej relacja z ojcem, także w kontekście ostatecznej tajemnicy, jest bardzo toksyczna i oparta na czymś w rodzaju kompleksu Elektry, a jednocześnie infantylizacji bohaterki, próby zrobienia z niej wiecznie słodkiego i niewinnego dziecka. Po raz kolejny w książce Andrews pojawia się mężczyzna jako swego rodzaju drapieżnik, dla którego kobiety są środkiem do osiągania celów, ale który jest przez te kobiety uwielbiany. Lucky(matka rodziny),Ellie, Audrina i Vera z całych sił starają się o o zdobycie i utrzymanie miłości Damiana dla których tak naprawdę każda z nich nie jest człowiekiem, ale zabawką. Damian na swój sposób kochał żonę i córkę, ale ta miłość była niszcząca i odbierała im poczucie własnej wartości. Równie toksyczna staje się z czasem relacja Audriny z Ardenem ze względu na tajemnicę i niedopowiedzenia otaczające dziewczynę oraz na chwilami egoizm chłopaka, który nie umiał unieść ciężaru sytuacji ukochanej.

Arden początkowo był jedną z moich ulubionych męskich postaci Andrews, wydawał się kochający, dobry i lojalny, jednak z każdą stroną pokazywał swoją inną naturę – nie liczył się z uczuciami Audriny, traktował ją przedmiotowo, wymagał od niej, nie dając niczego w zamian. Równie toksyczny był Damian, mężczyzna wykorzystujący kobiety do zaspokajania własnych pragnień. Przerażająca jest postać Very. Dziewczyna przypomina próżne kokietki z innych książek Andrews takie jak Fanny z ,,Rodziny Casteel” czy Beni z ,,Na imię mi Rain”, jednak jest od nich okrutniejsza, przesiąknięta żądzą zemsty na rodzinie i mężczyznach. Była kompletną psychopatką, chociaż w pewnych momentach można było jej współczuć, gdyż rodzona matka traktowała ją jak zło konieczne i potrafiła powiedzieć jej w oczy, że żałuje, że zrezygnowała z aborcji. Główna bohaterka Audrina może wydawać się dość bezbarwna, ale budzi współczucie swoim odizolowaniem, samotnością i manipulacją przez rodzinę.

Zdanie w pierwszym akapicie nie miało obrazić autorki, bo ,,Moja słodka Audrina” naprawdę mnie porwała i zafascynowała. Mimo to trochę przeraża mnie to co mogła przeżyć i myśleć Andrews, skoro wymyśliła takie wątki. Książkę jak najbardziej polecam, choć zakończenie mi się nie podobało.

,, Nikt nie jest zły albo zupełnie dobry. Nic nie jest czarne albo białe. Nie ma prawdziwych diabłów ani świętych.”

Co jakiś czas na moim profilu pojawiają się recenzje książek Virginii Cleo Andrews. Kilka ostatnich nie było do końca entuzjastycznych, bo miałam wrażenie, że te późniejsze powieści są dość wtórne i mało emocjonujące. ,,Moja słodka Audrina” jest jednak zupełnie inna i po przeczytaniu mam pytanie: Co trzeba mieć w głowie, żeby takie coś napisać?

Siedmioletnia Audrina...

więcej Pokaż mimo to

avatar
478
473

Na półkach: ,

Wiem, że nie odkryje Ameryki gdy napiszę, że książka "Moja słodka Audrina" była fantastyczną lekturą. Każdy, kto czytał choć jedną książkę tej autorki wie, że jej książki to kawał dobrej roboty.

***

Jeśli ktoś z Was nie czytał, to nadrabiajcie! Zaskakujących obrotów spraw jest w tej książce multum! Tak samo jak właśnie w pozostałych książkach V.C.Andrews

***

Audrina, siedmioletnia dziewczynka mieszkająca w dużej posiadłości, której każdy zakamarek wypełniony jest sekretami i kłamstwami.
Dziewczynka otrzymała imię na cześć swojej zmarłej siostry - Audriny Pierwszej, przez którą ciągle odnowi wrażenie, że jest tą drugą, gorszą, niechcianą córką. Rodzice wbrew prawu, nie posłali dziecka do szkoły, nauczana jest w domu przez matkę oraz ciotkę. na ścianach nie ma żadnego kalendarza, a każdy zegar wskazuje inną godzinę.
Z biegiem lat, Audrina ciągle nie pamięta żadnego własnego przyjęcia urodzinowego - wytłumaczenie które otrzymuje brzmi, iż nikt w tym domu ie obchodzi swoich urodzin.
Dziewczynki jedyną bezpieczną przystanią jest jej przyjaciel Arden.
Ojciec dziewczyny zmusza ją do siadywania w bujanym fotelu który należał do jej zmarłej siostry. Fotel ma pomóc Audrinie uzyskać niezwykły dar, który posiadała rzekomo jej siostra.
Z każdym kolejnym rokiem, w posiadłości dochodzi do podobnych tragedii.
Audrina czując, że traci zmysły, skupia całą swoją uwagę na młodszej siostrzyczce. Gdy już wydaje się, że gorzej być nie może - Audrina poznaje prawdę, która wstrząsa jej życiem, prawdę z którą nie może się pogodzić.

Wiem, że nie odkryje Ameryki gdy napiszę, że książka "Moja słodka Audrina" była fantastyczną lekturą. Każdy, kto czytał choć jedną książkę tej autorki wie, że jej książki to kawał dobrej roboty.

***

Jeśli ktoś z Was nie czytał, to nadrabiajcie! Zaskakujących obrotów spraw jest w tej książce multum! Tak samo jak właśnie w pozostałych książkach V.C.Andrews

***

Audrina,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
945
722

Na półkach: ,

Audrina wychowuje się w wielkiej wiktoriańskiej rezydencji. Piękna matka, przystojny ojciec, zamożny dom. Wydawać by się mogło, że dzieciństwo jak z bajki, ale nic bardziej mylnego. Dziewczynka żyje w cieniu swojej starszej siostry, która była dobra, idealna, doskonała, najlepsza...tyle że teraz jest martwa. Audrina, która odziedziczyła imię po zmarłej tragicznie siostrze próbuje jej dorównać, stać się taka jak ona, by zadowolić rodziców. Ma kłopoty z pamięcią, uciekają jej dni, daty, pory roku. Nie pamięta tego co było niedawno, nie jest świadoma godzin. I nie dlatego, że coś z nią nie tak, ale dlatego, że rodzice trzymają ją pod dziwnym kloszem opiekuńczości, wręcz chorej. Nie wolno jej chodzić do szkoły, nie wolno oddalać się od domu, nie wolno jej pamiętać. Dziewczynka zaczyna prowadzić dziennik by uporządkować myśli i wspomnienia. Wie, że coś się stało w przeszłości i bliscy zrobią wszystko by nie wróciła jej pamięć.
Do tego mieszka pod jednym dachem z kuzynką, która jej nienawidzi i ciotką, która nie lubi nikogo. Rodzina jest ogólnie pojechana. Matka z ciotką urządzają co wtorek herbatki ze zdjęciem zmarłej krewnej, dyskutując z nią w najlepsze. Z kolei ojciec każe Audrinie żyjącej bujać się w fotelu Audriny nieżyjącej w oczekiwaniu na cudowny dar, sny i rzekome odzyskiwanie pamięci. A wszystko to dzieje się w pokoju pełnym zabawek, sukienek, reliktów z życia zmarłej przedwcześnie dziewczynki. Domowe mauzoleum.
Kiedy przeczytałam opis tej książki pomyślałam sobie- ech ten klimat rodem z filmów Hitchcocka, ja to lubię, ja to biorę, ja to czytam. Co znalazłam w książce? ciekawą historię wplecioną w ogrom niczego.
Historia się rozmywała, bladła, nikła aż znikła pośrodku monotonii opisów.
Książka niezwykle przegadana. Chociaż koniec był dobry, odrobinę nabrał rozpędu. Moim zdaniem autorka bardziej skupiła się na objętości książki niż na jakości. Szkoda. Jest kolejna część i z jednej strony kusi mnie żeby sięgnąć i poznać dalsze losy bohaterów, z drugiej strony boję się, że kolejna historia rozmyje się pośrodku niczego.

Audrina wychowuje się w wielkiej wiktoriańskiej rezydencji. Piękna matka, przystojny ojciec, zamożny dom. Wydawać by się mogło, że dzieciństwo jak z bajki, ale nic bardziej mylnego. Dziewczynka żyje w cieniu swojej starszej siostry, która była dobra, idealna, doskonała, najlepsza...tyle że teraz jest martwa. Audrina, która odziedziczyła imię po zmarłej tragicznie siostrze...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    364
  • Przeczytane
    188
  • Posiadam
    43
  • 2018
    8
  • 2019
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Biblioteka
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Virginia Cleo Andrews
    4
  • Virginia C. Andrews
    4

Cytaty

Więcej
Virginia Cleo Andrews Moja słodka Audrina Zobacz więcej
Virginia Cleo Andrews Moja słodka Audrina Zobacz więcej
Virginia Cleo Andrews Moja słodka Audrina Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także