rozwińzwiń

Zadomowienie

Okładka książki Zadomowienie Orson Scott Card
Okładka książki Zadomowienie
Orson Scott Card Wydawnictwo: Prószyński i S-ka horror
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
horror
Tytuł oryginału:
Homebody
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
8372554129
Tłumacz:
Maciejka Mazan
Tagi:
Literatura amerykańska powieść grozy Karolina Północna nawiedzony dom
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
180 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1709
674

Na półkach:

Przeczytałam w okresie, gdy w ciemno brałam wszystko z nazwiskiem tego autora na okładce. Chyba niezbyt mi przypadła do gustu. Głównie dlatego, że nie spodziewałam się tak strasznej lektury.

Przeczytałam w okresie, gdy w ciemno brałam wszystko z nazwiskiem tego autora na okładce. Chyba niezbyt mi przypadła do gustu. Głównie dlatego, że nie spodziewałam się tak strasznej lektury.

Pokaż mimo to

avatar
440
122

Na półkach: ,

Na plus zdecydowanie wyróżnia się w tej książce wiarygodna psychologia postaci oraz kilka uniwersalnych prawd życiowych, którymi raczy nas autor ustami/refleksjami głównego bohatera. I chociaż warstwa obyczajowa jest najmocniejszą częścią tej powieści, to — paradoksalnie — jest jej trochę za dużo. Groza w „Zadomowieniu”, kiedy wreszcie już się pojawi, raczej nie powala i jest jakaś taka mało mroczna i niezbyt niepokojąca. Zresztą w tym samym tonie jest utrzymana okładka, więc brawa dla grafika za poprawne oddanie nastroju książki. „Zadomowienie” to lekka powieść grozy, taki pop-horror, który używa charakterystycznych dla horrorów rekwizytów, ale nikogo nie przestraszy. Coś jak np. amerykański film „Nawiedzony” z 1999 roku. Nie twierdzę, że to źle, po prostu spodziewałem się czegoś mocniejszego i dlatego wyższej oceny niż 5/10 dać nie mogę.

Na plus zdecydowanie wyróżnia się w tej książce wiarygodna psychologia postaci oraz kilka uniwersalnych prawd życiowych, którymi raczy nas autor ustami/refleksjami głównego bohatera. I chociaż warstwa obyczajowa jest najmocniejszą częścią tej powieści, to — paradoksalnie — jest jej trochę za dużo. Groza w „Zadomowieniu”, kiedy wreszcie już się pojawi, raczej nie powala i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
212
119

Na półkach:

Ni to horror, ni science fiction, a może romans z elementami grozy. Niestety, albo jestem za stary na tego typu opowieści, albo (nieodparte wrażenie, podczas czytania) gdzieś coś podobnego czytałem, widziałem. No cóż mnie nie porwała. To już trzecia przygoda z Cardem i do Endera daleko, bardzo daleko....

Ni to horror, ni science fiction, a może romans z elementami grozy. Niestety, albo jestem za stary na tego typu opowieści, albo (nieodparte wrażenie, podczas czytania) gdzieś coś podobnego czytałem, widziałem. No cóż mnie nie porwała. To już trzecia przygoda z Cardem i do Endera daleko, bardzo daleko....

Pokaż mimo to

avatar
179
33

Na półkach:

Po Cardzie spodziewałem się lepszego budowania postaci.
Przez pierwsze kilka rozdziałów główny bohater jest lansowany na odludka, który ma problemy z relacjami międzyludzkimi. Tymczasem:
* wdaje się w romans z kobietą, którą poznał tydzień wcześniej,
* dla tej kobiety poświęca 10% swoich oszczędności, mimo że z romansu nic nie wyszło,
* rozważa ruinę finansową dla staruszek z naprzeciwka, które spotkał 3 razy w życiu.
No i na koniec creme de la creme - jego wielką miłością na całe życie zostaje kobieta, którą poznał z miesiąc wcześniej, na którą to kobietę przez większość książki jest wściekły.
I to wszystko nie w wyniku jakiejś uzasadnionej przemiany wynikającej z fabuły. Ot, facet z burkliwego odludka zmienia się w człowieka, do którego wszyscy lgną. Bo tak autorowi pasuje.
Sama historia - OK, przeciętny thriller. Fabuła mało zaskakująca, ale przyjemna. Tyle że strasznie niewiarygodnie przedstawione relacje międzyludzkie psują mi odbiór.
No i morał książki - nie buduj zbyt solidnych domów? Burdele prowadź tylko w domach, które się zawalą? Może lepiej nie drążyć.

Po Cardzie spodziewałem się lepszego budowania postaci.
Przez pierwsze kilka rozdziałów główny bohater jest lansowany na odludka, który ma problemy z relacjami międzyludzkimi. Tymczasem:
* wdaje się w romans z kobietą, którą poznał tydzień wcześniej,
* dla tej kobiety poświęca 10% swoich oszczędności, mimo że z romansu nic nie wyszło,
* rozważa ruinę finansową dla staruszek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
570
324

Na półkach:

średnia jak dla mnie

średnia jak dla mnie

Pokaż mimo to

avatar
1633
439

Na półkach:

W fotel nie wgniotło, serca nie złamało . Ot, przeleciało jak piątkowe kluski z serem ,oby głód zaspokoić .A za okładkę waliłabym grafika pustym kartonem po pędzlach ...

W fotel nie wgniotło, serca nie złamało . Ot, przeleciało jak piątkowe kluski z serem ,oby głód zaspokoić .A za okładkę waliłabym grafika pustym kartonem po pędzlach ...

Pokaż mimo to

avatar
404
43

Na półkach:

Chcę taki dom! :D

Chcę taki dom! :D

Pokaż mimo to

avatar
359
142

Na półkach:

Czy potrzeby mojego ciała są moimi potrzebami?

Czy potrzeby mojego ciała są moimi potrzebami?

Pokaż mimo to

avatar
14
12

Na półkach:

Spodziewałem się dobrego horroru który będzie mnie trzymał w napięciu, jednak czytając tą książkę mocno się zawiodłem. Przez pół książki akcja nudno i żmudnie się rozwija. Zakończenia co prawda ciężko było przewidzieć lecz nie było jakkolwiek nadzwyczajne... Spodziewałem się powieści po której nie będę mógł zasnąć i mocno się rozczarowałem. Jest to bardziej nużące opowiadanie z elementami paranormalnymi niż mrożący krew w żyłach horror...

Spodziewałem się dobrego horroru który będzie mnie trzymał w napięciu, jednak czytając tą książkę mocno się zawiodłem. Przez pół książki akcja nudno i żmudnie się rozwija. Zakończenia co prawda ciężko było przewidzieć lecz nie było jakkolwiek nadzwyczajne... Spodziewałem się powieści po której nie będę mógł zasnąć i mocno się rozczarowałem. Jest to bardziej nużące...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1719
417

Na półkach: , ,

Lubię tego pisarza, ale tym razem zdecydowanie nie odnalazł się w konwencji.

Po pierwsze to książka z gatunku "nie oceniaj książki po okładce". Niby jest nawiedzony dom, ale jak liczycie na dreszczyk przerażenia w czasie lektury, policzcie jeszcze raz.

Po drugie Card naprawdę ładnie pisał o tym remontowaniu domów, albo może mnie tylko się tak wydaje, bo ustawicznie i sukcesywnie remontuję coś w swoim własnym. W każdym razie fragmenty "remontowe" podobały mi sie najbardziej.

Po trzecie Card zdecydowanie nie umie i nie powinien pisać o jakichkolwiek romansach, bo wychodzi niesamowicie sztucznie, kiczowato - no dosłownie jakby to pisała jakaś egzaltowana gospodyni domowa. Te fragmenty miałam ochotę omijać, a czytałam tylko dlatego, bo może jest tam coś ważnego dla fabuły. Nie było.

Po czwarte, Card czasem nieźle odnajduje sie w filozofowaniu o winie i karze, o odpowiedzialności i odkupieniu, ale nie tym razem. Tym razem była to filozofia rodem ze szkolnego korytarza. Niby da się przeczytać, ale z niejakim znudzeniem i zdziwieniem, jeśli się czytało cokolwiek innego tego pisarza.

Ogółem, książkę da się przeczytać, ale trudno ją polecić.

Lubię tego pisarza, ale tym razem zdecydowanie nie odnalazł się w konwencji.

Po pierwsze to książka z gatunku "nie oceniaj książki po okładce". Niby jest nawiedzony dom, ale jak liczycie na dreszczyk przerażenia w czasie lektury, policzcie jeszcze raz.

Po drugie Card naprawdę ładnie pisał o tym remontowaniu domów, albo może mnie tylko się tak wydaje, bo ustawicznie i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    240
  • Chcę przeczytać
    104
  • Posiadam
    62
  • Ulubione
    6
  • Fantastyka
    5
  • Horror
    4
  • Orson Scott Card
    2
  • 2014
    2
  • Science Fiction
    2
  • Fantastyka i s-f
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zadomowienie


Podobne książki

Przeczytaj także