rozwińzwiń

Ratboy : pierwsza krew & wet za wet

Okładka książki Ratboy : pierwsza krew & wet za wet Krzysztof Owedyk
Okładka książki Ratboy : pierwsza krew & wet za wet
Krzysztof Owedyk Wydawnictwo: Pasażer komiksy
99 str. 1 godz. 39 min.
Kategoria:
komiksy
Wydawnictwo:
Pasażer
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
99
Czas czytania
1 godz. 39 min.
Język:
polski
ISBN:
839107515X
Tagi:
komiks prosiak
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Wydział 7. Upiór Tomasz Kontny, Krzysztof Owedyk, Marek Turek
Ocena 7,1
Wydział 7. Upiór Tomasz Kontny, Krzy...
Okładka książki Encyklopedia kreskówek wyssanych z miętówek. W podziękowaniu dla Tadeusza Baranowskiego Marcin Bałczewski, Nikodem Cabala, Patryk Cabała, Wojciech Cichoń, Ryszard Dąbrowski, Dominika Dziapa, Mieczysław Fijał, Paweł Gierczak, Daniel Grzeszkiewicz, Olga Jackiewicz, Andrzej Janicki, Maciej Jasiński, Tomasz Kaczkowski, Karol Kalinowski, Sławomir Kiełbus, Mirosław Korkus, Jarosław Kostrzewa, Daniel Koziarski, Łukasz Kuciński, Maciej Kur, Mateusz Kurczoba, Zbigniew Larwa, Tomasz Lew Leśniak, Krzysztof Leszczewski, Ryszard Łobos, Szymon Majewski, Jakub Martewicz, Maciej Mazur, Piotr Nowacki, Wojciech Olszówka (ilustrator), Marcin Osuch, Radosław Owczarek, Krzysztof Owedyk, Maciej Pałka, Janusz Pawlak, Mariusz Podleś, Adam Polkowski, Hubert Ronek, Artur Ruducha, Rafał Skarżycki, Jacek Skrzydlewski, Michał Śledziński, Kamil Śmiałkowski, Adam Święcki, Maciej Szatko, Mateusz Szlachtycz, Rafał Szłapa, Witold Tkaczyk, Przemysław Truściński, Marek Turek, Grzegorz Wawrzyńczak, Emilia Wójcik, Patryk Wójcik, Jarosław Wojtasiński, Janusz Wyrzykowski, Mariusz Zabdyr, Wojciech Żółkiewicz
Ocena 8,5
Encyklopedia k... Marcin Bałczewski,&...
Okładka książki Zeszyty komiksowe #32 Ziny Jakub Babczyński, Tadeusz Baranowski, Edyta Bystroń, Tomasz Chlewiński, Krzysztof Churski, Wojciech Ciesielski, Michał Czajkowski, Ryszard Dąbrowski, Jacek Frąś, Michał Gasewicz, Daniel Grabowski, Jakub Jankowski, Grzegorz Janusz, Damian Kaja, Kasia Kamieniarz, Piotr Klonowski, Kosmiczna ekspedycja kube, Daria Kostaniak, Marta Kostecka, Łukasz Kowalczuk, Anna Krztoń, Aleksander Kunin, John Paul Leon, Krzysztof Lichtblau, Marcin Łuczak, Piotr Machłajewski, Pavol Moravčík, Bartłomiej Nahajski, Tomasz Niewiadomski, Michał Nowakowski, Krzysztof Owedyk, Karolina Plewińska, Tomáš Prokůpek, Ojciec Rene, Marcin Rustecki, Bartosz Słomka, Agata Sutkowska, Anna Maria Sutkowska, Adam Święcki, Dominik Szcześniak, Piotr Szulc, Yumeji Takehisa, Rafał Otoczak Tomczak, Michał Traczyk, Rafał Trejnis, Krzysztof Tymczyński, Vanitachi, Artur Wabik, Grzegorz Wawrzyńczak, Filip Wiśniowski, Dennis Wojda, Ewa Wyrwa, Przemysław Zawrotny
Ocena 7,0
Zeszyty komiks... Jakub Babczyński, T...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1280
700

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa wariacja na temat superbohatera. Komiks dobrze się czyta, ponieważ, autor, wykreował sympatycznego protagonistę, którego losy chce się śledzić.

Bardzo ciekawa wariacja na temat superbohatera. Komiks dobrze się czyta, ponieważ, autor, wykreował sympatycznego protagonistę, którego losy chce się śledzić.

Pokaż mimo to

avatar
221
35

Na półkach: ,

fajny komiks inspirowany subkulturą punk lat 90 i ówczesną sytuacją polityczną w kraju

fajny komiks inspirowany subkulturą punk lat 90 i ówczesną sytuacją polityczną w kraju

Pokaż mimo to

avatar
127
77

Na półkach: ,

"Locha Z Nes" to określenie zostanie ze mną na zawsze 😁
Dla ludzi z poczuciem humoru i sentymentem dopewnej epoki i jej estetyki.

"Locha Z Nes" to określenie zostanie ze mną na zawsze 😁
Dla ludzi z poczuciem humoru i sentymentem dopewnej epoki i jej estetyki.

Pokaż mimo to

avatar
1707
365

Na półkach: ,

Wrzucam swoją recenzję komiksu, którą dawno temu napisałem dla Kzet. Nie wiem czy jest dobra, bo pisana dawno temu, ale nic w niej nie będę zmieniał. :)


Okazuje się, że nawet na Górnym Śląsku żyją superbohaterowie. Dziś dowiesz się drogi czytelniku, dlaczego warto kupić komiks o pewnym katowickim mścicielu.

Każda mroczna postać musi mieć swego rodzaju origin. Pierwsza wzmianka o Ratboyu pochodzi z ust generała Szłapy, który zaniósł małego chłopca o mysiej twarzy do domu dziecka prowadzonego przez siostry św. Witolda. Jak twierdzi sam autor komiksu – „wiele mogło wskazywać na to, iż generał Szłapa mógł być jego ojcem”. Niestety wojskowy nie ukazuje nam się jako pozytywna postać. Najpierw oddał małego chłopca na wychowanie siostrom, a po 20 latach zamierza przeprowadzać na nim eksperymenty.

Ale dlaczego? Czyżby Ratboy, poza osobliwym wyglądem, posiadał jakieś przydatne wojsku moce? Dokładnie tak. Jedną z – nazwijmy to – super umiejętności tytułowego bohatera komiksu jest swobodne przeciskanie się przez rury kanalizacyjne, niczym postać z jednego z pierwszych odcinków „Z archiwum X” pt. „Squeeze” (wspomina o tym nawet sam autor w przypisach). Pamiętam swoje lęki z dzieciństwa, kiedy po obejrzeniu tego epizodu, przez co najmniej rok bałem się chodzić do łazienki za potrzebą. Nie dziwota zatem, że nocny stróż w pewnym katowickim banku był przerażony wizytą „dużego szczura”, który nie wszedł jak normalny człowiek przez drzwi. O właśnie, cały Ratboy. Potrafi nawet napaść na bank.

Wyglądem przypomina Myszkę Miki z kreskówek Disneya. Nie jest jednak słodką postacią z bajek dla dzieci, a szczurem-anarchistą, który nie waha się sięgnąć po broń (choć jak sam mówi, po broń defensywną),czy też dopuścić się porwania.

Człowiek-szczur nie stoi jednak po ciemnej stronie mocy. Wręcz przeciwnie. Jest raczej postacią pozytywną. Przede wszystkim – delikatnie mówiąc – nie przepada za władzą i zniszczonym przez pogoń za pieniądzem społeczeństwem. Kradnie pieniądze z banku tylko tym najbogatszym, aby biednym było lepiej (niezły Robin Hood, prawda?),porywa gnieźnieńskiego biskupa, aby władza wypuściła młodych chłopaków, wtrąconych do więzienia za odmowę odbycia służby wojskowej, itp. Pomaga nawet zakonnicy, która padła ofiarą niewybrednych żartów ze strony współpasażerów podróży. Jest to nieco zaskakujące, ponieważ w komiksach Krzysztofa Owedyka mamy najczęściej do czynienia z pojazdem po wszystkim, co z kościołem związane. Fani Prosiaka, nie martwcie się jednak – przygoda z zakonnicą to wyjątek od reguły. Klerowi dostaje się w „Ratboyu” nie raz i nie dwa.

Prawie każdy fajny komiksowy bohater ma przyjaciela, tak jak Batman ma Alfreda. A Ratboy? Arcyzabawnego udomowionego szczura. Ponieważ mieszkanie naszego młodego anarchisty znajduje się w kanałach, gryzoń nie miał chyba nic przeciwko takiemu stanowi rzeczy. Szczur to taki katowicki Alfred. Potrafi dogryźć głównemu bohaterowi kąśliwą uwagą i ma łeb na karku. I w końcu najważniejsze: to z jego ust (pyszczka?) padają najmądrzejsze słowa w całym komiksie, które pozwolę sobie w tym miejscu zacytować w całości: „Pieniądze! Phi! Ludzie to potrafią być głupi! Wymyśleć sobie tak bezwartościową rzecz by ta kierowała ich życiem! Żeby tak zawierzyć jej swój los! Żyją dla pieniędzy, umierają dla pieniędzy, aby godnie żyć muszą zarobić, żeby zarobić kogo trzeba wyzyskać…CHA CHA! Jakież to upokarzające. W głowie się nie mieści…”.

Komiks Prosiaka jest pełen takich ideologicznych wywodów. Czasem może to męczyć, a nawet drażnić czytelnika, ale jest w tym jakaś mądrość. „Ratboy” to wartościowy komiks, zawiera wiele ciekawych informacji o latach 90. Nie tylko o Katowicach, ale o tym jak wtedy się żyło w Polsce. Najciekawsze są chyba jednak przypisy autora, umieszczone na końcu książki, które czytałem z wypiekami na twarzy. W komiksie zawarty jest kawał historii, ale żeby ją zrozumieć, współczesny czytelnik potrzebuje pomocy i takową od Prosiaka dostaje.

Gdybym miał podać jakieś minusy tego albumu, wskazałbym na zbyt dużą ilość tekstu. Nie oszukujmy się, „Ratboy” jest nieco przegadany. Na niektórych kadrach jest dosłownie więcej tekstu niż rysunku.

Niewątpliwym plusem jest natomiast dbałość o szczegóły. Główny bohater przechadza się, wyglądającymi tak jak w rzeczywistości, ulicami Katowic i odwiedza prawdziwe miejsca. Gdy akcja przenosi się do Gniezna, elementy panoramy tego miasta znowu nie różnią się niczym od oryginału. A to wszystko dzięki temu, że autor komiksu poprosił o zdjęcia kolegę mieszkającego blisko Gniezna. Troska, nie tylko o pierwszy plan, ale i o otoczenie, architekturę miast w których dzieje się akcja komiksu, robi wrażenie.

Najbardziej podobał mi się jednak wielki finał historii. Prosiak przygotował naprawdę bombowe zakończenia. Gdyby jego komiks kiedyś sfilmowano, byłby potrzebny niezły budżet, aby pokazać wydarzenia z ostatnich stron komiksu. A kadr, który Owedyk uważa za swój ulubiony (oczywiście z wielkiego finału),naprawdę jest fantastyczny.

W sumie warto kupić „Ratboya”. Jeśli ktoś ma poprzednie wydanie, to też może się na nowe skusić, bo przypisy w nim zawarte są, poza oczywistą integralnością z przedstawioną historią, wartością samą w sobie. Zdradzę tylko, ze album przeczytałem raz, a przypisy już trzy razy.

http://kzet.pl/2012/08/ratboy.html

Wrzucam swoją recenzję komiksu, którą dawno temu napisałem dla Kzet. Nie wiem czy jest dobra, bo pisana dawno temu, ale nic w niej nie będę zmieniał. :)


Okazuje się, że nawet na Górnym Śląsku żyją superbohaterowie. Dziś dowiesz się drogi czytelniku, dlaczego warto kupić komiks o pewnym katowickim mścicielu.

Każda mroczna postać musi mieć swego rodzaju origin. Pierwsza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2121
614

Na półkach:

Infantylne, pseudointelektualne pierdy anarchosyndykalistów.

Infantylne, pseudointelektualne pierdy anarchosyndykalistów.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    59
  • Chcę przeczytać
    20
  • Posiadam
    19
  • Komiksy
    14
  • Komiks
    3
  • Komiksy posiadam
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Komiks/ Powieść graficzna
    2
  • Moje Komiksy
    2
  • Komiksy i Mangi
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ratboy : pierwsza krew & wet za wet


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także