Haori

Okładka książki Haori Yasushi Inoue
Okładka książki Haori
Yasushi Inoue Wydawnictwo: Czytelnik literatura piękna
64 str. 1 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1966-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1966-01-01
Liczba stron:
64
Czas czytania
1 godz. 4 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Anna Gostyńska
Tagi:
Japonia
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Modern japanese Short Stories Ryūnosuke Akutagawa, Osamu Dazai, Fumiko Hayashi, Masuji Ibuse, Yasushi Inoue, Kan Kikuchi, Yukio Mishima, Ōgai Mori, Ivan Morris, Kafū Nagai, Fumio Niwa, Ango Sakaguchi, Naoya Shiga, Jun'ichirō Tanizaki, Riichi Yokomitsu
Ocena 7,3
Modern japanes... Ryūnosuke Akutagawa...
Okładka książki Tydzień świętego mozołu. Opowiadania japońskie 1945–1975 Kōbō Abe, Osamu Dazai, Shūsaku Endō, Shichirō Fukazawa, Taiko Hirabayashi, Yasushi Inoue, Takeshi Kaikō, Yasunari Kawabata, Morio Kita, Nobuo Kojima, Senji Kuroi, Yukio Mishima, Kafū Nagai, Hiroshi Noma, Akiyuki Nosaka, Kenzaburō Ōe, Ango Sakaguchi, Masaaki Tachihara, Jun'ichirō Tanizaki, Shōtarō Yasuoka, Junnosuke Yoshiyuki
Ocena 7,2
Tydzień święte... Kōbō Abe, Osamu Daz...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
937
937

Na półkach: , ,

Haori to ceremonialny element klasycznego japońskiego stroju, tu ważny dla trzech kobiet - ten pięknie haftowany w srebrne osty. Wspomniane trzy kobiety - zawiedzione, momentami podłe, czasem zakochane nieakceptowalną miłością piszą listy do jednego adresata, jakże ważnego w ich życiu. Dzisiaj nikt już takich listów nie pisze, tym bardziej warto je przeczytać zachwycając się stylem , precyzja i emocjami buzującymi tuż pod powierzchnią układnych słów i zwrotów. Pomimo iż opowieść jest tłumaczeniem z francuskiego, czujemy piękną, klasyczną szkołę japońskiej epistolografii. Polecam.

Haori to ceremonialny element klasycznego japońskiego stroju, tu ważny dla trzech kobiet - ten pięknie haftowany w srebrne osty. Wspomniane trzy kobiety - zawiedzione, momentami podłe, czasem zakochane nieakceptowalną miłością piszą listy do jednego adresata, jakże ważnego w ich życiu. Dzisiaj nikt już takich listów nie pisze, tym bardziej warto je przeczytać zachwycając...

więcej Pokaż mimo to

avatar
385
4

Na półkach: , ,

Piękna.

Piękna.

Pokaż mimo to

avatar
213
51

Na półkach:

Dość prosta historia, ale zdaje sobie sprawę ze swojej prostoty i jest adekwatnie krótka. Inoue udaje się tutaj zmieścić ciekawą opowieść o powierzchownej naturze człowieka, ale też o wężu, który kryje się za tą fasadą. Dobra fabuła, interesująca forma, mądry morał - warta uwagi pozycja.

Dość prosta historia, ale zdaje sobie sprawę ze swojej prostoty i jest adekwatnie krótka. Inoue udaje się tutaj zmieścić ciekawą opowieść o powierzchownej naturze człowieka, ale też o wężu, który kryje się za tą fasadą. Dobra fabuła, interesująca forma, mądry morał - warta uwagi pozycja.

Pokaż mimo to

avatar
1385
302

Na półkach:

Przypadkiem przeczytałem tę książkę drugi raz blisko dwa lata później i chyba ponownie nie zrobiła na mnie zbytniego wrażenia. Znajdzie się w niej parę ładnych zdań, ale całościowo sama historia i sposób jej opowiedzenia są jedynie umiarkowanie zajmujące.

Przypadkiem przeczytałem tę książkę drugi raz blisko dwa lata później i chyba ponownie nie zrobiła na mnie zbytniego wrażenia. Znajdzie się w niej parę ładnych zdań, ale całościowo sama historia i sposób jej opowiedzenia są jedynie umiarkowanie zajmujące.

Pokaż mimo to

avatar
71
1

Na półkach:

Nie jest lekka, nie jest przyjemna. Ale ma w sobie coś ciekawego, coś co sprawia że człowiek się waha. Podczas każdego listu człowiek zmienia swój pogląd na bohaterów... jak dla mnie wyjątkowa historia.

Nie jest lekka, nie jest przyjemna. Ale ma w sobie coś ciekawego, coś co sprawia że człowiek się waha. Podczas każdego listu człowiek zmienia swój pogląd na bohaterów... jak dla mnie wyjątkowa historia.

Pokaż mimo to

avatar
136
57

Na półkach: , ,

猟銃 Ryōjū, The Hunting Gun (1949)

przeł. z francuskiego Anna Gostyńska

"Człowiek to taka głupia istota, że zawsze ma nadzieję, iż ktoś drugi potrafi go zrozumieć" (str. 11)

"Dotąd wierzyłam, że miłość, zawsze błogosławiona przez Boga i ludzi, lśni i triumfuje - jak słońce. Wierzyłam, że miłość z biegiem czasu przybiera na sile, jest jak przejrzyste wody potoku, połyskujące całą swą krasą pod promieniami słońca, drżące pod tchnieniem wiatru, ukryte wśród brzegów porosłych kwiatami, trawą, krzewami. Myślałam, że taka właśnie jest miłość. Jakże mogłam wyobrazić sobie miłość nie rozjaśnioną słońcem, płynącą znikąd do nikąd, w ukryciu, jak podziemna rzeka?" (str. 15)

"Jeśli nie możemy uniknąć grzechu, niech to będzie przynajmniej wielki grzech." (str. 16)

"Pisanie pożegnalnego listu jest bolesne. Nie lubię się rozczulać, ale nie chcę okazać się brutalna. Chciałabym, aby ta sprawa rozwodowa została przeprowadzona kulturalnie, abyśmy nie musieli ranić się wzajemnie, nie potrafię jednak całkowicie wyeliminować z tego listu śladów sentymentalizmu. W końcu list na temat rozwodu nie może być listem miłym, niezależnie od tego, kto go pisze. Spróbuję w tych warunkach wyrazić się jasno, tak jak to uczynić należy, gdy się prosi o rozwód. Będzie to więc list wyraźnie nieprzyjemny i na pewno pogłębi Twój chłód w stosunku do mnie." (str. 37)

"Tyś okazywał z początku chłód, a ja przystosowałam się do tego i odpowiadałam tym samym - było to jak stygnięcie żelaza rozpalonego do czerwoności. Wtedy Ty jeszcze bardziej podkreśliłeś tę sztywność w odniesieniu do mnie, i tak stopniowo osiągnęliśmy obecny stan zamrożenia, ten wspaniały nastrój rodzinny tak lodowaty, że i Ty, i ja mieliśmy czasem wrażenie, że nam brwi sztywnieją od szronu. Rodzina zakrzepła w chłodzie? Słowo "rodzina" zbyt wiele zawiera czułości, ludzkich uczuć, bym go mogła użyć. Należałoby raczej powiedzieć "twierdza"." (str. 40)

"Będę obecna w tym liście tak długo, jak długo będziesz go czytał. W chwili, gdy go otworzysz, odnajdziesz w nim tętno mego życia. I podczas tych piętnastu czy dwudziestu minut, póki nie przeczytasz ostatniego słowa, będziesz żył moim tętnem, a Twoja dusza i wszystkie Twoje myśli będą mną wypełnione - tak jak wtedy, gdy jeszcze byłam żywa." (str. 47-48)

"Miłość - to opętanie. Jest całkowicie normalne, że się jest opętanym gwałtowną chęcią wypicia filiżanki herbaty. Dlaczego więc nie miałbym prawa być opętany tobą?" (str. 49)

"Gdyby była wróciła, mogłabym powiedzieć jej po prostu i bez ogródek: "Czy nie chciałabyś oddać mi twego męża?" Albo mogłabym także powiedzieć: "Nadeszła chwila, kiedy muszę ci oddać twego męża". " (str. 54)

"Już w wieku szesnastu czy siedemnastu lat, kiedy nie wiemy jeszcze nawet, co oznacza słowo "kochać" lub "być kochaną", my kobiety instynktownie wiemy już, że szczęście - to być kochaną." (str. 62)

"Kiedy życie się kończy, gdy spoczywamy w spokoju z twarzą zwróconą w stronę śmierci, którą z nas obdarza Bóg prawdziwym spoczynkiem, wiecznym spokojem - czy kobietę, która mogła uważać się za kochaną i zakosztować szczęścia przyjmowania miłości, czy tę, która może powiedzieć, że kochała, choćby była nieszczęśliwa?" (str. 62)

猟銃 Ryōjū, The Hunting Gun (1949)

przeł. z francuskiego Anna Gostyńska

"Człowiek to taka głupia istota, że zawsze ma nadzieję, iż ktoś drugi potrafi go zrozumieć" (str. 11)

"Dotąd wierzyłam, że miłość, zawsze błogosławiona przez Boga i ludzi, lśni i triumfuje - jak słońce. Wierzyłam, że miłość z biegiem czasu przybiera na sile, jest jak przejrzyste wody potoku,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
548
397

Na półkach: ,

Zaczarowała mnie zupełnie niespodzianie. To był mój pierwszy kontakt z literaturą japońską i takim rodzajem opisu relacji międzyludzkich. Od razu wpadłem. To małżeństwo trwa do dziś...

Zaczarowała mnie zupełnie niespodzianie. To był mój pierwszy kontakt z literaturą japońską i takim rodzajem opisu relacji międzyludzkich. Od razu wpadłem. To małżeństwo trwa do dziś...

Pokaż mimo to

avatar
567
443

Na półkach: ,

Mam zwyczaj w miejscu, gdzie się pojawiam, wypatrzyć sobie bibliotekę. W szczawnickiej bibliotece mam nawet swoje konto. Od razu więc po przyjeździe przekonałam się, że nie ma tu niczego, czego jeszcze nie czytałam o Indiach, ale na półce powyżej zobaczyłam jakąś maleńką płoteczkę, króciutką opowieść japońskiego poety Tasushi Inoue -urodzonego w 1907 , zmarłego w 1991 roku.
Wciągnęłam się w nią od pierwszej chwili. Narrator tej historii z lat trzydziestych/ czterdziestych wydaje w poradniku myśliwskim wiersz. Bohaterem jego czyniąc samotnego mężczyznę pnącego się w górę ze strzelbą na ramieniu, z psem u boku. Po pewnym czasie dostaje list od mężczyzny, który rozpoznaje się w tym poetyckim portrecie. Zdumiewa go, że obcy człowiek mijając go tak dobrze poczuł jego samotność. Zawierza mu więc tajemnicę swego życia. Wysyła trzy listy od kobiet. Każdy z nich z innego punktu widzenia przedstawia nam jego historię miłosną.
Padają w tej opowieści takie słowa jak: grzech, zdrada, tajemnica, być kochaną, czy kochać, moje drugie JA, wąż, który mieszka w każdym z nas - egoizm, zazdrość, przeznaczenie. Więzi zrywane są w różny sposób. Aż po samotność. Ciekawie się czyta, choć z czasem poczułam znużenie tą opowieścią o ludzkim ranieniu się w miłości.
P.S. Tytułowe haori, strój ubrany przez jedną z bohaterek staje się impulsem do osłonięcia latami skrywanej prawdy.
Tło - miejsca, w których rozgrywa się historia relacji między panem Josuke Misugi, a trzema kobietami Shoko, Midori i Saiko to - Ashiya i Akashi

Kopiuję tu moją opinię z mojej strony nietylkoindie.pl

Mam zwyczaj w miejscu, gdzie się pojawiam, wypatrzyć sobie bibliotekę. W szczawnickiej bibliotece mam nawet swoje konto. Od razu więc po przyjeździe przekonałam się, że nie ma tu niczego, czego jeszcze nie czytałam o Indiach, ale na półce powyżej zobaczyłam jakąś maleńką płoteczkę, króciutką opowieść japońskiego poety Tasushi Inoue -urodzonego w 1907 , zmarłego w 1991 ...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    48
  • Przeczytane
    42
  • Posiadam
    16
  • Japonia
    5
  • Literatura japońska
    4
  • Literatura japońska
    2
  • Wtuleni w kimono
    1
  • Do weryfikacji
    1
  • L: Japonia
    1
  • Forma krótsza
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Haori


Podobne książki

Przeczytaj także