Wyrok śmierci na życzenie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Życie po japońsku
- Tytuł oryginału:
- 自由死刑 / Jiyu Shikei
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Akademickie Dialog
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 348
- Czas czytania
- 5 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788388938634
- Tłumacz:
- Barbara Słomka
- Tagi:
- literatura japońska samobójstwo
Samobójstwo jest aktem, który odgrywał zawsze dużą rolę w tradycji Japonii. Powieść ta to zapis ostatniego tygodnia życia człowieka, który z rozmysłem, wykorzystując przysługującą my wolność decydowania o własnym życiu, wybiera śmierć. Los chce, że jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki jego monotonne, pozbawione większych emocji życie człowieka poczciwego od chwili podjęcia decyzji o samobójstwie nabiera rumieńców i rozpędu, obfituje w sensacyjne przygody, o jakich wcześniej mu się nie śniło. My, ludzie zachodu, możemy z tej powieści dowiedzieć się, jak odmiennie pojmowane jest życie, śmierć i wolność w Japonii i Europie. Historia opowiedziana jest z dużym poczuciem humoru i z dystansem do ludzkich słabości. Tłum. Słomka Barbara Okładka: miękka, Rok wydania: 2004,
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 206
- 72
- 23
- 12
- 6
- 6
- 4
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Punktem wyjścia powieści "Wyrok śmierci na życzenie" Masahiko Shimady jest decyzja, którą główny bohater - Yoshio Kita - podejmuje pewnego dnia, by po przeżyciu tyygodnia odebrać sobie życie. Jego siedem ostatnich dni bardzo szybko się jednak komplikuje. Zanim się nie obejrzymy, jedno doprowadzi do drugiego, i tydzień który miał minąć bez większych atrakcji, zamieni się niemal w film akcji z porwaniami, pościgami i płatnymi mordercami. Nie tego się spodziewaliście, prawda?
Czym w takim razie jest ta książka? Powieścią obyczajową? Sensacyjną? Jest pisana na poważnie? A może z przymrużeniem oka? Jak poradzić sobie z faktem, że mimo wszystko motywem przewodnim tej historii jest samobójstwo? Wydarzenia stają się coraz bardziej absurdalne. Balansujemy na granicy groteski, z ciągłymi rozmowami o śmierci, rzucanymi luźnym tonem konwersacji o pogodzie przez kolejne napotkane przez Kitę osoby. Nie wspominając już o zakończeniu, które może być dla wielu trudne do zaakceptowania.
Nie jest to jednak, w moim odczuciu, książka, która ma po prostu szokować swoim tematem i kontrowersyjnym podejściem do niego. Niewątpliwie zwraca ona uwagę na powszechność problemu samobójstw - i to wśród ludzi w różnym wieku i różnej profesji - a także na to, jak niewiele potrzeba, by ktoś się na takie rozwiązanie zdecydował. Choć akcyjna część książki czasem odciąga od tego problemu, co nawet w drugiej połowie książki miałam autorowi momentami za złe, to jednak natrętna myśl o samobójstwie jest cały czas obecna, jakby wszystkie zmysły bohatera były nakierowane na wyłapywanie z otoczenia wszystkiego, co się z nim wiąże. To kojarzyło mi się z natrętnymi myślami, które towarzyszą na przykład chorującym na depresję czy zmagającym się z innymi problemami psychicznymi.
Oczywiście jest to jedyna z dróg interpretacyjnych i myślę, że książka ta oferuje ich dużo więcej. Trzeba jednak bardzo uważać z jej lekturą, szczególnie, gdy jest się w danym momencie szczególnie wrażliwym na tematy zawarte w tej książce. Jeśli czujecie się na siłach, by zmierzyć się z tematyką tej powieści - bardzo ją polecam.
Więcej o samobójstwie w Japonii i mojej interpretacji tej książki na blogu:
https://azjatyckapolka.wordpress.com/2023/01/10/wyrok-smierci-na-zyczenie-masahiko-shimada/
Punktem wyjścia powieści "Wyrok śmierci na życzenie" Masahiko Shimady jest decyzja, którą główny bohater - Yoshio Kita - podejmuje pewnego dnia, by po przeżyciu tyygodnia odebrać sobie życie. Jego siedem ostatnich dni bardzo szybko się jednak komplikuje. Zanim się nie obejrzymy, jedno doprowadzi do drugiego, i tydzień który miał minąć bez większych atrakcji, zamieni się...
więcej Pokaż mimo toNie.
Zabierałam się za tę powieść trzy razy. Chociaż wiem, że często japońskie powieści z początku są nudne, a później nie można się od nich oderwać, to tym razem chyba nie dokończę... a może dokończyłam i nie pamiętam bo było to jakiś czas temu? hmmm....
W każdym razie, nie polecam. Główny bohater postanawia umrzeć i to jest w porządku, ale dialogi, styl, wszystko jest tak płytkie, że w ogóle nie byłam w stanie zainteresować się następną stroną, zmuszałam się do niej...
Nie.
więcej Pokaż mimo toZabierałam się za tę powieść trzy razy. Chociaż wiem, że często japońskie powieści z początku są nudne, a później nie można się od nich oderwać, to tym razem chyba nie dokończę... a może dokończyłam i nie pamiętam bo było to jakiś czas temu? hmmm....
W każdym razie, nie polecam. Główny bohater postanawia umrzeć i to jest w porządku, ale dialogi, styl, wszystko jest tak...
Strasznie dziwna ta opowieść. Ktoś postanawia, że się zabije, bo... a bo tak właśnie. Właściwie co konkretniejszych powodów nie odnalazłam. Chce się zabić, bo mam prawo do kierowania własnym życiem, bo chcę mieć wpływ na termin swojej śmierci, bo jestem w stanie zaplanować ostatnie dni mojego życia dzięki temu i przeżyć je najlepiej, jak tylko potrafię. Niesamowite, jak wiele osób towarzyszy niedoszłemu samobójcy w realizacji jego planów. To takie fascynujące, planowanie śmierci - jak? gdzie? kiedy? Napięcie rośnie... To już za chwilę. Ale... zaraz, zaraz... nagle okazuje się, że ten facet, co niby chce się zabić, to całkiem fajny i sympatyczny gość - nie możemy mu się dać zabić! Ale zaraz... są jeszcze osoby, które na to tylko czekają... Akcja nabiera obrotów jak w jakimś dobrym filmie sensacyjnym. No to jak? Zabije się czy nie?
Strasznie dziwna ta opowieść. Ktoś postanawia, że się zabije, bo... a bo tak właśnie. Właściwie co konkretniejszych powodów nie odnalazłam. Chce się zabić, bo mam prawo do kierowania własnym życiem, bo chcę mieć wpływ na termin swojej śmierci, bo jestem w stanie zaplanować ostatnie dni mojego życia dzięki temu i przeżyć je najlepiej, jak tylko potrafię. Niesamowite, jak...
więcej Pokaż mimo toDla mnie nieciekawa książka. Nic w niej nie było wciągającego, ani fabuła, ani bohaterowie, ani styl pisania. Miałam wrażenie, że autor nie przyłożył się do sklejenia ze słów ładnego, literackiego języka.
Poruszył w niej problemy, z powodu których pomyślałam, że człowiek nie o tyle dziecinnieje z wiekiem, co głupieje. Wstyd dla zachowań, które sprzeciwiają się ewolucji ludzkiego gatunku.
Były w tej książce sytuacje, postawy bohaterów, których nie chciałam czytać, bo wykraczały poza granice mojego wczuwania-tzn. przynosiły jedynie wewnętrzne podsumowanie, że w taki sposób człowiek by się nie zachował.
Nie przemawia do mnie samobójstwo bez przyczyny.
Być może autor chciał być oryginalny, ale stworzył coś, co zamiast być filozoficznym przesłaniem i refleksyjnym absurdem, stało się nieprzemyślaną parodią ze sztuczną, wymuszoną ekscentrycznością.
Dla mnie nieciekawa książka. Nic w niej nie było wciągającego, ani fabuła, ani bohaterowie, ani styl pisania. Miałam wrażenie, że autor nie przyłożył się do sklejenia ze słów ładnego, literackiego języka.
więcej Pokaż mimo toPoruszył w niej problemy, z powodu których pomyślałam, że człowiek nie o tyle dziecinnieje z wiekiem, co głupieje. Wstyd dla zachowań, które sprzeciwiają się ewolucji...
Znalazłam w tej książce to co mnie interesuje: kawałek Japonii a tak dokładniej to jej cząstkę kulinarną. Książka ciekawa. Do końca jednak nie wiem czy współczuję bohaterowi że mu się nie udało samobójstwo czy nie? Nie wiem tez czy chciał umrzeć czy jednak przeżyć?
Znalazłam w tej książce to co mnie interesuje: kawałek Japonii a tak dokładniej to jej cząstkę kulinarną. Książka ciekawa. Do końca jednak nie wiem czy współczuję bohaterowi że mu się nie udało samobójstwo czy nie? Nie wiem tez czy chciał umrzeć czy jednak przeżyć?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCo się dzieje, gdy człowiek postanawia się zabić? Ano, niektórzy chcą mu w tym przeszkodzić, inni - zarobić na tym. Kita-san, główny bohater, przeżywa ostatni tydzień swojego życia. Spełnia swoje marzenia, chce umrzeć szczęśliwy. Los na jego drodze stawia różnych ludzi - agenta ubezpieczeniowego ("-Więc jak to jest? Wypłacacie odszkodowanie w przypadku samobójstwa? -O szczegółach proszę sobie przeczytać w broszurce informacyjnej."),wielokrotnie próbującą się zabić Zombie ("-To znaczy, że pan jeszcze nigdy się nie zabijał?"),dawną miłość Kity, cierpiącą z powodu straty ukochanego syna, chirurga-płatnego mordercę i jednocześnie handlarza ludzkimi narządami ("-To znaczy, że oficjalnie w pracy ratujesz ludziom życie, a dorabiasz pozbawianiem go ich. No to chyba łatwo ci zachować rónowagę emocjonalną.") oraz idolkę całej Japonii, piosenkarkę Shinobu ("-Wygląda na to, że cię porwałem. -Nie, to ja porwałam pana Kitę").
Pan Masahiko Shimada w swojej książce przedstawił czytelnikowi pewne wartości: miłość do drugiej połowy, ale też do rodziców czy zmarłego dziecka, religię, dobre jedzenie, zabawę... Tylko czy to wystarczy, aby chcieć żyć? Czy wolność, którą ma każdy człowiek, nie jest aby pozorna? Po odpowiedzi zapraszam do "Wyroku śmierci na życzenie".
Co się dzieje, gdy człowiek postanawia się zabić? Ano, niektórzy chcą mu w tym przeszkodzić, inni - zarobić na tym. Kita-san, główny bohater, przeżywa ostatni tydzień swojego życia. Spełnia swoje marzenia, chce umrzeć szczęśliwy. Los na jego drodze stawia różnych ludzi - agenta ubezpieczeniowego ("-Więc jak to jest? Wypłacacie odszkodowanie w przypadku samobójstwa? -O...
więcej Pokaż mimo toShimada kreuje światy, którym trudno nie wierzyć. Proza, którą czyta się z zapałem, niczym wakacyjne czytadło i smakiem, niczym klasykę. Plus zaskakujące zakończenie, które zmusza do refleksji nad definicją egzystencji 'pomiędzy życiem a śmiercią'.
Shimada kreuje światy, którym trudno nie wierzyć. Proza, którą czyta się z zapałem, niczym wakacyjne czytadło i smakiem, niczym klasykę. Plus zaskakujące zakończenie, które zmusza do refleksji nad definicją egzystencji 'pomiędzy życiem a śmiercią'.
Pokaż mimo toPomysł doskonały - tydzień z życia człowieka, który postanowił się zabić - historia pełna dziwnych, nieprzewidzianych zwrotów akcji i zakończenie, które zostawia czytelnika z uczuciem, że chyba czegoś nie rozumie. Warte uwagi.
Pomysł doskonały - tydzień z życia człowieka, który postanowił się zabić - historia pełna dziwnych, nieprzewidzianych zwrotów akcji i zakończenie, które zostawia czytelnika z uczuciem, że chyba czegoś nie rozumie. Warte uwagi.
Pokaż mimo toWstrząsająca powieść. Długo czekałam aby ją przeczytać i z pewnością długo o niej nie zapomnę. Autor krytykuje w niej współczesny świat, świat epoki kapitalizmu, w którym wszystko, nawet życie ludzkie jest na sprzedaż, a wolność to tylko mrzonka.
Wstrząsająca powieść. Długo czekałam aby ją przeczytać i z pewnością długo o niej nie zapomnę. Autor krytykuje w niej współczesny świat, świat epoki kapitalizmu, w którym wszystko, nawet życie ludzkie jest na sprzedaż, a wolność to tylko mrzonka.
Pokaż mimo toCo ma niby znaczyć ten koniec?
Trochę bez sensu i trochę na siłę chyba wkleił sobie te historie opartą na faktach, bo mu się spodobała. A tak ogólnie to przyjemny czarny humor.
Co ma niby znaczyć ten koniec?
Pokaż mimo toTrochę bez sensu i trochę na siłę chyba wkleił sobie te historie opartą na faktach, bo mu się spodobała. A tak ogólnie to przyjemny czarny humor.