Before destiny teaches us to hurt. Część druga

Okładka książki Before destiny teaches us to hurt. Część druga Karolina Szafrańska
Okładka książki Before destiny teaches us to hurt. Część druga
Karolina Szafrańska Wydawnictwo: Editio, BeYa Cykl: Destiny (Szafrańska) (tom 1.2) literatura obyczajowa, romans
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Destiny (Szafrańska) (tom 1.2)
Wydawnictwo:
Editio, BeYa
Data wydania:
2024-07-30
Data 1. wyd. pol.:
2024-07-30
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328906310
Tagi:
18+ spicy
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
63 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
585
356

Na półkach: , ,

Pierwsza część była dla mnie ciekawym doświadczeniem, bo podświadomie czułam, że to ten typ historii, im dalej tym tylko lepiej.

Bohaterowie w tej części już są na innym etapie emocjonalnym i uczuciowym niż w pierwszej części. Przeskoczyli wzajemną wrogość i dzięki temu w tym tomie mieli o wiele więcej do stracenia. Przez to siedziałam jak na szpilkach bo wiedziałam, że kiedyś nadejdzie ten moment jak wszystko runie niczym domek z kart.

W tej części znaczenie się różniło ich podejście do tego co ich łączy. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć ich w trochę innych rolach i właśnie chyba to sprawiło, że jeszcze bardziej ich polubiłam. Co jest dużym sukcesem bo żaden z tych głównych bohaterów mnie nie irytował, a to się zdarza nieczęsto.

Pióro autorki w tej części widać było i czuć, że się znaczenie poprawiło. Pierwsza część miała to do siebie, że była jakby wstępem do większej historii co było odczuwalne, bo w tej książce wszystko nabrało tępa i co najważniejsze o wiele więcej się działo. A chemia była wyczuwalna już z kilometra, co ogromnie radowało moje serce.

Cieszę się, że postanowiłam dać szanse drugiej części pierwszego tomu bo dzięki temu zyskałam świetną i niezwykle emocjonalną rozrywkę, bo nie dało się nie niepokoić o to jaka przyszłość czeka tych bohaterów. Już się nie mogę doczekać kontynuacji bo po tym zakończeniu mam popękane serce na kilka kawałków. Uważam, że największą oznaką jakości tej książki jest to, jak bardzo na niej płakałam. Naprawdę łzy leciały same co mówi jak bardzo dobra ona była.

Pierwsza część była dla mnie ciekawym doświadczeniem, bo podświadomie czułam, że to ten typ historii, im dalej tym tylko lepiej.

Bohaterowie w tej części już są na innym etapie emocjonalnym i uczuciowym niż w pierwszej części. Przeskoczyli wzajemną wrogość i dzięki temu w tym tomie mieli o wiele więcej do stracenia. Przez to siedziałam jak na szpilkach bo wiedziałam, że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
414
307

Na półkach:

Kocham tę serię! Kocham to, że autorka potrafi wprowadzić mnie do świata tak innego, niż moja codzienność i bez względu na to, czy używa do tego wulg*ryzmów, czy słodkich słówek, to ja jestem kupiona. O ile pierwsza część była lekką, zabawną, wypełnioną dialogami składającymi się z bluzgów i sarkazmu historią, o tyle kontynuacja jest jej przeciwieństwem. Absolutnie nie oznacza to, że drugi tom jest zły, co to, to nie. Jest po prostu inny. Podejmuje poważniejsze tematy, portrety Destiny i Oscara są bardziej rozbudowane, poznajemy motywacje bohaterów i na jaw wychodzą tajemnice Prestona.

W tej części relacja między głównymi bohaterami zaczyna opierać się na wzajemnym zauroczeniu, które z czasem przeradza się w coś więcej. Destiny i Oscar puścili w niepamięć nienawiść, jaką się darzyli i skupili na tym, co tak naprawdę czują do siebie. Czy ta sielanka zostanie brutalnie przerwana, a na jaw zaczną wychodzić niewygodne tajemnice? Kto w tej parze będzie cierpiał bardziej?

Pierwszą część pokochałam od razu. Mimo tego, że przekle*stw było w niej od groma, to jakoś pasowały mi do tej dynamicznej parki. Była to zabawna historia, w której szef i jego asystentka nie znoszą się, a są skazani na swoje towarzystwo i wzajemną pomoc. Wiadome było, że między tą dwójką w końcu zacznie iskrzyć a z chemią, która jest między nimi, nie wygrają. Byłam bardzo ciekawa, jak autorka poprowadzi kolejną część i nie zawiodłam się, mimo iż kreacja bohaterów znacznie różni się od tej, którą poznałam w pierwszym tomie.

W przypadku tej części Oscar i Destiny łagodnieją, a ich wizerunki są subtelniejsze i pozbawione złych emocji względem siebie. Kto by pomyślał, że Preston może być romantyczny, a Joyce taka kochana? Autorka otwiera przed nami całe spektrum tych dwóch charakterów. Możemy poznać ich w sytuacjach całkiem dla nowych, na przykład podczas wspólnych romantycznych chwil czy spotkań rodzinnych. I serio, ich po prostu nie da się nie lubić.

"Before destiny teaches us to hurt" to połączenie romansu biurowego, elementów thrillera, odrobiny enemies to lovers oraz grumpy and sunshine. Ten miszmasz sprawił, że odnalazłam się w tej historii rewelacyjnie. Jestem fanką takiego łączenia motywów, bo jeśli jest to zrobione zręcznie, a Karolina Szafrańska potrafi to zrobić, to kupuję takie historie i poproszę o więcej.

Zakończenie świetne, podobnie jak w pierwszym tomie. Przyznaję, że trochę domyślałam się już przy pierwszej części, co tam za uszami może mieć Preston, ale nie przypuszczałam, że kaliber emocji, które będą się z tym wiązały, będzie miał taką siłę rażenia. Teraz przebieram nóżkami w oczekiwaniu na kontynuację, bo tak się namieszało, tak poplątało, skończyło się tak boleśnie i smutno, że potrzebuję szybko pozbierać się po tym.

Kocham tę serię! Kocham to, że autorka potrafi wprowadzić mnie do świata tak innego, niż moja codzienność i bez względu na to, czy używa do tego wulg*ryzmów, czy słodkich słówek, to ja jestem kupiona. O ile pierwsza część była lekką, zabawną, wypełnioną dialogami składającymi się z bluzgów i sarkazmu historią, o tyle kontynuacja jest jej przeciwieństwem. Absolutnie nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

𝐖𝐬𝐩𝐨́𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚
𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚 𝟓/𝟓
Dziękuję wydawnictwu za możliwość recenzji

👤: Gdybym zerwała umowę musiałabym oddać pieniądze a on musiałby wypłacić odszkodowanie równowartości tego co mi się należy po zawarciu z nim układu.
𝐃𝐞𝐬𝐭𝐢𝐧𝐲 - bała się Oscarowi zaufać, oraz że się zawiedzie.
Nie umiała uwierzyć w ludzką szczerość, miała awantury z ojcem.
Ktoś jej zagroził że jeśli projekt nie trafi w jego ręce zniszczy jej życie i Prestona.
Dowiadujemy się również że Cameron jest zakochany w Oscarze.

𝐎𝐬𝐜𝐚𝐫 - zakochany był w Destiny, zachowowywał się okropnie ale też potrafił normalnie się zachować.
Okłamywał,umowa była częścią czegoś większego, od początku znał ją i wiedział co od niej chce. Co jeśli ona dowie się jego kłamstwa?
Co postąpi ona?
Zapraszam do dowiedzenia się! Mówię wam ta książka jest przecudowna i wiele emocji będziecie mieli!
Styl autorki mnie nie zawiódł i znów czekam z niecierpliwością na kolejną książkę!
𝐊𝐢𝐥𝐤𝐚 𝐟𝐫𝐚𝐠𝐦𝐞𝐧𝐭𝐨́𝐰 𝐳 𝐤𝐬𝐢𝐚̨𝐳̇𝐤𝐢 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐞 𝐣𝐞𝐬𝐳𝐜𝐳𝐞 𝐛𝐚𝐫𝐝𝐳𝐢𝐞𝐣 𝐰𝐚𝐬 𝐳𝐚𝐜𝐡𝐞̨𝐜𝐚!
Nikt ci nie uwierzy. Tak naiwnie przyjmujesz każde kłamstwo, to smutne. Pewnie dlatego tak łatwo uwierzyłaś w niego, co?

- Żałuje że posunęliśmy się dalej, bo tym samem przekroczyliśmy granicę, której nie powinniśmy byli przekraczać.

𝐖𝐬𝐩𝐨́𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚
𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚 𝟓/𝟓
Dziękuję wydawnictwu za możliwość recenzji

👤: Gdybym zerwała umowę musiałabym oddać pieniądze a on musiałby wypłacić odszkodowanie równowartości tego co mi się należy po zawarciu z nim układu.
𝐃𝐞𝐬𝐭𝐢𝐧𝐲 - bała się Oscarowi zaufać, oraz że się zawiedzie.
Nie umiała uwierzyć w ludzką szczerość, miała awantury z ojcem.
Ktoś jej zagroził że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
51
50

Na półkach:

[współpraca reklamowa] Wydawnictwo BeYa, Wydawnictwo EditioRed
"Before destiny teaches us to hurt" to kontynuacja losów Destiny i Oscara, których miałam okazję poznać w pierwszej części pierwszego tomu tej serii.
I szczerze Wam powiem, druga część przypadła mi do gustu o wiele bardziej. Widać duży progres zarówno w kwestii pomysłu na fabułę jak i sposobie pisania autorki.
W "Before destiny teaches us to hurt" akcja pochłonęła mnie dużo bardziej. Opisy wydarzeń były bardziej rozbudowane i spójne. Dużo mniej było momentów, które wydawały mi się niejasne, a i zachowanie bohaterów nie było dla mnie aż tak irytujące jak to było w części pierwszej.
Sami bohaterowie i ich specyficzna relacja w tej części wydawali mi się bardziej dojrzali. Dużo mniej mamy w tej części irracjonalnych i po prostu irytujących zachowań Destiny i Oscara nie tylko wobec siebie nawzajem, ale także wobec pozostałego środowiska.
Autorka pozostawia nas z wieloma zagadkami, ale też mnóstwo z nich wyjaśnia, dzięki czemu czytelnik coraz bardziej ma chęć zagłębiania się w fabułę i jednocześnie stara się zrozumieć zachowania bohaterów.
Uważam, że z każdą częścią tej historii, autorka coraz bardziej świadomie kreuje bohaterów i akcję. Nastrój tej książki jest naprawdę ciekawy. Połączenie dialogów pełnych dystansu i humoru z trzymającymi w napięciu tajemnicami to coś, co mnie zdecydowanie kupiło w tej części. Po pierwszej niestety nie miałam takiej wielkiej chęci, aby sięgnąć po kontynuację, a tutaj śmiało mogę powiedzieć, że wyczekuję niecierpliwie i nawet uroniłam łezkę na zakończeniu...

[współpraca reklamowa] Wydawnictwo BeYa, Wydawnictwo EditioRed
"Before destiny teaches us to hurt" to kontynuacja losów Destiny i Oscara, których miałam okazję poznać w pierwszej części pierwszego tomu tej serii.
I szczerze Wam powiem, druga część przypadła mi do gustu o wiele bardziej. Widać duży progres zarówno w kwestii pomysłu na fabułę jak i sposobie pisania autorki....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
71
71

Na półkach:

⋆𐙚₊˚⊹♡ RECENZJA ♡ ⊹˚ ₊𐙚⋆

/ Współpraca Reklamowa /

🎀༘ ,,Before destiny teaches us to hurt” 🎀༘⋆

Autor: Karolina Szafrańska
Wydawnictwo: Beya/ Editio Red
Ocena: 5/5

⋆ ˚。⋆୨୧˚ ⋆ ˚。⋆୨୧˚ ⋆ ˚。⋆୨୧˚ ⋆ ˚。⋆୨୧˚

„- Gdybym potrafił kochać, kochałbym tylko ciebie. Ale nie wiem, czy potrafię, skarbie. Musisz mnie tego nauczyć, bo jesteś pierwszą i jedyną kobietą, która może to zrobić.
-Pokochaj mnie, Destiny. - I naucz mnie, jak mam kochać, bym na ciebie zasługiwał.
-A potem mi wybacz, skarbie.”

Historię Destiny i Oscara pokochałam już w pierwszym tomie. ,,Before destiny teaches us to hurt” jest kontynuacją ich dalszych losów, czytając książkę bawiłam się świetnie. Bardzo mi się spodobało, że w tej części bardziej mogliśmy poznać głównego bohatera.

W tym tomie dostaliśmy dużo romantyczności. Kto by się spodziewał, że Oscar Preston będzie romantykiem.
Oscara pokochałam jeszcze bardziej niż w pierwszym tomie. To jak troszczył się o dobro i bezpieczeństwo Destiny było bardzo urocze. Oczywiście nie obyło się bez momentów w których zranił główną bohaterkę.

W książce było bardzo dużo śmiechu, ale nie obyło się bez płaczu. Końcówka zdecydowanie łamie serce i już się nie mogę doczekać kolejnej części by poznać dalsze losy Oscara i Destiny.

⋆𐙚₊˚⊹♡ RECENZJA ♡ ⊹˚ ₊𐙚⋆

/ Współpraca Reklamowa /

🎀༘ ,,Before destiny teaches us to hurt” 🎀༘⋆

Autor: Karolina Szafrańska
Wydawnictwo: Beya/ Editio Red
Ocena: 5/5

⋆ ˚。⋆୨୧˚ ⋆ ˚。⋆୨୧˚ ⋆ ˚。⋆୨୧˚ ⋆ ˚。⋆୨୧˚

„- Gdybym potrafił kochać, kochałbym tylko ciebie. Ale nie wiem, czy potrafię, skarbie. Musisz mnie tego nauczyć, bo jesteś pierwszą i jedyną kobietą, która może to...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
11
11

Na półkach:

Before Destiny Teaches Us to Hurt
Karolina Szafrańska
[wspolpraca reklamowa] @editio.red @wydawnictwo.beya
Opis okładkowy
Od miłości do… kłamstwa?

R e c e n z j a
Przyznam szczerze, że bardzo nie mogłam się doczekać tego tomu, ponieważ gdy skończyłam pierwszy i wiedziałam że muszę przeczytać kolejną część!
Lecz…. Bardzo mi się podobało!! Będę z wami szczerą na początku czytałam ją z zniechęceniem po prostu mialam wrażenie że gdyby ta książka była krótsza to może byłoby lepiej? Mam wrażenie że losy bohaterów były niepotrzebnie przeciągane jak najdłużej przez co to wyglądało troszkę sztucznie i nudno, dosłownie, i miałam wrażenie przez chwilę, że tak część jest po prostu od tak, ale na szczęście później wszystko się rozkręciło i całkiem przekonalam się do tej historii, więc czytałam dalej. Czasami zapominam o niektórych sytuacjach z 1 części, lub nie wiedziałam czasami o co chodzi, co tak mocno nie przeszkadzało, ale jednak jakiś dyskomfort mi sprawiał.
Jeśli chodzi o pismo autorki jest bardzo przyjemne i delikatne, wręcz idealne, oczywiście nie mogłam się dzięki temu oderwać od tej książki i z chęcią czytałam tę książkę.
Jeśli chodzi o żarty Destiny nadal były więc trochę się uśmiałam, co jest na plus.
Jeśli chodzi o wykreowanie bohaterów to jest niezmiennie jak w 1 tomie, podobało mi sie, mieli ciekawe i zadziorne charaktery, nie byli nudni, pozytywni i zdecydowanie się do nich przywiązałam.
Jeśli lubicie age gap, office romance, fake dating, grumpy x sunshine to musicie sięgnąć po ten tom, ponieważ myślę że jeśli już czytaliście 1 to warto zacząć i ten, bo również jest na tym samym poziomie.

Ten tom podobał mi się trochę mniej ale i tak miło mi się czytało tę książkę i jestem w stanie ją polecić.

Before Destiny Teaches Us to Hurt
Karolina Szafrańska
[wspolpraca reklamowa] @editio.red @wydawnictwo.beya
Opis okładkowy
Od miłości do… kłamstwa?

R e c e n z j a
Przyznam szczerze, że bardzo nie mogłam się doczekać tego tomu, ponieważ gdy skończyłam pierwszy i wiedziałam że muszę przeczytać kolejną część!
Lecz…. Bardzo mi się podobało!! Będę z wami szczerą na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
141
132

Na półkach:

[współpraca reklamowa]

Druga część historii Destiny i Oscara, która podobała mi się bardziej niż pierwsza, już od pierwszych stron. Jestem zdziwiona bo widziałam wiele recenzji, gdzie właśnie początek ich znajomości należy do ulubieńców, ale w moim przypadku jest całkowicie inaczej.

Ich relacja poszła do przodu, to właśnie wielu osobom przeszkadzało. W moim odczuciu, nie było narzuconego szybkiego tempa. W głowie cały czas miałam, że to druga część, a w pierwszej już jakieś uczucia zaczęły kiełkować, więc musi to się rozwijać. Wspólne momenty tej dwójki były urocze, niekiedy bardzo urocze. Ale również w ich relacji jest dużo nieszczerości. Nie zabrakło też jakichś przeszkód na drodze, lecz zazwyczaj wydawało mi się, że nic więcej się nie dzieje oprócz ich słodkiej relacji, że za mało jest tych trudności.

Zakończenie jednak sprawia ogromną przeszkodę do ich szczęścia. Czy mogłam się go spodziewać? Myślę, że tak. Ale czytało mi się na tyle przyjemnie, że nie myślałam nad tym jakoś szczególnie. Ta końcówka chyba najbardziej mi się podobała, jak zaczęło dziać się więcej rzeczy, więcej emocji. To było to.

Styl pisania autorki moim zdaniem się poprawił, czytało mi się zdecydowanie przyjemniej i szybciej. Wciąż występuje bardzo dużo przekleństw, ale mi osobiście to nie przeszkadzało. Polecam!

★★★★/5

[współpraca reklamowa]

Druga część historii Destiny i Oscara, która podobała mi się bardziej niż pierwsza, już od pierwszych stron. Jestem zdziwiona bo widziałam wiele recenzji, gdzie właśnie początek ich znajomości należy do ulubieńców, ale w moim przypadku jest całkowicie inaczej.

Ich relacja poszła do przodu, to właśnie wielu osobom przeszkadzało. W moim odczuciu, nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
877
174

Na półkach:

"Before destiny teaches us to hurt" to drugi tom serii "Destiny" autorstwa Karoliny Szafrańskiej, który kontynuuje historię pełną emocji, intryg i zawirowań miłosnych. Autorka znów zabiera nas do świata Destiny Joyce i Oscara Prestona, gdzie jedno fałszywe posunięcie może zmienić wszystko.

Główny wątek powieści koncentruje się na skomplikowanej relacji między Destiny a Oscarem, którzy starają się ignorować skutki ich nocnego pocałunku. Z pozoru niewinne zdarzenie rozpala między nimi uczucie, które początkowo rodzi się z niechęci, by stopniowo przerodzić się w coś głębszego. Jednak miłość, jaką odczuwa Destiny, nie jest pozbawiona ryzyka – Oscar ukrywa przed nią tajemnice, które mogą zagrozić ich związkowi.

Szafrańska doskonale ukazuje, jak delikatna i krucha może być miłość, zwłaszcza gdy na drodze stają kłamstwa i niedopowiedzenia. Destiny, choć zakochana po uszy, zaczyna zdawać sobie sprawę, że Oscar nie jest do końca szczery. Autorka wplata w fabułę napięcie, które sprawia, że czytelnik z niecierpliwością przewraca kolejne strony, chcąc dowiedzieć się, jak potoczą się losy bohaterów.

Jednym z wyróżniających elementów tej książki jest subtelne połączenie różnorodnych motywów – od romansu biurowego, przez dynamikę relacji typu grumpy sunshine, aż po głęboko skrywane sekrety. Te elementy, umiejętnie splecione, tworzą wielowymiarową historię, która angażuje czytelnika na wielu poziomach.

Książka ma również sporo do zaoferowania w kwestii humoru. Karolina Szafrańska wplata w fabułę zabawne sytuacje, które dodają lekkości i kontrastują z poważniejszymi tematami. Humor, wynikający z kontrastów między charakterami Destiny i Oscara, jest doskonale wyważony i sprawia, że lektura staje się jeszcze przyjemniejsza.

Postać Destiny, choć momentami wydaje się infantylna i chaotyczna, ma w sobie urok, który trudno zignorować. Jej spontaniczność i naturalność sprawiają, że jest postacią łatwą do polubienia. Oscar natomiast, mimo swojego twardego i bezkompromisowego charakteru, zyskuje na głębi dzięki wewnętrznym zmaganiom i konfliktom, które targają jego duszą.

Zakończenie powieści to emocjonalna bomba, która pozostawia czytelnika z mnóstwem pytań i jeszcze większą chęcią na poznanie dalszych losów bohaterów. "Before destiny teaches us to hurt" to opowieść pełna pasji, napięcia i wzruszeń, która nie tylko dostarcza rozrywki, ale również zostaje w pamięci na długo. Karolina Szafrańska po raz kolejny udowadnia, że potrafi tworzyć historie, które trafiają prosto w serce i nie pozwalają o sobie zapomnieć.

"Before destiny teaches us to hurt" to drugi tom serii "Destiny" autorstwa Karoliny Szafrańskiej, który kontynuuje historię pełną emocji, intryg i zawirowań miłosnych. Autorka znów zabiera nas do świata Destiny Joyce i Oscara Prestona, gdzie jedno fałszywe posunięcie może zmienić wszystko.

Główny wątek powieści koncentruje się na skomplikowanej relacji między Destiny a...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
735
732

Na półkach:

Destiny i Oscar się nienawidzą.
Gdy ta dwójka się pocałowała, próbowali udawać, że to nic dla nich nie znaczyło.
I tak od nienawiści do miłości zmienia się ich stosunek do siebie.
Zakochana dziewczyna nie widzi na, że Oskar ją okłamuje, a on boi się, że jego tajemnice wyjdą na jaw.

Podobno prawdziwa miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko. Jednak nikt nie mówi o tym, że ludzkie serce nie wszystko potrafi znieść. Nikt nie wspomina, że czasem nagromadzone kłamstwa i wyrządzone krzywdy sprawiają, że rezygnujemy z walki, by nie ponieść większych strat.

“Raczej nie byłam typem marzycielki. Ale każdego dnia marzyłam, by w moim życiu zapanował spokój”.

No i kochani przyznam, że mam problem z oceną tej książki.
Myślę, że to również dlatego, że zabrałam się odrazy za drugi tom, nie nadrabiając pierwszego.
Przyznam, że miło było spędzić czas z bohaterami i ich rozterkami, jednak książkę
raz czytałam z wielką przyjemnością, raz z nutą irytacji.
Bohaterowie często sprawiali, że miałam ochotę odłożyć tę książkę i do niej nie wracać.
Czasami byli cudowni, a chwilami nie rozumiałam ich zachowania, normalnie jak nastoletnie smarki.
Fabuła tu też było różnie, raz czytało się szybko, raz ciągnęło się w nieskończoność i miałam wrażenie, że niektórych zdań mogłoby w ogóle nie być i historia by na tym nie ucierpiała.
Największym plusem tej książki jest zakończenie, które przyznam, złamało mi serce i zachęciło do sięgnięcia po kontynuację, na którą będę czekać.
Autorka ma fajny i lekki styl pisania widać, że włożyła w te książkę dużo pracy i serca.
Dlatego na pewno sięgnę po kolejne jej książki i z chęcią będę obserwowała jakie postępy robi.

Czy polecam?

Jasne, że tak. Każda książka zasługuje, aby ją przeczytać i wyrazić swoje własne zdanie na jej temat.

Destiny i Oscar się nienawidzą.
Gdy ta dwójka się pocałowała, próbowali udawać, że to nic dla nich nie znaczyło.
I tak od nienawiści do miłości zmienia się ich stosunek do siebie.
Zakochana dziewczyna nie widzi na, że Oskar ją okłamuje, a on boi się, że jego tajemnice wyjdą na jaw.

Podobno prawdziwa miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko. Jednak nikt nie mówi o tym,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
147
145

Na półkach:

“Before destiny teaches us to hurt”, Karolina Szafrańska

[współpraca reklamowa]

“Ludzie nie lubili artystów, dlatego że byli od nich inni i postrzegali świat takim, jakim oni bali się go zobaczyć”.

Pamiętacie, jak narzekałam na pierwszą część? Cóż, tutaj też będę narzekać.

[opis pochodzi od Wydawcy]

Od miłości do… kłamstwa?

Chwila zapomnienia i kilka złamanych zasad zwykle nie zwiastują niczego dobrego, ale Destiny Joyce zupełnie się nie spodziewała, że mogą doprowadzić do katastrofy.
Choć Oscar i Destiny starają się udawać, że skradziony pod osłoną nocy pocałunek nie zmienił za wiele w ich relacji, to wzajemna nienawiść przemieniła się w sympatię. Miłość jednak jest krucha, a ludzkie serce zbyt naiwne. Destiny zakochuje się w Oscarze, a tym samym staje się ślepa na jego kłamstwa, które mogą wyjść na jaw w każdej chwili.
Wrogowie próbują to wykorzystać przeciwko nim, bo chociaż uczucia kochanków są szczere, to wciąż skrywane tajemnice nieustannie stają im na drodze, a Oscar obawia się, że Destiny nie będzie potrafiła mu wybaczyć.

Podobno prawdziwa miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystko. Jednak nikt nie mówi o tym, że ludzkie serce nie wszystko potrafi znieść. Nikt nie wspomina, że czasem nagromadzone kłamstwa i wyrządzone krzywdy sprawiają, że rezygnujemy z walki, by nie ponieść większych strat.

Może to dlatego Oscar Preston kłamał? By nie złamać kruchego serca Destiny Joyce…?

“Raczej nie byłam typem marzycielki. Ale każdego dnia marzyłam, by w moim życiu zapanował spokój”.

Destiny niestety nie zmądrzała, stale zdaje się być mentalnie licealistką. Kto czytał, pewnie pamięta jak w poprzedniej części uznała, że Szwecja i Szwajcaria to to samo. Tutaj mamy sytuację bardzo zbliżoną - otóż bohaterka przyznaje, że właściwie to nie umie zbytnio jeździć, parkować już zupełnie, a egzaminator uznał, że zdała egzamin, bo miał jej dość. W efekcie Joyce niemal rozjeżdża kobietę i jednocześnie trzyma się wersji, że.. to nie jej wina.

Płakałam, jak czytałam. Nie ze śmiechu, a z zażenowania.

Rozumiem pierwotny zamysł na tę historię - naprawdę.
Nienawidzą się, mają układ, przeradza się to w miłość, w efekcie on ją rani.
I to naprawdę fajny schemat, z tym, że jeszcze trzeba do niego podejść z rozsądkiem, szczegółowym planem i stworzyć postaci, które nie będą trzydziestolatkami o mentalności licealistów.

Liczyłam na sporo zmian, między innymi stylu autorki - zdania są niesamowicie proste i jeśli już pokuszono się o te wielokrotnie złożone, to wyglądają na dość nieskładne. Przyjemność z czytania u mnie uciekła daleko, naprawdę daleko - walczyłam ze sobą, kiedy brałam tę książkę do ręki - i wróciła dopiero na ostatni +/- trzydzieści stron, które - analogicznie do pierwszej części - były najciekawsze z całej książki. Bohaterowie przestali rzucać żartami z rodzaju “chyba twoja mama”, albo “- co?” “ - gówno” i dzięki temu po raz pierwszy nie pomyślałam o odłożeniu jej na półkę.

“Zawsze starałam się nie okazywać tego, że tak naprawdę każdą najdrobniejszą rzecz brałam do siebie, by następnie analizować ją ze wszystkich stron”.

Zakończenie było satysfakcjonujące, w zasadzie takie, jakiego oczekiwałam - czyli bez kwiatków na wierzbie, zbędnych udziwnień, choć przewidziałam je już dawno, a przynajmniej jego część. Zastanawiam się tylko, co będzie opisane w kolejnych tomach, skoro brzmiało to wszystko na absolutny koniec Destiny i Prestona.

Zapewne z ciekawości sięgnę po tę książkę, znów - być może naiwnie - licząc na jakąś zmianę charakteru Joyce (w końcu bolesne rozstanie powinno jakoś na nią wpłynąć, a przynajmniej dla mnie jest to sensowne).

Asia xx

“Before destiny teaches us to hurt”, Karolina Szafrańska

[współpraca reklamowa]

“Ludzie nie lubili artystów, dlatego że byli od nich inni i postrzegali świat takim, jakim oni bali się go zobaczyć”.

Pamiętacie, jak narzekałam na pierwszą część? Cóż, tutaj też będę narzekać.

[opis pochodzi od Wydawcy]

Od miłości do… kłamstwa?

Chwila zapomnienia i kilka złamanych zasad...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    76
  • Chcę przeczytać
    67
  • 2024
    6
  • Posiadam
    5
  • Do kupienia
    3
  • Legimi
    2
  • Ulubione
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Ebook
    1
  • Mam w papierze
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Before destiny teaches us to hurt. Część druga


Podobne książki

Przeczytaj także