Twoje szepty

Catherine Cowles to bestsellerowa autorka na zagranicznym rynku, która pisze piękne, klimatyczne i uczuciowe romanse, a teraz za sprawą wydawnictwa Niezwykłe Zagraniczne wjedzie niebawem na polskie salony. Jej twórczość można porównać do Corinne Michaels czy też Melanie Harlow, z tą różnicą że Catherine dodaje nieco akcji i suspensu do swoich historii.
Whispers Of You jest pierwszą częścią serii Lost &Found i muszę przyznać że zauroczyła mnie ta historia. Historia Wren i Holt'a to romans drugiej szansy w małomiasteczkowym górskim klimacie wśród jezior i otaczającej je pięknej przyrody.
Poznajemy głównych bohaterów jako nastolatków którzy są na ostatnim roku szkoły średniej. To para tzw childhood sweethearts, których łączy insta love. W dzień w którym mieli przypieczętować swoją miłość wydarzyła się tragedia, po której Holt opuścił rodzinne miasteczko Cedar Ridge i przez kolejne 10 lat targany poczuciem winy próbował naprawić swoje błędy w każdym innym miejscu na świecie niż w swoim rodzinnym domu.
Wren od dziecka była opuszczona przez swoich rodziców, którzy wybrali luksusowe życie i podróże zamiast życia rodzinnego. Była jedynaczką więc Holt i cała jego rodzina stali się dla niej całym światem. Odejście Holt'a było dla niej jak podwójny cios w serce. Miał być jej Happily Ever After, a porzucił jak nic nieznaczącą przypadkową dziewczynę.
Ich spotkanie po latach jest bardzo emocjonalną częścią historii, gdzie autorka zaserwowała nocny angst i wydawać by się mogło że nie ma dla nich ratunku, że krzywdy i rany zadane w przeszłości nie są w stanie nigdy się zabliźnić. Lecz sama myśl o tym, aby każde z nich poszło swoją ścieżką i ułożyło sobie życie z kimś innym było dla nich jak żywy palący ogień.
Whispers Of You to historia not only about the forgiveness ale również about healing i to nie tylko pomiędzy głównymi bohaterami ale również w więzach rodzinnych. Ta historia ściska za serce i wciąga w swój małomiasteczkowy klimat od pierwszych stron książki.
Autorka ma bardzo dobre pióro, książkę czyta się szybko, a historię urozmaica lekki suspense i cała plejada bohaterów drugoplanowych.
Każda część w tej serii będzie o innej parze bohaterów, ale łączyć je będą więzy rodziny Hartley'ów czyli całego rodzeństwa głównego bohatera Holt'a który ma trzech braci i siostrę. Myślę, że ta seria zainteresuje również fanki bohaterów w mundurach, bo bracia Holt'a są policjantami a sam główny bohater należy do jednostek specjalnych.
Polecam

Catherine Cowles to bestsellerowa autorka na zagranicznym rynku, która pisze piękne, klimatyczne i uczuciowe romanse, a teraz za sprawą wydawnictwa Niezwykłe Zagraniczne wjedzie niebawem na polskie salony. Jej twórczość można porównać do Corinne Michaels czy też Melanie Harlow, z tą różnicą że Catherine dodaje nieco akcji i suspensu do swoich historii.
Whispers Of You...

Mam ogromną tendencję do czytania książek nie rozumem a sercem, więc gdy jakaś historia skradnie choć jego kawałek, to staję się zupełnie ślepa na jej ewentualne wady.

Książka „Twoje szepty” Catherine Cowles jest tego doskonałym przykładem!

Już pierwsze strony tej historii sprawiły, że moje serce zaczęło bić szybciej z obawy o losy bohaterów, a przecież nawet ich jeszcze wtedy dobrze nie znałam.

To właśnie tam, na tej 15, może 20 stronie poczułam, że ta książka będzie moim małym domem, do którego będę chciała wracać, gdy moja własna rzeczywistość zacznie mnie przytłaczać. I na szczęście się nie pomyliłam.

Jest to pierwszy tom serii Lost&Found, w którym poznajemy losy Wren Williams i Holta Hartleya. Ta dwójka spotykała się, gdy byli nastolatkami, jednak jedna, tragiczna noc rozdzieliła ich na dziesięć lat. Teraz Holt wraca do miasta i postanawia odzyskać dawną miłość, jednak razem z nim wraca temat tego, co wydarzyło się przed laty i wygląda na to, że ktoś chce dokończyć to, co wtedy zaczął.

Znajdziecie tu motywy i wątki takie jak:
- małe, górskie miasteczko,
- druga szansa,
- found family,
- trauma,
- zagadka kryminalna, śledztwo i akcja.

Najbardziej w tej historii porwała mnie jej lekkość i sposób w jaki jest napisana. Autorka porusza poważne, trudne tematy, ale jednak wszystko dawkuje nam tak subtelnie, że nawet przez moment nie poczułam się przytłoczona czy zmęczona. Jej styl jest niesamowicie przyjemny. Przepięknie pisze też o emocjach i uczuciach, a ja praktycznie na każdej stronie miałam ochotę zaznaczać cytaty. Jednym zdaniem potrafiła sprawić, że moje serce pękało, ale już za chwilę składała je w całość i naklejała na nie plaster.

Jeżeli liczycie głównie na romans, to możecie być lekko rozczarowani, bo nie stanowi on tutaj tej „głównej warstwy”. Oczywiście znajdziecie wielką miłość i piękną historię, jednak Catherine Cowles w te raptem 400 stron wkłada także ogromną ilość przyjaźni pomiędzy postaciami, radzenia sobie przez nich z traumą, odnajdywania siebie czy zdobywania rodziny – nie tej z krwi, a z więzi. I oczywiście nie możemy zapomnieć o sprawie kryminalnej, która jak dla mnie jest tutaj głównym wątkiem.

Cowles wykreowała postacie, których po prostu nie potrafiłam nie pokochać. Mam wrażenie, że darzyłam tutaj – większą lub mniejszą – sympatią każdego bohatera. Odczuwałam razem z nimi smutek, szczęście czy strach i kibicowałam im do ostatniej strony.

Oczywiście moje serce najbardziej skradła Wren. Uwielbiam takie bohaterki! Delikatne, z wierzchu bardzo kruche, ale gdy przychodzi ten moment, pokazują na co je stać i walczą o to, czego pragną. Obserwowanie jej zmiany to była dla mnie przyjemność. Pokazała swój upór, determinację, samodzielność i odwagę, za co naprawdę ją podziwiam.

Trochę inaczej sytuacja ma się z Holtem. Tego bohatera nie polubiłam od razu. Próbowałam zrozumieć jego działania, ale nie do końca się z nimi zgadzałam i nie do końca mi się one podobały, przez co odczuwałam do niego żal przez znaczną część książki. Jest to postać skomplikowana, bo raz widziałam w nim typ „golden retriver boy”, był troskliwy, delikatny, oddany, trochę tchórzliwy i niezdecydowany, a już w następnym rozdziale miał momenty bardziej mroczne, gdzie wykazywał się niesamowitą odwagą i stanowczością. Ale chyba właśnie za te wszystkie cechy łącznie ostatecznie tak mocno go polubiłam.

Relacja Wren i Holta jest trudna. Pełna bólu, niedopowiedzeń i uników, ale jednocześnie pokazuje, że miłość potrafi znieść naprawdę wiele i nie tak łatwo ją ugasić, nawet gdy mija wiele lat.

Osobiście bardzo polecam Wam tę historię. Sama już nie mogę się doczekać kolejnych tomów, bo czuję, że może być tylko lepiej, a już tutaj było CUDOWNIE!

Jeżeli lubicie świetnie napisane historie o miłości, przyjaźni, znajdowaniu rodziny i radzeniu sobie z traumą, które z jednej strony są delikatne i spokojne, ale z drugiej mają mnóstwo akcji i tajemnic, to „Twoje szepty” mogą okazać się strzałem w dziesiątkę! Coś czuję, że nie będziecie mogli się oderwać od lektury tak samo jak ja, a zakończenie sprawi, że będziecie zbierać szczęki z podłogi!

Bardzo polecam!

Mam ogromną tendencję do czytania książek nie rozumem a sercem, więc gdy jakaś historia skradnie choć jego kawałek, to staję się zupełnie ślepa na jej ewentualne wady.

Książka „Twoje szepty” Catherine Cowles jest tego doskonałym przykładem!

Już pierwsze strony tej historii sprawiły, że moje serce zaczęło bić szybciej z obawy o losy bohaterów, a przecież nawet ich jeszcze...