rozwińzwiń

Ciała

Okładka książki Ciała Annie Ernaux
Okładka książki Ciała
Annie Ernaux Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Tytuł oryginału:
L'événement; Mémoire de fille; Le jeune homme
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2024-03-06
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-06
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381918404
Tłumacz:
Agata Kozak
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
163 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
957
794

Na półkach: , ,

Bardzo podoba mi się autobiograficzna proza Annie Ernaux. Znam jej "Lata" i "Bliskich", wcześniej przeczytałam też "Miejsce".
W "Ciałach" noblistka sięga znów w przeszłość. Wraca do obrazu młodej dziewczyny, która, jak pisze: "kiedyś była mną". Patrzy na siebie z perspektywy minionego czasu, zagląda do starych zapisków.
"Patrząc, muszę czasami bronić się przed liryzmem gniewu lub cierpienia" - zastanawia się nad tym, co czuła wówczas, gdy decydowała się na nielegalną aborcję. Był przełom lat 1963/1964, w 1975 roku aborcja we Francji stanie się legalna, a niedawno prawo do niej wpisano do konstytucji.
Ernaux w "Zdarzeniu" napisała: "Bo poza wszystkimi społecznymi i psychologicznymi przyczynami tego, co przeżyłam, jednej rzeczy jestem pewna bardziej niż czegokolwiek: to zdarzyło się po to, bym zdała z tego sprawę". To ważny i przejmujący tekst.
Najbardziej z trzech opowiadań spodobało mi się najdłuższe, "Pamięć dziewczyny". Jest w nim próba zobaczenia osiemnastoletniej Annie Duchesne lub Annie D. z roku 1958, gdy jedzie jako wychowawczyni na kolonie.
Wreszcie samodzielna, bez kontroli rodziców, chce się zachłysnąć wolnością, marzy o pierwszym seksie. Realizuje swe pragnienia, nawet za cenę narażenia się na śmieszność. Jest w tym tekście wspomnienie nauki w szkole prowadzonej przez zakonnice, w liceum, w seminarium nauczycielskim, pamięć ważnych lektur, m.in. "Drugiej płci" Simone de Beauvoir.
Noblistka podkreśla, ,ze "zaczęła robić z siebie postać literacką, kogoś, kto przeżywa rzeczy tak, jakby miały kiedyś zostać opisane".
Odwiedza miejsca z przeszłości, czasem i osoby. Zastanawia się nad nierealnością, jakiej nabierają minione zdarzenia. Odnajduję w refleksjach autorki wiele dla siebie, dla swojego patrzenia na to, co było.
Najkrótszy tekst to opowieść o związku kobiety dojrzałej z młodszym o 30 lat mężczyzną, związku, który "narusza normy społeczne" w znacznie większym stopniu niż gdy jest odwrotnie.
Narratorka zaznacza, że "przeżywa tę historie na oczach społeczeństwa, co przyjmuje jako wyzwanie, by zmienić obowiązujące konwencje".
Po tej kolejnej książce uważam, że Nobel dla Annie Ernaux jest absolutnie zasłużony, czekam na tłumaczenia jej następnych powieści.

Bardzo podoba mi się autobiograficzna proza Annie Ernaux. Znam jej "Lata" i "Bliskich", wcześniej przeczytałam też "Miejsce".
W "Ciałach" noblistka sięga znów w przeszłość. Wraca do obrazu młodej dziewczyny, która, jak pisze: "kiedyś była mną". Patrzy na siebie z perspektywy minionego czasu, zagląda do starych zapisków.
"Patrząc, muszę czasami bronić się przed liryzmem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
762
336

Na półkach: , ,

Trzy opowieści o kobietach żyjących we Francji w drugiej połowy dwudziestego wieku. Opowiadane w pierwszej osobie jako wspomnienie z przeszłości. Wszystkie te historie łączy, poza narratorką, która zawsze jest pisarką i mieszka w kraju croissanta i bagietki to, że żyje w świecie zdominowanym przez mizoginie, konwenanse religijne oraz patriarchat nie pozwalające kobiecie na życie po swojemu. Jeśli zaszła w ciąże to musi urodzić, a dodatkowo bez męża, to jest kurwą. Gdy ulega swoim przekonaniom to jest latawica, w przeciwieństwie do mężczyzn, którzy mają prawo się wyszaleć i zaliczać panienki na prawo i lewo mimo, że już za rogiem czai się ślub z ukochaną kobietą. Ta sławetna równość i wolność francuska kończy się także, gdy dojrzała kobieta spotka się z dużo młodszym mężczyzną. Są potępieńcze spojrzenia, kąśliwe uwagi, ostracyzm.
Zastanawiam się, czy świat się dużo zmienił od lat sześćdziesiątych dwudziestego wieku? Patrząc na to co dzieje się w Polsce, USA czy Korei południowej śmiem twierdzić, że nie.

Trzy opowieści o kobietach żyjących we Francji w drugiej połowy dwudziestego wieku. Opowiadane w pierwszej osobie jako wspomnienie z przeszłości. Wszystkie te historie łączy, poza narratorką, która zawsze jest pisarką i mieszka w kraju croissanta i bagietki to, że żyje w świecie zdominowanym przez mizoginie, konwenanse religijne oraz patriarchat nie pozwalające kobiecie na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
231
173

Na półkach:

Ciekawe ze jest to feministyczne ale nie taki był cel. Podoba mi się ze jest to bardziej książka o zdarzeniu wyławianiu z pamięci ale tez o odkrywaniu swojego głosu, o dorastaniu, o jakiejs meskiej dominacji i patrzeniu na kobiece ciało i zachowanie w jakichs dziwnych kategoriach. Nie zawsze czuje ze ten sposób opowiadania jest mój i ze w pełni go rozumiem ale cenie te próbę rozciągania czasu i stawania obok.

Ciekawe ze jest to feministyczne ale nie taki był cel. Podoba mi się ze jest to bardziej książka o zdarzeniu wyławianiu z pamięci ale tez o odkrywaniu swojego głosu, o dorastaniu, o jakiejs meskiej dominacji i patrzeniu na kobiece ciało i zachowanie w jakichs dziwnych kategoriach. Nie zawsze czuje ze ten sposób opowiadania jest mój i ze w pełni go rozumiem ale cenie te...

więcej Pokaż mimo to

avatar
767
329

Na półkach: ,

Opowiadania autobiograficzne napisane przez kobietę, które powinni przeczytać także mężczyźni. Uczta literacka i językowa. Chyba jeszcze nie czytałam książki, w której autor/autorka umieją pisać o sobie tak jakby stali obok i nie pisali o sobie a jednocześnie ta powieść jest tak prawdziwa, bezkompromisowa i momentami dla kogoś może zbyt bezpośrednia, dosłowna. Najbardziej podobało mi się opowiadanie o potajemnej aborcji, sytuacja społeczna kobiet w Paryżu w latach 50-60 była w pewnym sensie podobna do obecnej w Polsce. Potem ostatnie o związku z dużo młodszym mężczyzną.

Opowiadania autobiograficzne napisane przez kobietę, które powinni przeczytać także mężczyźni. Uczta literacka i językowa. Chyba jeszcze nie czytałam książki, w której autor/autorka umieją pisać o sobie tak jakby stali obok i nie pisali o sobie a jednocześnie ta powieść jest tak prawdziwa, bezkompromisowa i momentami dla kogoś może zbyt bezpośrednia, dosłowna. Najbardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
829
347

Na półkach: ,

Zdarzenie wstrząsające, chociaż pewnie bardziej z perspektywy mężczyzny. Pozostałe trochę słabsze, ale tez dobre. 10/10 - mustread dla męskiej części populacji. Szczególnie w tym czasie.

Zdarzenie wstrząsające, chociaż pewnie bardziej z perspektywy mężczyzny. Pozostałe trochę słabsze, ale tez dobre. 10/10 - mustread dla męskiej części populacji. Szczególnie w tym czasie.

Pokaż mimo to

avatar
178
178

Na półkach:

"Ciała" to zbiór trzech opowiadań, których głównym motywem jest seksualność. Autorka opisuje jak sama na własną rękę usunęła ciążę, jak uwolniła się z nieodwzajemnionej miłości, która narodziła się po jej pierwszym seksie oraz dlaczego kilkadziesiąt lat później związała się z dużo młodszym kochankiem.

Ernaux pisze o tematach ważnych. Pomimo, że autorka snuje opowieść o swoich doświadczeniach sprzed kilkudziesięciu lat oraz jest kobietą, w każdej historii odnajduję trochę siebie, widzę swoje doświadczenie.

Do przeczytania książki zachęcił mnie wrocławski teatr współczesny, który jeszcze przed polską premierą tej książki, zaprezentował trzecie z opowiadań z tego zbioru. Wydaje mi się, że teatr wykorzystał opowiadanie autorki w 100%. O ile w książce autorka opisuje swoje doświadczenia z przeszłości, tak w spektaklu główną bohaterką jest autorka, która podczas publicznego wystąpienia opisuje swoją historię. Super zabieg!

"Ciała" to zbiór trzech opowiadań, których głównym motywem jest seksualność. Autorka opisuje jak sama na własną rękę usunęła ciążę, jak uwolniła się z nieodwzajemnionej miłości, która narodziła się po jej pierwszym seksie oraz dlaczego kilkadziesiąt lat później związała się z dużo młodszym kochankiem.

Ernaux pisze o tematach ważnych. Pomimo, że autorka snuje opowieść o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
376
70

Na półkach:

Pamięciotwórcza moc słów.

Łączy mnie (i pewnie nie tylko mnie; stąd wielkość tych pisarskich prób) z Ernaux przeczucie, że życie niejako prze-żywa się w teraźniejszości, by móc je później opowiedzieć, opisać i zrozumieć. Tak, jakby świat i ludzie i to, co po sobie zostawiamy, miały zaprezentować nam później mniej lub bardziej mglisty obraz nas samych. Kim byliśmy. To podejście zgoła inne od tego, żeby wiedzieć o sobie wszystko t u i t e r a z biegając po gabinetach terapeutów - może właśnie przejść przez życie czasem i z naiwną lekkością, czasem z obojętnością, a czasem przeorać się smutkiem. I znaleźć tego sens dopiero poźniej. Fascynujący jest los pojedynczej osoby! Wracając do Ernaux: to jest proza utkana z ciekawości, kronikarskiej pasji, miłości do słów i wiary w to, że można z nich na nowo zbudować mentalny krajobraz sprzed lat. Ja też w to wierzę, choć nie jest to łatwe ani przyjemne, mnogość słów też potrafi boleć.

Pamięciotwórcza moc słów.

Łączy mnie (i pewnie nie tylko mnie; stąd wielkość tych pisarskich prób) z Ernaux przeczucie, że życie niejako prze-żywa się w teraźniejszości, by móc je później opowiedzieć, opisać i zrozumieć. Tak, jakby świat i ludzie i to, co po sobie zostawiamy, miały zaprezentować nam później mniej lub bardziej mglisty obraz nas samych. Kim byliśmy. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
405
245

Na półkach:

Annie Ernaux pisze o własnych doświadczeniach (potajemnej aborcji, pierwszych kontaktach seksualnych, nauce w seminarium nauczycielskim, relacjach z rodzicami, pobycie w Londynie, związku z mężczyzną młodszym o 30 lat),ale w taki sposób, jakby stała obok, była narratorką opowieści o wykreowanej bohaterce. Choć ma dokładnie w pamięci, co czuła w roku 1963 (aborcja),w 1958 (opiekunka na koloniach) czy u boku młodego A., nie utożsamia się z tamtą Annie, bo kiedy o tym pisze, jest już w innym momencie życia.
To bardzo wciągająca historia nie tylko osobista, ale też przemian, jakie w kilka dziesięcioleci zaszły we Francji. W dodatku trzy zamieszczone tu opowieści łączy piękny język. Pozycja warta uwagi.

Annie Ernaux pisze o własnych doświadczeniach (potajemnej aborcji, pierwszych kontaktach seksualnych, nauce w seminarium nauczycielskim, relacjach z rodzicami, pobycie w Londynie, związku z mężczyzną młodszym o 30 lat),ale w taki sposób, jakby stała obok, była narratorką opowieści o wykreowanej bohaterce. Choć ma dokładnie w pamięci, co czuła w roku 1963 (aborcja),w 1958...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1038
256

Na półkach:

Annie Ernaux jest laureatką literackiej Nagrody Nobla 2022. Uznałam, że moim czytelniczym obowiązkiem jest lektura przynajmniej jednej książki autorki. Mój wybór padł na "Ciała".

Swoją niezwykle intymną opowieść Annie Ernaux zaczyna od roku 1963, kiedy to zaszla w ciążę. Ciążę niechcianą, nieplanowaną, niepotrzebną, przypadkową. Młoda dziewczyna nie widzi innego wyjścia, jak tylko aborcja. Jest ona jednak nielegalna. Dobrze, że istnieją osoby, które za odpowiednią opłatą, pomagają pozbyć się problemu.

Przenosimy się do roku 1956. Annie jest licealistką i pierwszy raz wyrywa się spod skrzydeł rodziców i zostaje opiekunką na letnich koloniach. Odkrywa swoją seksualność i nie stroni od męskiego towarzystwa. Autorka pisze tutaj o sobie z perspektywy obserwatorki; tak jakby w tamtym okresie była dla siebie obcą osobą.

Na koniec krótka historia romansu ponad pięćdziesięcioletniej Annie Ernaux z o trzydzieści lat młodszym mężczyzną. Dużo tutaj rozważań nad sensem trwania w takiej relacji oraz o związanych z tym niedogodnościach. Choć oczywiście autorka czerpie z niej przyjemność.

Nigdy wcześniej nie czytałam nic napisanego takim stylem. Książki, gdzie wydarzenia przeplatane są tak dużą dawką przemyśleń. Siła rozważań, a także bezpośredniość i swego rodzaju bezwstydność powodują, że wchodzi się do świata autorki nie tylko z butami, ale też na sto procent. W trakcie czytania nie ma miejsca na nic innego. Dzieje się magia.

Wspomnienia Annie Ernaux przeczołgały mnie emocjonalnie, a pierwsza część przyprawiła o czysto fizyczny ból. Cudowna, ambitna, wyjątkowa pozycja, której autorka bez żadnych wątpliwości zasłużyła na Nagrodę Nobla. Jej stylu i opowieści nie sposób zapomnieć. Gorąco polecam "Ciało". Czytajcie!

Annie Ernaux jest laureatką literackiej Nagrody Nobla 2022. Uznałam, że moim czytelniczym obowiązkiem jest lektura przynajmniej jednej książki autorki. Mój wybór padł na "Ciała".

Swoją niezwykle intymną opowieść Annie Ernaux zaczyna od roku 1963, kiedy to zaszla w ciążę. Ciążę niechcianą, nieplanowaną, niepotrzebną, przypadkową. Młoda dziewczyna nie widzi innego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
42

Na półkach:

Dwa pierwsze autobiograficzne opowiadania przenoszą nas w realia Francji lat 50. i 60. Autorka dzieli się z nami retrospektywnym opisem uczuć, zarówno prawdziwych jak i domniemanych z powodu upływu czasu. Możemy prześledzić kwitnący w niej feminizm, napędzany nie tylko lekturą "Drugiej Płci" de Beauvoir, ale i osobistymi przeżyciami seksualnymi. Wstrząsające opisy próby znalezienia sposobu na dokonanie aborcji, traktowanie przez innych (znajomych, lekarzy),własną niezgoda na powstałą ciążę, głębokie osamotnienie i wreszcie sam zabieg z jego następstwami. Nie jest to lektura dla osób wrażliwych na turpistyczne opisy.
Mamy możliwość obserwacji przemyśleń niektórych dogłębnie filozoficznych, na temat poczucia i modyfikacji własnego "ja", wartości kobiety w społeczeństwie i jej walki o swobody zarezerwowane niesprawiedliwie dla mężczyzn.
W ostatnim opowiadaniu jest natomiast historia jej romansu z młodszym o kilkadziesiąt lat mężczyzna- mamy tutaj możliwość śledzenia relacji niestandardowej kulturowe (co jest nieuprawnione i krzywdzące).

Dwa pierwsze autobiograficzne opowiadania przenoszą nas w realia Francji lat 50. i 60. Autorka dzieli się z nami retrospektywnym opisem uczuć, zarówno prawdziwych jak i domniemanych z powodu upływu czasu. Możemy prześledzić kwitnący w niej feminizm, napędzany nie tylko lekturą "Drugiej Płci" de Beauvoir, ale i osobistymi przeżyciami seksualnymi. Wstrząsające opisy próby...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    374
  • Przeczytane
    188
  • Posiadam
    39
  • Teraz czytam
    25
  • 2024
    25
  • Legimi
    6
  • Ulubione
    5
  • Literatura piękna
    4
  • Nobliści
    3
  • E-book
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ciała


Podobne książki

Przeczytaj także