Dziewczyna ze stripa
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Dark Side (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Dziewczyna ze stripa
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Aviator
- Data wydania:
- 2023-10-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-10-17
- Liczba stron:
- 378
- Czas czytania
- 6 godz. 18 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788396831101
- Tagi:
- #dziewczyna_ze_stripa #ksiazkoholik #ksiazkanadzis thrillerpsychologiczny #czytampolskichautorow #czytaniejestsexy
Główną bohaterką oraz współnarratorką historii jest Paulina. Dziewczyna pochodzi z Legnicy. Nie była zadowolona ze swojego dotychczasowego życia. Trafiła na ofertę zatrudnienia w klubie nocnym jako striptizerka. Młoda kobieta nie wahała się zbyt długo i wyjechała do Krakowa, a po rozmowie kwalifikacyjnej przyjęła angaż. Tak zaczyna się jej nowy rozdział życia oraz cała powieść.
Paulina od początku jest zdeterminowana. Błyskawicznie uczy się zmysłowych akrobacji na rurze. Dzięki zaangażowaniu, przebojowości oraz urodzie odnosi pierwsze sukcesy w pracy. Z każdym wieczorem zdobywa coraz większą pewność siebie. Na co dzień mieszka w służbowym lokalu razem z innymi dziewczynami pracującymi w nocnych klubach tej samej sieci. Paulina zaczyna miewać dziwne sny. Spotyka w nich pewnego mężczyznę, który daje jej do poczytania dziennik kobiety imieniem Miriam. Jej duch jest znany pod współczesnym imieniem Molly. Nawiedza on tancerki w najdalej wysuniętej sali klubu nocnego. Podżega je do mordowania mężczyzn. Nie tylko takie tajemnicze zdarzenia prześladują główną bohaterkę. Dziewczyna nie wie, że jest obserwowana przez gang handlarzy żywym towarem. Została wytypowana przez podstawionego klienta, który szuka nowych prostytutek dla swoich mocodawców. Gdyby tego było mało, Paulina naciska na odcisk groźnemu bandycie.
Narracja Pauliny w dużej mierze skupia się na pracy w nocnym klubie. Przedstawione zostały w niej rozmaite aspekty fachu striptizerek. Polega ona na zdobyciu zainteresowania klientów oraz nakłonieniu ich do zakupu drogich trunków. Bywalcy takich przybytków są określani przez tancerki i kelnerki jako „frajerzy”. Pełnią funkcję chodzących portfeli. Tancerki symulują zainteresowanie czy wręcz pożądanie, aby wyciągnąć od naiwnych mężczyzn spore sumy pieniędzy. Trzeba przyznać, że pikantne szczegóły zawarte w tej opowieści są niezwykle interesujące.
Pod płaszczykiem dobrej zabawy i dużych pieniędzy ukryta jest samotność kobiet, ogromny stres oraz problemy z alkoholem, część z nich zażywa narkotyki. Z reguły nie utrzymują kontaktu z rodzinami. Często nie mają, dokąd pójść, a praca w go-go to dla nich jedyne wyjście. Stają się przez to łatwym celem dla stręczycieli. Pracownice sieci klubów giną bez śladu. Nikt się jednak nimi nie przejmuje, bo na ich miejsce przychodzą nowe dziewczyny. W tę pajęczynę wpada główna bohaterka. W klubie zaczyna nachodzić ją "psychiatra", zadaje Paulinie niewygodne pytania. Ma on za zadanie wybadać, czy młoda kobieta jest odpowiednim celem dla szajki sutenerów. Sieć nocnych klubów to tylko przykrywka dla tego typu działalności.
Drugim głównym bohaterem, jak również współnarratorem, jest enigmatyczny Jot. W kilku rozdziałach poznajemy jego przeszłość – trudne dzieciństwo, udział w szkoleniu komandosów. Zachowaniem oraz powierzchownością przypomina skrzyżowanie Toma Shelby’ego oraz Jasona Stathama. To typ wyrafinowanego twardziela, który lubi wyszukane potrawy oraz ekstremalne przygody. Przypadkowo jest świadkiem nieprzyjemnej sytuacji pod stripklubem. Postanawia interweniować. Nie wie, że to początek serii bardzo niebezpiecznych wydarzeń.
Tym, co mocno przykuwa uwagę i stanowi niewątpliwy plus historii, jest wątek demonologiczny. Sugestia jakoby dwójkę bohaterów połączyły sprawy nieziemskie jest bardzo ciekawa. Szkatułkowy wątek Miriam/Molly jest naprawdę świetnym literackim popisem! Dzięki temu „Dziewczyna ze stripa” wyróżnia się na tle innych powieści tego typu. Paula pod wpływem ducha Molly, ale również alkoholu, braku odpoczynku oraz dużych dawek stresu, powoli popada w obłęd. Jot rozmawia ze swoim tatuażem będącym uosobieniem Ponurego Żniwiarza.
Połączenie atrakcyjnego tematu, jakim jest życie striptizerki, wątków nadnaturalnych i pełnej zwrotów akcji fabuły, stawia powieść w gronie godnych polecenia.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 29
- 24
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Recenzja
Dziewczyna ze stripa, która igrała z demonem
🖋Paulina Wysoczańska 🖋
🖋 Jerzy Jan Ćwiertka 🖋
Temat, który wciąż zawstydza wiele współcześnie żyjących osób. Praca odbierana w sposób negatywny.
Stereotypy, niechęć i poniżenie związane ze złym wyobrażeniem prawdy.
Czy można przedstawić historię rzeczowo, ukazując w niej realność, muskając ją odrobiną wyobraźni, dodając charyzmy i dobrego smaku?
Jak się okazuje, autorzy thrillera, opartego na prawdziwej historii, potrafią znakomicie tego dokonać! W sposób przemyślany prowadzą czytelnika przez trud życia z jakim główni bohaterowie muszą się zmierzyć. Obserwator dostaje dużą dawkę pikantnych emocji, elektryzującej fabuły i zachwycającej opowieści. Okazuje się, że praca striptizerki, taniec, obowiązki i sekrety, nie są takie błahe, pozbawione nieprzyjemnych incydentów i niebezpiecznych sytuacji jak wielu z nas myśli. Dzięki Paulinie prawda wynurza się z czeluści nieprawdziwych poglądów, a pan Jot uzupełnia historię o potrzebne fabule zrównoważone emocje i realizm. Książka opowiada o ich losach, ukazuje miejsca - w których osobiście miałam okazję nie raz być, co było miłym dodatkiem.
Bardzo dobrze opowiedziana historia. Świetnie poprowadzone dialogi i fabuła. Relacje, inteligencja bohaterów i spryt, który konsekwentnie prowadzi do pozytywnego odbioru książki. Lubię inteligentne historie, gdzie realizm miażdży niekiedy nasze wyobrażenia. Mrok, niebezpieczeństwo i akcja, która nie opada. Czy demony są tylko naszymi koszmarami? A może poruszają się wśród nas?
Ja już to wiem. A Wy musicie przeczytać, aby się tego dowiedzieć ;)
Recenzja
więcej Pokaż mimo toDziewczyna ze stripa, która igrała z demonem
🖋Paulina Wysoczańska 🖋
🖋 Jerzy Jan Ćwiertka 🖋
Temat, który wciąż zawstydza wiele współcześnie żyjących osób. Praca odbierana w sposób negatywny.
Stereotypy, niechęć i poniżenie związane ze złym wyobrażeniem prawdy.
Czy można przedstawić historię rzeczowo, ukazując w niej realność, muskając ją odrobiną wyobraźni,...
Zainteresowana opisem wydawcy oraz licznymi świetnymi recenzjami ochoczo sięgnęłam po książkę. Spodziewałam się wielu smaczków i anegdot z życia striptizerki. Książka opatrzona jest mianem „thrillera opartego na prawdziwych wydarzeniach”. Szczerze mówiąc nie wiem, w którym miejscu książkę można nazwać thrillerem. Kogoś chyba poniosła fantazja. Akcja książki jest dosyć słaba - właściwie przez cały czas czyta się o nocach w klubie; taniec, alkohol, wyciąganie pieniędzy od kolejnych klientów. Opisy te są przeplatane wątkami fantasy (?),które nie wnoszą zbyt wiele do fabuły i nie znajdują zakończenia i wytłumaczenia w tej części książki. Niestety po kolejną część książki nie sięgnę, więc nie dowiem się, jakie było zakończenie tej historii. Podsumowując, jestem bardzo zawiedziona książką i chyba jestem w tej opinii odosobniona, bo jednak większość recenzji jest bardzo pochlebnych.
Zainteresowana opisem wydawcy oraz licznymi świetnymi recenzjami ochoczo sięgnęłam po książkę. Spodziewałam się wielu smaczków i anegdot z życia striptizerki. Książka opatrzona jest mianem „thrillera opartego na prawdziwych wydarzeniach”. Szczerze mówiąc nie wiem, w którym miejscu książkę można nazwać thrillerem. Kogoś chyba poniosła fantazja. Akcja książki jest dosyć słaba...
więcej Pokaż mimo toStriptizerka jest postrzegana przez mężczyznę jak rzecz, służy jego przyjemności, rozbiera się dla niego, tańczy dla niego, łechta jego ego komplementami. Tak jest do momentu, kiedy mężczyzna zaglądnie na drugi dzień po wizycie w klubie do aplikacji bankowej na stan konta. Wtedy z przerażeniem stwierdza, że to on dla striptizerki był rzeczą, a konkretnie skarbonką. Bo tak naprawdę pieniądze, często duże, zarabiane w klubie przez tancerkę dają jej prawdziwą niezależność od mężczyzn. A według mnie, warto być niezależną. Polecam tę powieść. To jest powieść wielowątkowa i wielowarstwowa. Opowieść striptizerki jest osnową na której tle autorzy budują fabułę wielowątkową i wielopoziomową. Mamy tam kryminał. Co się stało z Natalią? W jaki sposób Chłopiec wszedł w posiadanie sztyletu ze smokami na rękojeści. Mamy grozę. Kto prześladuje Paulinę i dla czego? Mamy tajemniczego komandosa, specjalistę od niewykrywalnych zbrodni. z zabójczym etui po cygarze Montecristo Habana. Ma-my niesamowitą opowieść o Krav Maga, która obala mity obrosłe wokół tego zabój-czego systemu walki. Mamy niesamowicie sugestywny obraz psychicznego przepoczwarzania sie striptizerki w bezwzględną modliszkę. No i miłość i seks pokazane tak jak nigdy w literaturze się na to nikt nie odważył.
Striptizerka jest postrzegana przez mężczyznę jak rzecz, służy jego przyjemności, rozbiera się dla niego, tańczy dla niego, łechta jego ego komplementami. Tak jest do momentu, kiedy mężczyzna zaglądnie na drugi dzień po wizycie w klubie do aplikacji bankowej na stan konta. Wtedy z przerażeniem stwierdza, że to on dla striptizerki był rzeczą, a konkretnie skarbonką. Bo tak...
więcej Pokaż mimo toŚwietny thriller
"Dziewczyna ze stripa" i "Dziewczyna, która igrała z demonem" to dwie Pauliny. Pierwsza, to Paulina Wysoczańska - młoda kelnerka przyglądająca się z naiwną ciekawością życiu, szukająca sensu i swojej drogi. Druga to Paulina Wysoczańska - Kruczowłosa, striptizerka z krakowskiego klubu, przekraczająca granice moralności i rozsądku, wyciągająca z szamba jakim jest stripklub, "papierki z wysokimi nominałami, żeby kupić sobie wejściówkę na basen z obowiązkiem noszenia czepka". Obydwie Pauliny łączy, to, że przekroczyły granicę wstydu i napisały dwie szczere do bólu powieści: "Dziewczyna ze stripa" i " Dziewczyna, która igrała z demonem"
Jeśli boisz się emocji, to odradzam kupowania tych książek, one pęcznieją emocjami ze strony na stronę.
Świetny thriller
więcej Pokaż mimo to"Dziewczyna ze stripa" i "Dziewczyna, która igrała z demonem" to dwie Pauliny. Pierwsza, to Paulina Wysoczańska - młoda kelnerka przyglądająca się z naiwną ciekawością życiu, szukająca sensu i swojej drogi. Druga to Paulina Wysoczańska - Kruczowłosa, striptizerka z krakowskiego klubu, przekraczająca granice moralności i rozsądku, wyciągająca z szamba jakim...
„Sumienie? Rozejrzyj się, gdzie jesteś i z kim masz do czynienia. Przychodzą do stripa zaspokoić swoje ego za pieniądze.”
Kiedy miałam 20 lat i dopiero co przeprowadziłam się do większego miasta, w którym przyszło mi spędzić kolejną dekadę, zastanawiałam się nad tym, co chcę robić zawodowo. Będąc na studiach, które konsekwentnie zabijały moją miłość do angielskiego, nie miałam dużych perspektyw. Pewnego dnia natrafiłam na intrygujące ogłoszenie o pracę, którego tytuł brzmiał ni mniej, ni więcej: „zostań hostessą w klubie – zarobki od 6 tysięcy w górę”. Nie zastanawiając się wiele, natychmiast odpowiedziałam i umówiłam się na rozmowę. Klub mieścił się w piwnicy jednego z pubów na Rynku. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zeszłam schodami na dół i ujrzałam niekończący się bar, szklane stoliki i kilka podestów z rurami – wszystko to okolone przyćmionymi, migającymi, czerwonymi światłami! Nigdy dotychczas nie widziałam takiego miejsca. Bardziej skonsternowała mnie jednak grupka dziewczyn, która – nic nie robiąc sobie z obecności obcej osoby – biegała po terenie klubu w samej bieliźnie lub bez niej na niebotycznie wysokich szpilkach i przygotowywała się do występu. Do wyboru miałam dwie opcje – zostać promotorką, która chadzając z różową parasolką po terenie Rynku, namawia klientów na odwiedzenie klubu lub być hostessą. Zadaniem tej drugiej okazało się krążenie po klubowej sali, dotrzymywanie towarzystwa obecnym tam panom i namawianie ich na zakup drinków w niebotycznej cenie. Zapewne spróbowałabym swoich sił, skuszona szybkim i wysokim zarobkiem, gdyby nie interwencja mojego przyszłego męża, który nie pozwolił mi utopić się w tym fascynującym mroku. Gdybym przyjęła ofertę, nie miałabym żadnych wyrzutów sumienia, czyszcząc klientom konto – wszakże o tych, którzy odwiedzają takie przybytki, najczęściej mając rodziny czy właśnie je zakładając, mam jak najgorsze zdanie. Jednak nie o tym. Przytoczyłam Ci tę historię, aby wyjaśnić, dlaczego lektura „Dziewczyny ze stripa” była dla mnie tak wciągająca.
„Znam takie jak Ty (…). Frajerzy, którzy zostawiają tu tysiące, budzą się z pustym kontem i z płaczem zeznają, że niczego nie pamiętają.”
Mieszkasz w małym mieście i pracujesz w restauracji, której kierownictwo można by bez przesady przyrównać do esesmanów. Kiepskie zarobki i coraz większe znużenie wykonywanym zajęciem powodują, że zaczynasz się rozglądać za czymś lepszym – czymkolwiek, co ma perspektywy. Podczas poszukiwań natrafiasz na ofertę podjęcia profesji tancerki w Krakowie. Widząc proponowaną stawkę, wiele się nie zastanawiasz – aplikujesz i ani się obejrzysz, zmierzasz do miasta na rozmowę rekrutacyjną, po której akceptujesz propozycję. Postanawiasz spróbować swoich sił. Zadanie nie jawi się jako trudne – nie musisz wykonywać profesjonalnych, skomplikowanych układów pole dance. Wystarczy, że będziesz poruszała się zmysłowo przy rurce w rytm muzyki, kusząc wdziękami obecnych na sali klientów. Przywdziewając szklanki, czyli buty na niebotycznie wysokich platformach i seksowne bieliźnianie fatałaszki, masz zachęcać do tego, aby wpatrzeni w Ciebie panowie postawili Ci jak największą liczbę jak najdroższych drinków. Po tym jak wyczujesz odpowiedni moment, musisz zaprosić ich na pokaz prywatny, podczas którego odciągniesz ich uwagę na tyle, aby nie widzieli, jak wielkie sumy tak naprawdę płacą za napoje alkoholowe i obecność w VIP roomie. Nie targają Tobą rozterki sumienia – wszakże ci, którzy znaleźli się w klubie, pomimo tego, że upici przez Ciebie, zdecydowanie zasłużyli na karę, żeby nie powiedzieć: sami tego chcieli. Oszukańczego fachu uczysz się szybko, nawiązując nawet przy okazji bliższą znajomość z kilkoma działającymi wespół z Tobą tancerkami, z którymi współdzielisz służbowe mieszkanie. Konfudują Cię może tylko: niepokojąca kraina snów, wizja czarnowłosej dziewczyny z tatuażem oraz demony z przeszłości, które… w końcu Cię do gonią, za nic mając fakt, że znajdujesz się w innym mieście. Choć odważyłaś się zajrzeć za mroczną kurtynę, może się okazać, że nie zdążysz na czas jej zasunąć…
„To idealny świat, a ja jestem idealną dziewczyną. Ty jesteś koszmarem.”
Przeczytanie powieści Pauliny Wysoczańskiej i Jerzego Jana Ćwiertki bez wątpienia można określić mianem przejścia na ciemną stronę mocy. Historia, która powstała na bazie przeżyć Autorki, opisanych zresztą w dzienniku, będącym kanwą dla powstania „Dziewczyny ze stripa”, pociąga i fascynuje pewnym rodzajem nasiąkniętego seksownością mroku – tyleż niebezpiecznego, co jednocześnie kuszącego. Przyznam szczerze, że pierwsze strony nieco zmierziły mnie ostrym językiem, w którym niemało było przekleństw. Przypomniawszy sobie opisaną na początku tej recenzji sytuację z własnej przeszłości, szybko doszłam jednak do wniosku, że takie słowa są naturalne w pewnych środowiskach – i w pełni uzasadnione w odpowiednich momentach fabuły. Historia oparta na prawdziwych wydarzeniach jawi się jako na wskroś prawdziwa, przez co próżno szukać w niej jakichkolwiek niedociągnięć. Czy recenzent książkowy ma prawo do oceniania czegoś, co napisało samo życie? Nie sądzę. Może jedynie wyrazić opinię na temat sposobu podania samej historii, co niniejszym czynię. „Dziewczynę ze stripa” określiłabym jako powieść obyczajową z bardzo tajemniczymi i intrygującymi elementami thrillera. Pojawiły się w niej mroczne wątki, które – mam nadzieję – rozwinie kolejna część historii (chętnie ją poznam!). W książce tej znajduje się również coś wyjątkowego: rozpoczynające niektóre rozdziały ilustracje, stworzone pięknie mroczną kreską. Tego rodzaju bonus dodaje tej zdecydowanie nie niewinnej, acz nieodparcie pociągającej historii, dodatkowego smaczku. Powieść przeczytałam w jeden dzień, zwyczajnie nie potrafiąc się od niej oderwać. Cóż, z pewnością dlatego, że uwielbiam, kiedy tańczy dla mnie sam mrok. 8/10
„Ty śnisz i knujesz mroczne intrygi, robisz to. Jesteś trucizną.”
instagram.com/thrillerly
„Sumienie? Rozejrzyj się, gdzie jesteś i z kim masz do czynienia. Przychodzą do stripa zaspokoić swoje ego za pieniądze.”
więcej Pokaż mimo toKiedy miałam 20 lat i dopiero co przeprowadziłam się do większego miasta, w którym przyszło mi spędzić kolejną dekadę, zastanawiałam się nad tym, co chcę robić zawodowo. Będąc na studiach, które konsekwentnie zabijały moją miłość do angielskiego, nie...
Niesamowicie głęboka książka, choć spodziewałem się czegoś w rodzaju reportażu. Tymczasem fabuła jak z rasowego thrillera tylko, że oparta na przeżyciach autorów i to przebija się ze stron tej powieści. Nie ma ty ściemniania, detale tej książki jednoznacznie wskazują na to, że autorzy tego wszystkiego doświadczyli. Fabułę niesamowicie wzbogaca watek demonologiczny. Pokazanie wewnętrznego, duchowego świata bohaterów przez pryzmat kabalistycznych legend działa na wyobraźnię i na dodatek powoduje, że historia wzlatuje na zupełnie inny poziom percepcji, trochę jak w opowieściach z Macondo Marqueza.
Jeżeli kontynuacja zapowiedziana na końcu książki, "Dziewczyna, która igrała z demonem", będzie równie dobra, to będę twierdzić, że thrillery tej autorskiej pary (jak wynika z biogramów, Paulina była striptizerką, a Jerzy komandosem) uznam za wybitne.
Niesamowicie głęboka książka, choć spodziewałem się czegoś w rodzaju reportażu. Tymczasem fabuła jak z rasowego thrillera tylko, że oparta na przeżyciach autorów i to przebija się ze stron tej powieści. Nie ma ty ściemniania, detale tej książki jednoznacznie wskazują na to, że autorzy tego wszystkiego doświadczyli. Fabułę niesamowicie wzbogaca watek demonologiczny....
więcej Pokaż mimo toDzień dobry kochani,
czytacie książki poruszające niecodzienną tematykę? Jak myślicie, ile może kosztować najdroższy szampan w klubie nocnym?- Uwaga cena jestw tysiącach
——
Dzisiejszą recenzją przeniosę was do nieznanego dotąd większości, świata striptizerek, pracujących w nocnych klubach.
,,Dziewczyna ze stripa”- Paulina Wysoczyńska,
[współpraca]
Paulina to młoda dziewczyna, która nie mając perspektyw życiowych w swoim rodzinnym mieście- Legnicy, rozpoczyna pracę w klubie nocnym jako striptizerka. Przenosi całe swoje życie do Krakowa, gdzie razem z innymi tancerkami mieszkać będzie w należącym do agencji mieszkaniu. Od tej pory całkowicie musi się podporządkować agencji. Nie tylko w pracy, ale również poza nią.
💋🥂
Nowe miasto, nowa praca, nowi znajomi, nowe wyzwania. Przed nią jeszcze wiele. Od tańca na rurze, zmysłowe prywatne pokazy, aż po naciąganie klientów na kupno szampanów za ogromne pieniądze.
💋🥂
Perspektywa zarobienia dużych pieniędzy sprawia, że bohaterka staje się coraz bardziej odważniejsza i posuwa się coraz dalej, aby osiągnąć swój cel.
💋🥂
Autorka wprowadza w nas głębiej w świat nocnych klubów. Odkrywa dotąd większości nieznane fakty na temat ich działania. Poza ogromnymi pieniędzmi, praca ta wiąże się również z wieloma przykrymi rzeczami. Niebezpieczni klienci, praca, która ciągnie w nałóg alkoholowy, mobbing.
Ta książka powinna być ostrzeżeniem dla każdego, kto chciałby się wybrać do takiego klubu. Książka pokazuje mechanizm działania takiego miejsca. Z perspektywy mężczyzn, są oni narażeni na upojenie alkoholowe do takiego stanu, aż zostaną pozbawieni ostatniego grosza na koncie. Tancerki są wstanie tak zmanipulować klientów, że nawet nie zauważ, kiedy zakupili kolejne szampany lub drinki.
Dla kobiet ta książka jest również świetnym ostrzeżeniem. Z jednej strony przed pracą tam, a z drugiej przed ich partnerami chodzącymi w takie miejsca.
Książka pozostawia po sobie dużo refleksji i daje dużo do myślenia. Czy duże pieniądze warte są pracy w takim miejscu? Przeczytajcie i oceńcie to sami.
Dzień dobry kochani,
więcej Pokaż mimo toczytacie książki poruszające niecodzienną tematykę? Jak myślicie, ile może kosztować najdroższy szampan w klubie nocnym?- Uwaga cena jestw tysiącach
——
Dzisiejszą recenzją przeniosę was do nieznanego dotąd większości, świata striptizerek, pracujących w nocnych klubach.
,,Dziewczyna ze stripa”- Paulina Wysoczyńska,
[współpraca]
Paulina to młoda...
Paulina chcąc wyrwać się ze swojego dotychczasowego życia i z biedy rzuca wszystko i wyjeżdża. Dziewczyna podejmuje pracę jako striptizerka w nocnym klubie. Tam z szarej myszki przeistacza się w pewną siebie kobietę. Praca, w której musi być bezwględna wiele jej daje, jednak jeszcze więcej odbiera.
Książka pokazuje nam ciemną stronę takich miejsc. Przeczytamy w niej o tym, jak taka praca wygląda, w jaki sposób łatwo urobić klienta, aby pozbył się on wszystkich swoich oszczędności. Ale też dowiemy się, z czym zmagają się w pracy, jak i po za nią dziewczyny, które tam przebywają.
Oprócz historii o dziewczynach poznajemy również Jota, który jest drugim narratorem tej powieści. Doza tajemniczości, jaka bije z tego opowieści przyprawia o dreszcze i sprawia, że chce się więcej.
„Dziewczyna ze stripa” to kawał mocnej lektury. Większość z nas takie opowieści zna tylko z różnych materiałów prasowych i nigdy z czymś podobnym nie miało do czynienia, jednak takich miejsc, jak te, o których mowa jest w książce jest bardzo dużo. Głównym atutem książki jest to, że oparta jest ona na faktach i mimo trudnego tematu, jaki porusza jest napisana przyjemnym dla oka językiem. Cieszę się, że mogłam ją poznać. 🙂
Książka przeznaczona jest dla osób pełnoletnich.
Paulina chcąc wyrwać się ze swojego dotychczasowego życia i z biedy rzuca wszystko i wyjeżdża. Dziewczyna podejmuje pracę jako striptizerka w nocnym klubie. Tam z szarej myszki przeistacza się w pewną siebie kobietę. Praca, w której musi być bezwględna wiele jej daje, jednak jeszcze więcej odbiera.
więcej Pokaż mimo toKsiążka pokazuje nam ciemną stronę takich miejsc. Przeczytamy w niej o...
Współpraca reklamowa z @paulina_wysoczanska
"Dziewczyna ze stripa" Paulina Wysoczańska i Jerzy Jan Ćwiertka
Ocena - 5/5
"- Nasiąkasz kłamstwem, twój obraz rzeczywistości się wypacza, twoje myślenie, chociażby o mężczyznach staje się skrzywione, stajesz się inna, wkrótce może nie być ratunku."
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda praca w klubie go-go?
Co to była za książka, łoooo 🔥
Mocna? Nieprzewidywalna? Wciągająca? Genialna?
Wszystkie te określenia wydają mi się niewystarczające, dosłownie brakuje mi słowa, którym mogłabym określić tę książkę.
Czy samo to zachęca was do sięgnięcia po tę pozycję?
Nie?
W porządku, zatem jedziemy dalej z moim zachwytem!
Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, jak wygląda praca w klubie ze striptizem. Przyznaje się bez bicia, iż byłam pewna, że praca w takim miejscu wiąże się również z nieco głębszymi relacjami z klientami.
Jakież było moje zdziwienie, kiedy okazało się, że jest wręcz przeciwnie!
Chyba pierwszy raz tak długo zbierałam się do napisania recenzji w przypadku książki, która mocno mi się podobała.
Czy mną wstrząsnęła? Niejednokrotnie. Czy zapadła mi w pamięć? Zdecydowanie.
I właśnie chyba te emocje sprawiły, że nie potrafiłam skupić myśli.
Nie jestem pewna co uderzyło we mnie najmocniej - czy to, że to wszystko o czym przeczytałam nie jest fikcją literacką, czy to, że kobiety, które pracują w takich miejscach są tak srogo karane za rzeczy nie zawsze od nich zależne, czy to, że byłam tak bardzo niedoinformowana w temacie klubów go-go.
Zastanawiam się, czy tylko ja żyłam w takiej niewiedzy, czy wielu ludzi ma podobne wyobrażenia na temat pracy w takich klubach.
Zdziwiło mnie również, że pojawił się wątek.. nadnaturalny? Chyba tak mogę to określić.
Nie przyszłoby mi do głowy, żeby w taką historię wpleść akurat coś takiego, ale przyznam szczerze - wyszło rewelacyjnie.
Pewne sceny wzbudzały we mnie szok, inne złość, a jeszcze inne może nawet zniesmaczenie - według mnie tylko dobrze napisana książka potrafi przysporzyć tylu emocji jednocześnie.
Takim miejscem rządzi zysk, nie ważne, czy dziewczyny są zagrożone, czy klient dotknął je bez ich zgody - ba! Wtedy nawet to one dostają karę, ponieważ to one pozwoliły się dotknąć.
"- I jeszcze jedno. Jeśli czujesz, że zaczyna się robić niebezpiecznie, obawiasz się, że klient cię zaatakuje i nie masz jak uciec, czy choćby zadzwonić dzwonkiem, to musisz zacisnąć dłonie w pięści i unieść je wysoko w stronę kamery.
- Co wtedy?
- Uspokajamy gościa.
- Nie wypraszamy?
- Jak ma kasę? Nie."
Jeśli lubicie takie mocne, nieszablonowe książki to zdecydowanie polecam wam zapoznać się z tą historią. Ja chyba jestem wciąż nieco rozemocjonowana, więc po prostu już sobie zamilknę 😂
Współpraca reklamowa z @paulina_wysoczanska
więcej Pokaż mimo to"Dziewczyna ze stripa" Paulina Wysoczańska i Jerzy Jan Ćwiertka
Ocena - 5/5
"- Nasiąkasz kłamstwem, twój obraz rzeczywistości się wypacza, twoje myślenie, chociażby o mężczyznach staje się skrzywione, stajesz się inna, wkrótce może nie być ratunku."
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda praca w klubie go-go?
Co to była za...
"Dziewczyna ze stripa" to prawdziwe arcydzieło w gatunku thrillerów, które zgrabnie łączy światy, których się nie spodziewasz. Począwszy od fascynującego życia nocnych klubów, gdzie blichtr i mrok splatają się w zaskakujący taniec, aż po wątek demonologiczny, który wplątuje czytelnika w nadprzyrodzone zakamarki.
Autentyczność opisu życia striptizerki wzbogacają nadnaturalne elementy, wprowadzając niepokojącą dynamikę do fabuły. Wątek Miriam/Molly, obecny w snach głównej bohaterki, jest mistycznym dodatkiem, który sprawia, że historia nabiera niepowtarzalnego smaku.
Nie brakuje też postaci o złożonych charakterach – od determinowanej Pauliny, przez enigmatycznego Jota, aż po postać Miriam/Molly, której duch przemyka między światami. To ich interakcje, zmagań się z własnymi demonami i niebezpieczeństwem świata zewnętrznego, sprawiają, że czytelnik zanurza się w tej historii bez reszty.
Zaskakujące zwroty akcji, nieprzewidywalne połączenie realności z nadprzyrodzonym oraz doskonała konstrukcja postaci czynią "Dziewczynę ze stripa" lekturą obowiązkową dla wszystkich poszukujących nie tylko dreszczyku emocji, ale i głębszych przemyśleń na temat życia i ludzkiej psychiki. Śmiało mogę polecić tę książkę jako fascynującą podróż przez świat emocji i tajemnic.
"Dziewczyna ze stripa" to prawdziwe arcydzieło w gatunku thrillerów, które zgrabnie łączy światy, których się nie spodziewasz. Począwszy od fascynującego życia nocnych klubów, gdzie blichtr i mrok splatają się w zaskakujący taniec, aż po wątek demonologiczny, który wplątuje czytelnika w nadprzyrodzone zakamarki.
więcej Pokaż mimo toAutentyczność opisu życia striptizerki wzbogacają...