Cmentarz sierotek
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Lira
- Data wydania:
- 2023-11-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-11-15
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367915045
Śląska elegia w odsłonach, czyli o odnajdywaniu własnych dróg…
W małej śląskiej wiosce w latach 30. XX wieku pojawia się tajemniczy obcy. Jego przybycie wpływa na dotychczasowe życie jej mieszkańców. Będą oni musieli ponownie odnieść się do zaistniałej rzeczywistości i odpowiedzieć sobie na parę niecierpiących zwłoki pytań. Czy wizyta nieznajomego gościa ma związek z przeszłością osady i zwiastuje nieuchronną katastrofę? Czy może wszystko jest zamierzonym spektaklem, w którym każda z postaci gra nieświadomie obraną wcześniej rolę?
W „Cmentarzu sierotek” Michael Sowa na nowo podejmuje kwestię lokalnej tożsamości, wplatając w śląskie realia fikcyjną akcję. Odwołuje się przy tym do tradycji i historii założycieli osady, których korzenie znajdują się w piętnastowiecznych Czechach, gdzie działał i nauczał wielki reformator religijny Jan Hus.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Grabarz
„– Nie jestem, niestety, osobą duchowną, pastorem, księdzem, rabbim czy kogo jeszcze moglibyście sobie w tej funkcji wyobrazić. Moje zadanie jest… jakby to powiedzieć… uniwersalne, ponadwyznaniowe. – I odczekawszy chwilę, dodał: – Grabarzem jestem, będę od dziś świadczyć wam na tym polu dogłębne usługi”.
Gdy zobaczyłem zapowiedź nowej powieści Michaela Sowy, to wiedziałem, że koniecznie muszę ją przeczytać. Jego wcześniejsza książka – „Czereśnie od świętej Anny” – bardzo mi się spodobała i wywarła na mnie ogromne wrażenie. Autor zdecydowanie zapadł mi w pamięć.
Dlatego też z prawdziwą przyjemnością wziąłem do ręki jego najnowsze dzieło pod tytułem „Cmentarz sierotek. Śląska elegia w odsłonach”. Podobnie jak poprzednie powieści Sowy, także i ta ukazała się nakładem wydawnictwa Lira, a jej okładka wyraźnie nawiązuje do poprzednich. Po skończonej lekturze jestem pełen podziwu dla autora i jego warsztatu pisarskiego. Jako ciekawostkę można przywołać fakt, że jest on doktorem fizyki i pracownikiem naukowym CERN.
„Cmentarz sierotek” to rewelacyjna powieść, którą czyta się po prostu jednym tchem. Michael Sowa po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać o Śląsku i jego skomplikowanej historii. Nie ucieka od tematów trudnych czy mało popularnych. Jednak mam świadomość, że dla wielu ta powieść może nie być łatwa w odbiorze. Wydaje się, że sam autor również ma tego świadomość. Sam przyznaje bowiem, że napisał książkę w „nieco eksperymentalnym stylu”. Styl rzeczywiście jest eksperymentalny i oryginalny. Sowa zaryzykował i – według mnie – ryzyko to się opłaciło.
Akcja powieści rozpoczyna się w małej śląskiej wiosce w latach 30. XX wieku. Zaczyna się w momencie, gdy do osady przybywa tajemniczy obcy. W miejscowości, gdzie wszyscy dobrze się znają, pojawienie się kogoś nowego od razu przykuwa uwagę. Kim jest ten mężczyzna? W jakim celu przybył do wioski? Jak jego pojawienie się wpłynie na losy jej mieszkańców?
Pojawienie się przybysza jest początkiem całej sekwencji nieprzewidzianych zdarzeń. Wydaje się, że przybysz sieje w mieszkańcach ziarna niepewności, zazdrości, wątpliwości. Mimochodem rzucane słowa i uwagi rezonują w tubylcach i wydają gorzkie owoce. Ludzie zaczynają patrzeć na siebie nieufnie. Mocniej podkreślają dzielące ich różnice. Wszystko to w mrocznej atmosferze politycznej. W Niemczech do władzy doszedł właśnie Adolf Hitler. Naziści pozwalają sobie na coraz więcej. Stają się zuchwali i bezwzględni. SS zaczyna oplatać kraj siecią donosicieli. Nikt nie może czuć się bezpiecznie. Ludzie przestają się śmiać, przestają żartować. Zaczyna rządzić strach.
„Cmentarz sierotek” składa się z trzech warstw. Opowiadana historia przerywana jest protokołami z przesłuchań, a kończy się notatką służbową Służby Bezpieczeństwa z 7 marca 1978 roku. W jaki sposób autor łączy ze sobą wszystkie te wątki? Nie chcąc zdradzać za dużo, powiem, że Michel Sowa wplata w swoją powieść sporo historii, religii i filozofii. Fragmenty te są tyleż fascynujące, co mogą być trudne w odbiorze dla niektórych czytelników.
„Cmentarz sierotek. Śląska elegia w odsłonach” to moim zdaniem kolejna świetna powieść w dorobku autora. Sowa pokazuje, że potrafi pisać, nie boi się eksperymentować, jest świadomy swojego literackiego warsztatu. Czekam już na kolejny tytuł z cyklu „Śląskie drogi”. Wam tymczasem polecam zarówno recenzowaną powieść, jak i poprzednie w dorobku autora.
Wojciech Sobański
Książka na półkach
- 48
- 16
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lata trzydzieste dwudziestego wieku, mała wieś na Śląsku, to istny tygiel kulturowy. Zamieszkują ją Niemcy, Polacy, Czesi i Żydzi, protestanci i katolicy, komuniści i ci co popierają Hitlera. Mężczyźni spotykają się w karczmie, dyskutują, spierają się i popijają piwko. Spokój tej małej śląskiej wioski zaburzy pojawienie się pewnego, tajemniczego mężczyzny. W miejscu gdzie wszyscy się znają, obecność obcego intryguje, wzbudza zarówno ciekawość jak i niepokój. Rozmowy, które przybysz będzie prowadzić z mieszkańcami wsi, sprawią, że coś zacznie się w nich zmieniać a pewna swoista więź pękać. Mężczyzna zadaje niewygodne pytania, manipuluje faktami, zasiewa ziarno niepewności, nieufności tym samym nastawiając sąsiadów przeciwko sobie, a może tak naprawdę jego obecność nie ma nic wspólnego ze zmianami jakie we wszystkich zachodzą. W tej powieści nic nie jest takie jak na pierwszy rzut oka może się wydawać, jedno jest pewne nadchodzi zmierzch pewnej epoki.
Ciąg dalszy recenzji na:
https://www.facebook.com/photo/?fbid=890811472841639&set=a.530574228865367
Lata trzydzieste dwudziestego wieku, mała wieś na Śląsku, to istny tygiel kulturowy. Zamieszkują ją Niemcy, Polacy, Czesi i Żydzi, protestanci i katolicy, komuniści i ci co popierają Hitlera. Mężczyźni spotykają się w karczmie, dyskutują, spierają się i popijają piwko. Spokój tej małej śląskiej wioski zaburzy pojawienie się pewnego, tajemniczego mężczyzny. W miejscu gdzie...
więcej Pokaż mimo toPo lekturze Tam, gdzie nie pada, nie mogę przez kolejne książki odnaleźć takiego autora, jak w tej wspomnianej powieści. Jak tak dalej pójdzie, to jest szansa, że Michael Sowa sam będzie musiał kupować i czytać swoje historie.
Po lekturze Tam, gdzie nie pada, nie mogę przez kolejne książki odnaleźć takiego autora, jak w tej wspomnianej powieści. Jak tak dalej pójdzie, to jest szansa, że Michael Sowa sam będzie musiał kupować i czytać swoje historie.
Pokaż mimo to"Cmentarz sierotek" to niewątpliwie jedna z najbardziej oryginalnych powieści jakie ostatnio przeczytałam. Autor określił tę książkę jako eksperyment - moim zdaniem bardzo udany. Już sama konstrukcja budzi ciekawość bowiem treść podzielona jest na odsłony. Każda odsłona zaczyna się od poetyckiego fragmentu. Autor przeplata akcję rozgrywającą się na Śląsku z przesłuchaniem pewnego bohatera. Ta rozmowa przybiera mocno filozoficzny kształt wprowadzając czytelnika w stan głębokiej refleksji.
Michael Sowa zagłębia się w historię śląskiej ludności i śląskiej ziemi. Ciekawa, wciągająca, nieco mroczna akcja ukazuje temat poszukiwania tożsamości, śląskiej kultury, religijności. Choć lektura wymaga skupienia to czytałam tę książkę z wielką przyjemnością po raz kolejny zachwycając się pisarskim stylem autora.
"Wszystko już było
wszystko znów będzie
To, co się skryło
Odnajdziesz wszędzie
Bo w chwili jednej
wieczność się chowa
Bogacz i biedny
Rodzi się z nowa"
"Cmentarz sierotek" to niewątpliwie jedna z najbardziej oryginalnych powieści jakie ostatnio przeczytałam. Autor określił tę książkę jako eksperyment - moim zdaniem bardzo udany. Już sama konstrukcja budzi ciekawość bowiem treść podzielona jest na odsłony. Każda odsłona zaczyna się od poetyckiego fragmentu. Autor przeplata akcję rozgrywającą się na Śląsku z przesłuchaniem...
więcej Pokaż mimo toCzytając tę książkę na pewno trzeba się skupić by dokładnie zrozumieć o co chodzi. Nie jest to lekka książka, ale skłania do refleksji. W niej nic nie jest takie jakby się wydawało, a domysły i spekulacje jakie przychodzą czytelnikowi na myśl podczas czytania zostają rozwiane wraz z ostatnimi kartkami. Powieść porusza zagadnienia tożsamości, ale znajdziemy w niej również wiele przemyśleń filozoficznych. Książka w dużym stopniu różni się od poprzednich części Sagi, gdyż sam autor stwierdza, że był to eksperyment. Przyznać muszę, że rzeczywiście nigdy wcześniej nie czytałam tak skonstruowanej historii. W powieści przeplatają się wątki obyczajowe jak i historyczne. Myślę, że autorowi udało się w pełni pomyślnie zrealizować to co sobie założył. To co mi przeszkadzało to to, że właśnie odbiega ona od poprzednich części. Ja lubię spójne całości, nie lubię zmian i w porównaniu do poprzednich części najmniej mi przypadła do gustu. Niemniej jednak jest godna przeczytania, a historia, którą stworzył jest nietuzinkowa, godna poznania.
Czytając tę książkę na pewno trzeba się skupić by dokładnie zrozumieć o co chodzi. Nie jest to lekka książka, ale skłania do refleksji. W niej nic nie jest takie jakby się wydawało, a domysły i spekulacje jakie przychodzą czytelnikowi na myśl podczas czytania zostają rozwiane wraz z ostatnimi kartkami. Powieść porusza zagadnienia tożsamości, ale znajdziemy w niej również...
więcej Pokaż mimo to„Bo pęd do wiedzy, potrzeba wyjaśnień jest nam przyrodzona, z nią się rodzimy, z nią umieramy”.
Lata 30. XX wieku.
Mała śląska wieś – typowy „mały tygiel, z doborową mieszanką narodowości, religii i poglądów politycznych”.
Wszyscy tu wszystkich znają i wszystko o sobie wiedzą. Żyją ze sobą, obok siebie we względnej zgodzie i w spokoju..
Do czasu.
Pewnego dnia we wsi pojawia się KTOŚ, nowy, obcy..
Jego „czarne odzienie, długa kapota, blada twarz, kapelusz”, „czarna laska ze złotą gałką”, „skórzana torba zawieszona na ramieniu” – budzą zarówno niepokój, jak i zainteresowanie mieszkańców.
Z czasem „blada pociągła twarz, czarny wąsik, czarne przenikliwe oczy” I „ten szelmowski uśmieszek” – zaczynają już tylko eskalować strach..
OBCY „pojawił się nie wiadomo skąd, nie wiadomo gdzie nocuje, u kogo się stołuje, ale co chwila go widać, jak się szwenda tu i tam”. „Czasem przystanie, coś powie, o coś zapyta i idzie dalej”. Snuje się po wiosce „niczym widmo między grobami”..
Jego obecność mimowolnie wpływa na życie mieszkańców małej wsi. Burzy spokój. Staje się zaczynem nieodwracalnych zmian. Iskrą do wiszącego w powietrzu rozłamu. Odsłania niewidoczne dotąd znaki zapytania..
Czy to wszystko początek końca jakiejś etapu dziejowego, punkt zwrotny w sposobie postrzegania rzeczywistości? Żniwo manipulacji faktami? A może sprytnie wyreżyserowany spektakl z jasno określonym podziałem ról?
Jedno jest pewne – „nic nie jest tym na co wygląda”.
„Cmentarz sierotek” to nieszablonowa opowieść o odrębności kultury śląska, o dziedzictwie śląskiej ziemi, jej złożonej strukturze jednoczącej elementy różononarodowe. Wielowarstwowy koncept o sondowaniu lokalnej tożsamości.
Jak dla mnie – lektura pouczająca i odkrywcza. Z ogromną ciekawością w przyszłości sięgnę po inne książki Autora.
Polecam.
„Bo pęd do wiedzy, potrzeba wyjaśnień jest nam przyrodzona, z nią się rodzimy, z nią umieramy”.
więcej Pokaż mimo toLata 30. XX wieku.
Mała śląska wieś – typowy „mały tygiel, z doborową mieszanką narodowości, religii i poglądów politycznych”.
Wszyscy tu wszystkich znają i wszystko o sobie wiedzą. Żyją ze sobą, obok siebie we względnej zgodzie i w spokoju..
Do czasu.
Pewnego dnia we wsi...