rozwińzwiń

Star Wars: Wielka Republika. Tom 1: Równowaga Mocy

Okładka książki Star Wars: Wielka Republika. Tom 1: Równowaga Mocy Ario Anindito, Andrea Broccardo, Mark Morales, Cavan Scott, Frank William
Okładka książki Star Wars: Wielka Republika. Tom 1: Równowaga Mocy
Ario AninditoAndrea Broccardo Wydawnictwo: Story House Egmont Cykl: Star Wars: Wielka Republika (Faza II) [MARVEL] (tom 1) Seria: Star Wars kanon z Egmont fantasy, science fiction
128 str. 2 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Star Wars: Wielka Republika (Faza II) [MARVEL] (tom 1)
Seria:
Star Wars kanon z Egmont
Tytuł oryginału:
Star Wars The High Republic. Balance of the Force. Vol. 1
Wydawnictwo:
Story House Egmont
Data wydania:
2023-12-01
Data 1. wyd. pol.:
2023-12-01
Liczba stron:
128
Czas czytania
2 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328164208
Tłumacz:
Katarzyna Nowakowska
Tagi:
Star Wars Wielka Republika Jedi Moc 2023 Grudzień prequel
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Star Wars. Leia. Trzy wyzwania księżniczki. Tom 2 Claudia Gray, Haruichi
Ocena 7,2
Star Wars. Lei... Claudia Gray, Harui...
Okładka książki Szkarłatne rządy Steven Cummings, Charles Soule
Ocena 7,0
Szkarłatne rządy Steven Cummings, Ch...
Okładka książki Star Wars: Darth Vader. Tom 4: Szkarłatne Rządy Raffaele Ienco, Leonard Kirk, Greg Pak, Guiu Vilanova
Ocena 6,4
Star Wars: Dar... Raffaele Ienco, Leo...

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
481
480

Na półkach:

Zaczęła się druga faza Wielkiej Republiki z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Wydawane są zarówno książki, jak i komiksy. Dzisiaj przyjrzymy się tym drugim.
Jakich nowych informacji będziemy mogli się dowiedzieć?
Jak wypadną nowi bohaterowie?
Pierwsza faza Wielkiej Republiki nie zakończyła się zbyt wesoło, a głównym przeciwnikiem okazali się początkowo niepozorni kosmiczni piraci-Nihilowie. Era, o której mowa, działa się na 200 lat przed Mrocznym Widmem. W drugiej fazie cofamy się o kolejne 150 lat. Nowi bohaterowie, nowe historie i nowe tajemnice. Kilka wątków nie zostało odpowiednio zamkniętych, zabrakło odpowiedzi na wiele pytań. Wierzę, że ten kolejny etap wytłumaczy nam wszystko.

Do rzeczy.
Za scenariusz odpowiada Cavan Scott, autor książki z pierwszej fazy Burza Nadciąga. Śledzimy działania Jedi Vildara Maca, który udał się na Jedhę. Poznaje tam młodą padawankę Matty. Okazuje się, że na planecie pełnej wiary i różnych sposobów na rozumienie Mocy, pokój wisi na naprawdę cienkiej nici, która za chwile zostanie zerwana. Ponadto zdecydowana większość mieszkańców nie przepada za Jedi, choć to i tak za mało powiedziane. Mimo to jakoś ich tolerują. Ze świątyni giną relikwie, nikt nikogo nie słucha, a gdy pojawia się morderca, wprowadza ze sobą chaos. Do tego zbliża się Święto Równowagi.

Powiem szczerze, komiks postawił mi jeszcze więcej pytań, nie odpowiadając na poprzednie. Wierzę jednak, że kolejne części zaspokoją moją ciekawość. Sama fabuła okazała się niezwykle interesująca, a księżyc, jakim jest Jedha, wydaje się lepszą wersją dziury zwanej Tatooine.

Przyjrzyjmy się nowym bohaterom.
Jedi Vildar Mac, ewidentnie straumatyzowany w dzieciństwie, ale cóż… różnie to bywa. Czasem mnie solidnie irytował. Odniosłam wrażenie, że nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy, jest delikatnie arogancki, ale i tajemniczy oraz mało rozmowny. Zbyt pochopnie ocenia różne rzeczy. Czy go polubiłam? Nie wiem. Dam mu szansę, bo mimo wszystko wydaje się ciekawą postacią. Pasuje do niego niezwykle rozgadana padawanka Matthea Cathley. Dziewczyna od razu przypadła mi do gustu. Widać, że ma talent do pakowania się w kłopoty, sądząc po zakazach, jakie otrzymała od swojej mistrzyni. Stara się dopasować do zasad panujących na Jedhdzie w przeciwieństwie do Vildara.

Więcej na CzasoStrefa

Zaczęła się druga faza Wielkiej Republiki z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Wydawane są zarówno książki, jak i komiksy. Dzisiaj przyjrzymy się tym drugim.
Jakich nowych informacji będziemy mogli się dowiedzieć?
Jak wypadną nowi bohaterowie?
Pierwsza faza Wielkiej Republiki nie zakończyła się zbyt wesoło, a głównym przeciwnikiem okazali się początkowo niepozorni kosmiczni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
140
12

Na półkach: ,

Ponieważ ostatni tom pierwszej fazy pozostawił po sobie dobre wspomnienie, czym prędzej zabrałem się do lektury.

Zasiadłem, rozpocząłem i z każdą stroną… coraz mniej rozumiałem. Natłok zupełnie dla mnie nowych postaci, nowe organizacje, skakanie po liniach czasowych – za dużo tego dla mnie było. Przedwczoraj rozpocząłem czytanie pierwszej książki z nowej fazy i już widzę, że może mi ona sporo rozjaśnić, dlatego coś mi się wydaje, że za jakiś czas wrócę do tego komiksu i dam mu jeszcze jedną szansę. Jako samodzielny twór nie był niestety przyjemną lekturą i raczej nie polecam jako wejście w nową fazę.

https://www.instagram.com/p/C1q0X2yNpyR

Ponieważ ostatni tom pierwszej fazy pozostawił po sobie dobre wspomnienie, czym prędzej zabrałem się do lektury.

Zasiadłem, rozpocząłem i z każdą stroną… coraz mniej rozumiałem. Natłok zupełnie dla mnie nowych postaci, nowe organizacje, skakanie po liniach czasowych – za dużo tego dla mnie było. Przedwczoraj rozpocząłem czytanie pierwszej książki z nowej fazy i już widzę,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
611
534

Na półkach:

Pierwszy tom komiksu "Równowaga Mocy" opublikowany w ramach drugiej fazy Wielkiej Republiki zaliczony! Tym razem przenosimy się na Jedhę, planetę tę mogliśmy poznać w filmie "Łotr 1", aby trafić w wir dogmatycznego konfliktu o naturę Mocy. Narastające napięcie między różnymi wyznawcami Mocy powoduje konflikty i spory wydające się być nierozstrzygalnymi. Oczywiście w tym wszystkim mamy rycerzy Jedi, którzy wcale nie są postrzegani jako zbawcy Galaktyki, ale raczej zagrożenie dla niej. Mamy zatem religijne spory, magiczne artefakty oraz zbrodnie...

I tutaj od razu muszę powiedzieć, że komiks wydał mi się najmniej gwiezdnowojennym ze wszystkich dotychczas przeczytanych. Nie wiem co na to wpływało, ale gdzieś uleciał ten klimat, tak typowy dla spraw związanych z Mocą, a przecież opowieść ta powinna kipieć tajemnicą i czymś niedotykalnym, nieosiągalnym dla przeciętnego człowieka, być bardziej mistyczna. A zamiast tego mamy kłótnie postaci, które w tak bogatym uniwersum powinny bardzo ładnie działać, a nie działają, które jakoś średnio tam pasują. Nie wiem, może na mój odbiór komiksu wpłynął nienachalny styl rysowników oraz przygaszona, pozbawiona mocnego kontrastu paleta barw. Sam nie wiem, temat jest arcyciekawy i czekam na kolejny tom, zobaczymy jak to się potoczy.

Pierwszy tom komiksu "Równowaga Mocy" opublikowany w ramach drugiej fazy Wielkiej Republiki zaliczony! Tym razem przenosimy się na Jedhę, planetę tę mogliśmy poznać w filmie "Łotr 1", aby trafić w wir dogmatycznego konfliktu o naturę Mocy. Narastające napięcie między różnymi wyznawcami Mocy powoduje konflikty i spory wydające się być nierozstrzygalnymi. Oczywiście w tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2196
2020

Na półkach:

POPKulturowy Kociołek: W grudniowej ofercie wydawnictwa Egmont pojawił się kolejny album skierowany do fanów Gwiezdnych Wojen. Komiksem tym jest Star Wars: Wielka Republika. Faza II. Równowaga Mocy tom 1. Czyli początek drugiej fazy cross-medialnego projektu ukazującego wydarzenia w okresie Wielkiej Republiki.

Akcja albumu rozgrywa się sto pięćdziesiąt lat przed upadkiem Gwiezdnego Blasku. Jednym z głównych bohaterów komiksu jest Jedi Vildar Mac, który przybywa do Jedhy. Świętego miasta, które boryka się w ostatnim czasie z wieloma napięciami, co zwiastuje nadejście mrocznych dni. W tajemniczych okolicznościach giną bowiem święte relikwie i niektórzy z rycerzy Jedi. Wszystkie tropy zaś prowadzą wprost do Świątyni Whillów.

Album Star Wars: Wielka Republika. Faza II. Równowaga Mocy tom 1 to przedstawiciel prostej popkultury kierowanej do młodych dorosłych. Nie ma więc co tu oczekiwać nadmiernie głębokich i złożonych treści. Prawie od samego początku tytułu autor stawia głównie na widowiskowość, dopiero do tego starając się dołączyć jakąś większą intrygę. Sama historia nie jest jednak zła i potrafi być dość angażująca. Na czytelnika obok wspomnianej widowiskowości czeka tu również kilka nieźle rozwijających się wątków i mocniejszych zwrotów akcji. Pełen potencjał tych elementów nie został jednak w pełni wykorzystany głównie ze względu na ograniczoną ilość miejsca i konieczność szybkiego pchania fabuły do przodu.

Do zalet komiksu obok wartkiej treści należy również zaliczyć obsadzenie w głównych rolach zupełnie nowych postaci. Nie mamy tu do czynienia z bohaterami których znalibyśmy z kart innych komiksów, książek czy filmów. Pozwala to mocniej wkręcić się w fabułę, chociaż zdecydowanie nie jest to album dla laika i pewną znajomość Świata Wielkiej Republiki trzeba mieć. Wynika to, chociażby z bardzo dużej ilości postaci drugoplanowych, z których każda ma własną zakorzenioną w świecie SW historię.....

https://popkulturowykociolek.pl/star-wars-wielka-republika-faza-ii-rownowaga-mocy-tom-1-recenzja-komiksu/

POPKulturowy Kociołek: W grudniowej ofercie wydawnictwa Egmont pojawił się kolejny album skierowany do fanów Gwiezdnych Wojen. Komiksem tym jest Star Wars: Wielka Republika. Faza II. Równowaga Mocy tom 1. Czyli początek drugiej fazy cross-medialnego projektu ukazującego wydarzenia w okresie Wielkiej Republiki.

Akcja albumu rozgrywa się sto pięćdziesiąt lat przed upadkiem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
94
82

Na półkach:

Książkowa druga faza THR trwa w Polsce w najlepsze. Mamy już trzy książki, czas na komiks!

Pierwsza faza przyzwyczaiła nas do rozmachu, wielu bohaterów. Była skierowana na dramat i tragedię. Druga faza wręcz przeciwnie. Cechuje się spokojem, wręcz zaściankowością, jeśli mogę tak to określić. Bardzo podobnie jest z „Równowagą Mocy”. Zagubiony Jedi Vildar Mac kieruje się do świętego miasta Jedha, aby uspokoić myśli, obrać kierunek swojego życia i bycia Jedi. Uważał, że miasto to to jest najlepszym miejscem do osiągnięcia owego celu. Planeta jest kolebką i stolicą Mocy. To tam kierują się wszyscy wyznawcy tej siły. Jak można się domyślić spokoju nie zazna. Z miejsca zostaje wciągnięty w wir wydarzeń związanych z kradzieżą cennych artefaktów.

Cavan Scott w niniejszym tomie kładzie silny nacisk na ukazanie wyznawców Mocy. Dotychczas skupiano się na jej trzech podstawowych użytkownikach (Siostry Nocy, jasna i ciemna strona),a tu proszę, jej wyznawców jest całe mnóstwo! Każda z frakcji charakteryzuje się swoimi dogmatami, a Jedi w końcu nie są najważniejsi. Bardzo pochwalam ten zabieg scenarzysty. Świetnie rozbudowuje uniwersum i daje ogromne pole do popisu na przyszłość.

Główna oś fabuły skupia się na odszukaniu, czy raczej znalezieniu jakichkolwiek poszlak wskazujących na kogokolwiek. Czy wypada to dobrze? Nie. Prowadzi donikąd, jest pretekstem do ukazania owych frakcji, do nowych lokacji z nimi związanymi, pokazania nastrojów „zwykłych” mieszkańców Jedhy. To wypada dobrze, ale czy tak powinno być?

Warstwa graficzna poprawna. Nic się nie wyróżnia, nic nie kłuje w oczy. Czasem wpada tryb mangi, która olewa jakikolwiek dalszy plan, ale tyle mogę wybaczyć. Zawiedziony też jestem pomysłem na wnętrze Świątyni Whillów - to już moje widzimisię. :)

„Równowaga Mocy” to komiks pomiędzy przyzwoitym a dobrym. Miło nie brać udziału w wielkich wydarzeniach, ale też fabularnie czterech liter nie urywa. Liczę, że Scott podniesie poprzeczkę i dostaniemy coś co najmniej dobrego w następnych tomach.

Książkowa druga faza THR trwa w Polsce w najlepsze. Mamy już trzy książki, czas na komiks!

Pierwsza faza przyzwyczaiła nas do rozmachu, wielu bohaterów. Była skierowana na dramat i tragedię. Druga faza wręcz przeciwnie. Cechuje się spokojem, wręcz zaściankowością, jeśli mogę tak to określić. Bardzo podobnie jest z „Równowagą Mocy”. Zagubiony Jedi Vildar Mac kieruje się do...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    19
  • Chcę przeczytać
    12
  • Posiadam
    9
  • Komiksy
    4
  • Star Wars
    2
  • 0 ZDC SW
    1
  • Kolekcja komiksów
    1
  • POS KRK/TD
    1
  • Komiks
    1
  • Star Wars Komiksy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Star Wars: Wielka Republika. Tom 1: Równowaga Mocy


Podobne książki

Przeczytaj także