Znużenie materiału

Okładka książki Znużenie materiału Aleksandra Majówka
Okładka książki Znużenie materiału
Aleksandra Majówka Wydawnictwo: Fundacja Duży Format poezja
40 str. 40 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
Fundacja Duży Format
Data wydania:
2022-02-02
Data 1. wyd. pol.:
2022-02-02
Liczba stron:
40
Czas czytania
40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366584662
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
6020
1386

Na półkach: ,

„Znużenie materiału” jest 1. Nagrodą w 10. Konkursie Poetyckim Fundacji Duży Format 2022 (kategoria: po debiucie).


Aleksandra Majówka zachęca czytelnika do podjęcia gry. Ona pokazuje nam pewnie obrazy, niekiedy dość zwariowane, groteskowe, a my musimy powiedzieć, co widzimy. Ale to tylko część zabawy. Bo potem jeszcze trzeba się ustosunkować emocjonalnie. Wyłaniające się z tych słów sceny nie pozwolą ominąć się szerokim łukiem i przewrócić kartkę.

Co jest tym haczykiem w tej poezji, że ona tak zatrzymuje, że przyciąga? Chyba to zaskoczenie. Bo oto przychodzi ktoś, kto pokazuje nam pewne sprawy jakby na opak, z zupełnie innej, dziwnej, perspektywy. To coś nowego. Nieoczywistego. To trzeba sobie poukładać.

To, co na pierwszy rzut oka wydaje się chaotyczne, po kilku kolejnych wierszach nabiera wyrazistości. I choć bardzo nie chcemy, to wcześniej czy później każdy z nas dowie się, na jakie poetyckie widokówki spoglądamy w „Znużeniu materiału”. Odsuwamy od siebie niewygodne myśli, a Majówka wciąż podsuwa nam je z powrotem.

Czytelnik musi sobie tu posprzątać. Co rusz trafiamy na jakieś „stare śmieci”. Co z nimi zrobimy? Cóż, to co zwykle. Ale one dalej uporczywie tam są. Majówka ma tu z nas używanie! Przecież ona dobrze wie, jakie reakcje wywoła. I brniemy w to. Ona i my. Choć nie jest lekko.

Świetne są miniatury Majówki. Podziwiam umiejętność zawarcia w tak skondensowanej formie opowieści, a nie tylko myśli. Zobaczmy co mieści się w takim niepozornym wierszu, w zaledwie kilkunastu wyrazach:

„plastikowienie”

jem kartę kredytową na tydzień

na kredyt

zamieniam się w barcie

chociaż w ten sposób.



Pióro poetki jest ostre i celnie trafia, gdzie trzeba. Ono jest także nacechowane emocjonalnie, nawet jeśli nie dostrzegamy tych uczuć na pierwszy rzut oka. Ale intensywność doznań będzie już zależeć od poziomu wrażliwości czytelnika i jego emocjonalnego zaangażowania.

Bardzo podoba mi się sposób opowieści Majówki. Wyposaża swój podmiot w zdolność komunikowania się za pomocą obrazów. Nie opowiada, ale pokazuje. Działa na wyobraźnię, przywołuje intymne doświadczenia odbiorcy. I tyle uczuć kłębi się w zakamarkach, niektóre – mniej lub bardziej – sugeruje, m.in. w tytułach.

Czytając ten tom przyszła mi na myśl poezja Elizy Segiet i jej słowa o „niszczycielach” planety, pozostawiających współczesne „artefakty”. I u Majówki mamy przecież człowieka jako tego, który doprowadza do swoistej zagłady, upychając wewnątrz świata rozmaite (plastikowe) bibeloty, z jakich tworzą się „wyspy śmieci” – ich reprezentantem może być symboliczna (chyba także odczytywana na kilka sposobów) „kula z wirującym miastem”.

I nie chodzi tylko o to, co robimy z tym światem, o ten plastik oraz beton, ale też o historię, dziedzictwo. I przede wszystkim o sztukę, o wartości – o to, co wypełnia te nasze cielesne skorupki.

„Przyszłość nam się przeterminowała” – z taką, bezbrzeżnie smutną, konkluzją opuszczam ten tom, a jednocześnie nadal pozostaję w świecie poetyckim Majówki.

Czytałam intrygujący debiut poetycki autorki – „Cztery stany skupienia” i byłam wtedy bardzo ciekawa jak rozwinie się ta droga pisarska i co zaprezentuje autorka w kolejnej odsłonie. Nie mogłam się na to doczekać. Chciałam, więc mam. „Znużenie materiału” – znakomite potwierdzenie, że Aleksandra Majówka urodziła się z genem poezji.

„Znużenie materiału” jest 1. Nagrodą w 10. Konkursie Poetyckim Fundacji Duży Format 2022 (kategoria: po debiucie).


Aleksandra Majówka zachęca czytelnika do podjęcia gry. Ona pokazuje nam pewnie obrazy, niekiedy dość zwariowane, groteskowe, a my musimy powiedzieć, co widzimy. Ale to tylko część zabawy. Bo potem jeszcze trzeba się ustosunkować emocjonalnie. Wyłaniające się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • 2023
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Znużenie materiału


Podobne książki

Przeczytaj także