rozwińzwiń

JLA: Wieża Babel

Okładka książki JLA: Wieża Babel Devin Grayson, Arnie Jorgensen, Mark Pajarillo, Howard Porter, Pablo Raimondi, Steve Scott, Mark Waid
Okładka książki JLA: Wieża Babel
Devin GraysonArnie Jorgensen Wydawnictwo: Egmont Polska Seria: DC Deluxe komiksy
280 str. 4 godz. 40 min.
Kategoria:
komiksy
Seria:
DC Deluxe
Tytuł oryginału:
JLA: The Tower of Babel - The Deluxe Edition
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2023-06-28
Data 1. wyd. pol.:
2017-02-08
Liczba stron:
280
Czas czytania
4 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328161863
Tłumacz:
Marek Starosta
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Daredevil. Mark Waid. Tom 4 Chris Samnee, Mark Waid
Ocena 7,3
Daredevil. Mar... Chris Samnee, Mark ...
Okładka książki Rozpęta się piekło Alan Grant, J.H. Williams III, Phil Jimenez, Paul Kupperberg, Scott Peterson, Howard Porter, Steffano Raffaele, Brian Stelfreeze, Roger Stern, Mark Waid, Anthony Williams
Ocena 6,9
Rozpęta się pi... Alan Grant, J.H. Wi...
Okładka książki Metal Hurlant #2/2023 Lisa Blumen, Pim Bos, Laurent Genefort, Richard Guérineau, Lewis Trondheim, Mark Waid
Ocena 7,2
Metal Hurlant ... Lisa Blumen, Pim Bo...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Superman / Batman: Wrogowie publiczni Mark Chiarello, Jeph Loeb, Ed McGuinness, Tim Sale, Dave Stewart, Dexter Vines
Ocena 6,4
Superman / Bat... Mark Chiarello, Jep...
Okładka książki Batman: Narodziny Demona Mike W. Barr, Jerry Bingham, Norm Breyfogle, Tom Grindberg, Dennis O'Neil
Ocena 6,6
Batman: Narodz... Mike W. Barr, Jerry...
Okładka książki Amerykańska Liga Sprawiedliwości JLA: Ziemia Dwa Gardner Fox, Carl Gafford, Joe Giella, Carmine Infantino, Laura Martin, Grant Morrison, Frank Quitely
Ocena 6,5
Amerykańska Li... Gardner Fox, Carl G...
Okładka książki Batman: Długie Halloween Jeph Loeb, Tim Sale
Ocena 8,2
Batman: Długie... Jeph Loeb, Tim Sale...
Okładka książki Batman: Batman i syn Bob Brown, Jesse Delperdang, Dick Giordano, Andy Kubert, Guy Major, Grant Morrison, Dennis O'Neil, Dave Stewart, Tom Ziuko
Ocena 5,8
Batman: Batman... Bob Brown, Jesse De...
Okładka książki Batman - Ziemia Jeden: Tom 1 Brad Anderson, Gary Frank, Geoff Johns, Jonathan Sibal
Ocena 7,7
Batman - Ziemi... Brad Anderson, Gary...
Okładka książki Batman: Śmierć w rodzinie Alfredo Alcala, Jim Aparo, Mike Decarlo, Doug Moench, Don Newton, Adrienne Roy, Walter Simonson, Jim Starlin
Ocena 6,5
Batman: Śmierć... Alfredo Alcala, Jim...

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
112 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1276
683

Na półkach:

Podobał mi się pomysł wyjściowy. Twórcy postanowili pokazać, że największą słabością Batmana jest on sam. Niestety po jakimś czasie wszystko się jakoś rozjeżdża i pojawia się trochę zbędnych elementów, ale to nie zmienia faktu, że to ważna historia.

Podobał mi się pomysł wyjściowy. Twórcy postanowili pokazać, że największą słabością Batmana jest on sam. Niestety po jakimś czasie wszystko się jakoś rozjeżdża i pojawia się trochę zbędnych elementów, ale to nie zmienia faktu, że to ważna historia.

Pokaż mimo to

avatar
1266
996

Na półkach:

Superbohaterskie drużynówki od dłuższego czasu nie stanowią głównej atrakcji wydawniczej wielkich komiksowych molochów. Oczywiście nadal znajdują się w ich ofercie, ale nie przyciągają już takiej uwagi, jak około dwadzieścia lat temu. To na przełomie mileniów, w 2000 roku, ukazał się komiks przez wielu okrzyknięty jednym z najlepszych team-upów w historii DC Comics. Mowa o „Wieży Babel”, która na polskim rynku ukazała się już wcześniej, w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów DC. Teraz powraca, wzbogacona o kilka zeszytów poszerzających obraz wydarzeń. Sprawdźmy, jak prezentuje się w takiej wersji.

Amerykańska Liga Sprawiedliwości musi mierzyć się z zagrożeniem, jakiego do tej pory nie spotkała. Ktoś wykorzystuje największe słabości herosów i powoli eliminuje ich z gry. Skąd złoczyńcy znają pięty achillesowe obrońców ludzkości? Dlaczego przypuścili atak akurat teraz? Znalezienie odpowiedzi na te pytania da superbohaterom cień szansy na uratowanie świata.

Zanim dojdziemy do dania głównego tego albumu (opowieść tytułowa znajduje się na końcu i stanowi mniej więcej połowę objętości całości),autorzy zaproponowali czytelnikom kilka krótszych, zamkniętych historii, które miały stanowić coś w rodzaju wprowadzenia. Jak wypadły? Cóż, w mojej opinii prezentują się zaledwie przyzwoicie. To po prostu trykociarskie opowiastki, zasadzające się na dość prostych założeniach.

Chodzi w nich o to, żeby przybliżyć głównych bohaterów. To akurat wychodzi twórcom całkiem nieźle, jednak prostota ich konstrukcji ewidentnie nie powala. Czy zatem mają tylko zwiększać objętość albumu? Mimo wszystko nie byłbym taki surowy, bo ostatecznie scenarzysta rzuca kilka ciekawych pomysłów, takich jak polowanie na kosmicznego sobowtóra Bruce’a Wayne’a, czy zmianę struktury rzeczywistości za pomocą potężnego artefaktu i wynikające z tego konsekwencje. Pod kątem czystej zabawy te krótkie historie sprawdzają się dobrze i to wystarczający powód, by uzasadnić ich obecność na kartach nowego wydania „Wieży Babel”.

Sedno albumu stanowi tytułowa, czterozeszytowa historia, która w wielu miejscach opisywana jest jako jedno z najciekawszych doświadczeń jeśli idzie o trykociarskie drużynówki. Byłbym bardzo ostrożny z werdyktami tego typu, ale trzeba przyznać, że „Wieża Babel” coś w sobie ma.

Uwagę zwraca przede wszystkim bardzo interesujące założenie wyjściowe. Waid świetnie pokazuje charakter Batmana i to, że jest on przygotowany absolutnie na wszystko, dopuszcza do siebie każdą możliwość, także taką, że sojusznicy mogą pewnego dnia stać się wrogami. Obecnie nie jest to novum, ale takie potraktowanie drużyny było w 2000 roku czymś naprawdę świeżym i, co istotne, pozwoliło scenarzyście nieco głębiej wejść w relacje panujące między członkami JLA. Psychologia postaci jest mocniej rozwinięta w porównaniu do standardowej naparzanki (vide oblicze „Ligi Sprawiedliwości” z czasów „Odrodzenia”),a to sprawia, że opowieść ma jakąś stawkę. Bo może i konsekwencje tych wydarzeń nie są zbyt znaczące jeśli idzie o ich wpływ na losy świata przedstawionego, ale zasiały ziarno wątpliwości w umysłach bohaterów, którzy muszą skonfrontować się z myślą, że istnieją osoby potrzebujące podparcia zaufania innymi środkami i pewną dozą kontroli, a takie podejście wcale nie musi dezawuować ich szlachetności. Jednocześnie wydarzenia przedstawione w albumie mogą stanowić ostrzeżenie dla Batmana i uzmysłowić mu, jakie mogą być koszty jego paranoi. To ciekawe spojrzenie na sposób działania tej postaci.

Ilustracje pracujących przy tym albumie artystów stoją generalnie na przyzwoitym poziomie. Każdy z nas wie, jak prezentują się drużynówki – kadry są efektowne i przedstawiają walkę pomiędzy postaciami. Istotne jest rozrysowanie wszystkiego tak, by uniknąć wrażenia przesytu i chaosu. I wydaje mi się, że rysownicy „Wieży Babel” wywiązali się z tego zadania dobrze. Komiks ogląda się bez oczopląsu i choć żaden kadr raczej nie przykuje niczyjej uwagi na dłużej, to całościowo warstwa wizualna wypada po prostu ok.

Czy „Wieża Babel” to faktycznie tak dobry komiks, jak twierdzi wielu fanów? Wydaje mi się, że nie, ale na tle współczesnych superbohaterskich team-upów i tak prezentuje się zaskakująco dobrze. To opowieść oparta na interesujących założeniach, a jej twórcy, choć korzystają ze sprawdzonych w tego typu opowieściach patentów, robią to bardzo sprawnie, dzięki czemu opowieść potrafi utrzymać uwagę czytelnika na przestrzeni praktycznie całego albumu. Nie jest to jednak żadne objawienie, ale (tylko lub aż – zależnie od nastawienia) całkiem dobra rozrywka.


Recenzja do przeczytania także na moim blogu - https://zlapany.blogspot.com/2023/11/jla-amerykanska-liga-sprawiedliwosci.html
oraz na łąmach serwisu Szortal - https://www.facebook.com/Szortal/posts/pfbid0Vc3nc2ZPKWkjW66ymm5gd2jTzyYFozespDXiabSxDy23pUKnXgj2JPJzzVDTowNUl

Superbohaterskie drużynówki od dłuższego czasu nie stanowią głównej atrakcji wydawniczej wielkich komiksowych molochów. Oczywiście nadal znajdują się w ich ofercie, ale nie przyciągają już takiej uwagi, jak około dwadzieścia lat temu. To na przełomie mileniów, w 2000 roku, ukazał się komiks przez wielu okrzyknięty jednym z najlepszych team-upów w historii DC Comics. Mowa o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2194
2018

Na półkach:

POPKulturowy Kociołek:

https://popkulturowykociolek.pl/jla-wieza-babel-recenzja-komiksu/

Najgorsze co może spotkać drużynę to pojawienie się braku zaufania pomiędzy jej członkami. Problematycznie i tragicznie robi się, wtedy kiedy takową „drużyną” jest Liga Sprawiedliwości mająca bronić planetę i jej mieszkańców. W albumie JLA: Wieża Babel mamy właśnie do czynienia z taką sytuacją. Podobnie jak w biblijnej przypowieści, superbohaterowie nie mogą się ze sobą porozumieć, co prowadzi świat na krawędź zagłady. Na dodatek za całe to szaleństwo odpowiada Batman. To bowiem on „na wszelki wypadek” skrupulatnie obserwował swoich towarzyszy i wyszukiwał ich słabości. Nie spodziewał się on jednak tego, że sekrety te zostaną wykradzione i wykorzystane przeciwko bohaterom i to na dodatek przez antagonistę nieposiadającego żadnych nadzwyczajnych mocy.

Tytułowa Wieża Babel jest naprawdę niezłą i wciągającą historią, w której mamy okazję obserwować trochę inne oblicze Batmana niż twardego obrońcy sprawiedliwości. Mark Waid bawi się tu napięciem, dodając do tego sporo subtelnych elementów mających wywołać u czytelnika pewne rozważania nad moralnością superbohaterów. Najważniejszą i najlepszą stroną scenariusza jest tu jednak mocna akcja, która zdecydowanie potrafi zapewnić odbiorcy należytą dawkę rozrywki. Szkoda tylko, że historia ta stanowi jedynie mały wycinek całego albumu.

Pod twardą oprawą komiksu znajdziemy materiały pierwotnie publikowane w zeszytach JLA #18-21, 32-33, 43-46 oraz dwie dodatkowe historie JLA Secret Files #3. Jądro całej opowieści (czyli tytułowa Wieża Babel) zamyka się w zeszytach 43-46, stanowi więc naprawdę mały wycinek całości. Cała reszta teoretycznie powinna stanowić ciekawy wstęp do właściwej historii. Jak doskonale wiadomo teoria i praktyka nie zawsze idą ze sobą w parze.

Początek albumu jest niestety co najwyżej poprawny na dodatek z kilkoma słabszymi momentami. Twórca stara się nakreślić większe tło historii, przygotowując stopniowo czytelnika na jej kulminację. Robi to, wykorzystując dosyć typową superbohaterską „widowiskowość”, na dodatek taką, która nie zawsze jest spójna i szybko przeskakuje z jednej sceny na drugą (niekiedy bez należytych fabularnych wyjaśnień). Psuje to niestety odbiór całości i trzeba się tu momentami przemóc, aby dotrzeć do znacznie ciekawszej treści....

POPKulturowy Kociołek:

https://popkulturowykociolek.pl/jla-wieza-babel-recenzja-komiksu/

Najgorsze co może spotkać drużynę to pojawienie się braku zaufania pomiędzy jej członkami. Problematycznie i tragicznie robi się, wtedy kiedy takową „drużyną” jest Liga Sprawiedliwości mająca bronić planetę i jej mieszkańców. W albumie JLA: Wieża Babel mamy właśnie do czynienia z taką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
487
295

Na półkach:

Gdybym miał oceniać pierwszą połowę komiksu to ocena byłaby znacznie niższa. Nie czułem żadnej stawki. Bohaterowie zbyt szybko radzili sobie z kolejnymi zagrożeniami. Dodatkowo szata graficzna nie pomagała dotrwać mi do tytułowej opowieści. Rysunki były po prostu brzydkie i okropnie się zestarzały. Na szczęście finałowa historia miała zdecydowanie więcej do zaoferowania. Czytając ostatnie cztery zeszyty w końcu poczułem się zaciekawiony. Wieża Babel to naprawdę dobrze napisana i przemyślana historia z satysfakcjonującym finałem. Bardzo podobało mi się skupienie na moralności i na kwestii zaufania. Wątek bycia przygotowanym na ewentualną zmianę frontu przez swojego towarzysza również skłania do pewnych przemyśleń. Czy można polegać tylko i wyłącznie na zaufaniu? Czy w takich przypadkach należy traktować swojego przyjaciela jako potencjalną broń i mieć w zanadrzu sposób na jego neutralizację? Mark Waid nie daje nam konkretnej odpowiedzi. Uważam, że każda ze stron ma swoje racje i nie jestem w stanie jednoznacznie poprzeć jednej z nich.

Gdybym miał oceniać pierwszą połowę komiksu to ocena byłaby znacznie niższa. Nie czułem żadnej stawki. Bohaterowie zbyt szybko radzili sobie z kolejnymi zagrożeniami. Dodatkowo szata graficzna nie pomagała dotrwać mi do tytułowej opowieści. Rysunki były po prostu brzydkie i okropnie się zestarzały. Na szczęście finałowa historia miała zdecydowanie więcej do zaoferowania....

więcej Pokaż mimo to

avatar
3996
2029

Na półkach: ,

Amerykańska Liga Sprawiedliwości nigdy nie należała do moich ulubionych organizacji, jednak coś tam o niej słyszałem. Tak że nie mogłem przegapić tytułu „Wieża Babel”.

O albumie możemy przeczytać, że:
Ziemię nęka tajemnicza plaga. Wszystkie języki zastąpił bełkot. Gdy komunikacja stała się niemożliwa, na świecie wybuchła panika. Liga usiłuje uzdrowić sytuację... ale okazuje się, że to jeden z bohaterów mógł przyłożyć rękę do katastrofy. Czy za ogarniający planetę chaos naprawdę odpowiada członek Ligi? Czy drużyna przetrzyma tak wielką zdradę?

„Wieża Babel” to całkiem fajny komiks o Batku. Niby Liga Sprawiedliwości, ale to Batman wiedzie tu pierwsze skrzypce. A całość, porównywana czasem do Szklanej pułapki, jest udanym komiksem akcji, z dobrym pomysłem i reperkusjami na przyszłość.
Dzieje się tu sporo i szybko. Komiks dobrze pokazuje na co stać Batmana i jakim mógłby być zagrożeniem dla innych, gdyby coś poszło nie tak. I tylko szata graficzna wrażenia nie robi, ale co począć, mogło być gorzej, choć i tak super się tego nie ogląda.

Amerykańska Liga Sprawiedliwości nigdy nie należała do moich ulubionych organizacji, jednak coś tam o niej słyszałem. Tak że nie mogłem przegapić tytułu „Wieża Babel”.

O albumie możemy przeczytać, że:
Ziemię nęka tajemnicza plaga. Wszystkie języki zastąpił bełkot. Gdy komunikacja stała się niemożliwa, na świecie wybuchła panika. Liga usiłuje uzdrowić sytuację... ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
193
186

Na półkach: ,

Ras al Ghul wywołuje zamęt nikt nie może przeczytać słów czy to na monitorze czy w gazetach jednocześnie atakuje Ligę Sprawiedliwośći aby mu nie przeszkadzali.Ciekawy zabieg z zbieraniem teczek przez Batmana na swoich sojuszników.Pojawia Aquaman,Wonder Woman ,Plastic men tak chyba sie nazywa ,Superman,Flash czy Zielona Latarnia.Fabularnie jest dobrze ,kreska też dobrze. Za mało bohaterów wyrazistych czy to po dobrej stronie czy złej .

Ras al Ghul wywołuje zamęt nikt nie może przeczytać słów czy to na monitorze czy w gazetach jednocześnie atakuje Ligę Sprawiedliwośći aby mu nie przeszkadzali.Ciekawy zabieg z zbieraniem teczek przez Batmana na swoich sojuszników.Pojawia Aquaman,Wonder Woman ,Plastic men tak chyba sie nazywa ,Superman,Flash czy Zielona Latarnia.Fabularnie jest dobrze ,kreska też dobrze....

więcej Pokaż mimo to

avatar
924
99

Na półkach: ,

Ludzie Ra'sa al Ghula po kolei neutralizują członków Amerykańskiej Ligi Sprawiedliwości. Potrafią łatwo i szybko unieszkodliwić Flasha, Wonder Woman a w końcu nawet Supermana. Udaje im się to ponieważ metody i środki do wyeliminowania każdego z superbohaterów przygotował Batman.

Podobno jeden z lepszych komiksów o JLA nie jest w gruncie rzeczy niczym nadzwyczajnym. Rzeczywiście Batman postawiony jest tu w nowym świetle jako człowiek skryty a przede wszystkim skrajnie nieufny wobec świata a nawet przyjaciół. Najciekawiej wypada właśnie ta relacja z innymi członkami JLA, którzy zostają zaskoczeni swego rodzaju dwulicowością ze strony Batmana i bezpośrednim zagrożeniem, jakie z tego może wypłynąć.

Niestety poza tym jest to tylko standardowo narysowana historyjka superbohaterska. Ludzkość jest zagrożona, bohaterowie znajdują się w wymyślnym niebezpieczeństwie, choć ostatecznie zupełnie nic im się nie dzieje. Jest po prostu kolorowo, przemoc raczej umowna, czyli w sam raz dla starszych dzieci do momentu pojawienia się kryzysu zaufania w grupie.

Ludzie Ra'sa al Ghula po kolei neutralizują członków Amerykańskiej Ligi Sprawiedliwości. Potrafią łatwo i szybko unieszkodliwić Flasha, Wonder Woman a w końcu nawet Supermana. Udaje im się to ponieważ metody i środki do wyeliminowania każdego z superbohaterów przygotował Batman.

Podobno jeden z lepszych komiksów o JLA nie jest w gruncie rzeczy niczym nadzwyczajnym....

więcej Pokaż mimo to

avatar
7935
6789

Na półkach: , ,

PARANOJA BATMANA

Zanim Mark Millar w roku 2010 przedstawił nam świetną miniserię Nemesis, będącą jego wariacją na temat tego, co by było, gdyby Batman był superłotrem, była właśnie ta opowieść o Lidze Sprawiedliwości. Opowieść, całkiem zresztą słusznie, uznawana nie tylko za jedną z najlepszych z JLA, ale także z Człowiekiem Nietoperzem. I chociaż polska edycja pozostawia wiele do życzenia, jeśli chodzi o przekład całości (o czym każdy może poczytać na tematycznych forach),a szata graficzna przypomina niezbyt udane ilustracje z Green Arrow: Kołczan; Wieża Babel to komiks, który absolutnie powinien znaleźć się na półce każdego miłośnika Batmana, Ligi Sprawiedliwości czy DC w ogóle.

Każdy wie, że Batman ma paranoję. Każdy wie też, że to bohater myślący z wyprzedzeniem, rozpatrujący wszystkie możliwe scenariusze i mający plan na każdą okazję. Nic więc dziwnego, że ma także akta, dotyczące tego, jak pokonać poszczególnych członków Ligi Sprawiedliwości, na wypadek gdyby przeszli na złą stronę. Superman, Wonder Woman, Flash, Green Lantern, Aquaman, Plastic Man, Marsjański Łowca Ludzi – na każdego z nich jest sposób i żaden z bohaterów nie jest już bezpieczny, bo informacje te trafiają w ręce Ra’sa al Ghula, jednego z największych wrogów Człowieka Nietoperza. Przeciwnik odwraca uwagę Bruce’a, posyłając go na prywatną vendettę po tym, jak wykradzione zostają z grobu zwłoki jego rodziców, a tymczasem kolejni członkowie Ligi Sprawiedliwości są eliminowani. Jakby tego było mało, wszyscy ludzie, niczym w przypowieści o Wieży Babel, tracą zdolność odczytywania liter, co prowadzi do wielkiego chaosu i zagrożeń, jakich każdy wolałby uniknąć. Teraz cała nadzieja w Batmanie, ale czy będzie on w stanie zwyciężyć, skoro nawet Superman, heros o niemalże boskich mocach, zostaje pokonany? I czy towarzysze z Ligi kiedykolwiek będą w stanie wybaczyć Nietoperzowi stworzenie planu pokonania ich?

Całość mojej recenzji na portalu GwD: http://www.gothamwdeszczu.com.pl/blog/jla-wieza-babel/

PARANOJA BATMANA

Zanim Mark Millar w roku 2010 przedstawił nam świetną miniserię Nemesis, będącą jego wariacją na temat tego, co by było, gdyby Batman był superłotrem, była właśnie ta opowieść o Lidze Sprawiedliwości. Opowieść, całkiem zresztą słusznie, uznawana nie tylko za jedną z najlepszych z JLA, ale także z Człowiekiem Nietoperzem. I chociaż polska edycja pozostawia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
10

Na półkach: ,

Scenariusz naprawdę dobry. Niestety całość psuje koszmarna kreska. Gdyby nie to, ocena byłaby wyższa.

Scenariusz naprawdę dobry. Niestety całość psuje koszmarna kreska. Gdyby nie to, ocena byłaby wyższa.

Pokaż mimo to

avatar
734
119

Na półkach: , , ,

Komiks całkiem dobrze narysowany, przyjemny dla oka, choć jest trochę taki przerysowany, sztuczny, ale to w końcu komiks więc różne są wizje.

Za to historia tu przedstawiona jest już niebanalna: Batman i jego machinacje, sekrety, plany, w dodatku skierowane w stronę sojuszników. Ukazuje to jego nieufność, być może nieco pochopną, lecz nie bez racji, ale także jego potencjał i geniusz - sam nie mając żadnych supermocy pokazuje, jak mógłby się rozprawić z tymi, co je mają.
Takie knowania nie czynią z Batmana przykładnego przyjaciela, ale nie da się tego nie szanować i podziwiać.

Członkowie Ligi muszą nie tylko pokonać specjalnie zaprojektowane przeciwko nim pułapki, ale również muszą zmierzyć się ze 'zdradą' Batmana.

Jest to dobry komiks, jednak mógł być dużo lepszy: zbyt szybko wszystko zostało rozwiązane, zbyt szybko bohaterowie poradzili sobie z zagrożeniem, zabrakło dramaturgii.

A ten cały Plastic Man to porażka, coś ohydnego. Ta jego mała główka na długiej szyi. Nie rozumiem po co go wcisnęli do Ligi, albo po co w ogóle stworzono takie dziwactwo: jest śmieszny, brzydki i żałosny.

"Wieża Babel" to ciekawa pozycja w serii, wyróżniająca się, lecz do ideału daleka. Niesie ze sobą konsekwencje i zmiany u Batmana i spółki.

Komiks całkiem dobrze narysowany, przyjemny dla oka, choć jest trochę taki przerysowany, sztuczny, ale to w końcu komiks więc różne są wizje.

Za to historia tu przedstawiona jest już niebanalna: Batman i jego machinacje, sekrety, plany, w dodatku skierowane w stronę sojuszników. Ukazuje to jego nieufność, być może nieco pochopną, lecz nie bez racji, ale także jego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    148
  • Posiadam
    73
  • Chcę przeczytać
    40
  • Komiksy
    31
  • Komiksy
    7
  • DC Comics
    6
  • WKKDC
    6
  • Komiks
    6
  • Wielka Kolekcja Komiksów DC
    5
  • Wielka Kolekcja Komiksów DC Comics
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki JLA: Wieża Babel


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 6,7
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,6
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...

Przeczytaj także