- Polecamy
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LC
Patronat LCPogranicze Podróż przez historię Ukrainy 988-2022
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie historia
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- Borderland: A Journey through the History of Ukraine
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2023-01-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-04-28
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308076002
- Tłumacz:
- Wojciech Tyszka
- Tagi:
- Wojciech Tyszka Ukraina historia Ukrainy
Kto nie zna dziejów Ukrainy, ten nie zrozumie wydarzeń, które obecnie rozgrywają się za naszą wschodnią granicą.
Czym jest historia Ukrainy, skoro niepodległe ukraińskie państwo istnieje, nie licząc epizodów, dopiero od 1991 roku? Jak tę historię napisać, by powstała spójna, zrozumiała opowieść o losach nierozumianego narodu?
Z tym problemem niewielu odważyło się zmierzyć i chyba nikt nie osiągnął tak dobrego efektu, jak Anna Reid, autorka cenionej w Polsce i na świecie książki o oblężonym Leningradzie. Pogranicze… to nietuzinkowe połączenie książki historycznej i reportażu. Opowieść Reid jest zarazem podróżą po współczesnej Ukrainie i wędrówką przez jej dzieje, inspirowaną odwiedzanymi miejscami. Od Rusi Kijowskiej przez rządy mongolskie, litewskie, polskie i rosyjskie, niemieckie i sowieckie po dzień dzisiejszy – nie ulegając idealizującej ukraińskiej autokreacji ani tradycyjnej i współczesnej propagandzie rosyjskiej – Anna Reid scala ukraińską przeszłość w barwny, zapadający w pamięć, tragiczny i pouczający obraz nierozerwalnie związany z naszą narodową historią. Od polskich kościołów Lwowa po rosyjskojęzyczny przemysłowy Donbas autorka ukazuje Ukrainę dawną i tę w granicach młodego państwa wraz z jego mieszkańcami: babuszką pamiętającą czasy Wielkiego Głodu, donieckim górnikiem, krymskim Rosjaninem, Polakiem z Kamieńca Podolskiego, Żydem z Iwano-Frankiwska, dysydentem z czasów sowieckich czy współczesnymi mieszkańcami Kijowa.
Najnowsze wydanie książki Reid uzupełniła o rozdziały, które do historii Ukrainy dopisało życie. Autorka pokazuje, jak kolejne ukraińskie rządy próbowały radzić sobie z licznymi problemami od czasu aneksji Krymu i początku walk w Donbasie w 2014 roku. Klarownie rozpisuje przygotowawcze działania Rosji do agresji na pełną skalę, w tym operację przepisywania historii obu krajów przez Putina oraz przebieg samej inwazji i ukraińskiego oporu. Jej zapiski z pobytu w Ukrainie – na krótko przed atakiem z 24 lutego oraz tuż po wyzwoleniu Buczy i Irpienia – należą do najbardziej przejmujących fragmentów tej ważnej książki.Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...Patronaty LC
Książki autora
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 134
- 63
- 25
- 10
- 3
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Podobne książki
Przeczytaj także
Ciekawostki historyczne
OPINIE i DYSKUSJE
Pierwsza kula dla króla, pasuje jak ulał
W wielkiej wojnie o gazociągi
W bloku obok po bombie wielka jest dziura
Zdechł pies, który szczekał na czołgi
Wszyscy, z którymi chodziłeś do klasy
Wszyscy żyliście na jednej ulicy
Nie ma nikogo, sam jeden zostałeś
Nie przeklina, nikt już nie krzyczy
Sam krzyczysz
Sam krzyczysz
Buczy PIDZAMA PORNO
Jest płytko...to trochę taka opowieść dla Marsjanina....wyłazi z latającego spodka i chciałby (tak zakładam , naprawdę nie wiem czemu) czegoś się dowiedzieć...no i dowiaduje się czegoś...ale ja jako Ziemianin jestem zaskoczony informacją , ze szlachta polska malowała swoje konie na biało-czerwono...ci z Warszawy pewnie na zadzie zwierzaka pisali Legia , ci z Poznania Lech , a z Krakowa...no tego nie ruszam...więc generalnie jest płasko....
Pierwsza kula dla króla, pasuje jak ulał
więcej Pokaż mimo toW wielkiej wojnie o gazociągi
W bloku obok po bombie wielka jest dziura
Zdechł pies, który szczekał na czołgi
Wszyscy, z którymi chodziłeś do klasy
Wszyscy żyliście na jednej ulicy
Nie ma nikogo, sam jeden zostałeś
Nie przeklina, nikt już nie krzyczy
Sam krzyczysz
Sam krzyczysz
Buczy PIDZAMA PORNO
Jest płytko...to trochę taka...
Bardzo słaba książka. Bardzo źle rozłożone akcenty. Na 480 stron historia Ukrainy podczas II wojny światowej zajmuje 5,5 strony, zaś na ludobójstwo na Wołyniu jest poświęcony... jeden akapit. Na dokładnie dwanaście linijek, z czego osiem stanowi jednostkowa relacja o zabiciu Ukraińca przez UPA. Z kolei historia Ukrainy od 2004 roku do 2022 roku zajmuje aż... 140 stron.
140 stron o protestach i Donbasie wobec jednego akapitu o jednym z najbardziej brutalnych ludobójstw w XX wieku. Historia ukraińskiego ruchu nacjonalistycznego - uznawanego przecież za fundament przez obecne państwo ukraińskie - opisana bardzo pobieżnie i skrótowo. Polacy przedstawieni jednostronnie, płasko, jako kolonizatorzy i okupanci. Ani słowa o ukraińskim terroryzmie w latach 20. i 30. XX wieku. Lwów przedstawiony jako matecznik ukraińskości, co jest absurdem, bo aż do 1948 roku Ukraińcy stanowili mniejszość w tym mieście.
Książka skandaliczna. Nie polecam.
Bardzo słaba książka. Bardzo źle rozłożone akcenty. Na 480 stron historia Ukrainy podczas II wojny światowej zajmuje 5,5 strony, zaś na ludobójstwo na Wołyniu jest poświęcony... jeden akapit. Na dokładnie dwanaście linijek, z czego osiem stanowi jednostkowa relacja o zabiciu Ukraińca przez UPA. Z kolei historia Ukrainy od 2004 roku do 2022 roku zajmuje aż... 140 stron....
więcej Pokaż mimo toDla mnie zbyt "dziennikarskie" ujęcie tematu. Przede wszystkim ma być lekko i potoczyście. Z drugiej strony to bywa zaletą. Temat stosunków polsko-ukraińskich z okresu II WŚ i tuz przed zaledwie wspomniany. Czytelnik polski może mieć duży niedosyt. Ale skoro książka pisana przez Brytyjkę dla tamtejszego czytelnika, to może, aż tak bardzo nie narzekajmy.
Dla mnie zbyt "dziennikarskie" ujęcie tematu. Przede wszystkim ma być lekko i potoczyście. Z drugiej strony to bywa zaletą. Temat stosunków polsko-ukraińskich z okresu II WŚ i tuz przed zaledwie wspomniany. Czytelnik polski może mieć duży niedosyt. Ale skoro książka pisana przez Brytyjkę dla tamtejszego czytelnika, to może, aż tak bardzo nie narzekajmy.
Pokaż mimo toZbyt tendencyjna. Celowo chciałem poznać opinię tej strony, jednak oprócz stronniczości i podpinania np. Bruno Schultza pod jednego z najbardziej znanych twórców z Ukrainy (nie przypominam sobie, żeby on się do tego przyznawał),a nie wspominanie choćby słowem o matematykach Lwowskich, budzi niechęć. Widać, że pisane jest to dzięki zaproszeniom na kolacje jakie otrzymywała Anna Reid. Wielokrotnie zresztą o tym wspomina.
Zbyt tendencyjna. Celowo chciałem poznać opinię tej strony, jednak oprócz stronniczości i podpinania np. Bruno Schultza pod jednego z najbardziej znanych twórców z Ukrainy (nie przypominam sobie, żeby on się do tego przyznawał),a nie wspominanie choćby słowem o matematykach Lwowskich, budzi niechęć. Widać, że pisane jest to dzięki zaproszeniom na kolacje jakie otrzymywała...
więcej Pokaż mimo toObszerna historia Ukrainy, pisana z perspektywy wielu miast i miejsc ważnych. Ten ciekawy zabieg pozwala wejść w szczegóły i przedstawić detale, które w przeciwnym razie mogłyby umknąć.
Możemy się od Ukraińców wiele nauczyć, choćby dlatego, że po raz pierwszy żyją w swoim własnym państwie i są z niego naprawdę dumni. Mogliby, wzorem Polaków skupić się na swojej zależności od innych i wciąż to przeżywać, jak my zabory, wolą jednak wziąć z przeszłości to co dobre i pracować nad słabościami, nie zatrzymując się nad tym, na co nie mają już wpływu.
Świetnie widać też pęknięcie między Ukrainą zachodnią i wschodnią, coś co dzieje się na naszych oczach, ma też odbicie w przeszłości.
Jedyne co mi przeszkadzało podczas lektury to osobiste wtręty autorki, jest to pozycja popularnonaukowa, nie oczekiwałam więc opracowania historycznego, jednak jej własne odczucia przeszkadzały i wybijały z rytmu.
Dla kogoś, kto ma na temat historii Ukrainy mgliste pojęcie, dobra pozycja na początek.
Obszerna historia Ukrainy, pisana z perspektywy wielu miast i miejsc ważnych. Ten ciekawy zabieg pozwala wejść w szczegóły i przedstawić detale, które w przeciwnym razie mogłyby umknąć.
więcej Pokaż mimo toMożemy się od Ukraińców wiele nauczyć, choćby dlatego, że po raz pierwszy żyją w swoim własnym państwie i są z niego naprawdę dumni. Mogliby, wzorem Polaków skupić się na swojej zależności...
Książka napisana lekko i z polotem. Nie jest nudną, historyczną pozycją, lecz raczej zbiorem reportaży; migawek z dawnej i obecnej Ukrainy. W sposób przystępny (choć mocno pobieżny) przedstawia panoramę jej dziejów i obecną rzeczywistość. Historie samych Ukraińców oraz innych nacji zamieszkujących te ziemie od najdawniejszych czasów. Polacy mogą się nie zgodzić z wieloma opiniami i konkluzjami autorki, lecz jest ona Brytyjką bez naszych uprzedzeń i animozji. Przeczytałem z przyjemnością i polecam innym.
Książka napisana lekko i z polotem. Nie jest nudną, historyczną pozycją, lecz raczej zbiorem reportaży; migawek z dawnej i obecnej Ukrainy. W sposób przystępny (choć mocno pobieżny) przedstawia panoramę jej dziejów i obecną rzeczywistość. Historie samych Ukraińców oraz innych nacji zamieszkujących te ziemie od najdawniejszych czasów. Polacy mogą się nie zgodzić z wieloma...
więcej Pokaż mimo toNa pierwszy rzut oka wygląda zachęcająco - ładnie wydana, twarda oprawa, spora cegła. Zachęciło mnie również to, jakie spojrzenie na temat naszych Kresów ma osoba z Europy zachodniej. No i tu przyszło rozczarowanie. Kwerenda historyczna sprawia wrażenie nieco pobieżnej, w zasadzie od XVII wieku zaczyna się trochę konkretniej. Niestety widać w całej narracji sporo stronniczości. Reid snuje opowieść o tym regionie w zasadzie zgodnie z narracją dzisiejszego ukraińskiego IPN, który wielokrotnie udowodnił, że historię można tłumaczyć na różne sposoby - w zależności od tego co trzeba przemilczeć, a co uwypuklić. Tak więc: kilkaset lat przynależności tych ziem do Polski to był zabór Ukrainy przez okupantów Polaków (jakby nie było faktem, że nigdy wcześniej nie istniało coś takiego jak Ukraina, byli tylko mieszkańcy regionu - Rusini),Lwów to matecznik ukraińskości (jeszcze za Austrowęgier tuż przed IWŚ podawano liczbę ukraińskich mieszkańców Lwowa na nie więcej niż 10%, ale co tam),itd. Najbardziej cynicznym zabiegiem autorki było staranne omijanie tematu mordowania polskiej ludności cywilnej podczas IIWŚ - w całej opasłej księdze sprawa ta zajmuje kilka wierszy w jednym akapicie, bez żadnych szczegółów. W sumie okres pierwszych 50 lat XX wieku, to takie prześlizgnięcie się po temacie.
Generalnie oczekiwałem więcej a dostałem niewiele
Na pierwszy rzut oka wygląda zachęcająco - ładnie wydana, twarda oprawa, spora cegła. Zachęciło mnie również to, jakie spojrzenie na temat naszych Kresów ma osoba z Europy zachodniej. No i tu przyszło rozczarowanie. Kwerenda historyczna sprawia wrażenie nieco pobieżnej, w zasadzie od XVII wieku zaczyna się trochę konkretniej. Niestety widać w całej narracji sporo...
więcej Pokaż mimo toPotwierdzam opinię "Harald_Hardrade".
Pani nie przyłożyła się do sprawy.
Temat Polski leży i kwiczy pod naporem przeinaczeń, przemilczeń i kłamstw.
Potwierdzam opinię "Harald_Hardrade".
Pokaż mimo toPani nie przyłożyła się do sprawy.
Temat Polski leży i kwiczy pod naporem przeinaczeń, przemilczeń i kłamstw.
Znakomita książka. Bardzo dobrze się czyta. Polecam każdej osobie zainteresowanej historią Ukrainy.
Znakomita książka. Bardzo dobrze się czyta. Polecam każdej osobie zainteresowanej historią Ukrainy.
Pokaż mimo toPozostawia niedosyt.
Pozostawia niedosyt.
Pokaż mimo to