Światło i płomień. Odrodzenie i zniszczenie Rzeczypospolitej (1733–1795)

Okładka książki Światło i płomień. Odrodzenie i zniszczenie Rzeczypospolitej (1733–1795) Richard Butterwick
Okładka książki Światło i płomień. Odrodzenie i zniszczenie Rzeczypospolitej (1733–1795)
Richard Butterwick Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie historia
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
The Polish-Lithuanian Commonwealth, 1733-1795: Light and Flame
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2022-12-14
Data 1. wyd. pol.:
2022-12-14
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308076965
Tłumacz:
Michał Ronikier
Tagi:
Stanisław August Poniatowski Sejm Wielki Rozbiory Czasy stanisławowskie Czasy saskie
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Nadzieja i rozczarowanie. Rzecz o upadku Rzeczypospolitej Obojga Narodów



715 92 557

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
54 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
219
90

Na półkach: ,

Bardzo dobra pozycja. Niech czytelnika nie przeraża objętność. Mamy tutaj liczne przypisy. Za książkę odpowiada Richard Butterwick, brytyjski historyk i mamy tutaj inne spojrzenie na losy Rzeczpospolitej w latach 1733-1795.

Co do samej lektury, to mamy tutaj przedstawione koleje losu, nieudolność władzy prowadząca do rozbiorów i zniszczenia Rzeczpospolitej. Historia nigdy nie istnieje w oderwaniu, wszystko wiąże się ze sobą i ma wpływ na przyszłość.

Po skończonej lekturze ból i smutek wylewa się z człowieka. Lata mijają, a nasze rządy wiecznie popełniają te same błędy. Zero wniosków wyciągniętych z historii, prześledzenia związków przyczynowo-skutkowych.

Gorąco zachęcam do lektury.

Bardzo dobra pozycja. Niech czytelnika nie przeraża objętność. Mamy tutaj liczne przypisy. Za książkę odpowiada Richard Butterwick, brytyjski historyk i mamy tutaj inne spojrzenie na losy Rzeczpospolitej w latach 1733-1795.

Co do samej lektury, to mamy tutaj przedstawione koleje losu, nieudolność władzy prowadząca do rozbiorów i zniszczenia Rzeczpospolitej. Historia nigdy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
239
225

Na półkach: , , ,

Choć opowiadam po mieście o twarzy mocno stanisławowskiej to od jakiegoś czasu doskwierało mi poczucie, że o tych czasach, schyłkowych, wiem niewiele. Oczywiście, to co w szkole i pamięci kolektywnej miałem wykute na blachę. Jakbyście mnie poprosili, abym wymienił w ciągu 5 sekund 3 autorów konstytucji, powiedziałbym bez mrugnięcia okiem, wymienionym w dodatku 3 konfederacje i pewnie kilka ważnych reform Sejmu Wielkiego, ale byłoby to trochę jak makaron bez rosołu - niepełne.
Dlatego też w tym roku przy okazji świętowania rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja wziąłem się za siebie i poszukałem co na ten temat można przeczytać. Jakiż byłem uradowany, gdy okazało się, że specjalnie dla mnie chwilę temu wydano tego kloca - książkę brytyjskiego historyka o ostatnich 60 latach RON.
Przeczytałem w swym życiu kilka podobnych książek: poważnych, do krzty naukowych, i mogę sobie jedynie wyobrazić jak boli historyka i jakiego warsztatu potrzeba, aby streścić tak długi i skomplikowany okres na "zaledwie" 527 stronach. Buttwickowi udało się to bardzo poprawnie i chcę wierzyć, że wiernie. Cieszy pisanie o sednie sprawy, brak wycieczek w nadmierną interpretację i przełożenie wydarzeń na rzecywistość dnia dzisiejszego. Mimo krytycznego podejścia z książki wysuwa się poczucie (chyba uwierające dla stereotypowego polskiego myślenia o tych czasach),że, kurczę, jakaś nadzieja i szansa i plan i reofrmy to tam były, ale wszystko to jak krew w piach. Buttwick pozwala nam odczuć tę nostalgię, a jednocześnie powoduje, że możemy się poczuć mądrzejsi i cnotliwsi niż nasi dziadowie (albo właściciele naszych dziadów),którzy ten kraj doprowadzili (albo i nie) do upadku. Super monografie, polecam wszystkim laikom 18-wieku, którym dalej zostaję, choć nieśmiało pukam do bram "świadomości" właśnie dzięki tej publikacji.

Choć opowiadam po mieście o twarzy mocno stanisławowskiej to od jakiegoś czasu doskwierało mi poczucie, że o tych czasach, schyłkowych, wiem niewiele. Oczywiście, to co w szkole i pamięci kolektywnej miałem wykute na blachę. Jakbyście mnie poprosili, abym wymienił w ciągu 5 sekund 3 autorów konstytucji, powiedziałbym bez mrugnięcia okiem, wymienionym w dodatku 3...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
15

Na półkach: ,

Książka nie dla każdego. Trzeba mieć solidny background historii Polski, żeby się nie pogubić. Ledwo przebrnąłem. Rzuca światło na wiele zakrętów naszej historii i pomaga zrozumieć teraźniejszość.

Książka nie dla każdego. Trzeba mieć solidny background historii Polski, żeby się nie pogubić. Ledwo przebrnąłem. Rzuca światło na wiele zakrętów naszej historii i pomaga zrozumieć teraźniejszość.

Pokaż mimo to

avatar
167
148

Na półkach:

Richard Butterwick opublikował swoją książkę najpierw po angielsku, a w 2022 powstała wersja polska. Przeczytałam ją z zapartym tchem i brak mi wręcz słów, aby opisać, jak jest znakomita.
Autor z wielkim znawstwem literatury przedmiotu i źródeł przedstawia dzieło odrodzenia, a właściwie odradzania się, kultury politycznej, organizacji państwa czy edukacji w czasach Stanisława Augusta Poniatowskiego. Sięga jednak dalej w przeszłość, ponieważ już podczas nieudolnego panowania Augusta III w społeczeństwie szlacheckim pojawiły się pierwsze jaskółki naprawy osłabionej nawy Rzeczypospolitej.
Co mnie szczególnie w książce uwiodło, to przedstawianie odradzania się silnej i sprawnej Rzeczypospolitej jako długiego procesu, który był dziełem całego pokolenia i osobistą zasługą króla. W tym kontekście „polska rewolucja” lat 1788-1792 nie jawi się jako spontaniczny wyskok, ale efekt wieloletniej pracy. Butterwick przedstawia Stanisława Augusta Poniatowskiego w pozytywnym świetle, z wyjątkiem okresu od akcesu monarchy do konfederacji targowickiej. Będę musiała na nowo przemyśleć swój stosunek do ostatniego króla, który dotychczas był dość negatywny.
Nie brakuje w książce ostrych słów o antybohaterach, jak targowiczanie - bracia Kossakowscy, hetman Branicki, Szczęsny Potocki et consortes. No cóż, zasłużyli.
Generalnie „Światło i płomień” to hymn pochwalny dla ostatnich lat naszej Ojczyzny i tych, którzy próbowali ją uratować. Ale nie hymn emocjonalny, ale wynikający z gruntownej wiedzy i trzeźwych ocen.
Bardzo negatywnie Butterwick wypowiada się o krakowskiej szkole historycznej, która ofiarę przemocy potępiała bardziej niż sprawców. Tak angielski autor kończy swój wywód o stającym na nogi państwie, które własnymi siłami podniosło się z długiej niemocy: „W 1792 roku Rzeczpospolita budziła obawy sąsiadów, gdyż była statkiem dobrze przygotowanym do wypłynięcia na globalne wody XIX wieku. Statek ten został więc wielokrotnie ostrzelany z dział i zatopiony.”
Gorąco zachęcam do lektury, niech Was nie przerazi grubość księgi. Jest napisana tak zajmująco, że 527 stron narracji przeczytałam w stosunkowo krótkim czasie (a sporo po drodze sprawdzałam i przemyśliwałam).

Richard Butterwick opublikował swoją książkę najpierw po angielsku, a w 2022 powstała wersja polska. Przeczytałam ją z zapartym tchem i brak mi wręcz słów, aby opisać, jak jest znakomita.
Autor z wielkim znawstwem literatury przedmiotu i źródeł przedstawia dzieło odrodzenia, a właściwie odradzania się, kultury politycznej, organizacji państwa czy edukacji w czasach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

6 gwiazdek jako wyraz podziwu dla ogromu pracy którą wykonał autor.

Natomiast co do samej książki... Ma lepsze i gorsze momenty, tych cięższych jest zdecydowanie więcej. Jest to książka przeznaczona dla osób które mają już znaczny zakres wiedzy ze wskazanego okresu.

Autor skupia się na życiorysach niezliczonej liczby osób, do tego z wielką pieczołowitością opisuje proces legislacyjny, co sumarycznie tworzy dosyć zagmatwany i drobiazgowy przekaz.

Zabrakło mi syntetycznego i przetworzonego ujęcia, nawet jak autor próbuje ująć jakieś zagadnienie " z szerszej perspektywy" , np jaka była sytuacja i możliwości Rzeczypospolitej w wojnie 1792 roku, to po 3 zdaniach zapomina o punkcie wyjścia rozważań i znowu zakopuje się w 3 stronnicowym życiorysie.

Osobiście spodziewałem się szerszego ujęcia, również w kontekście przemian społecznych i gospodarczych. Mimo wszystko książkę polecam, coś autorowi się udało, wzbudził we mnie zachwyt i podziw dla okresu Stanisławowskiego:)

6 gwiazdek jako wyraz podziwu dla ogromu pracy którą wykonał autor.

Natomiast co do samej książki... Ma lepsze i gorsze momenty, tych cięższych jest zdecydowanie więcej. Jest to książka przeznaczona dla osób które mają już znaczny zakres wiedzy ze wskazanego okresu.

Autor skupia się na życiorysach niezliczonej liczby osób, do tego z wielką pieczołowitością opisuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
869
856

Na półkach: , ,

Słowem można osiągnąć wszystko, zaś czynem znacznie mniej. Czyn od woli zależy, czyn ma w założeniu odpowiedzialność, czyn kosztuje. Słowo nic nie kosztuje, nie trzeba brać za nie odpowiedzialności. Z takimi myślami zostawia mnie lektura tej książki. Myślami o wielu patriotach, „patriotach” i ludziach mieniących się patriotami. Polakach warstw uprzywilejowanych i ich postrzeganiu interesu publicznego – to znaczy wspólnego, w czasach saskich (choć o tym raczej mało) i długiej epoce stanisławowskiej. Byli i realiści i ludzie mający wypaczony obraz rzeczywistości. Byli odważni bohaterowie i kunktatorscy oportuniści. Czytając przyglądałem się im bardzo uważnie, oczywiście oczami autora, szukając nawiązań do współczesności. Jest to kolejna książka, która mocno pokazuje jak nasze osobowości są ponadczasowe, i choć żyjemy w różnych epokach to charaktery mamy, w swojej różnorodności, ciągle te same. Inaczej spojrzałem też na osobę ostatniego króla Polski. Z jednej strony wielki pragmatyk i wydawało się realista, a z drugiej tam mocno osadzony w feudalnej specyfice swoich czasów. Autor (Richard Butterwick-Pawlikowski) wykonał ogrom pracy aby przybliżyć odpowiedź na pytania dlaczego Polska upadła i czy musiała upaść?

Słowem można osiągnąć wszystko, zaś czynem znacznie mniej. Czyn od woli zależy, czyn ma w założeniu odpowiedzialność, czyn kosztuje. Słowo nic nie kosztuje, nie trzeba brać za nie odpowiedzialności. Z takimi myślami zostawia mnie lektura tej książki. Myślami o wielu patriotach, „patriotach” i ludziach mieniących się patriotami. Polakach warstw uprzywilejowanych i ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
161
95

Na półkach:

Książka bogata w bibliografię (pojawiają się hasła nie tylko polskie i anglosaskie, ale i litewskie). Dość nieszczęśliwe i niewygodne było jednak umieszczenie przypisów na końcu książki zamiast pod właściwym tekstem. Żądania niektórych, żeby ją w ogóle usunąć wydają się jednak być wyjątkowym nieporozumieniem. :) Przecież przypisy pomagają nam zrekonstruować sposób rozumowania autora, ustalić jego oryginalność, ustalić zależności. Bibliografia ułatwia czytelnikowi również osobiste pogłębienie wiedzy i weryfikację, czy wybrane tezy autora są adekwatne.
Opisywany problem i sposób przedstawienia na bardzo wysokim poziomie. Autor unika raczej "szczególarstwa", opisuje różne aspekty historyczne: prawne, wojskowe, administracyjne, biograficzne...
Wysoki poziom pod względem literacki nie wyklucza wysokiego poziomu merytorycznego.
Jeżeli chodzi o przesłanie książki, szczególnie wartościowe jest ustalenie przez autora dużego potencjału drzemiącego w RP, przedstawienie procesu reformowania kraju, wzmocnienia polskich miast ze szczególnym uwzględnieniem Warszawy, a także istnienia wśród niektórych spośród znienawidzonych przez współczesnych lalusiów "Sarmatów" świadomości, że chłopstwu należy się upodmiotowienie. W tym sensie książka ta stanowi odtrutkę na tezy niektórych współczesnych autorów, którzy (w duchu Popperowskim) chcą zrobić z I RP państwo totalitarne, rasistowskie i kto wie jakie jeszcze XD.
Książka warta polecenia, choć nie jest to jakieś szczególne spojrzenie "z zewnątrz". :) Autor wydaje się dość mocno utożsamiać z Rzeczpospolitą.

Książka bogata w bibliografię (pojawiają się hasła nie tylko polskie i anglosaskie, ale i litewskie). Dość nieszczęśliwe i niewygodne było jednak umieszczenie przypisów na końcu książki zamiast pod właściwym tekstem. Żądania niektórych, żeby ją w ogóle usunąć wydają się jednak być wyjątkowym nieporozumieniem. :) Przecież przypisy pomagają nam zrekonstruować sposób...

więcej Pokaż mimo to

avatar
64
30

Na półkach:

Sytuacja dramatycznie się powtarza. Czas opisany przez Butterwicka i polski czas obecny, w zasadzie mogę napisać, przeraziły mnie przewidywalnością. Najbardziej, na wyobraźnię zadziałał epizod, jak ambasador obcego państwa, wykupił w Warszawie wszystkie, albo prawie wszystkie maszyny drukarskie i cały wyzwoleńczy koncept polityczny spalił na panewce. Po prostu media ówczesne były zarządzane przez prowadzących politykę obcych mocarzy. Cóż? Jakbym czytał niektóre niby polskie tytuły. Cały tytuł dzieła, „Światło i płomień” pompatyczny, dzieło 800 s. w tym 300 s. przypisów, w twardych absolutnie niewygodnych okładkach, bardzo dobrze zredagowane, ale niezbyt błyskotliwie, jak na obecne wymogi czytelnicze, więc zachęcam, ale ostrzegam, trzeba cierpliwości i podpórki do trzymania tomiska, bo dłonie mdleją. Ostatecznie bardzo wartościowe, ale na koturnach. Autor chętnie udziela wywiadów, to ciekawy rozmówca, a wywiady do odnalezienia, bez wysiłku.

W mojej ocenie, autorzy dzieł, historycznych, nie nadążają za oczekiwaniami czytelników. Żeby było ciekawie, to uznam, że dokładnie nie wiadomo, jakie one są, te oczekiwania, jeżeli chodzi o tematy historyczne. Z pewnością, przystępność i lekkość pióra to podstawa, w zasadzie materiały źródłowe, cytowane, spowalniają czas przyswajania tematu, ale są niezbędne, ostatecznie najważniejsza jest konkluzja, drogowskaz wraz z uzasadnieniem, a tu kłaniają się wszędobylskie „poprawności” od politycznych do obyczajowych. Opisywana w książce imperatorka Katarzyna wychowała się w Szczecinie i przekazy mówią tam o bujnym, jej życiu towarzyskim, ale o tym już w Płomieniu.. nie czytamy.

Ostatecznie polecam, jak najbardziej. W ogólnym rozrachunku, jest to rzecz cenna, warta uwagi.

Sytuacja dramatycznie się powtarza. Czas opisany przez Butterwicka i polski czas obecny, w zasadzie mogę napisać, przeraziły mnie przewidywalnością. Najbardziej, na wyobraźnię zadziałał epizod, jak ambasador obcego państwa, wykupił w Warszawie wszystkie, albo prawie wszystkie maszyny drukarskie i cały wyzwoleńczy koncept polityczny spalił na panewce. Po prostu media...

więcej Pokaż mimo to

avatar
167
33

Na półkach: ,

Książka całkiem niezła, ale za droga. Bo płacę za dodatkowe 200 stron przypisów/bibliografi, która jest mi w ogóle nie jest mi potrzebna. Przy dzisiejszych cenach papieru, to jest szaleństwo. Po co? Na co? Dlaczego?

Stop it wydawnictwa. Get some help. Przy takiej książce bibliografia powinna być na stronie internetowej wydawnictwa a nie że ja mam płacić za 200 stron makulatury.

Książka całkiem niezła, ale za droga. Bo płacę za dodatkowe 200 stron przypisów/bibliografi, która jest mi w ogóle nie jest mi potrzebna. Przy dzisiejszych cenach papieru, to jest szaleństwo. Po co? Na co? Dlaczego?

Stop it wydawnictwa. Get some help. Przy takiej książce bibliografia powinna być na stronie internetowej wydawnictwa a nie że ja mam płacić za 200 stron...

więcej Pokaż mimo to

avatar
16
3

Na półkach:

Bardzo dobra, chociaż nierówna i momentami ciężkawa, zapewne przez obszerność materiału.

Bardzo dobra, chociaż nierówna i momentami ciężkawa, zapewne przez obszerność materiału.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    250
  • Przeczytane
    61
  • Posiadam
    36
  • Historia
    18
  • Teraz czytam
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • Historia Polski
    5
  • Historyczne
    2
  • Nowożytność
    2
  • XVIII wiek
    2

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne