Lepsza od pierwszej części ale zakończenie jakoś mnie nie powaliło...

Lepsza od pierwszej części ale zakończenie jakoś mnie nie powaliło...

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszejszych powieściach, jednak nie miałam okazji czytać, postanowiłam to w końcu zmienić przy okazji książki "Pamiętniki mojej mamy", który swoją drogą jest drugim tomem cyklu #alterego i chociaż nie czytałam pierwszego o tytule "Alter ego" to i tak myślę, że dobrze odnalazłam się w tej historii. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko i z dużym zainteresowaniem, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie mogłam się oderwać od historii Gabrieli. Fabuła została w bardzo ciekawy sposób nakreślona, przemyślana i równie dobrze poprowadzona, a bohaterowie świetnie wykreowani, to postaci które tak jak my popełniają błędy, postępują pod wpływem emocji, chwili, dlatego tak łatwo w niektórych kwestiach się z nimi utożsamić, podzielając podobne troski i dylematy. Mamy tutaj dwie przestrzenie czasowe, a mianowicie teraźniejszość - dalsze losy Ludmiły i Zachara z "Alter ego" i przeszłość - młodość Gabrysi i Zenona, która śledzimy w pamiętniku. Bardzo lubię taki podział w książkach. Wszystko tutaj idealnie się zazębia, tworząc idealną całość. Bohaterowie dostarczyli mi naprawdę wielu emocji i wrażeń, będą tajemnice, zazdrości, kłamstwa, ale również miłość. Miłość, która okazuje się silniejsza niż wszystko inne. Naprawdę świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszejszych powieściach, jednak nie miałam okazji czytać, postanowiłam to w końcu zmienić przy okazji książki "Pamiętniki mojej mamy", który swoją drogą jest drugim tomem cyklu #alterego i chociaż nie czytałam pierwszego o tytule "Alter ego" to i tak myślę, że dobrze odnalazłam się w tej historii....

Czy można kochać tak bardzo, że rezygnuje się ze swoich zasad i przekonań?

Gabriela po ukończeniu studiów wyprowadza się z Bydgoszczy. A to za sprawą matki która wtrąca się w jej życie, chcąc rozbić jej związek. Dziewczyna postanawia zamieszkać na Wsi.
Niechęć dziewczyny do zmiany otoczenia odbija się na stosunkach z nowymi sąsiadami a zwłaszcza z jednym…
Zen Batory, już od pierwszego wejrzenia oddał swoje serce niepokornej dziewczynie.
Jednak jej serce bije dla kogoś innego…

Czy Gabrieli uda się odnaleźć w nowym otoczeniu?

Dzięki lekkiemu stylowi autorki, nie zdążyłam nawet zauważyć kiedy przeczytałam tę historię.
,, Pamiętniki mojej mamy" to kontynuacja losów bohaterów z pierwszej części ,,Alter ego".
Piękna, wzruszająca historia pisana w dwóch strefach czasowych, kiedyś kiedy to Gabriela pisała pamiętnik oraz teraz kiedy córka Gabrieli czytała pamiętnik matki.
Znajdziemy tu dużo miłości, bólu i emocji.
Co tu dużo pisać sami musicie przeczytać i się przekonać.

Czy można kochać tak bardzo, że rezygnuje się ze swoich zasad i przekonań?

Gabriela po ukończeniu studiów wyprowadza się z Bydgoszczy. A to za sprawą matki która wtrąca się w jej życie, chcąc rozbić jej związek. Dziewczyna postanawia zamieszkać na Wsi.
Niechęć dziewczyny do zmiany otoczenia odbija się na stosunkach z nowymi sąsiadami a zwłaszcza z jednym…
Zen Batory, już...

🌺 "Pamiętniki mojej mamy" spod pióra Anny Barczyk-Mews to druga część serii "Alter ego"

🌺 Matka Gabrieli chce ją rozdzielić z ukochanym, więc wymyśla intrygę dzieki której dziewczyna opuszcza Bydgoszcz i przeprowadza się na wieś do babci.
Tam poznaje Zenona Batory, który się w niej zakochuje, jednak serce dziewczyny należy do innego.

Czy Gabriela odnajdzie się w nowym środowisku?
Czy wyjazd na wieś wyjdzie jej na dobre?
Co z tego wyniknie?

🌺 Pierwsza część serii bardzo mi się podobała, dlatego byłam ciekawa tej książki i zarówno dalszych losów Ludmiły i Zahara z "Alter ego", oraz historii rodziców Ludmiły. Świetny pomysł na fabułę, dzięki czemu książkę czytałam z wielkim zainteresowaniem. Lubię książki, w których wydarzenia są opisane na dwóch płaszczyznach czasowych, a dodatkowo styl pisania autorki mnie zachwycił i to wszystko sprawiło, że książkę wręcz pochłonęłam. Jest to niezwykle barwna i wzruszająca książka, a szczególnie oczarowała mnie historia Gabrieli, którą poznajemy z kart pamiętnika.
Jeśli lubicie książki obyczajowe pełne miłości, humoru i intryg to musicie przeczytać tą fantastyczną książkę.

🌺 "Pamiętniki mojej mamy" spod pióra Anny Barczyk-Mews to druga część serii "Alter ego"

🌺 Matka Gabrieli chce ją rozdzielić z ukochanym, więc wymyśla intrygę dzieki której dziewczyna opuszcza Bydgoszcz i przeprowadza się na wieś do babci.
Tam poznaje Zenona Batory, który się w niej zakochuje, jednak serce dziewczyny należy do innego.

Czy Gabriela odnajdzie się w nowym...

"(...) z przyjacielem u boku cierpi się łatwiej. Gdy wiesz, że jest ktoś, kto w trudnych chwilach trzyma cię za rękę, lżej płakać "

Ojciec Gabrieli jest dyrektorem dużego banku i załatwia córce pracę w małej placówce,w miejscowości, w której mieszka jej babcia.
Wszystko to jest intrygą, jaką wymyśliła matka dziewczyny tylko po to, aby rozdzielić ją z chłopakiem. Według kobiety to nic niewarty leń. Czy tak jest naprawdę? Być może..ale póki co Gabi jest tak zakochana, że widzi więcej jego zalet niż wad. W końcu "Czarny" to przystojniak i można mu wiele wybaczyć.

We wsi Gabrysia poznaje Zenka, "wiejskiego rycerza",który zjawiał się znikąd gotowy nieść pomoc. Uroku dodawał mu również fakt, że był przystojny, zabawny i miał nalewkę na każdą okazję.
I choć ciągnęło ich do siebie to jednak zawsze ktoś albo coś stało im na drodze.

W tej części mamy opisane dwie przestrzenie czasowe. Jedna to kontynuacja losów Ludmiły i Zachara (i tu czuję lekki niedosyt) i druga to czasy młodości Zena i Gabrysi, o których dowiadujemy się z pamiętników.
Zenka pokochałam już w pierwszej części, jako ojca Ludmiły, ale to jaki był w młodości przebiło wszystko!! Zresztą z Gabi uzupełniali się idealnie! Ich rozmowy były pełne miłości, szacunku i przede wszystkim przepełnione świetnym poczuciem humoru!
Przez obie części po prostu płynie się z wielkim bananem na ustach, łzami ze śmiechu i nie ma się dość! Fantastycznie spędziłam czas z książką! To co stworzyła autorka to coś cudownego! Jestem zakochana w książkach, stylu autorki, w cudownym poczuciu humoru i we wszystkich bohaterach!!
Aniu dziękuję! Ta dawka uśmiechu była mi potrzebna!

"(...) z przyjacielem u boku cierpi się łatwiej. Gdy wiesz, że jest ktoś, kto w trudnych chwilach trzyma cię za rękę, lżej płakać "

Ojciec Gabrieli jest dyrektorem dużego banku i załatwia córce pracę w małej placówce,w miejscowości, w której mieszka jej babcia.
Wszystko to jest intrygą, jaką wymyśliła matka dziewczyny tylko po to, aby rozdzielić ją z chłopakiem. Według...

"W wyniku pomysłowości ojca i perfidii matki zostałam zesłana do wioski mlekiem i gnojówką płynącej."

Gabriela opuszcza miasto i rozpoczyna życie na wsi. Nie jest to w pełni jej dobrowolna decyzja więc początki nie należą do prostych. Do tego wciąż w pobliżu kręci się pewien nachalny rolnik - elegant. "(...) wiejski rycerz, który zawsze pojawiał się znikąd i jej pomagał."

Zena polubiłam już w wersji dojrzałej, jako ojca Ludmiły. Jednak to, jaki był w młodości przebiło wszystko. Wprost go uwielbiam.

Przez cały czas przeplatają się dwie przestrzenie czasowe, które są bardzo różne pod względem emocjonalnym. Teraźniejszość to kontynuacja losów Ludmiły i Zahara z "Alter ego". Przeszłość natomiast, to karty z pamiętnika matki Ludmiły, które są swego rodzaju trzonem tej historii.

Ta powieść obyczajowa jest idealnym połączeniem i balansem pomiędzy nutą romantyzmu, dramatyzmu oraz sporą dawką humoru.
Nie zabrakło czarnych charakterów. Począwszy od tych życiowo nieszkodliwych, bardziej wkurzających ucho, po prawdziwe złe dusze. Przez karty powieści przetoczyła się zdrada, zawiść, zazdrość, kłamstwo, strach oraz cała gama nieporozumień. Na szczęście, szczęście i miłość mają silniejszą moc.
Im dalej tym bohaterowie rozkręcali się i pozwalali sobie na więcej. Przez tę historię się płynie, a z każdym kolejnym rozdziałem trudniej jest ją odłożyć. Ostatnie sto pięćdziesiąt stron przeczytałam na jedynym wdechu, a raczej bezdechu spowodowanym nagłymi atakami śmiechu.
Ogromnie polecam.

"W wyniku pomysłowości ojca i perfidii matki zostałam zesłana do wioski mlekiem i gnojówką płynącej."

Gabriela opuszcza miasto i rozpoczyna życie na wsi. Nie jest to w pełni jej dobrowolna decyzja więc początki nie należą do prostych. Do tego wciąż w pobliżu kręci się pewien nachalny rolnik - elegant. "(...) wiejski rycerz, który zawsze pojawiał się znikąd i jej...

‼️RECENZJA‼️

Tytuł: Pamiętniki mojej mamy
Autor: Anna Barczyk - Mews
Wydawnictwo: Novae Res

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.

Kochani twórczość autorki zaczęłam od książki „Alter ego”, w której się zakochałam i bardzo chciałam poznać dalsze losy bohaterów. Bo oczywiście książkę autorka zakończyła w taki sposób, że moje serce zostało roztrzaskane. I doczekałam się książki, w której dowiedziałam się co słychać u bohaterów z „Alter ego”, ale również poznajemy zapiski pamiętnika Gabrieli Strzeleckiej.

Nawet jak nie czytaliście „Alter ego” nic nie szkodzi, można spokojnie zacząć czytać „Pamiętniki mojej mamy”. Myślę, że czytelnik da sobie z tym radę.

Książka jest podzielona na dwie strefy czasowe. Jedna to rok 1981, kiedy Gabriela pisała pamiętnik i opisywała w nim swoje problemy życiowe i nie tylko. Oraz rok 2022, kiedy córka Gabrieli czyta pamiętnik swojej mamy. Przy tej książce można się wzruszyć i ja, czytając często wzdychałam.

Ta historia jest przepiękna i czyta się ją tak szybko dzięki lekkości pióra autorki. W tej książce znajdziemy miłość i kobiecą siłę.

Pamiętniki zdradza wam jak poznali się Gabriela i Zen. Ich miłość jest taka piękna, że sama bym chciała się tak zakochać i marzę, aby ktoś tak mnie pokochał.

Serdecznie polecam wam sięgnąć po pióro autorki.

@ania_barczyk_mews
@wydawnictwo_novaeres

#recenzja #annabarczykmews #novarese #czytamlegalnie #wspolpraca #kochamksiazki #pamietnikmojejmamy #alterego #miłość #poświęcenie #zaczytanamama86

‼️RECENZJA‼️

Tytuł: Pamiętniki mojej mamy
Autor: Anna Barczyk - Mews
Wydawnictwo: Novae Res

Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji.

Kochani twórczość autorki zaczęłam od książki „Alter ego”, w której się zakochałam i bardzo chciałam poznać dalsze losy bohaterów. Bo oczywiście książkę autorka zakończyła w taki sposób, że moje serce zostało roztrzaskane. I...

Gabriela miała dosyć życia pod dyktando swojej despotycznej matki. Zaraz po zakończeniu studiów postanawia wyprowadzić się z rodzinnego domu w Bydgoszczy i zamieszkać na wsi u swojej babci.
I chociaż szczerych chęci, dziewczyna nie potrafi dogadać się z mieszkańcami wsi, zwłaszcza z bliskim sąsiadem swojej babci Zenem Batory. Chłopak od samego początku wywołuje w niej niechęć, za to sam Zen od pierwszego wejrzenia oczarował się piękną, niepokorną Gabrielą.

Z czasem Gabriela przekonuje się do Zena, jednak zanim odkryją, że łączy ich więcej niż dzieli oboje będą musieli stanąć oko w oko z przeszłością.

Czy pomimo trudności uda im się odnaleźć drogę ku szczęściu?

Och jak ja wyczekiwałam tej książki! Po fenomenalnej pierwszej części „Alter Ego” musiałam dowiedzieć się jak potoczą się dalsze losy Miłki oraz Zachara. „Pamiętniki mojej mamy” to historia bohaterów z pierwszego tomu oraz powrót do młodzieńczych lat rodziców Ludmiły.
Powiedzieć, że ta książka mi się podobała to jak nic nie powiedzieć. Już w pierwszym tomie Zen skradł moje serce jako starszy, rezolutny mężczyzna. Z kolei w tym tomie możemy zobaczyć młodego mężczyznę, który jako priorytet stawia kobietę swojego życia.
Aniu jeszcze raz gratuluje wydania kolejnej cudownej książki.

Gabriela miała dosyć życia pod dyktando swojej despotycznej matki. Zaraz po zakończeniu studiów postanawia wyprowadzić się z rodzinnego domu w Bydgoszczy i zamieszkać na wsi u swojej babci.
I chociaż szczerych chęci, dziewczyna nie potrafi dogadać się z mieszkańcami wsi, zwłaszcza z bliskim sąsiadem swojej babci Zenem Batory. Chłopak od samego początku wywołuje w niej...

10 to za mało! Cudowna historia, człowiek chce więcej i więcej, po cichu liczę że będzie kontynuacja...

10 to za mało! Cudowna historia, człowiek chce więcej i więcej, po cichu liczę że będzie kontynuacja...

Minus za ciągłe wychodzenie z kaca. Uważam za niepotrzebne wątki, które nic nie wnosiły do powieści.

Minus za ciągłe wychodzenie z kaca. Uważam za niepotrzebne wątki, które nic nie wnosiły do powieści.