rozwińzwiń

Żona lobotomisty

Okładka książki Żona lobotomisty Samantha Greene Woodruff
Okładka książki Żona lobotomisty
Samantha Greene Woodruff Wydawnictwo: Filia literatura piękna
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Lobotomist's Wife
Wydawnictwo:
Filia
Data wydania:
2022-10-12
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-12
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382802658
Tłumacz:
Joanna Grabarek
Tagi:
powieść historyczna lobotomia psychiatria
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
136 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
368
345

Na półkach:

W tej książce poruszono temat leczenia osób psychicznie chorych w ośrodku Emeraldine i pragnienia pomocy chorym. Ruth z pełnym zaangażowaniem stara się znaleźć sposób by pomóc chorym. Zna ich osobiście, są dla niej żywymi i otaczającymi osobami, a nie statystykami w kolumnach papierów szpitalnych.
Gdy pojawia się w jej życiu Robert Apter, połączy ich nie tylko sprawy zawodowe, ale też prywatne.

Z drugiej strony Robert podchodzi do wszystkiego z technicznej strony. Widzi w lobotomii wybawienie dla chorych, ale też czuje smak chwały i sławy. Zatraca się w tym całkowicie. Lobotomia miała być wyzwoleniem, ale stała się najczarniejszym odłamem metod leczenia chorób psychicznych. Co się stanie gdy chora ambicja przesłoni prawdziwy cel?

Połączyła ich chęć pomocy, ale poróżnił ich końcowy efekt i czym było to okupione.

Książka porusza ciekawy temat nie tylko pod względem medycznym, ale przede wszystkim etyczny. Jak łatwo zatracić granicę pomiędzy dobrem a złem. Czy cel może uświęcać środki jakimi się do nich dotarło?

W tej książce poruszono temat leczenia osób psychicznie chorych w ośrodku Emeraldine i pragnienia pomocy chorym. Ruth z pełnym zaangażowaniem stara się znaleźć sposób by pomóc chorym. Zna ich osobiście, są dla niej żywymi i otaczającymi osobami, a nie statystykami w kolumnach papierów szpitalnych.
Gdy pojawia się w jej życiu Robert Apter, połączy ich nie tylko sprawy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
25
21

Na półkach:

Przejmująca. Do ostatniej kartki bałam się czy zdąży ją uratować. Jak to własne ego jest w stanie przesłonić wszystko.

Przejmująca. Do ostatniej kartki bałam się czy zdąży ją uratować. Jak to własne ego jest w stanie przesłonić wszystko.

Pokaż mimo to

avatar
451
451

Na półkach: , , , , ,

Postęp medycyny jest zbawieniem dla ludzkości, trudno sobie wyobrazić że niektóre choroby nie były uleczalne a teraz można je wyleczyć w prosty sposób.
Jednym z zabiegów które miały polepszyć stan życia i zdrowia pacjentów była lobotomia, choć ak wykazała historia okazało się inaczej.
Bohaterką książki jest Ruth, żona lekarza, który zajmował się labotomią i był w tym zakresie pionierem. Kobieta początkowo będąca nastawiona pozytywnie do lobotomii i pracy męża, z czasem zauważa istotne jej wady, a także postępujące "szaleństwo" męża, które nie przyjmuje żadnych negatywnych uwag do swojej pracy i tego że może szkodzić pacjentom.
Bardzo ciekawa powieść o początkach lobotomii. Autorka umieściła w swojej powieści między innymi historie dotycząca siostry Johna Fitzgeralda Kennedy'ego, która naprawdę została poddana lobotomii.
Warto przeczytać 🤓

Postęp medycyny jest zbawieniem dla ludzkości, trudno sobie wyobrazić że niektóre choroby nie były uleczalne a teraz można je wyleczyć w prosty sposób.
Jednym z zabiegów które miały polepszyć stan życia i zdrowia pacjentów była lobotomia, choć ak wykazała historia okazało się inaczej.
Bohaterką książki jest Ruth, żona lekarza, który zajmował się labotomią i był w tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
81
53

Na półkach:

Wciągająca historia z ciekawą i charyzmatyczną kobiecą postacią. Bardzo dobrze połączone wątki medyczne, obyczajowe i nawet miłosne.

Wciągająca historia z ciekawą i charyzmatyczną kobiecą postacią. Bardzo dobrze połączone wątki medyczne, obyczajowe i nawet miłosne.

Pokaż mimo to

avatar
2929
2837

Na półkach: , , ,

Powieść w dużej mierze opowiada o lobotomii.
Zabiegi lobotomii naprawdę miały miejsce.
Miały być panaceum na schorzenia umysłu – od depresji po schizofrenię. Lobotomii poddawano nawet dzieci. U wielu pacjentów spowodowała niepełnosprawność.

Jeffrey A. Lieberman pisał:
"Chociaż większość propagatorów psychochirurgii była świadoma dramatycznego wpływu zabiegów na osobowość pacjentów, uważali oni, że „lekarstwo” Moniza jest bardziej humanitarne niż zapinanie pacjentów w pasy i zamykanie ich w celach na całe tygodnie. Z pewnością zaś było wygodniejsze dla pracowników szpitala."

„Za odkrycie terapeutycznych wartości leukotomii w pewnych psychozach” Moniz w 1949 roku został wyróżniony nagrodą Nobla. (Inna rzecz, że później chciano mu ją – z tego samego powodu – odebrać).😁

Leukotomia – jako lobotomia – stała się szczególnie popularna za oceanem. Stało się to za sprawą Waltera Freemana i Jamesa Wattsa, którzy już 4 października 1936 roku przeprowadzili pierwszy taki zabieg w USA.

„Po serii eksperymentów z grejpfrutem i szpikulcem do lodu Freeman zmodyfikował tę technikę tak, aby można ją było wykonywać w klinikach, gabinetach lekarskich, a niekiedy nawet w pokojach hotelowych” – podkreśla Jeffrey A. Lieberman.

Kinga Jęczmieńska opisuje:
"Szczególnie niepokojące było to, że zabiegi pozbawiały ludzi cech uznawanych za swoiste dla gatunków obdarzonych najwyższą inteligencją: umiejętności przewidywania konsekwencji swoich czynów oraz zdolności do samorozwoju."

Nie powstrzymało to jednak Freemana od propagowania swojej techniki. W latach 50. XX wieku zorganizował nawet coś w rodzaju tournée po Stanach Zjednoczonych. Jeździł furgonetką po kraju i proponował swoje „usługi”. Szacuje się, że w ciągu całej kariery przeprowadził nawet 3500 zabiegów lobotomii!

W przypadku najbardziej rozległych zabiegów pacjenci stawali się bezbronni, leniwi, niekulturalni, krzykliwi, niespokojni i bezmyślni. Tracili uczucia wyższe, a także chęć do pracy nad sobą.

Operacje najmniej rozległe sprawiały, że pacjent stawał się całkiem dobrze przystosowany do życia. Jedyne obserwowalne efekty uboczne operacji dotyczyły kreatywności i wewnętrznej energii popychającej ludzi do osiągania wyższych celów. "(…) Tracili coś, co można określić albo jako religijny zapał, albo duchową samoświadomość, czyli to, co dla wielu stanowi o człowieczeństwie."

Najsłabszym, moim zdaniem, punktem powieści jest główna bohaterka, kobieta, która zachowuje się jak facet, a inni mężczyźni traktują Ruth jak równorzędnego partnera 😂. Bzdury.
O równouprawnienie kobiety walczą do dziś, a taka postać jak ona jest po prostu kosmitką, tak została uprawdopodobniona 🙄 Książkę pomimo tej oczywistej idiotyczności czyta się gładko.

Powieść w dużej mierze opowiada o lobotomii.
Zabiegi lobotomii naprawdę miały miejsce.
Miały być panaceum na schorzenia umysłu – od depresji po schizofrenię. Lobotomii poddawano nawet dzieci. U wielu pacjentów spowodowała niepełnosprawność.

Jeffrey A. Lieberman pisał:
"Chociaż większość propagatorów psychochirurgii była świadoma dramatycznego wpływu zabiegów na osobowość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1764
1753

Na półkach:

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
379
51

Na półkach: , ,

“Żona lobotomisty” Samanthy Greene Woodruffod początku zyskała moją uwagę ze względu na trudny temat. Od pierwszych stron była tak wciągająca, że nie mogłam się od niej oderwać i nawet nie zauważyłam kiedy ją skończyłam.
Akcja książki rozgrywa się w latach 30 XX wieku, w Stanach Zjednoczonych. Ruth, dziedziczka rodziny Emeraldine po samobójczej śmierci brata walczącego podczas I Wojny Światowej postanawia poświęcić całe swoje życie opiece nad osobami chorymi psychicznie pracując w administracji szpitala. Bardzo przykłada się do swojej pracy, dba o swoich pacjentów i traktuje ich z dużą empatią. Pewnego dnia poznaje neurologa i psychologa, Roberta Aptera, w którym się zakochuje, a niedługo później zostają małżeństwem.
Główna bohaterka od początku zyskała moją sympatię. Ruth jest silną i inteligentną kobietą, bardzo oddaną swojej misji. Szanuje swojego męża i wiernie go wspiera w jego badaniach, które zaczynają zmierzać w złym kierunku.
Książka pokazuje jak chore ambicje jednej osoby, pycha i przerośnięte do przesady ego może zrujnować życie wielu ludziom i zniszczyć relacje z najbliższymi. Przedstawia jak pragnienie zyskania sławy oraz rozgłosu przyćmiewa cele i wartości, w które się wierzyło.
Porusza trudny problem, pokazuje ze strony indywidualnej jak tragicznie ta wielka porażka medycyny wpłynęła na życie pacjentów szpitala Emeraldine i nie tylko.
“Żona lobotomisty” to niesamowita i poruszająca książka, jedna z lepszych jakie miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie, warta polecenia.

“Żona lobotomisty” Samanthy Greene Woodruffod początku zyskała moją uwagę ze względu na trudny temat. Od pierwszych stron była tak wciągająca, że nie mogłam się od niej oderwać i nawet nie zauważyłam kiedy ją skończyłam.
Akcja książki rozgrywa się w latach 30 XX wieku, w Stanach Zjednoczonych. Ruth, dziedziczka rodziny Emeraldine po samobójczej śmierci brata walczącego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
698
427

Na półkach:

Książka przedstawia chore ambicje jednego człowieka który w imię swojej wielkości mógłby unicestwić całą ludzkość,tylko on był nieomylny bo on w to wierzył a prawdopodobnie był większym świrem aniżeli co których operował

Książka przedstawia chore ambicje jednego człowieka który w imię swojej wielkości mógłby unicestwić całą ludzkość,tylko on był nieomylny bo on w to wierzył a prawdopodobnie był większym świrem aniżeli co których operował

Pokaż mimo to

avatar
935
438

Na półkach:

Przerażająco rzeczywista opowieść. Historia oparta na faktach. Medyczny koszmar.

Niebywale silna i magnetyzująca główna bohaterka prowadzi nas przez kolejne lata życia swojego i męża. A że te nieodłącznie związane są ze szpitalem, tam toczy się większość akcji. Autorka potrafi przyciągnąć całkowitą uwagę czytelnika, momentami nie sposób się oderwać od lektury.

Przenosimy się w czasy, kiedy to schorzenia psychiczne leczono lodowatymi kąpielami i elektrowstrząsami. Każda nowa terapia była na wagę złota, wyniki badań łatwo było zafałszować, a nieświadomość medyczna zwykłych ludzi ułatwiała pracę szarlatanom.

To powieść o tym, jak łatwo można się zagubić. Jak nietrudno odwrócić dobro w zło, jak nieugięta wiara w siebie może zaszkodzić wielu. To książka o miłości, dobroci, walce, przeciwnościom, ale też kłamstwie, zdradzie i bólu. O nieuświadomionych lękach i napadach agresji. O tłumionych uczuciach i bezwzględnym wykorzystywaniu.

Polecam absolutnie wszystkim. Niezwykła.

Przerażająco rzeczywista opowieść. Historia oparta na faktach. Medyczny koszmar.

Niebywale silna i magnetyzująca główna bohaterka prowadzi nas przez kolejne lata życia swojego i męża. A że te nieodłącznie związane są ze szpitalem, tam toczy się większość akcji. Autorka potrafi przyciągnąć całkowitą uwagę czytelnika, momentami nie sposób się oderwać od lektury.

Przenosimy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1514
1083

Na półkach: , , ,

Przyznam ze trochę męczyłam się z ta książka. Miejscami podobała mi się a miejscami trochę nużyła. Pewnie szybko zapomnę.

Przyznam ze trochę męczyłam się z ta książka. Miejscami podobała mi się a miejscami trochę nużyła. Pewnie szybko zapomnę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    161
  • Chcę przeczytać
    159
  • Posiadam
    28
  • 2023
    14
  • Teraz czytam
    10
  • 2022
    7
  • Literatura piękna
    5
  • Audiobook
    5
  • Legimi
    4
  • Audiobooki
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Żona lobotomisty


Podobne książki

Przeczytaj także