rozwińzwiń

Tylko jedna chwila

Okładka książki Tylko jedna chwila Sylwia Markiewicz
Okładka książki Tylko jedna chwila
Sylwia Markiewicz Wydawnictwo: Pascal literatura obyczajowa, romans
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Pascal
Data wydania:
2022-09-07
Data 1. wyd. pol.:
2022-09-07
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1180
1180

Na półkach: , , , ,

„Tylko jedna chwila” była moim pierwszym spotkaniem z twórczością Pani Sylwii Markiewicz, którą miałam przyjemność osobiście poznać podczas ubiegłorocznych Targów Książki w Krakowie.

W powieści tej poznajemy Joannę, kobietę w średnim wieku, która dotąd nie założyła rodziny. Opiekuje się matką, która po śmierci swojej drugiej córki Aleksandry popadła w depresję i uzależnienie od alkoholu.

Życie Joanny kręci się właściwie wyłącznie wokół pracy i opieki nad zdruzgotaną, coraz bardziej zgorzkniałą rodzicielką. Jeśli chodzi o relacje między siostrami to od dawna były one dosyć chłodne, chociaż nie zawsze tak było…

Aleksandra i Joanna to dwa przeciwieństwa – pierwsza przebojowa, sięgająca zawsze i bez względu na koszty po to czego chciała, miała wszystko i była od zawsze hołubiona przez matkę… Druga cicha i skromna, dbająca bardziej o innych niż o siebie była oczkiem w głowie taty, który niestety już nie żyje.

Gdy Aleksandra ginie pod kołami samochodu, jej kilkuletnia córeczka Anastazja zostaje pół sierotą, a właściwie sierotą, gdyż okazuje się, że mąż Aleksandry – Gracjan – nie był biologicznym ojcem dziewczynki…

Wychodzi również na jaw, że małżeństwo Aleksandry i Gracjana nie było tak idealne jak się wszystkim wydawało… Mężczyzna tworzy nową rodzinę, czuje się mocno zagubiony i nie chce jeszcze bardziej destabilizować życia Anastazji, która uważa go za ukochanego tatusia…

Wspólnie z Joanną podejmują więc decyzję, że to ona na jakiś czas przejmie opiekę nad małą. Kobieta, choć ma spore wątpliwości co do tego, czy da sobie radę, kocha siostrzenicę całym sercem więc podejmuje się tej bardzo odpowiedzialnej roli…

Jak potoczą się dalsze losy bohaterów tej opowieści? Odpowiedź skrywa się na kartach książki.

Jest to niesamowicie przejmująca historia o różnorodnych międzyludzkich relacjach oraz o tym, że nie należy oceniać po pozorach, gdyż najczęściej nie jest tak, jak wydaje się na pierwszy rzut oka.

Autorka w stworzonej przed siebie historii ukazuje wiele perspektyw, poprzez które przyglądamy się skomplikowanym powiązaniom między bohaterami. Powieść ta, choć toczy się niespiesznie przepełniona jest całą gamą emocji. Ukazuje blaski i cienie ludzkiego życia, pośród których musi on dzień po dniu wytyczać ścieżkę, jaką podąża.

Podczas czytania nasuwa się odbiorcy mnóstwo refleksji dotyczących m.in. straty, żałoby, samotności, tęsknoty, braku akceptacji i zaniżonej samooceny, która za nim podąża, egzystencjalnego zagubienia i rozgoryczenia oraz wielu, wielu innych istotnych kwestii.

Historia ta wywołuje łzy wzruszenia, ale także uśmiech na twarzy czytelnika. Zżywamy się z jej bohaterami i bardzo im kibicujemy. Oprócz Joanny i Anastazji moje serce skradła także Franciszka – nieco ekscentryczna ciotka Joanny. Jestem bardzo ciekawa czy Wam również ta postać przypadnie do gustu.

Jeżeli szukacie wartościowej lektury poruszającej trudne, ale bardzo ważne tematy to bardzo polecam Wam zapoznanie się z niniejszą powieścią. Sama na pewno sięgnę jeszcze po książki autorki, tym bardziej że są one obecne na półkach mojej domowej biblioteczki.



* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2024/03/kazdy-czowiek-ma-w-sobie-dobro-ciepo.html

„Tylko jedna chwila” była moim pierwszym spotkaniem z twórczością Pani Sylwii Markiewicz, którą miałam przyjemność osobiście poznać podczas ubiegłorocznych Targów Książki w Krakowie.

W powieści tej poznajemy Joannę, kobietę w średnim wieku, która dotąd nie założyła rodziny. Opiekuje się matką, która po śmierci swojej drugiej córki Aleksandry popadła w depresję i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
2

Na półkach:

"Nawet najtrudniejsze doświadczenia mogą być początkiem czegoś dobrego".
Po śmierci siostry,Joanna opiekuje się swoją siostrzenicą Anastazją.Nawet po śmierci Aleksandra nie daje o sobie zapomnieć. Co trochę wychodzą na światło dzienne nowe tajemnice.
Niedomówienia,stare żale,intrygi nawarstwiają się powodując złą energię, której czas się pozbyć. Czasem wystarczy dobre słowo,uśmiech czy chwila rozmowy. Cudowna opowieść,prawdziwe problemy,wyraziści bohaterowie. Polecam.

"Nawet najtrudniejsze doświadczenia mogą być początkiem czegoś dobrego".
Po śmierci siostry,Joanna opiekuje się swoją siostrzenicą Anastazją.Nawet po śmierci Aleksandra nie daje o sobie zapomnieć. Co trochę wychodzą na światło dzienne nowe tajemnice.
Niedomówienia,stare żale,intrygi nawarstwiają się powodując złą energię, której czas się pozbyć. Czasem wystarczy dobre...

więcej Pokaż mimo to

avatar
165
165

Na półkach:

Świat jest jak domek z kart... jedna chwila, jedno tchnienie wiatru i zawalić może się cała skrupulatnie budowana iluzja! Jak z tym poradziła sobie Joanna i jej rodzina? Czy łatwo było, czy też nie? Tego nie zdradzę! Jednak zapewniam, że dzieje się w tej historii dużo, czasami nawet za wiele. A to sprawie, że znaleźć tam można romans i kryminał, humor i łzy, rozczarowanie i chwilę szczęścia... Polecam

Za możliwość przeczytania dziękuję Autorce i dziewczynom z Czytam dla Przyjemności.

Świat jest jak domek z kart... jedna chwila, jedno tchnienie wiatru i zawalić może się cała skrupulatnie budowana iluzja! Jak z tym poradziła sobie Joanna i jej rodzina? Czy łatwo było, czy też nie? Tego nie zdradzę! Jednak zapewniam, że dzieje się w tej historii dużo, czasami nawet za wiele. A to sprawie, że znaleźć tam można romans i kryminał, humor i łzy, rozczarowanie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
162
155

Na półkach: , , , ,

Kolejny raz bardzo dziękuję za możliwość poznania książki „Tylko jedna chwila”, dzięki Book Tour u Angeliki. Tytuł był bardzo intrygujący i bez wahania się zgłosiłam. Powiem Wam, że się nie zawiodłam. Idealnie pasuje do książki. Bo tak naprawdę jedna chwila może zważyć na życiu nie tylko tym podejmującym decyzje, ale reszcie w koło.
Wielki plus już, a ukazanie realnych historii. Realnych osób, bo jak wiemy, świat kręci się wokół szczupłych sylwetek, ale nie zapominajmy o tych, którzy mają krągłości :P.

Danuta, matka egzystująca po śmierci męża z nadzieją na lepsze życie, gdy młodsza córka, Aleksandra będzie znaną malarką. To Ona miała prawo iść na studia i spełniać swoje marzenia. Mieszkała z mężem i pięcioletnią córką w Warszawie, a jej siostra na wsi. Niestety starsza córka, Joanna, była tylko kulą u nogi, która została z matką w najtrudniejszych chwilach. Opiekowała się nią, odkładając swoje plany na zaś.
Pewnego dnia, życie zwaliło ich z nóg. Śmierć Aleksandry pogorszyła sytuację rodzinną. Do tego wszystkiego Gracjan, mąż młodszej córki, zjawił się z córką, prosząc o opiekę nad nią.
Joanna musiała podołać nie tylko nadopieką małej i matki, ale również nad tajemnicami, które jej siostra zabrała do grobu. Niestety tego wszystkiego nie ułatwiał powrót byłego chłopaka, który nadal był przystojny i uroczy.
Czy tak naprawdę znamy swoich bliskich? Czy Joanna podoła zadaniom, które nagle zaczęły się piętrzyć?

Jak wiecie, życie nikogo nie oszczędza. Każdy ma problemy, które czasami nie pozwalają spać. Najważniejsze pytanie to takie: czy mamy kogoś, kto sprawi, że mimo problemów potrafimy poczuć siłę, moc oraz bezpieczeństwo i spokój mimo wagi problemu?

Historia książki jest bardzo realna, co sprawia, że powagę sytuacji odczuwamy jeszcze bardziej. Jeśli ktoś doświadczył krytyki w życiu z powodu wyglądu, odebrał książkę z większymi emocjami.
Autorka wplotła wiele złych emocji i trudnych momentów, nie zapominając również o dobru. Wszystko razem się przeplatało, dając i odbierając siłę bohaterce, która bardzo polubiła. Jej podejście, ciepło i rozsądek sprawił, że nie można było odłożyć książki. Również polubiłam ciotkę Joanny, która była jej opoką.
Może nie za bardzo zwracałam uwagi na krajobraz, ale bardzo utkwiło mi w pamięci łąka i duże drzewo z dala od domu.

Nawet tak sobie pomyślałam, że może to być ciekawa przestroga oraz nauka dla innych.

Kolejny raz bardzo dziękuję za możliwość poznania książki „Tylko jedna chwila”, dzięki Book Tour u Angeliki. Tytuł był bardzo intrygujący i bez wahania się zgłosiłam. Powiem Wam, że się nie zawiodłam. Idealnie pasuje do książki. Bo tak naprawdę jedna chwila może zważyć na życiu nie tylko tym podejmującym decyzje, ale reszcie w koło.
Wielki plus już, a ukazanie realnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
168
164

Na półkach:

Są książki, z którymi jest nam nie po drodze od pierwszych stron. Są takie, które rozkręcają się po słabym początku. Ale są też takie, z którymi jest nam dobrze od pierwszej linijki. I taka właśnie jest ta książka. Polubiłam się z nią od pierwszej strony. Czytało mi się ją lekko i przyjemnie, aż chciało mi się brać książkę do ręki.

W tej książce znajdziecie masę emocji, uczuć - smutek, tęsknotę, miłość, rozpacz. Mamy rodzinę na pokaz, ale z rysami wewnątrz. Obsesyjne wręcz dążenie do bogactwa i sławy, z tak zwanym "po trupach do celu". Mamy też matkę, która rozpacza, że niewłaściwa córka zginęła w wypadku, bo nie dostrzega ile ma dobra przy sobie. Mamy kobietę, która poświęciła swoją siostę, żeby osiągnąć swój cel. Mamy kobietę, która jest tak empatyczna, dobra i nastawiona na pomoc, że zapomina o sobie.

Ta książka niesie też ze sobą wiele życiowych mądrości jak choćby zdanie "Ludzie potrzebują innych ludzi, samotność to też choroba i bardzo trudno ją wyleczyć". Jakie to aktualne prawda? Do niedawna wszyscy żyliśmy w odosobnieniu. Albo "Człowiek to skomplikowana istota" - no nie sposób zaprzeczyć autorce.

Od początku wiedziałam, że depresja Danuty i jej nienawiść do Joanny mają jakieś głębsze podłoże. Ale nie sądziłam, że aż takie. Ale to przecież nie wina dziecka, nawet do końca to nie wina samej Danuty. Jak dobrze, że Danuta w końcu to zrozumiała.

Dodatkowym atutem dla mnie jest miejsce akcji. Skierniewice znamy, od czasu do czasu bywamy, a na Skierniewickie Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw się wybieramy.
No i nie wiecie nawet jak bardzo uśmiechnęłam się na wzmiankę o moim rodzinnym mieście, chodź Łódź z pewnością głównej bohaterce nie skojarzy się miło.

No hit - pierwsza w moim życiu książka, w której pada imię Leokadia. Tak ma na imię moja mama :)

Urocza to była książka. Od pierwszej chwili czułam się z nią dobrze. Pośmiałam się, popłakałam, powkurzałam i pobałam, ale było mi dobrze.

Cytaty, na które zwróciłam uwagę:
- "Każdy człowiek ma w sobie dobro, tylko niektórzy gdzieś głęboko schowane.";

- "Podobno najlepszym przyjacielem jest ten, z kim się dobrze milczy, a nie rozmawia".

Są książki, z którymi jest nam nie po drodze od pierwszych stron. Są takie, które rozkręcają się po słabym początku. Ale są też takie, z którymi jest nam dobrze od pierwszej linijki. I taka właśnie jest ta książka. Polubiłam się z nią od pierwszej strony. Czytało mi się ją lekko i przyjemnie, aż chciało mi się brać książkę do ręki.

W tej książce znajdziecie masę emocji,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
276
275

Na półkach:

,,Tylko jedna chwila" to moje pierwsze spotkanie z piórem Sylwii Markiewicz.Przepadłam od pierwszych stron.Książka bardzo wciąga.Patrząc na okładkę można pomyśleć,że to pełna ciepła opowieść,ale...smak ma słodko-gorzki.Jak jedna chwila może zmienić całe życie przekonują się kolejno bohaterowie powieści.Autorka ukazała historię rodziny,którą dotknęło wszystko...niesprawiedliwość losu,rodzinne tajemnice ,śmierć bliskich,zdrada,alkoholizm...Jak bardzo mylne jest patrzenie na wszystko z boku .Wszystko wtedy wydaje się piękne i idealne.Czy można to wszystko przeżyć i pokonać demony przeszłości??Okazuje się,że tak.Człowiek ma w sobie więcej siły niż mu się wydaje.Czasami wystarczy tylko dać sobie pomóc.Trudne doświadczenia,które spotkały praktycznie każdego bohatera powieści są początkiem zmian.Zmian na lepsze.Trzeba tylko uwierzyć i dać sobie szansę.Tytuł jest bardzo wymowny.Jedna chwila zmienia nieraz całe życie.Książkę miałam możliwość przeczytać dzięki book tour u Czytam dla przyjemności

,,Tylko jedna chwila" to moje pierwsze spotkanie z piórem Sylwii Markiewicz.Przepadłam od pierwszych stron.Książka bardzo wciąga.Patrząc na okładkę można pomyśleć,że to pełna ciepła opowieść,ale...smak ma słodko-gorzki.Jak jedna chwila może zmienić całe życie przekonują się kolejno bohaterowie powieści.Autorka ukazała historię rodziny,którą dotknęło...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
121

Na półkach:

..." To tylko jedna chwila, a życie może się zmienić , i to niejednej osobie"... Te słowa i myśli należą do Danuty ,która jest matką dorosłych już córek. Niestety jako matko Joanny i Aleksandry się nie sprawdziła. Starszą Joannę zawsze odpychała , miała dla niej bardzo mało uczucia i częstą krytykę. Dla niej liczyła się tylko młodsza Aleksandra i robiła wszystko by była szczęśliwa, wykształcona i sławna. Aleksandra zostaje malarką i to napawa Danutę dumą, a Joanna zwykłą nauczycielką, która nawet nie umie ułożyć sobie życia. Joanna bowiem kocha i jest kochana, ale coś się zmenia i to za sprawą intryg prowadzonych przez siostrę. Tragiczny wypadek , w którym ginie Aleksandra , ukochana córka powoduje u Danuty depresję i sięganie po alkohol, z ktłórym miała problem juz wcześniej, gdy żył jej mąż, a ukochany tata Joanny. Mieszka w domu z Joanną i to ona opiekuje sie matką. Z pomocą przychodzi jej ciocia , a siostra mamy- Franciszka , która jets niesamowicie empatyczną i pozytywną osobą. Życie kobiet zmienia się gdy przyjeżdża mąz Aleksandry z 5-letnia córką i prosi Joannę o opiekę nad dziewczynką. Dlaczego to robi? Co się za tym kryje i jak zachowa się Joanna? Czy mała dziewczynka zmieni babcię? Jakie tajemnice pozostawiła po sobie Aleksandra? Czy Joanna odzyska swoją miłość? Tego wszystkiego dowiecie się sięgając poi tę powieść. Książka wywołałau mnie mnóstwo emocji. Sprawiła,że na niektóre aspekty życia spojrzałam trochę inavzej niż dotychczas. Autorka bardzo obrazowo przedstawiła problem depresji, alkoholizmu, odrzucenia czy manipulacji bliskimi dla własnych korzyści. Mimo trudnych tematów ksiązkę czyta się bardzo dobrze. Emocje buzują, ale nie brakuje też momentów do uśmiechu. Szczególnie w wątkach dotyczących Franciszki i jej męża -są rewelacyjne. Polecam. Książkę przeczytałam dzięki Booktur zorganizowanego przez Czytam dla przyjemności za co bardzo dzękuję.

..." To tylko jedna chwila, a życie może się zmienić , i to niejednej osobie"... Te słowa i myśli należą do Danuty ,która jest matką dorosłych już córek. Niestety jako matko Joanny i Aleksandry się nie sprawdziła. Starszą Joannę zawsze odpychała , miała dla niej bardzo mało uczucia i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
714
441

Na półkach:

Wniosek jest w tej powieści jeden: na tyle znamy swoich bliskich ile nam powiedzą. Ale jak to możliwe, że pokazują nam zupełnie inną twarz od tej, którą naprawdę mają... Bywa.
Tą historią rządzi Aleksandra. To nic, że nie żyje. Jest cały czas obecna w codzienności każdego z bohaterów. Jak cień czuwa nad tym, by o niej nie zapomniano, by opinia, którą sobie wypracowała i wrażenie, które sugestywnie wywierała na otoczeniu nie zniknęło wraz z momentem jej śmierci.
Joanna przemierza więc drogę podążając za życiem zmarłej siostry, która nawet zza grobu nie pozwala o sobie zapomnieć.
Ogromne wrażenie wywarła na mnie ta książka. Może dlatego, że z otwartymi oczami śledziłam bardziej losy Aleksandry niż Joanny. Spokojna nauczycielka, opiekująca się matką alkoholiczką, wciąż gloryfikującą wybitnie, podobno, uzdolnioną młodszą córkę... Joanna, prawie stara panna, której los w postaci siostry-manipulantki podarował ukochanego podatnego na intrygi zmyślnej Aleksandry... Są tu bohaterowie wzbudzający sympatię, ale emocje zabrała ze sobą w zaświaty ta, która robiła co chciała, z kim chciała i nie oglądała się na konsekwencje swoich decyzji.
Polecam bardzo.

Wniosek jest w tej powieści jeden: na tyle znamy swoich bliskich ile nam powiedzą. Ale jak to możliwe, że pokazują nam zupełnie inną twarz od tej, którą naprawdę mają... Bywa.
Tą historią rządzi Aleksandra. To nic, że nie żyje. Jest cały czas obecna w codzienności każdego z bohaterów. Jak cień czuwa nad tym, by o niej nie zapomniano, by opinia, którą sobie wypracowała i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
56

Na półkach:

Joanna to kobieta, przed którą los stawia naprawdę trudne zadanie. Toksyczna matka, osierocona siostrzenica i powrót dawnej wielkiej miłości. Czy Joanna to wszystko udźwignie? Ja już wiem, a wam gorąco polecam lekturę tej książki, bo naprawdę warto zaprzyjaźnić się z Joanną. Przeżyjecie niesamowite emocje, a mała Anastazja na pewno skradnie Wasze serca. Miłej lektury!

Joanna to kobieta, przed którą los stawia naprawdę trudne zadanie. Toksyczna matka, osierocona siostrzenica i powrót dawnej wielkiej miłości. Czy Joanna to wszystko udźwignie? Ja już wiem, a wam gorąco polecam lekturę tej książki, bo naprawdę warto zaprzyjaźnić się z Joanną. Przeżyjecie niesamowite emocje, a mała Anastazja na pewno skradnie Wasze serca. Miłej lektury!

Pokaż mimo to

avatar
146
144

Na półkach:

Czy matka może kochać jedno dziecko bardziej od drugiego?
Hołubić jedno, poświęcać mu uwagę i troszczyć się o niego, spełniając jego rozmaite zachcianki, podczas gdy temu drugiemu skąpić uczuć, niemal na każdym kroku okazując mu swoją wrogość i niechęć? Niestety tak to wygląda w przypadku dwóch sióstr - bohaterek książki "Tylko jedna chwila".
Aleksandra, uznana malarka, matka pięcioletniej córeczki - to ta kochana i gloryfikowana. Ta druga natomiast, Joanna - nauczycielka - jest tą, "gorszą", odtrącaną i niedocenianą. To ona na co dzień zajmuje się nieustannie krytykującą ją matką - Danutą - kobietą chorującą na depresję, która pokłada w Aleksandrze wszelkie nadzieje, marząc o tym, że dziewczyna zrealizuje jej niespełnione ambicje. Niestety sutuacja robi się dramatyczna, gdy ukochana córka ginie w wypadku samochodowym. To jeszcze bardziej pogarsza stan, w jakim znajduje się Danuta, powodując, że kobieta coraz częściej topi swoje z smutki w alkoholu, złorzeczecząc na okrutny los, że zabrał jej niewłaściwe dziecko.
Jak potoczą się losy Danuty, Joanny i małej Anastazji - córki zmarłej Aleksandry? Czy kobietom uda się zbudować dobre relacje? Z jakimi wydarzeniami z przeszłości przyjdzie im się zmierzyć i jaki udział w tym wszystkim będzie miał zięć Danuty - Gracjan, który niespodziewanie zjawia się z wizytą w domu kobiet?

Książka pięknie pokazuje, że każda rodzina może mieć swoje mroczne tajemnice, skrywać bolesną przeszłość, o której najbliżsi nie mają zielonego pojęcia. Uczy, że nie należy oceniać innych i ferować wyroków, bo to, co widzimy z zewnątrz często jest jedynie grą pozorów, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To taka życiowa historia, która porusza ważne tematy, takie jak: alkoholizm, depresja, śmierć bliskiej osoby, niechciana ciąża, samotność czy trudne relacje w rodzinie.
Sporo tu emocji, tych niełatwych, z którymi często trudno sobie poradzić, wzajemnych pretensji, niewypowiedzianego żalu i niedopowiedzeń. Pomimo tego jednak, książka nie przytłoczyła mnie, skłoniła natomiast do pogłębionej refleksji na temat miłości rodzicielskiej oraz wpływu wychowania na dorosłe życie naszych pociech.
Dla mnie historia zawarta w tej opowieści przede wszystkim jednak pokazuje, że czasami wystarczy tyko jedna chwila, by nasze życie zmieniło się w sposób diametralny i nieodwracalny. Los może spłatać nam figla w najmniej oczekiwanym momencie. W jednej chwili pozbawić nas wszystkiego, co najcenniejsze...

Czy matka może kochać jedno dziecko bardziej od drugiego?
Hołubić jedno, poświęcać mu uwagę i troszczyć się o niego, spełniając jego rozmaite zachcianki, podczas gdy temu drugiemu skąpić uczuć, niemal na każdym kroku okazując mu swoją wrogość i niechęć? Niestety tak to wygląda w przypadku dwóch sióstr - bohaterek książki "Tylko jedna chwila".
Aleksandra, uznana malarka,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    89
  • Chcę przeczytać
    58
  • Posiadam
    18
  • 2023
    8
  • Legimi
    3
  • 2022
    2
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • Przeczytane 2022
    2
  • Obyczajowa
    2
  • Nie dałam rady
    1

Cytaty

Więcej
Sylwia Markiewicz Tylko jedna chwila Zobacz więcej
Sylwia Markiewicz Tylko jedna chwila Zobacz więcej
Sylwia Markiewicz Tylko jedna chwila Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także