RECENZJA♡ dziś przychodzę do was z recenzją 4 części serii nieuchwytni pod tytułem "Uratuj mnie" która jest kontynuacją losów Lery oraz Timofeya.Ta część jest dochodzeniem do siebie Lery po traumatycznych przeżyciach, do których doszło w jej życiu w drugiej części.Timofey to Mafiozo,który szczęście żony przełoży ponad wszystko co nie do końca spodoba się jego podwładnym.Bardzo mi się podobało to ,że gangster ma serce i darzy żonę ogromną miłością. DO tego Kobieta jest w ciąży I nie wiadomo w tej sytuacji czy to dobrze ,czy źle.W tym Tomie mamy do czynienia z gwałtem i traumą jaką człowiek musi przejść aby do siebie dojść. I autorki pokazały jak wspaniała może być przy tym miłość i bliskość drugiej osoby,która dając ogromne pokłady cierpliwości i wrażliwości potrafi odbudować zaufanie ukochanej osoby.Ten cykl bardzo mi się podoba,w tej części znowu mamy mnóstwo zawiłych historii i niedopowiedzeń, które tylko pogłębiają naszą ciekawość co się wydarzy dalej.I ponownie spotykamy bohaterów z pierwszej części, czyli Piotra I Igę.Sympatyczne spotkanie z dużą dawką humoru.Ksiazka jest pełna napięcia, Lera spotka kogoś, kogo się nie spodziewała, Tim odkryje ,że nie wszystkim można ufać .Jego najwierniejszy przyjaciel jest dalej wierny i bliski .A ja???A ja czekam na jego historię 😆Polecam serdecznie 10/10☆

RECENZJA♡ dziś przychodzę do was z recenzją 4 części serii nieuchwytni pod tytułem "Uratuj mnie" która jest kontynuacją losów Lery oraz Timofeya.Ta część jest dochodzeniem do siebie Lery po traumatycznych przeżyciach, do których doszło w jej życiu w drugiej części.Timofey to Mafiozo,który szczęście żony przełoży ponad wszystko co nie do końca spodoba się jego...

Kontynuacja historii Valeriyi i Timofeya z "Kochaj mnie' to taka naciągana historia. Momentami już nudziła i się ciągła w czytaniu. Taka sobie.

Kontynuacja historii Valeriyi i Timofeya z "Kochaj mnie' to taka naciągana historia. Momentami już nudziła i się ciągła w czytaniu. Taka sobie.

Dalsze losy naszej Rosyjskiej pary. Podobało mi się bardzo, w końcu było trochę więcej zabijania jak na mafie przystało. Super pokazane tez, że ona jako żona stoi przy nim i go wspiera we wszystkim.

Dalsze losy naszej Rosyjskiej pary. Podobało mi się bardzo, w końcu było trochę więcej zabijania jak na mafie przystało. Super pokazane tez, że ona jako żona stoi przy nim i go wspiera we wszystkim.

Przyznaje, że nie spodziewałam się takiego zachowania po Timie. Zostałam mile zaskoczona sposobem w jaki traktował Lerę po tym gdy w końcu odzyskał kobietę, a jego opanowanie zdecydowanie robi wrażenie, tym bardziej, że doskonale wszyscy zdajemy sobie sprawę jaki wybuchowy charakter pokazał w tomie drugim. Nie zapominajmy o tym, że po powrocie Lary jego problemy tak naprawdę dopiero się zaczęły, ponieważ zrobił coś o co nikt by go nigdy nie podejrzewał. Postawił kobietę ponad bratwe.
Natomiast Lara.. to co ta kobieta przeszła nie mieści nie w głowie. Mimo tego zawalczyła o siebie z ogromnym wsparciem Timy i pokazała wszystkim jak silna się stała. Jednak ilość problemów, które zaczynają się tworzyć w organizacji odbijają się na jej samopoczuciu i z każdą chwila odnoszę wrażenie, że było gorzej. Gdy jeden problem został rozwiązany na jego miejsce pojawiało się kilka kolejnych.
Całość jednak czyta się przyjemnie. Naprawdę dobrze obserwować zmiany jakie zachodzą w głównych bohaterach oraz kierunek w jaki zmierza ich związek. Choć początkowo miała to być relacja oparta na posłuszeństwie to jednak dobrze widzieć rodzące się uczucie, czego tak naprawdę byliśmy świadkami w pierwszym tomie ich historii.

Przyznaje, że nie spodziewałam się takiego zachowania po Timie. Zostałam mile zaskoczona sposobem w jaki traktował Lerę po tym gdy w końcu odzyskał kobietę, a jego opanowanie zdecydowanie robi wrażenie, tym bardziej, że doskonale wszyscy zdajemy sobie sprawę jaki wybuchowy charakter pokazał w tomie drugim. Nie zapominajmy o tym, że po powrocie Lary jego problemy tak...

ciag dalszy losów mafiosa i jego żony

ciag dalszy losów mafiosa i jego żony

Ostatni tom serii Nieuchwytni także połknęłam prawie że "na raz". Chociaż zawsze stroniłam od romansów i motywów mafijnych, tak w tej historii przepadłam.

Lera, po uwolnieniu się z rąk porywacza i powrocie do Rosji, stara się wrócić do dawnego życia. Jednak przeszła zbyt wiele, trauma jest zbyt duża, aby jej psychika poradziła sobie z tym sama. W dodatku nosi pod sercem dziecko, które może stać się wybawieniem albo gwoździem do trumny Timofeya jako pakhana. Szanse na szczęśliwe zakończenie są nikłe...

Tak jak w przypadku "Kochaj mnie", tak i tutaj fabuła nie obfituje w zwroty akcji czy szalone pościgi i ucieczki. Jest spokojniej, ale na pewno nie jest nudno. Książka skupia się na Lerze, a przede wszystkim na jej powrocie do zdrowia psychicznego. Tima przedkłada ukochaną żonę ponad bratwę, co w końcu odbija mu się czkawką i zaczyna się robić nieciekawie. Cały ten wątek wydał mi się naprawdę niezły, bo pokazywał, że nawet bezwzględny szef mafii nie ma serca z kamienia.

Tutaj również mamy do czynienia z typowym dla autorek zabiegiem, czyli przeplatania poważnych momentów z dobrym humorem. Świetnym tego przykładem jest scena, jak Iga z Piotrem i ich małą córeczką przyjeżdżają do domu Bugayeva – Iga mówi wtedy, że z takimi znajomościami Madzia będzie ustawiona do końca życia. Również zachowanie Dimy oraz jego interakcje z Piotrem to istna beczka śmiechu (i prochu, bo niemal zawsze kończy się wybuchem awantury).

Naprawdę szczerze polecam całą serię. Warto poznać te historie.

Ostatni tom serii Nieuchwytni także połknęłam prawie że "na raz". Chociaż zawsze stroniłam od romansów i motywów mafijnych, tak w tej historii przepadłam.

Lera, po uwolnieniu się z rąk porywacza i powrocie do Rosji, stara się wrócić do dawnego życia. Jednak przeszła zbyt wiele, trauma jest zbyt duża, aby jej psychika poradziła sobie z tym sama. W dodatku nosi pod sercem...

Czy często zdarza się wam płakać podczas lektury książki? Mnie może nie często ale jak już to coś mnie musi mega wzruszyć i dotknąć do żywego i tak też było w przypadku już czwartego tomu myślę uwielbianej nie tylko przeze mnie ale i innych czytelników serii "Nieuchwytni" duetu @sandra_biel_ i @lenambielska od @wydawnictwoniezwykle

"Uratuj mnie" to powrót do znanych już bohaterów Timofeya i jego młodej uroczej małżonki Lery. Potworne wydarzenia jakie stały się udziałem kobiety spowodowały że tutaj mamy do czynienia z wrakiem człowieka. Trauma i uraz nie tylko na ciele ale i na duszy jakich Lera doznała zmieniły ją na zawsze. Mimo że Tima staje na głowie i jest gotów przychylić jej nieba ona uważa się za zepsutą, wybrakowaną. Na szczęście jest coś co oprócz siły miłości, cierpliwości i wsparcia mężczyzny okazuje się dla niej najlepszą terapią.

Ponowne spotkanie znanych z pierwszego i trzeciego tomu bohaterów Igi i Piotra rzuca nowe światło na pewne wątki i wszystko zaczyna się powoli układać. Ale czy na pewno? Czy o wszystkim jesteśmy w stanie zapomnieć? Czy da się wymazać coś tak okropnego z pamięci i żyć jakby się nic nie wydarzyło?

"Uratuj mnie" to niemy krzyk Lery. Czy Tima go usłyszy? Czy prawdziwy pakhan jest w stanie podzielić swoją uwagę między życie rodzinne a "zawodowe" Duet autorek po raz kolejny mnie w niczym nie zawiódł a wręcz spowodował że płakałam jak bóbr raz ze wzruszenia raz ze śmiechu bo i takich zabawnych momentów tutaj nie brakuje. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć po kolejny tom tym razem o Dimie na który już zacieram ręce bo ten facet jeszcze nie powiedział ostatniego słowa

Czy często zdarza się wam płakać podczas lektury książki? Mnie może nie często ale jak już to coś mnie musi mega wzruszyć i dotknąć do żywego i tak też było w przypadku już czwartego tomu myślę uwielbianej nie tylko przeze mnie ale i innych czytelników serii "Nieuchwytni" duetu @sandra_biel_ i @lenambielska od @wydawnictwoniezwykle

"Uratuj mnie" to powrót do znanych już...

"Uratuj mnie" to czwarta część serii Nieuchwytni, a zarazem kontynuacja historii Valeriyi i Timofeya z "Kochaj mnie".
.
Dziewczyny tworzą świetny duet i chętnie sięgam po ich książki, ponieważ bardzo przyjemnie się to czyta i tak jak już w poprzednich recenzjach wspomniałam, nie dają nam odczuć, że piszą dwie osoby.
.
Jejku! Jak ta częścią mną przeczołgała emocjonalnie to nawet sobie nie wyobrażacie!
.
"Uratuj mnie" to historia przepełniona bólem, cierpieniem, ale również miłością. To idelna kontynuacja tego co spotkało bohaterów w "Kochaj mnie".
Poprzednia część z tymi bohaterami skończyła się w takim momencie, że aż nie mogłam w to uwierzyć. No jak tak można było zostawić czytelnika?!
.
Tytuł tej książki idealnie odzwierciedla to o czym jest ta historia. Lera została bardzo skrzywdzona i doskonale wiedziałam, że nie prędko dojdzie do siebie. Potrzebowała pomocy, aby stanąć na nogi.
Tima ma bardzo ciężkie zadanie. Musi odzyskać swoją żonę... Niestety nie to jest najtrudniejsze. Musi zrobić wszystko, aby bolesne wydarzenia z życia Lery odeszły w niepamięć. Musi pomóc żonie wrócić do zdrowia i sprawić, aby ból psychiczny nie dawał o sobie tak bardzo znać.
.
Jak Tima bardzo mnie denerwował w drugiej części, tak tym razem zyskał w moich oczach. Jego postać przeszła największą przemianę. Nadal jest bezwzględnym mafioso, ale w końcu przestał się bać okazywać uczucia i zawalczył o to co najważniejsze.
.
Nie byłam w stanie się oderwać od tej historii. Cała seria mnie zachwyciła, ale ta część przebiła wszystkie.
Polecam wszystkim Nieuchwytnych!
Jestem pewna, że również Wy będziecie pod wrażeniem tej serii.

"Uratuj mnie" to czwarta część serii Nieuchwytni, a zarazem kontynuacja historii Valeriyi i Timofeya z "Kochaj mnie".
.
Dziewczyny tworzą świetny duet i chętnie sięgam po ich książki, ponieważ bardzo przyjemnie się to czyta i tak jak już w poprzednich recenzjach wspomniałam, nie dają nam odczuć, że piszą dwie osoby.
.
Jejku! Jak ta częścią mną przeczołgała emocjonalnie to...

Lera po tragicznych wydarzeniach jakie ją spotkały w Polsce znów jest w Moskwie pod czułą opieką Tima, który na każdym kroku stara się udowodnić jaka jest dla niego ważna i jak bardzo ją kocha.
To niestety odbija się na jego interesach i wzbudza niezadowolenie niektórych członków bratwy a nawet doprowadza do konfliktu i buntu.
Lera nie potrafi zapomnieć tego co przeżyła, boi się mężczyzn i nawet Timo postępuje z nią jak z jajkiem, bo poczatkowo nawet z nim jest nieobecna duchem i bardzo obojętna. Porady pani psycholog mało pomagają, bo Lera ze względu na swój stan nie może zażywać lekarstw.
W tej części fabuła opiera się głównie na relacjach Lera-Timo i powrocie do normalnego życia.
Ale zabrakło mi w niej emocji i bardziej wciągającej akcji, bo poza kilkoma sytuacjami prawie nic ciekawego się nie dzieje.
Ciekawy jest natomiast wątek dotyczący tajemnic z życia rodziców Lery i jaki to ma wpływ na jej obecne życie.
Mimo że w tej powieści bardziej dominujący jest wątek obyczajowy niż mafijny czy romansowy, to czyta się ją dobrze i z ciekawością jak ta historia się zakończy.

Lera po tragicznych wydarzeniach jakie ją spotkały w Polsce znów jest w Moskwie pod czułą opieką Tima, który na każdym kroku stara się udowodnić jaka jest dla niego ważna i jak bardzo ją kocha.
To niestety odbija się na jego interesach i wzbudza niezadowolenie niektórych członków bratwy a nawet doprowadza do konfliktu i buntu.
Lera nie potrafi zapomnieć tego co przeżyła,...

Już pierwsza część o tych bohaterach podobała mi się mniej niż ta o Idze i Piotrze, ale druga część mnie rozczarowała. Zero akcji, całość skupiona na dochodzeniu bohaterki do siebie po przejściach i podczas orgazmów, liczyłam na jakiś fajny mafijny wątek, a tu nic, jedynie odnaleziony po latach tatuś. Dobrze, że to już koniec, chęcią przeczytałabym historię Dimy, jeśli napisana była z ikrą 1 i 3 tomu.

Już pierwsza część o tych bohaterach podobała mi się mniej niż ta o Idze i Piotrze, ale druga część mnie rozczarowała. Zero akcji, całość skupiona na dochodzeniu bohaterki do siebie po przejściach i podczas orgazmów, liczyłam na jakiś fajny mafijny wątek, a tu nic, jedynie odnaleziony po latach tatuś. Dobrze, że to już koniec, chęcią przeczytałabym historię Dimy, jeśli...