Nudna i chaotyczna. Czytając tę książkę męczyłam się strasznie. Myślałam, że nie jej nie dokończę. Troszkę rozkręciła się na końcu. Nie polecam.

Nudna i chaotyczna. Czytając tę książkę męczyłam się strasznie. Myślałam, że nie jej nie dokończę. Troszkę rozkręciła się na końcu. Nie polecam.

Autorka kryminału umiejętnie wciąga nas w niebezpieczną grę. Chce, abyśmy sami spróbowali odgadnąć, kto jest poszukiwanym mordercą oraz jaki ma motyw działania. Historia opisana jest oczami kilku bohaterów, więc mamy okazję na poznanie różnych punktów widzenia. Z każdą kolejną stroną odsłaniamy następne karty i łączymy historię w jedną całość. Finał będzie zaskakujący.

Więcej w recenzji:
https://uwielbiamytestowanie.blogspot.com/2022/10/gdy-morderca-jest-nieuchwytny-kolejna.html

Autorka kryminału umiejętnie wciąga nas w niebezpieczną grę. Chce, abyśmy sami spróbowali odgadnąć, kto jest poszukiwanym mordercą oraz jaki ma motyw działania. Historia opisana jest oczami kilku bohaterów, więc mamy okazję na poznanie różnych punktów widzenia. Z każdą kolejną stroną odsłaniamy następne karty i łączymy historię w jedną całość. Finał będzie...

Modliłem się żeby już był koniec. Słaba i napisana językiem gimnazjalistki piszącej pracę na dostateczny z polskiego na półrocze. Koszmar!!!

Modliłem się żeby już był koniec. Słaba i napisana językiem gimnazjalistki piszącej pracę na dostateczny z polskiego na półrocze. Koszmar!!!

Kiedy znikają ślady to druga część z cyklu Saana Hava. Poprzednia - "Kiedy umiera Król" była całkiem przyjemna więc sięgnęłam po kontynuację. Zacznę od tego o czym jest książka.


Trzech studentów kręci film dokumentalny o pustelniku mieszkającym na wyspie Lammassaari w
Helsinkach. Nieoczekiwanie znika pierwszy z nich, potem kolejny… Jeden z młodych mężczyzn zostaje znaleziony martwy w pobliskim rezerwacie przyrody.

Kiedy Saana Havas dowiaduje się, że zaginął młodszy brat jej kolegi, postanawia nagrać podcast o tematyce true crime, aby pomóc w poszukiwaniach. Tymczasem komisarz policji Jan Leino i jego zespół prowadzą śledztwo w sprawie zaginięcia i domniemanego morderstwa studenta.

Co się dzieje z młodymi mężczyznami? Co ich łączy?

Książka była dużo słabsza od pierwszej części. Panował w niej ogromny chaos. Śledztwa były prowadzone przed dwie grupy. Z początku nie miały z sobą nic wspólnego, ale z czasem zaczęły się zazębiać. Ta wielotorowość nie pozwalała mi w pełni się skupić. Mnóstwo było w niej przydługich opisów, które powodowały znudzenie. Śledztwa prowadzone były nieudolnie i bez polotu. Podcast true crime miał być powiewem świeżości, ale czułam, że jest wymuszony. Nie pomogły nawet opisy pięknej przyrody. Bardzo szybko zapomnę o tej książce.

Kiedy znikają ślady to druga część z cyklu Saana Hava. Poprzednia - "Kiedy umiera Król" była całkiem przyjemna więc sięgnęłam po kontynuację. Zacznę od tego o czym jest książka.


Trzech studentów kręci film dokumentalny o pustelniku mieszkającym na wyspie Lammassaari w
Helsinkach. Nieoczekiwanie znika pierwszy z nich, potem kolejny… Jeden z młodych mężczyzn zostaje...

Klimatyczna historia, której akcja toczy się w Helsinkach. Intryga jest ciekawa i wciągająca, postaci zarysowane interesująco. Trochę irytował mnie sposób opisywania wydarzeń, momentami czułam się tak jakbym czytała nieco poszerzony scenariusz, a nie powieść.

Klimatyczna historia, której akcja toczy się w Helsinkach. Intryga jest ciekawa i wciągająca, postaci zarysowane interesująco. Trochę irytował mnie sposób opisywania wydarzeń, momentami czułam się tak jakbym czytała nieco poszerzony scenariusz, a nie powieść.

"Śmierć jest końcem nieumierania (...) "

Na terenie rezerwatu przyrody w środku lasu zostaje znalezione ciało młodego mężczyzny.

Heidi Nurmi – inspektor dochodzeniowy wydziału zabójstw policji w Helsinkach dostrzega nietypowość i zagadkowość śmierci dwudziestoparolatka. "Kryje się w nim coś, czego nie potrafię określić. Wydaje mi się, że ma wiele potencjalnych wątków, a jednocześnie żadnego takiego, którego można by się uchwycić. Nie mam nawet pewności, że w grę wchodzi morderstwo".

A to dopiero początek wieloznacznych i niejasnych zdarzeń bez śladów zbrodni, ale z odciskiem przestępstwa.

W sprawę włącza się Centralne Biuro Śledcze i również swoje śledztwo prowadzi Saana - dziennikarka tworząca podcast.

Czego świadkiem była dzika przyroda, jakie tajemnice skrywa szumiąco - szepczące trzcinowisko, migrujące ptaki i surowe, zadumane drzewa.

Czy śledczy znajdą wymykające się odpowiedzi, dostrzegą szczątki prawdy, złożą w całość fragmenty tej zakamuflowanej zbrodni?

Bardzo dobra kontynuacja poprzedniej części. Klimatyczna i niepokojąca historia z interesującymi bohaterami, emocjami pod powierzchnią i wyjątkowymi miejscami.

Jeśli będziecie mieli ochotę poznać krwawą odsłonę helsińskiego rezerwatu przyrody to proponuję zacząć od pierwszej części.

"Śmierć jest końcem nieumierania (...) "

Na terenie rezerwatu przyrody w środku lasu zostaje znalezione ciało młodego mężczyzny.

Heidi Nurmi – inspektor dochodzeniowy wydziału zabójstw policji w Helsinkach dostrzega nietypowość i zagadkowość śmierci dwudziestoparolatka. "Kryje się w nim coś, czego nie potrafię określić. Wydaje mi się, że ma wiele potencjalnych wątków, a...

"– Każde w poło­wie urwa­ne życie ozna­cza, że czło­wiek padł ofia­rą jakie­goś tra­gicz­nego wyda­rze­nia – mówi."
⠀
Czytając wiele kryminałów i thrillerów szukam czegoś, co mnie zaskoczy. Czegoś, co będzie nowe, co mnie zaskoczy, da wiele emocji. A Wy czego w takich gatunkach szukacie?
⠀
"Kiedy znikają ślady" to kolejna książka Eliny Backman, fińskiej Autorki z Saana Havas w roli głównej. I tu zabrakło mi czegoś do ideału.
Po wiadomościach, które docierają do głównej bohaterki, że
zaginął młodszy brat jej kolegi, postanawia ona nagrywać podcast. Doszło do tego po czas kręcenia filmu na wyspie Lammassaari w Helsinkach.
Saana postanawia na własną rękę poszukać dowodów i wszystkiego, co według niej może być przydatne do rozwiązania tej sprawy.
Naturalnie dochodzenie prowadzi również policja. Zegar tyka... Kto pierwszy dojdzie do prawdy?

"– Każde w poło­wie urwa­ne życie ozna­cza, że czło­wiek padł ofia­rą jakie­goś tra­gicz­nego wyda­rze­nia – mówi."
⠀
Czytając wiele kryminałów i thrillerów szukam czegoś, co mnie zaskoczy. Czegoś, co będzie nowe, co mnie zaskoczy, da wiele emocji. A Wy czego w takich gatunkach szukacie?
⠀
"Kiedy znikają ślady" to kolejna książka Eliny Backman, fińskiej Autorki z Saana...

Męczyłam się. Początek dobry ,ale tylko do 1/3. Nie , to nie dla mnie . Za wolno , akcja tez nie zachęca do dalszego czytania ,postacie wg mnie nijakie .

Męczyłam się. Początek dobry ,ale tylko do 1/3. Nie , to nie dla mnie . Za wolno , akcja tez nie zachęca do dalszego czytania ,postacie wg mnie nijakie .

Skandynawskie kryminały niemal za każdym razem charakteryzuje powolna niespieszna fabuła, której tempo dawkowane jest przez autora bądź autorkę z aptekarską wręcz precyzją. Nie inaczej jest w przypadku kontynuacji świetnie przyjętego debiutu fińskiej pisarki Eliny Backman.

„Kiedy znikają ślady” to drugi tom cyklu z Sanną Havas, która tym razem postanawia nagrać podcast o tematyce true crime, aby pomóc w poszukiwaniach zaginionego młodszego brata jej kolegi. Tymczasem komisarz policji Jan Leino wraz ze swoim zespołem prowadzi niezwykle interesujące śledztwo w sprawie zaginięcia i domniemanego morderstwa studenta. Czy sprawy te się łączą i jak bardzo? Wyjścia są dwa. Albo młodzi ludzie znikają i umierają przypadkowo, albo zwyczajnie ktoś na nich poluje…

Elina Backman w swojej kolejnej książce ciekawie zabarwia narrację, dając czytelnikowi fabułę pełną tajemnic, które w pewnym momencie niebezpiecznie się nawarstwiają. Stają się jednak one bardzo przewidywalne, co nieco obniża poziom satysfakcji z przeczytanej historii. Cała intryga zdaje się być dobrze skonstruowana, a autorka stara się ją ubarwiać na rozmaite sposoby. Mimo tego odniosłem wrażenie, że w pewnym momencie przedstawione wątki straciły na sile rozpędu, stając się chaotycznym zlepkiem sytuacji pozbawionym mrocznego klimatu.

Ta książka albo czytelnika oczaruje, albo zanudzi. Innych opcji nie widzę. Ja w tym przypadku oczarowany absolutnie się nie czuję. Było wolno, stanowczo za wolno, a długimi momentami czułem się zagubiony. Zdaje się, że równie mocno, jak autorka, która chyba tym razem ciut przekombinowała. Dobra książka, ale nic poza tym…

Współpraca z wydawnictwem Czarna Owca.

Skandynawskie kryminały niemal za każdym razem charakteryzuje powolna niespieszna fabuła, której tempo dawkowane jest przez autora bądź autorkę z aptekarską wręcz precyzją. Nie inaczej jest w przypadku kontynuacji świetnie przyjętego debiutu fińskiej pisarki Eliny Backman.

„Kiedy znikają ślady” to drugi tom cyklu z Sanną Havas, która tym razem postanawia nagrać podcast o...

Zaginięcie bliskiej osoby to dla jego otoczenia jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń, jakie może dotknąć człowieka. Ludzie znikają niezależnie od tego, jakiej są narodowości, płci, jaki mają status społeczny czy wykształcenie. Część z nich nigdy się nie odnajduje, część zostaje znaleziona martwa. Wśród zaginionych są też takie osoby, które podjęły świadomą decyzję o zniknięciu (z różnych przyczyn) i pieczołowicie to zniknięcie zaaranżowały.
A jaka może być przyczyna zniknięcia pełnoletniego studenta? Mieszkał w rodzinnym domu tylko dlatego, że chciał nieco zaoszczędzić. Nie musiał symulować ucieczki, a nawet jeśli zdenerwowała go matka, mógł się po prostu wyprowadzić. Nie miał też problemów na studiach, co zatem się stało, że zniknął w domu? Niestety kilka dni po zniknięciu Johannes, student uczelni Metropolia, robiący dyplom na Wydziale Filmu i Telewizji, zostaje odnaleziony martwy i to w dość niecodziennych okolicznościach. Zostaje bowiem znaleziony w helsińskim rezerwacie przyrody, a na jego klatce piersiowej leży kwiat. Początkowo nic nie wskazuje na to, że do śmierci chłopaka mógł się ktoś przyczynić – nie ma śladów walki ani ciągnięcia ciała po ziemi. Jak zatem zmarł? W jego organizmie wykryto silną truciznę, ale czy przyjął ją z własnej inicjatywy? Czy mamy do czynienia z zabójstwem czy samobójstwem?
Odpowiedzi na te pytania nurtują helsińską policję, a sprawą interesuje się Centralne Biuro Kryminalne. Śledztwo prowadzi komisarz policji Jan Leino, choć tak naprawdę policja nie zdaje sobie sprawy, z czy tak naprawdę ma do czynienia. Leino udaje się jednak ustalić, że chłopak był jednym z trzech studentów biorących udział w pewnym projekcie filmowym – na zaliczenie kręcili oni film dokumentalny o pustelniku mieszkającym na wyspie Lammassaari w Helsinkach. Niestety, zanim podąży tym tropem, ma miejsce kolejne zaginięcie. O tyle zagadkowe, że dotyczy … drugiego z trzech współpracujących ze sobą chłopców. Jeremias po raz ostatni również widziany był w rezerwacie.
Zgłoszenia dokonał jego starszy brat, a jego nowa koleżanka z pracy, Saana Havas postanawia aktywnie włączyć się w poszukiwania, nagrywając podcast o tematyce true crime. Czy to pomoże w odnalezieniu chłopaka? O co tak naprawdę chodzi w tych zaginięciach? Co wspólnego z nimi ma pustelnik o którym rzekomo chłopcy kręcili film? A gang motocyklowy i narkotyki? A może to po prostu przyroda planuje zemstę? Na te pytania poszukiwać będziemy odpowiedzi w niezwykle wciągającym kryminale pt. „Kiedy znikają ślady”.
Opublikowana nakładem Wydawnictwa Czarna Owca książka Eliny Backman to wyjątkowa, klimatyczna powieść, która przykuwa naszą uwagę i nie pozwala oderwać się od lektury. To wyjątkowa gratka nie tylko dla miłośników twórczości Backman, ale i dla wszystkich, którzy cenią sobie dobrze skonstruowane, głębokie książki, kryjące w sobie nie tylko schematyczną zagadkę, ale też odrobinę tego, co nieznane, niezbadane. Sama autorka podsyca naszą ciekawość, umieszczając budzące grozę opisy i stawiając hipotezy. „Zupełnie jakby tym filmowaniem zakłócili harmonię przyrody, obudzili bestię i nieświadomie przywołali zło” – to i podobne zdania kierują naszą uwagę w zupełnie innym kierunku, niż obierają śledczy. Czy autorka udziela nam wskazówek czy po prostu prowadzi na manowce, podobnie jak i swoich bohaterów? Przekonajmy się o tym, zanurzając w przepastne lasy rezerwatu przyrody…

Zaginięcie bliskiej osoby to dla jego otoczenia jedno z najbardziej dramatycznych wydarzeń, jakie może dotknąć człowieka. Ludzie znikają niezależnie od tego, jakiej są narodowości, płci, jaki mają status społeczny czy wykształcenie. Część z nich nigdy się nie odnajduje, część zostaje znaleziona martwa. Wśród zaginionych są też takie osoby, które podjęły świadomą decyzję o...