Flight Manual

Okładka książki Flight Manual Tomasz Siembida
Okładka książki Flight Manual
Tomasz Siembida Wydawnictwo: Novae Res poradniki
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2022-07-06
Data 1. wyd. pol.:
2022-07-06
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382199833
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
39
39

Na półkach:

Tomasz Siembida to z wykształcenia muzyk i prawnik, który od 2009 roku zaczął spełniać swoje marzenia o lataniu, kończąc szkolenia pilotażu w Polsce i USA (w Kalifornii),został pilotem samolotowym i śmigłowcowym, propagując lotnictwo.

Muszę przyznać, że to moje pierwsze spotkanie z piórem Tomasza Siembidy. Już na samym początku zaprasza on czytelnika na wspólny lot, nie tylko ten "w chmurach", ale i ten przez życie, w którym czasami zdarzają się niestety turbulencje, których zarówno w życiu i locie samolotem niestety nie da się uniknąć.

Na pewno każdy z Was zdaje sobie sprawę, nawet jeśli nigdy nie leciał samolotem, że każdy lot wymaga szczególnego przygotowania i zaplanowania, po czym następuje wznoszenie i wyczekiwany odlot. Po przemierzonej drodze można podchodzić do lądowania, i jak to wspomina autor, najlepiej do takiego fantastycznego lądowania, po którym będziemy chcieli znów wsiąść i znowu polecieć. A teraz... wyobraź sobie, że ten lot samolotem to Twoje życie, tak dobrze przeczytałeś, porównaj lot samolotem do życia, przy czym dzieciństwo to planowanie i przygotowanie do lotu, młodość - odlot i wznoszenie, dorosłość przelot, aż w końcu podejście do lądowania, które jest porównane ze starością oraz kres naszego ziemskiego życia do samego lądowania.

Nie da się więc ukryć, że głównym tematem poruszanym jest lotnictwo i wszystko to, co kręci się wokół niego (co nie trafiło w krąg moich zainteresowań) a wraz z nim mnóstwo ciekawostek i pojęć oraz anegdotek lotniczych. Autor opisuje różne katastrofy lotnicze, jakie miały miejsce na świecie. Pisze o obowiązkach każdego pilota i wielu innych aspektach związanych z samym lotnictwem, badaniami naukowymi, jak i faktach historycznych.

Czytając ten poradnik. miałam wrażenie, że nie do końca czytam poradnik... być może porównałabym go do autobiografii autora bądź jakiejś formy osobistego pamiętnika, w którym jak sam pisze na wstępie "Flight Manual. Instrukcja obsługi życia", to raczej instrukcja, którą kieruje do samego siebie, przy czym zaznacza, że ktoś może również w niej odnajdzie jakąś wartość. Sam autor jest dla mnie bardzo ciekawą postacią i na pewno przyjemniej czytało mi się jego powrót do osobistych wspomnień i np. opis jego dzieciństwa, czy dorosłości, turbulencji życiowych, niż pojęć ściśle związanych z dziedziną, jaką jest lotnictwo.

Co na pewno jest niepodważalne w lekturze to treść, która oparta jest na doświadczeniach z życia Tomasza Siembidy i miłość do lotnictwa, które jak sam stwierdza, może uczynić nasze życie jeszcze piękniejszym i sensowniejszym. Dodatkowo autor porusza wpływ pandemii na lotnictwo i kilka branż, które o wiele lepiej radzą sobie dzięki niej.

Czy zatem spotkanie z piórem Tomasza Siembidy podobało mi się na tyle, żeby polecić Wam jego najnowszy poradnik pt. "Flight Manual. Instrukcja obsługi życia"? Hmm... napisanie tej recenzji wprawia mnie w zakłopotanie, ponieważ mimo iż autor daje nam czytelnikom naprawdę konkretny przekaz, a jego lekkie pióro ukazuje w bardzo ciekawy sposób interpretacje życia, porównując je do lotu samolotem, to nie do końca taka forma do mnie trafiła. Dlaczego?
Myślę, że po prostu mnie nie do końca interesuje wszystko to, co związane z lotnictwem, dlatego mam mieszane uczucia co do całości lektury. Możliwe, że ta masa informacji o lataniu od strony technicznej, czy wielu ciekawostek z nim związanych spowodował jednak taki natłok informacji, że było to dla mnie za dużo. Mimo to jednak wyciągnęłam z lektury kilka naprawdę mądrych i prawdziwych wartości, za co jestem wdzięczna... Dlatego też decyzję o tym, czy sięgniecie po ten poradnik, czy też nie, zostawiam Wam.

Tomasz Siembida to z wykształcenia muzyk i prawnik, który od 2009 roku zaczął spełniać swoje marzenia o lataniu, kończąc szkolenia pilotażu w Polsce i USA (w Kalifornii),został pilotem samolotowym i śmigłowcowym, propagując lotnictwo.

Muszę przyznać, że to moje pierwsze spotkanie z piórem Tomasza Siembidy. Już na samym początku zaprasza on czytelnika na wspólny lot, nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
836
554

Na półkach: , , ,

W ostatnich latach wydawanie własnych wspomnień i przemyśleń życiowych w formie książkowej stało się popularne. Albo jest to tylko moje wrażenie, bo żyję akurat w takiej bańce informacyjnej. W każdym razie książka Flight manual: instrukcja obsługi życia Tomasza Siembidy wpisuje się w ten trend bardzo dobrze. Są to eseje z rozkminami życiowymi osadzone na kanwie pasji życiowej autora, czyli pilotażu samolotów.

Wprawdzie na okładce jest informacja, że to poradnik, ale to raczej esej z przemyśleniami życiowymi uzupełniony elementami wspomnień i przyznaję, że pomysł ten jest interesujący. Siembida porównuje etapy życia do etapów lotu, czyli: początek życia jak przygotowanie do lotu, kołowanie i start jako dzieciństwo, przelot jako życie, podejście do lądowania i lądowanie jako przygotowanie do śmierci i sam koniec.

Struktura książki jest niewątpliwie przemyślana, natomiast nad treścią można by jeszcze popracować. Szczególnie na początku, gdzie miałam wrażenie największego chaosu i pewnej niepewności tematu. Jakby autor nie do końca wiedział, o czym tam pisać i robił to trochę bez przekonania.

Ale Siembida na samym początku wspomina, że tę książkę pisał głównie dla siebie i jeśli komuś także podpasuje, to dobrze, jeśli nie, to też dobrze, i tego będę się trzymać.

✈Potrzeba podsumowań

Autor ma niewątpliwie zacięcie filozoficzne, a na pewno ma potrzebę pewnych podsumowań w swoim życiu i podzielenia się nimi z innymi. Widać to już było lekko w jego pierwszej książce Przymrużonym okiem pilota prywatnego. We Flight manual: instrukcja obsługi życia zaś idzie na całość. Poszczególne etapy lotu to punkt wyjściowy do rozważań ogólnych o życiu, swoim i społecznym. Niestety czasami tematy są od siebie odległe, oderwane od wątku głównego, jakikolwiek by on nie był. Wydają się przypadkowe, jakby pisał co mu palce podpowiadają, bez zastanowienia czy będzie to zrozumiałe dla czytelnika.

W tych początkowych rozdziałach autor posługuje się mądrymi słowami w przemyśleniach, np. na temat uzależnienia od technologii. Natomiast miałam też wrażenie jakby momentami się w nich gubił, albo traktował tylko naskórkowo. Pisze o ograniczeniach przy urodzeniu, np. genach, ale już nie wchodzi głębiej, nawet nie zarysowuje, że jest coś głębiej. A jest, np. całe olbrzymie kwestie uprzywilejowania i kapitału społecznego. Czytając to miałam jakieś poczucie oczywistości.

✈ Po powierzchni

Dalej pisze o temacie, który mnie bardzo interesuje, czyli predykcji. Wspomina tylko Google, a przecież próby predykcji z big data to olbrzyyyymi segment rynku i brak nawet jednego zdania poszerzającego chociaż trochę to zagadnienie, sprawił mi zawód.

Kolejne odniesienia do latania pobudzają autora do kolejnych przemyśleń o trudnych momentach, marzeniach, potrzebach itp. Natomiast ciągle miałam wrażenie dość płytkiego potraktowania tematu, lub nawet zakrzywiania rzeczywistości. Np. autor porównuje statystyki zabitych ludzi przez terrorystów do statystyk śmierci z powodu otyłości.

Takie porównania są bez sensu z wielu różnych powodów. Natomiast najważniejszy jest ten, że choroby związane z otyłością, to nie jest coś, co przydarza się przypadkiem. A już na pewno nie wolno nawiązywać w tym do popularnej sieci fast food.

✈ Czepiam się, ale są momenty

Nie żebym się jakoś bardzo zżymała, bo doceniam niektóre rozkminy autora. Czasami się z nimi zgadzam, ale Siembida przedstawia świat zbyt uproszczony, niestety utopijny. Czasami przykłady, które mają popierać jego tezy, są niezrozumiale, albo wyrwane z kontekstu, albo są dowodami anegdotycznymi, które zupełnie nie mogą być odniesieniem.

Na przykład pisze o bezpieczeństwie, że zabezpieczenia stosowane na lotniskach są bez sensu, bo mają dziury. Owszem, nie ma systemów bezpieczeństwa w pełni bezpiecznych, ale to wcale nie znaczy, że same systemy są bez sensu i trzeba je zlikwidować.

Albo w podrozdziale o znudzeniu, zabrakło jakiejś głębi, zaskoczenia, pomysłu. A wniosków z tego fragmentu o prawie Bernoulliego, to zupełnie nie zrozumiałam.

✈ Może, a może

Być może moje niezrozumienie to kwestia tego, że to ja nie skumałam logicznych połączeń w rozważaniach autora. Natomiast wydaje mi się, że to raczej kwestia zastosowania skrótów myślowych i pisania o rzeczach nie do końca przemyślanych i ułożonych. Niby dzwonią dzwony, ale nie wiadomo, w którym kościele.

Na końcu Flight manual: instrukcja obsługi życia robi się na szczęście ciekawiej. Jakby autor się rozkręcił w pisaniu, albo jakby ten etap lotu-życia był mu w chwili pisania najbliższy. Te rozważania są silnie auto refleksyjne. Widać w nich pewną mądrość życiową, z której można wyciągnąć jakieś wnioski dla siebie.

Natomiast oprócz przypomnienia pewnych życiowych zasad, książka natchnęła mnie do rozważań o tym, co sprawia, że słuchamy innych, czytamy, obserwujemy, przyjmujemy to, co myślą, jako mądre. Kto staje się autorytetem i z jakiego powodu uznajemy kogoś za wartych naśladowania? Dlaczego śledzimy tę osobę i ciekawi nas to, co napisze czy stworzy? Na ten moment nie mam żadnych konkretnych wniosków, ale będę dalej o tym myśleć.

✈ Jest ciśnienie

O ile pierwsza książka była na luzie i faktycznie z przymrużeniem oka, to w drugiej widać pewne spięcie. Jakby autor chciał dorównać jakimś (swoim?) wymaganiom. To trochę wpłynęło na mój odbiór tych rozważań. Zawsze tak jest, że jak ktoś bardzo chce, to to widać i trochę dystansuje czy podbija poczucie sztuczności. Szczególnie, że generalnie przemyślenia w tej książce nie są są odkrywcze, choć warto sobie o nich czasami przypominać.

Flight manual: instrukcja obsługi życia to książka interesująca, acz w moim odczuciu trochę niedopracowana, mimo że oparta na ciekawym pomyśle. Natomiast na pewno znajdą się osoby, którym te rozważania podejdą w całości, bo są przystępne i napisane wprost, co jest cenne w dzisiejszych czasach owijania w bawełnę. I mam wrażenie, że to nie jest forma, którą się często spotyka przy tego typu treściach.

W ostatnich latach wydawanie własnych wspomnień i przemyśleń życiowych w formie książkowej stało się popularne. Albo jest to tylko moje wrażenie, bo żyję akurat w takiej bańce informacyjnej. W każdym razie książka Flight manual: instrukcja obsługi życia Tomasza Siembidy wpisuje się w ten trend bardzo dobrze. Są to eseje z rozkminami życiowymi osadzone na kanwie pasji...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1140
950

Na półkach:

Wśród oferty książek na polskim rynku nie brakuje książek, które opisują to, jak należy postępować, czy jakimi zasadami należy się kierować. Nie sposób jest zapoznawać się z lekturami, które za każdym razem opowiadają o tym samym. ,,Flight manual. Instrukcja obsługi życia" Tomasza Siembidy pod względem podania treści jest wyjątkowa. Z racji zainteresowań autora lotnictwem w tej publikacji nie brakuje nawiązań do tego zagadnienia.

,,Flight manual. Instrukcja obsługi życia" Tomasza Siembidy to stosunkowo cienkie wydanie, z którym można się zapoznać w jeden z wolnych wieczorów. Dzięki temu, że autor bardzo fascynuje się lotnictwem całość nawiązań jest utrzymana właśnie w tej tematyce. Pozycja autora jest nietuzinkowa również pod tym względem. Z tego powodu może spodobać się ona osobom, które szukają lektury dotyczącej funkcjonowania w życiu napisanej w bardzo nietypowym stylu.

Wśród oferty książek na polskim rynku nie brakuje książek, które opisują to, jak należy postępować, czy jakimi zasadami należy się kierować. Nie sposób jest zapoznawać się z lekturami, które za każdym razem opowiadają o tym samym. ,,Flight manual. Instrukcja obsługi życia" Tomasza Siembidy pod względem podania treści jest wyjątkowa. Z racji zainteresowań autora lotnictwem w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
79

Na półkach:

Flight Manual czytało mi się bardzo dobrze z dwóch powodów. Po pierwsze książka jest fajnie napisana, a po drugie lubię samoloty. Sporo tutaj terminologii lotniczej, nazw samolotów czy informacji o transponderach i tym podobnych. Wiedza ta jednak jest przekazana w sposób przystępny, okraszona opowiastką, anegdotką lub podaną, aby po prostu czytelnik mógł być o tę informację mądrzejszy.

Jeśli chodzi o życiowe treści, to w książce autor pisze o swoich doświadczeniach. Nic nie narzuca, a jedynie przedstawia, rozmyśla, porównując etapy życia to etapów lotu. Jedno wynika z drugiego, jest zachowana ciągłość. Tak jakbyśmy słuchali opowieści znajomego.

Z pewnością da się tutaj znaleźć przemyślenie, które zapadnie nam w pamięci i sami zastanowimy się co na dany temat myślimy. Dla mnie była to technologia, a także wątek z kupowaniem ubezpieczenia.

Książka nie jest długa. Czyta się lekko. Polecam szczególnie jeśli ktoś lubi samoloty. Autor pokazuje, że pasja jest bardzo ważna. A znając się na czymś i kochając to co się robi można o tym opowiadać, opowiadać i raz jeszcze opowiadać bez zanudzania odbiorcy.

Oceniam na 8, bo dowiedziałem się całkiem sporo o lotnictwie.

Flight Manual czytało mi się bardzo dobrze z dwóch powodów. Po pierwsze książka jest fajnie napisana, a po drugie lubię samoloty. Sporo tutaj terminologii lotniczej, nazw samolotów czy informacji o transponderach i tym podobnych. Wiedza ta jednak jest przekazana w sposób przystępny, okraszona opowiastką, anegdotką lub podaną, aby po prostu czytelnik mógł być o tę informację...

więcej Pokaż mimo to

avatar
248
247

Na półkach:

Krótki poradnik na jeden wieczór o instrukcji obsługi życia wzbogacona lotniczymi anegdotami z życia pilota. Humorystyczna książka na poprawę humoru, ale znajdziemy w niej też masę wartościowych przekazów. Ta niepozorna książka jest swoistym porównaniem życia do lotu samolotem.

👉 "Przy planowaniu każdej podróży lotniczej warto pamiętać o dwóch regułach: po pierwsze, od tego, co wiemy, dużo ważniejsze jest to, czego nie wiemy, i po drugie, para majtek wystarczy maksymalnie na cztery dni, i to przy odpowiednim serwisowaniu. Jeżeli zapamiętamy te reguły, cała reszta okaże się nieco łatwiejsza."

👉 Powyższy cytat powinien przekonać do przeczytania książki po to, żeby się pośmiać, ale też dowiedzieć nieco na temat funkcjonowania samolotów. Wiele razy podczas książki śmiałam się do rozpuku- mimo,że krótka jest naprawdę zabawna. Sporo anegdot lotniskowych, również z życia załogi. Porusza wiele podróżniczych dylematów- sporo wskazówek dla podróżujących.

Krótki poradnik na jeden wieczór o instrukcji obsługi życia wzbogacona lotniczymi anegdotami z życia pilota. Humorystyczna książka na poprawę humoru, ale znajdziemy w niej też masę wartościowych przekazów. Ta niepozorna książka jest swoistym porównaniem życia do lotu samolotem.

👉 "Przy planowaniu każdej podróży lotniczej warto pamiętać o dwóch regułach: po pierwsze, od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
334
282

Na półkach: , , ,

Współpraca

Drugie spotkanie z twórczością autora. Po pierwszym spotkaniu z książką: „Z przymrużonym okiem pilota”, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Czy tym razem jestem zadowolona ?

Odpowiem krótko tak !

Lotnictwo, czyli główne zajęcie autora porównywane jest do życia.

Znajdziemy tutaj takie zagadnienia: przygotowanie do lotu, wznoszenie, odlot czy lądowanie. Każde z tych zagadnień porównane jest do etapów życia. Autor porównywał każdy etap z lotnictwem, w bardzo prosty i zrozumiały sposób wszystko analizuje.

Najbardziej podobały mi się różne anegdotki dotyczące lotnictwa. Niestety historia zbyt krótka;) Książka ma tylko 166 stron.

Chociaż książka jest krótka to Dająca do myślenia. Nie tylko dla miłośników latania.

Za egzemplarz bardzo dziękuję autorowi @okiem_pilota

#czytamrecezuje
#receznjaksiążki
#instrukacjaobsługiżycia
#flightmanual
#tomaszsiembida
@wydawnictwo_novaeres

Współpraca

Drugie spotkanie z twórczością autora. Po pierwszym spotkaniu z książką: „Z przymrużonym okiem pilota”, byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Czy tym razem jestem zadowolona ?

Odpowiem krótko tak !

Lotnictwo, czyli główne zajęcie autora porównywane jest do życia.

Znajdziemy tutaj takie zagadnienia: przygotowanie do lotu, wznoszenie, odlot czy lądowanie. Każde z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
195

Na półkach: ,

To książka napisana lekko, prosto i z humorem 👍🏼

Treść ponownie oparta jest na doświadczeniach i przeżyciach samego autora. Można powiedzieć, że to taki rodzaj pamiętnika 📔

Autor dostarcza nam również sporo wiedzy merytorycznej, a zważywszy na to, że jest to moje drugie spotkanie z nim uważam, że teoretyczny kurs na pilota mam już zaliczony 💪🏼😅

Cała pozycja podzielona jest na pięć rozdziałów > każdy z nich jest pewnym etapem lotu analogicznie do etapów życia.
✈I - planowanie i przygotowywanie lotu = dzieciństwo
🛫II - odlot i wznoszenie = młodość
🛩III - przelot = dorosłość
🛬IV - podejście do lądowania = starość
✈V - lądowanie = kres
Autor pokazuje, jak wiele wspólnego ma ze sobą lot samolotem i nasze życie.
Są to świeże i ciekawe porównania

Niewątpliwie jest to oryginalna i nietuzinkowa pozycja.
Jej nieduża objętość sprawia, że pochłoniecie ją podczas herbatki🍵/kawki☕ i kawałku ciacha 🍰

To książka napisana lekko, prosto i z humorem 👍🏼

Treść ponownie oparta jest na doświadczeniach i przeżyciach samego autora. Można powiedzieć, że to taki rodzaj pamiętnika 📔

Autor dostarcza nam również sporo wiedzy merytorycznej, a zważywszy na to, że jest to moje drugie spotkanie z nim uważam, że teoretyczny kurs na pilota mam już zaliczony 💪🏼😅

Cała pozycja podzielona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
132

Na półkach:

Lecieliście kiedyś samolotem ?
Ja jeszcze nie miałam okazji ale po tej lekturze mam już spore przygotowanie merytoryczne 🛩🛫🛬✈️

„Flight Manual instrukcja obsługi życia” Tomasza Siembida.

Ta książka to żółty poradnik „jak bezpiecznie wylądować na planecie zwanej życiem”. Poszczególne elementy z etapów lotu samolotem zostały połączone z różnymi częściami naszego życia. Wbrew pozorą obie dziedziny mają wiele wspólnych cech i w wielu momentach możemy znaleźć analogie. Analizując reguły obowiązujące w lotnictwie możemy pokusić się o odnalezienie zasad funkcjonowania w codziennym życiu. To może pomóc nam przeżyć pojawiające się turbulencje i bezpiecznie wylądować.

Cała treść została oparta na doświadczeniach i przeżyciach pana autora, także mamy tutaj samo życie ♥️♥️♥️♥️♥️♥️

To była świetna podróż, pouczająca i bardzo odkrywcza. Spodobało mi się pióro Pana Tomasza: lekkie i proste, z przystępnymi wyjaśnieniami.

Ta niedługa lektura jest idealna na letnie wieczory na chwile dla siebie i …może na STOP, zatrzymanie sie i delikatną analizę samego siebie. 😊😊😊😊

Lecieliście kiedyś samolotem ?
Ja jeszcze nie miałam okazji ale po tej lekturze mam już spore przygotowanie merytoryczne 🛩🛫🛬✈️

„Flight Manual instrukcja obsługi życia” Tomasza Siembida.

Ta książka to żółty poradnik „jak bezpiecznie wylądować na planecie zwanej życiem”. Poszczególne elementy z etapów lotu samolotem zostały połączone z różnymi częściami naszego życia....

więcej Pokaż mimo to

avatar
280
256

Na półkach:

2601bookworm1989
👍 POLECAM 👍

Tomasz Siembida
Flight Manual. Instrukcja obsługi życia.
@wydawnictwo_novaeres

Można powiedzieć, że żegnamy już lipiec. Za chwilę kalendarz wskaże sierpień, półmetek wakacji...Ja już odliczam czas do mojego urlopu. A wy już po? Czy może w trakcie? Albo planujecie jeszcze gdzie w tym roku pojedziecie?

"Przy planowaniu każdej podróży lotniczej warto pamiętać o dwóch regułach: po pierwsze, od tego, co wiemy, dużo ważniejsze jest to, czego nie wiemy, i po drugie, para majtek wystarczy maksymalnie na cztery dni, i to przy odpowiednim serwisowaniu. Jeżeli zapamiętamy te reguły, cała reszta okaże się nieco łatwiejsza." - jak podoba wam się ta złota rada?

Flight Manual - opis wydawcy 👇
Wyposażeni w genetyczny pakiet startowy ruszamy podbijać świat. Po sprawdzeniu prognozy pogody i skontrolowaniu naszej maszyny zajmujemy pas startowy, dociskamy manetkę mocy i z nieskończonej liczby tras wybieramy tę dającą szczęście i spełnienie. A potem osiągamy wysokość przelotową i poziom lotu, który zapewni nam spokojne życie, brak napięć, rodzinę, przyjaciół i drobne przyjemności. No, chyba że trafimy na turbulencje…
Ile wspólnego ma lot w przestworzach z naszą ziemską drogą życiową? Czy uda się przewidzieć wszystkie potencjalne zagrożenia? I wreszcie – jak bezpiecznie wylądować i zdać egzamin przed samym sobą?
Instrukcja obsługi życia wzbogacona lotniczymi anegdotami z życia pilota. Zapraszamy na wspólny lot!

Świetna lektura. Napisana w lekki i przystępny dla czytelnika sposób. Naprawdę bardzo ciekawie opisana. Cieniutka, ale bogata w treść. Cenne źródło wielu informacji. Sporo anegdot lotniskowych, również z życia załogi. Oryginalna, nietuzinkowa, poruszająca wiele podróżniczych dylematów. Sporo wskazówek dla podróżujących. Polecam.

#tomaszsiembida #flightmanual #instrukcjaobsługiżycia #novaeres #polecajka #bookinstagram #polskiboomstagram #podróżowanie #zżyciapilota #lotniskowyzawrótgłowy

2601bookworm1989
👍 POLECAM 👍

Tomasz Siembida
Flight Manual. Instrukcja obsługi życia.
@wydawnictwo_novaeres

Można powiedzieć, że żegnamy już lipiec. Za chwilę kalendarz wskaże sierpień, półmetek wakacji...Ja już odliczam czas do mojego urlopu. A wy już po? Czy może w trakcie? Albo planujecie jeszcze gdzie w tym roku pojedziecie?

"Przy planowaniu każdej podróży lotniczej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
5

Na półkach:

Świetna książka! Napisana lekko i z humorem, choć czasem porusza trudne tematy, dająca mocno do myślenia.

Świetna książka! Napisana lekko i z humorem, choć czasem porusza trudne tematy, dająca mocno do myślenia.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    20
  • Chcę przeczytać
    6
  • Posiadam
    3
  • Mam papier
    1
  • Od autora
    1
  • Polskie
    1
  • Nowe
    1
  • Recenzja
    1
  • Oddane
    1
  • Domowa biblioteczka
    1

Cytaty

Więcej
Tomasz Siembida Flight Manual Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także