To zdecydowanie nie jest książka, po która powinni sięgnąć fani romantycznych uniesień i miękkich nóg.

Ta książka jest perwersyjna, wciągająca, dominującą, mroczna, demoniczna i jak dla mnie świetna.

Sięgnęłam po nią drugi raz. Przeczytałam ją drugi raz z takim samym zafascynowaniem lekkością pióra autorki.
Jak płynna jest ta historia, jak wszystko się ze sobą scala. Jak moja wyobraźnia rozwinęła się w tym świecie ciemności, mroku, demonicznych istot i paskudnych bogów.
Ale też historii o miłości, oddaniu, wierności, pragnieniu, poddaniu, zaufaniu.
Tak, zdecydowanie moja wyobraźnia jest wdzięczna, że sięgnęłam po nią drugi raz.

To zdecydowanie nie jest książka, po która powinni sięgnąć fani romantycznych uniesień i miękkich nóg.

Ta książka jest perwersyjna, wciągająca, dominującą, mroczna, demoniczna i jak dla mnie świetna.

Sięgnęłam po nią drugi raz. Przeczytałam ją drugi raz z takim samym zafascynowaniem lekkością pióra autorki.
Jak płynna jest ta historia, jak wszystko się ze sobą scala....

Dark romans jak okładka traktuje.

meh

Dark romans jak okładka traktuje.

meh

Niby w książce jest wszystko co lubię, demony, potwory, seks. Ktoś ginie, jest jakaś akcja, jednak jest jedno wielkie ale... Główna bohaterka jest bezdennie głupia i naiwna. Chyba po raz pierwszy w życiu, przez całą książę, miałam nadzieję, że ktoś ją w końcu wrzuci pod jakiś autobus i zakończy moją mękę. Powiem tak, zmęczyłam tą część, ledwo. Dwie pozostałe są o wiele lepsze. Fabuła się mocno zazębia, wiec jak się ktoś zdecyduje, to na komplet. Trzeba jednak lubić taką tematykę, w innym wypadku dołączy się do osób, które nie dotrwały do końca. To serio moje klimaty a i tak w pełni rozumiem osoby, które sobie odpuściły.

Niby w książce jest wszystko co lubię, demony, potwory, seks. Ktoś ginie, jest jakaś akcja, jednak jest jedno wielkie ale... Główna bohaterka jest bezdennie głupia i naiwna. Chyba po raz pierwszy w życiu, przez całą książę, miałam nadzieję, że ktoś ją w końcu wrzuci pod jakiś autobus i zakończy moją mękę. Powiem tak, zmęczyłam tą część, ledwo. Dwie pozostałe są o wiele...

Nigdy w życiu nie pozostawiłam książki nie dokończonej, ale tu nie dałam rady, nawet słuchając tego w audiobooku. Doszłam do wniosku, że szkoda mojego czasu na taki gniot, a jest tyle wspaniałych książek, które czekają na przeczytanie.

Nigdy w życiu nie pozostawiłam książki nie dokończonej, ale tu nie dałam rady, nawet słuchając tego w audiobooku. Doszłam do wniosku, że szkoda mojego czasu na taki gniot, a jest tyle wspaniałych książek, które czekają na przeczytanie.

To nie jest dobra książka.
Przewidywalna, irytujące postacie, nudna fabuła- ale wiadomo, że po takie książki nie sięga się dla fabuły...

Tylko, że " smut/ spice" też był bardzo kiepski.
Opisy "szmexu" mnie nie porwały. Wręcz nudziły.
Jeżeli szukacie guilty pleasure, to tu nie znajdziecie.

To nie jest dobra książka.
Przewidywalna, irytujące postacie, nudna fabuła- ale wiadomo, że po takie książki nie sięga się dla fabuły...

Tylko, że " smut/ spice" też był bardzo kiepski.
Opisy "szmexu" mnie nie porwały. Wręcz nudziły.
Jeżeli szukacie guilty pleasure, to tu nie znajdziecie.

Nie jestem pewna czy powinnam oceniać książkę, której nie dokończyłam, ale przetrwałam 80%, więc uznałam, że mogę co nie co o niej napisać.

Rae jest młodą vlogerką usiłującą zaistnieć w świecie "ghostriderów". W tym celu postanawia wrócić do rodzinnego miasteczka, które pełne jest mrocznych historii i legend.

Na miejscu poznaje Leona - ochroniarza na uczelni na której zaczyna naukę. Facet od początku ją intryguje i podnieca, choć początkowo Rae próbuje sobie wmówić, ze to nie prawda.

Pewnego dnia dostaje od przyjaciółki grymuar, w którym dziewczyna odnajduje zaklęcie na wezwanie demona. Czego więcej chcieć? Kliknięcia na vlogu ruszą przecież pełną parą.

Zakrada się do starego kościoła, wzywa demona i pojawia się... Leon.

Rae zostaje wplątana w niebezpieczną grę, a jeśli przegra stanie się ofiarą prastarego Boga. Jej jedynym sprzymierzeńcem w walce o przetrwanie jest Leon - z tym że, on też nie robi tego bezinteresownie.

Pomysł na historię nie był może świetny, ale dobry. Ale wykonanie...

Na plus mogę napisać, że szybko i łatwo się ją czytało (ale tylko do pewnego momentu),napisana prostym językiem, akcja toczy się w miarę szybko. Całość jest spójna i całkiem ciekawa, choć troszkę przewidująca.

Co do minusów - największym są tu sceny erotyczne. Znam pojęcie bdsm, rozumiem, że niektórych to kręci, ale tutaj... No po prostu nie dla mnie. Postanowiłam przerwać czytanie podczas jednej z najbardziej ekstremalnych scen i nie zdołam zmusić się, aby to skończyć.

Jest to druga w moim życiu książka, którą odkładam, pomimo, że jak wspomniałam, przetrwałam 80%.

Zdecydowanie nie polecam nikomu poniżej 18lat, a nawet więcej - jeśli nie jesteś doświadczoną kobietą lepiej tego nie czytaj, bo ta książka może Ci bardzo namieszać w głowie na TEN temat.

Nie jestem pewna czy powinnam oceniać książkę, której nie dokończyłam, ale przetrwałam 80%, więc uznałam, że mogę co nie co o niej napisać.

Rae jest młodą vlogerką usiłującą zaistnieć w świecie "ghostriderów". W tym celu postanawia wrócić do rodzinnego miasteczka, które pełne jest mrocznych historii i legend.

Na miejscu poznaje Leona - ochroniarza na uczelni na której...

Rae wyrusza do Abelaum, aby ukończyć szkołę. Jest miłośniczką zjawisk paranormalnych, a w tej miejscowości jest ich bardzo dużo, o czym ma się przekonać na na własnej skórze. W jej ręce wpada mroczna księga, a ona zamierza sprawdzić co stanie się po odprawieniu rytuału. Od tej pory ma nieustanne wrażenie jakby ktoś ją prześladował, ale jednocześnie chronił... Czy dziewczyna uwolni się od mrocznych Eldów i zaprzeda swoją duszę demonowi?

To jest naprawdę mroczna historia, nieustraszona Rae wkracza na wszystkie zakazane ścieżki. Rodzeństwo z ojcem na czele, którzy wydają się zwykłą rodziną i jej przyjaciółmi, ale czy na pewno? Leon, który próbuje ją chronić, ale też budzi w niej pożądanie. Jednak nie jest on tylko człowiekiem!

Kiedyś nie bawiły mnie romantasy, jednak po tej książce zmieniam swoje podejście! Niesamowite opisy Eldów, demonów, Boga, rytuałów, budujące napięcie. Bohaterowie? Według mnie byli tacy jak powinni być. Leon uparty, mroczny, budzący pożądanie. Rae zwykła dziewczyna, ale uparcie dążąca do celu, odkrywająca swoje prawdziwe ja.
Pokochałam tą książkę i oczywiście chętnie wezmę się za resztę części. Z tego co widziałam każdą książkę można czytać osobno, bo w każdym tomie są inni bohaterzy.

Zdecydowanie nie jest to książka dla czytelników poniżej 18+!

Rae wyrusza do Abelaum, aby ukończyć szkołę. Jest miłośniczką zjawisk paranormalnych, a w tej miejscowości jest ich bardzo dużo, o czym ma się przekonać na na własnej skórze. W jej ręce wpada mroczna księga, a ona zamierza sprawdzić co stanie się po odprawieniu rytuału. Od tej pory ma nieustanne wrażenie jakby ktoś ją prześladował, ale jednocześnie chronił... Czy dziewczyna...

Tak zmarnowany potencjał! Pomysł super, ale wykonanie bardzo złe.
Miejscami była amosfera grozy, nieliczne dosłownie akapity były ciekawe, ale jako całość książka jest całkowicie płaska, całkowicie wyprana z emocji, nudna...

Tak zmarnowany potencjał! Pomysł super, ale wykonanie bardzo złe.
Miejscami była amosfera grozy, nieliczne dosłownie akapity były ciekawe, ale jako całość książka jest całkowicie płaska, całkowicie wyprana z emocji, nudna...

obrzydliwa + zero horroru, który został obiecany w opisie

obrzydliwa + zero horroru, który został obiecany w opisie

podobała mi się, nawet bardzo. Rytualne morderstwa, demony, potwory, polowanie. Uwielbiam takie klimaty! Chodź jeśli mam być szczera dla mnie osobiscie nie było w niej nic szokujacego ale to może dlatego, że w życiu widziałam/naczytałam się/przeżyłam tyle, że na serio ciężko mnie zszokować ;) Dla mnie była grzeczna. Z checia jednak siegne po kolejny tom z Juniper i Zeinem no i liczę na to iz 3 tom bedzie o wiedzmie i jej arcydemonie ;)

podobała mi się, nawet bardzo. Rytualne morderstwa, demony, potwory, polowanie. Uwielbiam takie klimaty! Chodź jeśli mam być szczera dla mnie osobiscie nie było w niej nic szokujacego ale to może dlatego, że w życiu widziałam/naczytałam się/przeżyłam tyle, że na serio ciężko mnie zszokować ;) Dla mnie była grzeczna. Z checia jednak siegne po kolejny tom z Juniper i Zeinem...