Świetnie ustrukturyzowana książka w formie krótkich podrozdziałów bogatych w przykłady tego jak komunikować dziecku z szacunkiem.
Myślę, że książka nie tylko przyda się w komunikacji z dzieckiem, ale również zawarte w niej metody można stosować w relacjach z dorosłymi.

Świetnie ustrukturyzowana książka w formie krótkich podrozdziałów bogatych w przykłady tego jak komunikować dziecku z szacunkiem.
Myślę, że książka nie tylko przyda się w komunikacji z dzieckiem, ale również zawarte w niej metody można stosować w relacjach z dorosłymi.

W teorii wszystko jest pięknie, ale brakuje tu praktycznego zastosowania RIE. Głównie tego oczekiwaliśmy z żoną od poradnika.

Dwa przykłady z brzegu:
1) Dziecko chce jeść pizzę, ale jako świadomy rodzic podajemy mu owsiankę. Dziecko jej nie zjada, mówiąc przy tym kilka niemiłych słów, a świadomy rodzic RIE w tej sytuacji według poradnika “akceptuje swoje niepowodzenie” i nie podejmuje z dzieckiem tematu, żeby go nie urazić. Jak to ma zadziałać na dłuższą metę? Brakuje tak jak w innych tematach rozwinięcia i “wgryzienia” się głębiej, typu co robić w takiej sytuacji, żeby dziecko jednak jadło i próbowało nowych smaków? Jak uznanie swojej porażki w ten sposób ma w czymś pomóc?

2) Większość przykładów jest niestety odrealniona. Sami wychowując swoje dzieci 2 i 4 lata działamy w zgodzie z założeniami RIE i o ile w sytuacji gdy mieliśmy jedną córkę nie było z niczym najmniejszego problemu, tak teraz nie da się uniknąć sytuacji gdzie spiętrzone naczynia i prasowanie zmuszają rodziców do zajęcia się codziennymi tematami. W międzyczasie oczywiście dzieci muszą walczyć o tą jedną jedyną zabawkę czy też poduszkę którą każda musi mieć. Każdy rodzic wie jak działają wtedy wszelkie “poradnikowe” założenia na dzieci. W książce przytoczony jest przykład stawiania granic dziecku: “nie pozwalam żebyś się tak zachowywał/nie pozwalam się bić”. Wiadomo co da nam takie postawienie granicy w realnym życiu, brakuje jak wyżej rozwinięcia tematu w wariancie gdzie dziecko jednak postanowi, że nie jest zainteresowane postawiona granicą. Co robić wtedy? Tego się z książki nie dowiemy.

W teorii wszystko jest pięknie, ale brakuje tu praktycznego zastosowania RIE. Głównie tego oczekiwaliśmy z żoną od poradnika.

Dwa przykłady z brzegu:
1) Dziecko chce jeść pizzę, ale jako świadomy rodzic podajemy mu owsiankę. Dziecko jej nie zjada, mówiąc przy tym kilka niemiłych słów, a świadomy rodzic RIE w tej sytuacji według poradnika “akceptuje swoje niepowodzenie” i...

Bycia dobrym rodzicem trudno jest się nauczyć tak po prostu. Nieustannie powtarzamy nieskuteczne i wyuczone nie wiadomo kiedy i od kogo wzorce. Łatwo oprzeć się o intuicję często wyprowadzającą na manowce. Książka Tomka te kręte ścieżki doskonale prostuje i uczy, jak skutecznie być rodzicem i wychowywać dzieci nie stosując przemocy, kar i nagród, powołuje się przy tym na wiele źródeł naukowych.

Na początku do opisanych metod podszedłem trochę sceptycznie - ot, kolejny wariant rodzicielstwa bliskości i porozumienia bez przemocy. Ale im więcej obszarów poznawałem i stosowałem w praktyce, tym bardziej widziałem, że to ma sens. Pozwala stać się nam lepszymi rodzicami, a dzieciom dorastać w swoim tempie, zdobywając różne kompetencje i budując własną podmiotowość.

Z tej książki nie dowiecie się co prawda technicznych wskazówek jak przewinąć dziecko, rozrobić mleko w proszku, nauczyć korzystać z nocnika czy wprowadzić jakiś rytuał zasypiania który "zawsze działa", ani czy 30 minut kreskówek dziennie to już za dużo czy wręcz przeciwnie. Nauczycie się za to jak co do zasady wprowadzać właściwe i bezpieczne dla dziecka zasady, jak je komunikować, jakiego używać języka, jak wzmocnić tę ciekawość i chęć eksperymentowania i samostanowienia, która w każdym dziecku już jest.

Bycia dobrym rodzicem trudno jest się nauczyć tak po prostu. Nieustannie powtarzamy nieskuteczne i wyuczone nie wiadomo kiedy i od kogo wzorce. Łatwo oprzeć się o intuicję często wyprowadzającą na manowce. Książka Tomka te kręte ścieżki doskonale prostuje i uczy, jak skutecznie być rodzicem i wychowywać dzieci nie stosując przemocy, kar i nagród, powołuje się przy tym na...

Skończyłem czytać w przeddzień dnia ojca. Jedna z pierwszych rad na początku żeby się nie spieszyć, tylko powoli przyswajać ten poradnik, to niewątpliwie klucz do zrozumienia całego nurtu RIE i publikacji. Tym bardziej ucieszył mnie fakt, że nigdy wcześniej nie słysząc o tym sposobie wychowania dzieci, znalazłem w książce pozytywne przykłady, które stosujemy również u siebie w domu w relacjach z synkiem. Nad negatywnymi wciąż należy pracować ale ta książka to doskonała baza, do której zawsze można wrócić i się "wesprzeć". Gratuluję tej pracy, bo sposób przekazu tak trudnej i emocjonalnej sprawy jak wychowanie dzieci, jest naprawdę przystępny i zrozumiały. Polecam każdemu rodzicowi, bo ta książka to nie forma przykazu czy jedynej słusznej drogi w wychowaniu, ale poradnik, który wskazuje wiele ciekawych możliwości i rozwiązań we wspólnym życiu z pociechami ;)

Skończyłem czytać w przeddzień dnia ojca. Jedna z pierwszych rad na początku żeby się nie spieszyć, tylko powoli przyswajać ten poradnik, to niewątpliwie klucz do zrozumienia całego nurtu RIE i publikacji. Tym bardziej ucieszył mnie fakt, że nigdy wcześniej nie słysząc o tym sposobie wychowania dzieci, znalazłem w książce pozytywne przykłady, które stosujemy również u...

Fenomenalna książka. Niezwykle przystępnie przedstawiona teoria w przykładach praktycznych. Pokazuje wyjścia z wielu codziennych sytuacji. Drogowskazy, które pokazują jak wychować dziecko na w pełni wyposażonego dorosłego i przyjaciela. Jestem pełen podziwu i szacunku dla autora za sposób przekazywania wiedzy. Polecam.

Fenomenalna książka. Niezwykle przystępnie przedstawiona teoria w przykładach praktycznych. Pokazuje wyjścia z wielu codziennych sytuacji. Drogowskazy, które pokazują jak wychować dziecko na w pełni wyposażonego dorosłego i przyjaciela. Jestem pełen podziwu i szacunku dla autora za sposób przekazywania wiedzy. Polecam.

Inspiracji wiele, dzięki praktycznym przykładom z życia wziętych. Plus że jest to książka polskiego autora, przez co jest dostrojona do polskiego kulturowego środowiska (kulturowych wzorców).
Ja korzystam jako rodzic poszukujący swoich metod wychowania, które bazują na szacunku do siebie samego oraz do dziecka.
Podoba mi się możliwość czytania chaotycznego, czyli nie koniecznie od początku do końca. Zdania są krótkie i łatwo się oswaja, co szczególnie sprzyja sytuacjom gdzie się szybko trzeba wynurzyć z czytania do budzącego się dziecka.

Inspiracji wiele, dzięki praktycznym przykładom z życia wziętych. Plus że jest to książka polskiego autora, przez co jest dostrojona do polskiego kulturowego środowiska (kulturowych wzorców).
Ja korzystam jako rodzic poszukujący swoich metod wychowania, które bazują na szacunku do siebie samego oraz do dziecka.
Podoba mi się możliwość czytania chaotycznego, czyli nie...

Wspaniały podręcznik wychowania dzieci. Chociaż to nie jest moja bajka, bo dzieci nie mam, to czytałem z zainteresowaniem. Autor wykonał naprawdę bardzo dobrą pracę przy pisaniu tej książki. Czapki z głów. Dużo się z tego nauczyłem. Polecam wszystkim rodzicom małych dzieci.

Wspaniały podręcznik wychowania dzieci. Chociaż to nie jest moja bajka, bo dzieci nie mam, to czytałem z zainteresowaniem. Autor wykonał naprawdę bardzo dobrą pracę przy pisaniu tej książki. Czapki z głów. Dużo się z tego nauczyłem. Polecam wszystkim rodzicom małych dzieci.

Rewelacyjna książka . Przeczytałam ją "od deski do deski", chociaż można ją również czytać kierując się rozdziałami, które nas w danej chwili interesują.
Napisana w bardzo przystępny i interesujący sposób.
To co mnie interesuje, to wychowanie dzieci w duchu RIE, czyli z szacunkiem, zaufaniem i uważnością. Autor omawiając te sfery, podaje wiele przykładów dotyczących różnych okresów życia dziecka. Książka dodatkowo wzbogacona jest rewelacyjnymi komiksami sytuacyjnymi.
Doskonała lektura nie tylko dla rodziców, ale również dla opiekunów i dziadków.
"Pozwól dziecku być" - warto ją mieć w swojej bibliotece.

Rewelacyjna książka . Przeczytałam ją "od deski do deski", chociaż można ją również czytać kierując się rozdziałami, które nas w danej chwili interesują.
Napisana w bardzo przystępny i interesujący sposób.
To co mnie interesuje, to wychowanie dzieci w duchu RIE, czyli z szacunkiem, zaufaniem i uważnością. Autor omawiając te sfery, podaje wiele przykładów dotyczących...

""Pozwól dziecku być" to fantastyczna książka, która może być przewodnikiem dla rodziców. Odpowiada na wiele rodzicielskich wątpliwości, podaje przykłady z codziennego życia. Jest zgodna z aktualną wiedzą o rozwoju dziecka.

""Pozwól dziecku być" to fantastyczna książka, która może być przewodnikiem dla rodziców. Odpowiada na wiele rodzicielskich wątpliwości, podaje przykłady z codziennego życia. Jest zgodna z aktualną wiedzą o rozwoju dziecka.

Fantastyczna książka dla rodziców, którzy dopiero zaczynają przygodę zwaną rodzicielstwem, ale też dla tych którzy szukają alternatyw dla tradycyjnego podejścia do dzieci.
Książka zawiera mnóstwo praktycznych przykładów, które pozwalają jeszcze lepiej zrozumieć teorię i wprowadzić ją w życie. Ciekawym dodatkiem są komiksy ze scenkami, które urozmaicają lekturę.
Można książkę przeczytać od deski do deski, ale można też wybrać fragment, który nas akurat szczególnie interesuje. Zwłaszcza, że nie jest to lekka książeczka na jeden wieczór, a wyczerpujące kompendium wiedzy o podejściu do dzieci w nurcie RIE (którego reguły osobiście zgłębiam od wielu lat:).

Fantastyczna książka dla rodziców, którzy dopiero zaczynają przygodę zwaną rodzicielstwem, ale też dla tych którzy szukają alternatyw dla tradycyjnego podejścia do dzieci.
Książka zawiera mnóstwo praktycznych przykładów, które pozwalają jeszcze lepiej zrozumieć teorię i wprowadzić ją w życie. Ciekawym dodatkiem są komiksy ze scenkami, które urozmaicają lekturę.
Można...