rozwiń zwiń

Savoir-vivre XXI wieku. Polityka okiem prowincjusza

Średnia ocen

                8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
85
85

Na półkach: , , ,

Hej🌷

Nie pamiętam, kiedy ostatnim razem czytałam gazetę. Jasne, zdarzało mi się podebrać dziadkowi z szafki Angorę, gdy byłam jeszcze w gimnazjum, ale nie po to, żeby poznać bliżej rozważania polityków ówcześnie piszących na łamach tej gazety, tylko w celu oglądania satyrycznych rysunków. Jakoś nie ciągnęło mnie do czytania felietonów. W połowie przez to, że wcześniej nic nie rozumiałam z ich przekazu, a w drugiej połowie dlatego, iż moje doświadczenia z podobnymi utworami były…różne. Jednak gdy dostałam propozycję przeczytania „Savoir-vivre XXI wieku”, zgodziłam się bez wahania – trzeba poszerzać horyzonty. Dziś z przyjemnością stwierdzam, że to była bardzo dobra decyzja. Michał Heppner ma ostry umysł, bystre oko i świetny język.

Na dobrą sprawę mam same pozytywne rzeczy do powiedzenia o recenzowanej książce, co bardzo mnie cieszy. „Savoir-vivre XXI wieku” jest jak rzeka. Czytasz, ale na dobrą sprawę w ogóle nie czujesz tego, że właśnie to robisz – nurt utworów porywa. W głowie pojawiają się obrazy, emocje dają o sobie znać, widzisz przed oczami osobę, która opowiada o swoich odczuciach, jednak zupełnie zapominasz, że właśnie trzymasz w rękach książkę. Przez krótkie teksty po prostu się płynie i z każdym następnym chce się więcej – można wciągnąć się jak w dobrą powieść. Co ciekawego autor poruszy tym razem? Co przykuło jego uwagę? Czym zechce się podzielić?

Cieszę się niezmiernie, że felietony zostały zebrane i zamknięte w jednej książce. Ja akurat nie mam we krwi czytania gazet – od mojego ostatniego zakupu Bravo minęło już sporo czasu.

Osoby o różnych poglądach religijnych i politycznych zapewne mogłyby kłócić się o to, na ile „mądre” są przedstawiane „mądrości”. Dla mnie akurat na każdym polu odnotowywałam kolejne zielone haczyki. Nie przeczę, że to na pewno jeden z powodów, przez które tak gładko szło mi czytanie – miałam wrażenie, że autor ubrał moje frustracje w swoje słowa i zrobił to w świetny sposób. Można się zgadzać ze stanowiskiem autora lub nie, jednak nie można odmówić mu tego, że ma wiele trafnych spostrzeżeń.

Podoba mi się konstrukcja książki – felietony są krótkie, ale zostają w głowie na długo. Fascynuje mnie to, że można otworzyć zbiór na dowolnej stronie i po prostu zacząć jeden z utworów, aby zobaczyć, co przyniesie przeczytanie felietonu w danym dniu i jak będzie się na niego spoglądać za tydzień czy miesiąc.

Miałam wrażenie, że pomimo mocno zaznaczonych przekonań autora, teksty zapraszały do dyskusji. Zbiór felietonów Michała Heppnera to angażująca i przyjemna lektura – jest to pokarm dla umysłu podany w lekkim (a jednocześnie treściwym) wydaniu.

Ubranie w słowa swoich odczuć jest bardzo trudne – szczerze podziwiam osoby, które mogą to zrobić w tak gładki i ciekawy sposób jak Michał Heppner. Trafne spostrzeżenia mieszają się z komentarzami odnoszącymi się do wydarzeń politycznych z danego okresu (od 2013 do 2020) i genialną prozą. Niekiedy książka przybierała nieco autobiograficzny wydźwięk – może nawet bardziej stawała się czymś w rodzaju pamiętnika, gdy autor wspominał wydarzenia ze swojego życia. Michał Heppner ma świetną znajomość języka polskiego i niejednokrotnie wskazuje na swego rodzaju „idiotyzmy” – te nowo generowane przez polityków i te istniejące od dawna.

Jeśli chodzi o sam savoir-vivre… temat przewija się przez felietony – w jednych jest bardziej zaznaczony, a w innych widać go nieco mniej. Autor zwraca uwagę na błędy popełniane przez zwykłych ludzi i tych będących u władzy. Ci drudzy z wymienionych teoretycznie powinni świecić przykładem – choćby tylko dlatego, że są reprezentantami pewnej części społeczeństwa, dla niektórych są autorytetem, a jak to zostało ujęte w pewnym artykule mówiącym o powodach, dla których warto mówić poprawnie „między kulturą języka człowieka a jego kulturą duchową można postawić znak równości”.

Nie będę rozprawiać o kulturze polityków, bo chyba nie ma już rzeczy, która nie byłaby powiedziana wcześniej – czy też umiejętnie przedstawiona w felietonach. Stwierdzę natomiast, że warto sięgnąć po „Savoir-vivre XXI wieku” – książka zwraca uwagę na ważne aspekty związane z kulturą, językiem, wychowaniem i manierami. Unaocznia pewne kwestie, ale przy tym jest lekka i wciągająca.

„Sztuka życia” to coś, co w mniejszym/większym stopniu dotyka każdego z nas. Nikt nie jest święty, toteż każdemu zdarzy się popełnić błąd. Sama nieustannie nad sobą pracuję, ale język polski wciąż zaskakuje mnie na nowo. Nie idzie z nim wygrać. Pogodziłam się ze swoją porażką. Czasami ważna jest świadomość i starania – to już naprawdę coś.

Pierwsze co, gdy zobaczyłam okładkę, to pomyślałam o słowach Mikołaja Reja „iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają”. Okładka przyciąga wzrok – jest zwyczajnie ładna i ciekawa.

Cóż rzec? Polecam sięgnąć po „Savoir-vivre XXI wieku” – Michał Heppner jest naprawdę dobrym felietonistą. Pozwolę sobie powtórzyć: ma ostry umysł, bystre oko i świetny język. Felietony połyka się jeden po drugim – krótka, a jednak wnikliwa analiza pewnych wydarzeń, genialna proza i nuta satyry. Cieszę się, że dzieła autora zostały wydane w formie książki – na pewno będę do nich wracać.

Moja ocena 10/10

Hej🌷

Nie pamiętam, kiedy ostatnim razem czytałam gazetę. Jasne, zdarzało mi się podebrać dziadkowi z szafki Angorę, gdy byłam jeszcze w gimnazjum, ale nie po to, żeby poznać bliżej rozważania polityków ówcześnie piszących na łamach tej gazety, tylko w celu oglądania satyrycznych rysunków. Jakoś nie ciągnęło mnie do czytania felietonów. W połowie przez to, że wcześniej nic...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    23
  • Chcę przeczytać
    10
  • Posiadam
    6
  • Ulubione
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Od wydawcy/autora
    1
  • Publicystyka i eseje
    1
  • Brak w bibliotece
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Savoir-vivre XXI wieku. Polityka okiem prowincjusza


Podobne książki

Przeczytaj także