The Chronology of Water: A Memoir
Wydawnictwo: Hawthorne Books biografia, autobiografia, pamiętnik
268 str. 4 godz. 28 min.
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- The Chronology of Water: A Memoir
- Wydawnictwo:
- Hawthorne Books
- Data wydania:
- 2011-04-01
- Data 1. wydania:
- 2011-04-01
- Liczba stron:
- 268
- Czas czytania
- 4 godz. 28 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 0979018838
This is not your mother's memoir. In The Chronology of Water, Lidia Yuknavitch
expertly moves the reader through issues of gender, sexuality, violence, and the
family from the point of view of a lifelong swimmer turned artist. In writing
that explores the nature of memoir itself, her story traces the effect of
extreme grief on a young woman's developing sexuality that some define as
untraditional because of her attraction to both men and women. Her emergence as
a writer evolves at the same time and takes the narrator on a journey of
addiction, self-destruction, and ultimately survival that finally comes in the
shape of love and motherhood.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 325
- 191
- 25
- 20
- 19
- 6
- 5
- 4
- 4
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo przejmująca książka. Tytuł znakomicie oddaje esencję tego z czym zmaga się bohaterka. Szczerość i przenikliwość w opowiadaniu osobistej historii wciąga jak dobra powieść, świadomość, ze nie jest to powieść, a non fiction podbija napięcie. Polecam
Bardzo przejmująca książka. Tytuł znakomicie oddaje esencję tego z czym zmaga się bohaterka. Szczerość i przenikliwość w opowiadaniu osobistej historii wciąga jak dobra powieść, świadomość, ze nie jest to powieść, a non fiction podbija napięcie. Polecam
Pokaż mimo toNo nie podobała mi się po prostu, nie czytało mi się przyjemnie, uwierała mnie przez większość treści. I jak rozumiem skąd takie zachowanie w młodości, to nie potrafiłam się z nią utożsamić. Nie wiem czy to bardziej brak podobnych doświadczeń czy może jakiś niedobór mojej emapatii. To jest chyba mój ogólny problem z nonfiction - ja wolę czytać treści gdzie lubię bohaterów, a tu autorki polubić nie zdołałam.
Ale to też nie tak że tylko hejtuję, podobała mi się metafora(? jak nazwać ten zabieg?) z wodą. Nie przeszkadzała mi dosłowność czy wulgarność, niech wyraża się jak czuje! I mam nadzieję że to poczucie spełnienia które czuć na koniec już z nią zostanie.
No nie podobała mi się po prostu, nie czytało mi się przyjemnie, uwierała mnie przez większość treści. I jak rozumiem skąd takie zachowanie w młodości, to nie potrafiłam się z nią utożsamić. Nie wiem czy to bardziej brak podobnych doświadczeń czy może jakiś niedobór mojej emapatii. To jest chyba mój ogólny problem z nonfiction - ja wolę czytać treści gdzie lubię bohaterów,...
więcej Pokaż mimo to“ W wodzie, jak w książkach - możesz opuścić własne życie.”
🌊CHRONOLOGIA WODY🌊
Proza Yuknavitch jest prosta brutalna, bardzo mięsista. Gdy autorka dotyka traumy, literacko podpływa w stronę poezji, wtedy jej słowa są niczym cicha piosenka pełna żalu i bezbrzeżnego cierpienia. Kiedy zaś idzie wspomnieniami w stronę nałogów, niczym krzyk szaleńca zatapia się w brudnych zdaniach pełnych przekleństw i niedomówień.
📝OPIS 📝
Strumień świadomości Yuknavitch płynie rwistum nurtem od pierwszych stron. Historię rozpoczyna urodzenie martwej córki, po czym następuje skok w głębiny przeszłości. Powrót pamięcią do domu rodzinnego pełnego pijanej matki, gniewnego ojca i uwielbianej siostry kontynuuje bolesny potok myśli.
Wszystko zatopione jest w wodzie. Pasja do pływania chroni autorkę od utonięcia w narkotykach, seksie, kobietach, wypycha ja na powierzchnię, jakby Lidia miała coś jeszcze do przekazania światu.
Jest to pierwsza książka, w której momenty traumatyczne czytało mi się zdecydowanie swobodniej niż partie euforyczne. Uzależnienie i sposób, w jaki autorka traktowała własne ciało, budziły we mnie obrzydzenie i niechęć, mimo tego że rozumiałam psychologiczne tryby zachowań, nieuchronnie odtwarzane skrypty, momentami nie mogłam powstrzymać się od grymasu zniesmaczenia.
Chronologia wody, będzie jedną z tych lektur, które podczas jednej sesji czytania mogą zapewnić wam całkiem skrajne uczucia.
🙋♂️DLA KOGO🙋🏻♀️
Dla szukających w literaturze otchłani ludzkich świadomości i granicy, gdzie człowieczeństwo spotykyka sie ze zezwierzęceniem.
M.
“ W wodzie, jak w książkach - możesz opuścić własne życie.”
więcej Pokaż mimo to🌊CHRONOLOGIA WODY🌊
Proza Yuknavitch jest prosta brutalna, bardzo mięsista. Gdy autorka dotyka traumy, literacko podpływa w stronę poezji, wtedy jej słowa są niczym cicha piosenka pełna żalu i bezbrzeżnego cierpienia. Kiedy zaś idzie wspomnieniami w stronę nałogów, niczym krzyk szaleńca zatapia się w brudnych...
Czasem żadna gwiazda nie świeci
stoisz na skraju wszechświata
gdzieś zgubił się horyzont
między oceanem a ziemią
kiedy zaczynasz myśleć
o podróży w dół
ja potrafię Cię unieść
i zrobię to wiele razy
Arms aloft THE MESCALEROS
Gniew , łzy , lęk....zaliczone , odfajkowane etapy...co dalej?...jest coś jeszcze w zanadrzu? ...poszukajmy....no tak , wiadomo...i jak łatwo z boku ocenić , ta nuta wyższości , niby współczucie a bardziej litość i taka nuta wzgardy...że przecież ja nigdy , że to nie jest wyjście , że pójście na łatwiznę....a jeśli tak długo było trudno to może chcemy żeby łatwiej , ważne , że już , od teraz , za siedem minut....witamy w świecie bezradności . Ale przecież , może się zdarzyć ...cud...smutek jest bardzo cierpliwy...
Czasem żadna gwiazda nie świeci
więcej Pokaż mimo tostoisz na skraju wszechświata
gdzieś zgubił się horyzont
między oceanem a ziemią
kiedy zaczynasz myśleć
o podróży w dół
ja potrafię Cię unieść
i zrobię to wiele razy
Arms aloft THE MESCALEROS
Gniew , łzy , lęk....zaliczone , odfajkowane etapy...co dalej?...jest coś jeszcze w zanadrzu? ...poszukajmy....no tak , wiadomo...i jak łatwo z...
„cały dzień chodziłam wściekła wściekłością kobiety, która nie wie jak zapanować nad własnym intelektem”
w każdym napisanym przez Yuknavitch zdaniu te wściekłość i brak zapanowania czuć, potwornie męcząca, pretensjonalna i wtórna. po ostatniej stronie odetchnęłam z ulgą.
„cały dzień chodziłam wściekła wściekłością kobiety, która nie wie jak zapanować nad własnym intelektem”
Pokaż mimo tow każdym napisanym przez Yuknavitch zdaniu te wściekłość i brak zapanowania czuć, potwornie męcząca, pretensjonalna i wtórna. po ostatniej stronie odetchnęłam z ulgą.
Znakomita, odważna, do bólu szczera. Polecam.
Znakomita, odważna, do bólu szczera. Polecam.
Pokaż mimo to"Byłam kobietą, której usta na stałe uformowały się w kształt słowa „tak”. Chciałam tylko doświadczeń. Zwłaszcza jeśli mogły rozjebać mi mózg do znieczulenia. Na moje nie wiem, kim ja, kurwa, jestem. Moje nie wiem, co jest ze mną nie tak. Moje czy ktoś, ktokolwiek, mnie pokocha, błagam? Nie było rzeczy, której nie wzięłabym do ust."
Zauważyłem niedawno, że w jednej z internetowych księgarń, kilka zakupionych w ostatnich miesiącach książek, nie zostało przesłanych na czytnik. Nie było ich zbyt wiele. Nie pamiętałem, że je kupiłem. Wśród nich znalazła się Chronologia wodyi Lidii Yuknavitch. Nie wiedziałem nawet z jakiego powodu ją wybrałem do kupna. W każdym razie wybrałem ją na początek, z tej zapomnianej wirtualnej kupki i przepadłem niemal od razu.
To jest taka proza, którą uwielbiam. Mocna, mięsista, prosta. Uderzająca, z jednej strony w splot słoneczny, a z drugiej niesłychanie czuła. Nie wiedziałem kim jest autorka. Początkowo myślałem, że to ktoś z młodego pokolenia. Później zaczęły się pojawiać nazwiska i odwołania do rzeczywistości sugerujące, że to raczej ktoś z mojego pokolenia. Aż w końcu sprawdziłem, co jeszcze autorka napisała i … zaskoczenie…
[...]
calość:
https://www.speculatio.pl/chronologia-wody/
"Byłam kobietą, której usta na stałe uformowały się w kształt słowa „tak”. Chciałam tylko doświadczeń. Zwłaszcza jeśli mogły rozjebać mi mózg do znieczulenia. Na moje nie wiem, kim ja, kurwa, jestem. Moje nie wiem, co jest ze mną nie tak. Moje czy ktoś, ktokolwiek, mnie pokocha, błagam? Nie było rzeczy, której nie wzięłabym do ust."
więcej Pokaż mimo toZauważyłem niedawno, że w jednej z...
książka osobista, brudna i "punkowa", dosłowna, bolesna i sięgająca najgłębszego mroku - zapraszająca w otchłań oraz obezwładniająca bezpośredniością i szczerością (a może nawet - ekshibicjonizmem?),a jednocześnie tak bardzo poetycka, kunsztowna, zaskakująca językowo, jak również pełna światła, humoru, nadziei i przepływu.
przeglądam się w tej narracji jak w tafli wody, i spod powierzchni spogląda na mnie niezwykle mądra, wrażliwa, pogodzona ze sobą Kobieta. Kobieta, która wie, czym jest mrok, inność i poczucie niedopasowania. i która wie także, jak ostatecznie uczynić z tego swoją największą siłę i przemówić z mocą pełnym głosem.
jak dobrze, że miała odwagę podzielić się swoją opowieścią.
i jak dobrze, że jej historia trafiła w ręce odpowiedniej tłumaczki.
książka osobista, brudna i "punkowa", dosłowna, bolesna i sięgająca najgłębszego mroku - zapraszająca w otchłań oraz obezwładniająca bezpośredniością i szczerością (a może nawet - ekshibicjonizmem?),a jednocześnie tak bardzo poetycka, kunsztowna, zaskakująca językowo, jak również pełna światła, humoru, nadziei i przepływu.
więcej Pokaż mimo toprzeglądam się w tej narracji jak w tafli wody, i...
Mordęga dla wybrańców. Takie coś po napisaniu chowa się do szuflady, a nie publikuje.
Mordęga dla wybrańców. Takie coś po napisaniu chowa się do szuflady, a nie publikuje.
Pokaż mimo toYuknavitch wpuszcza nas w swoje życie bez tajemnic. Nigdy nie czytałam książki, w której autor dzieli się z czytelnikiem w taki sposób. To nie jest pamiętnik, to pełna smutku, wściekłości, porażki, śmierci, miłości, nienawiści, nadziei...opowieść.
Autorka w niej w słowach nie przebiera, nie owija w bawełnę. Stoi przede mną naga, obnażona ze wszystkich "tajemnic", pełna bólu. Patrzę na nią, jestem z nią i współodczuwam. Nienawidzę razem z nią jej ojca-tyrana, który nie potrafi trzymać rąk przy sobie i wkłada jej między nogi. Patrzę na jej matkę, która pije, a jak nie pije, to próbuje targnąć się na swoje życie. To jej dom. Dom, w którym nie ma miłości. Jest strach.
Ten strach pcha autorkę w narkotykową otchłań, ciągle szuka miłości, jak nie z mężczyzną, to kobietą. Znajduje i rezygnuje twierdząc, że na to nie zasługuje?
Woda. Cały czas jesteśmy w wodzie. Wpadamy do niej, płyniemy, nałóg ciągnie nas na dno, ale w końcu odbijamy się i wypływamy na powierzchnię. Udaje nam się zaczerpnąć powietrza i złapać koło ratunkowe. Tym kołem ratunkowym jest moc literatury.
Tu nie ma miejsca na cenzurę. To piekło, które zalała woda. Potężna dawka emocji.
Cudowny przekład Kai Gucio! Chapeau bas!
Yuknavitch wpuszcza nas w swoje życie bez tajemnic. Nigdy nie czytałam książki, w której autor dzieli się z czytelnikiem w taki sposób. To nie jest pamiętnik, to pełna smutku, wściekłości, porażki, śmierci, miłości, nienawiści, nadziei...opowieść.
więcej Pokaż mimo toAutorka w niej w słowach nie przebiera, nie owija w bawełnę. Stoi przede mną naga, obnażona ze wszystkich "tajemnic", pełna...