Cuda codzienności
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Cykl:
- Cuda codzienności (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Książnica
- Data wydania:
- 2021-10-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-10-27
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324584840
- Tagi:
- literatura polska
Poruszająca opowieść o miłości, nadziei, walce o marzenia, a nade wszystko o sile rodziny.
W wigilijną noc 1863 roku, w lubelskiej wsi przychodzi na świat chłopiec o niezwykłych niebieskich oczach. Jego los wydaje się przesądzony - będzie jednym z milionów chłopów w nieistniejącej na mapie Rzeczpospolitej. Lecz w sercu dorastającego Macieja rodzi się marzenie - chciałby sam napisać historię swojego życia...
Czas przemija, jedna wojna przechodzi w drugą, państwa znikają i pojawiają się na mapach. Szalejące w Europie wichry historii nie omijają ani małej wioski, ani wielkiego miasta, o którym skrycie śni Maciej. W tym niespokojnym świecie jedynym, czego może uchwycić się człowiek, jest dłoń drugiego człowieka, a prawdziwym cudem codzienności pozostaje niezmiennie rodzina.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Cuda codzienności
Najnowsza powieść Marii Paszyńskiej to prawdziwy pean na cześć więzi międzyludzkich oraz potęgi i mocy drzemiącej w rodzinie, czyniącej jej członków gotowymi do wyrzeczeń czy poświęceń. Bliskość drugiego człowieka, wspólne stawianie czoła radościom i troskom, pozwala na dostrzeganie dobra i piękna w najprostszych jego przejawach - w codziennej pracy, wypełnianych z zaangażowaniem obowiązkach, w podtrzymywanych tradycjach, gestach, spojrzeniach, uśmiechach, którymi obdarzamy najbliższych. Akcja powieści rozpoczyna się w podlubelskiej wsi roku 1863, kiedy echa wydarzeń styczniowego zrywu niepodległościowego są wciąż żywe w pamięci Polaków. Otóż w wigilijną noc, w kochającej się rodzinie, w dramatycznych okolicznościach rodzi się niezwykłej urody niebieskooki chłopiec. Choć los już na wstępie wymierza mu dotkliwy cios, chłopiec wzrasta otoczony miłością i troską. Wyróżnia się dobrym sercem, jest pojętny i ma sprecyzowane plany na przyszłość. Wieś, choć kochana to dla niego zbyt mało, nawet jeśli to tutaj po raz pierwszy poczuje, że odnalazł tę jedną, jedyną. Jak potoczyło się jego życie w zmieniających się warunkach społeczno-politycznych, doczytacie już sami. Powieść kojarzy mi się z sagą rodzinną - śledzimy losy trzech pokoleń i razem z bohaterami przenosimy się spod Lublina do Warszawy z początków XX wieku. Swoistym spoiwem fabuły są wigilie - to właśnie w te magiczne wieczory dochodzi do najważniejszych wydarzeń, często zupełnie niespodziewanych zwrotów akcji. Wciąż pozostaję pod urokiem tej opowieści - jej ciepłego klimatu, otulającego jak kołderka, sposobu ukazania wartości rodziny jako źródła poczucia bezpieczeństwa, ale i ostoi w trudnych czasach. Podziwiam też kunszt autorki, która w niezwykle naturalny, niewymuszony sposób uraczyła czytelnika ogromem wiedzy o zwyczajach i tradycjach ze wspomnianego regionu. Z przyjemnością przypominałam sobie zwyczaje świąteczne z własnego dzieciństwa i opowiadań moich dziadków. To piękna podróż w przeszłość, za którą bardzo autorce dziękuję. Polecając Wam tę pozycję zachęcam gorąco do tego, byście pozwolili sobie w tym roku na momenty refleksji i rodzinnych wspomnień, a przede wszystkim, by w natłoku obowiązków i różnych spraw starać się dostrzegać piękno w małych rzeczach, a cuda we własnej codzienności.
Oceny
Książka na półkach
- 436
- 391
- 40
- 31
- 20
- 11
- 8
- 7
- 6
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Książka zaczęła się dość smutno, historia poszła w totalnie innym kierunku niż się spodziewałam. Trochę za bardzo chaotyczna jak dla mnie, natomiast dość przyjemnie się czytało.
Książka zaczęła się dość smutno, historia poszła w totalnie innym kierunku niż się spodziewałam. Trochę za bardzo chaotyczna jak dla mnie, natomiast dość przyjemnie się czytało.
Pokaż mimo toMam bardzo mieszane uczucia - z jednej strony lekka, z ciekawym tłem historycznym i klimatem wigilijnym, z drugiej strony mało konkretnej treści, dużo bohaterów, na których temat dostajemy zdawkowane informacje jak update'y co 10-15 lat ich życia. Początek bardzo mi się podobał, obchody wigilii w XIX wieku na Lubelszczyźnie. Opisane wiele tradycji, wszystko staropolskim językiem, co pozwalało mocno poczuć klimat historii. Później zaczęły się spore skoki w czasie, podawanie najważniejszych wydarzeń z życia bohaterów na 2 stronach i poczucie braku jakiegokolwiek sensu tej książki. Myślę, że jest to najsłabsza książka tej autorki, ale dobra do poczytania w czasie okołoświątecznym, bez większych oczekiwań co do treści.
Mam bardzo mieszane uczucia - z jednej strony lekka, z ciekawym tłem historycznym i klimatem wigilijnym, z drugiej strony mało konkretnej treści, dużo bohaterów, na których temat dostajemy zdawkowane informacje jak update'y co 10-15 lat ich życia. Początek bardzo mi się podobał, obchody wigilii w XIX wieku na Lubelszczyźnie. Opisane wiele tradycji, wszystko staropolskim...
więcej Pokaż mimo toLubelszczyzna. Warszawa. Piękna, ciepła, spokojnie opowiedziana historia. Ciekawe informacje związane z obrzędami świątecznymi Lubelszczyzny. Z przyjemnością sięgnę po drugi tom.
Lubelszczyzna. Warszawa. Piękna, ciepła, spokojnie opowiedziana historia. Ciekawe informacje związane z obrzędami świątecznymi Lubelszczyzny. Z przyjemnością sięgnę po drugi tom.
Pokaż mimo toPrzepięknie napisana powieść, ciepła, momentami smutna, idealna na zimową porę, gdyż większość wydarzeń oscyluje wokół świąt Bożego Narodzenia. Zarys historyczny, bieda, wieś i duże miasto, miłość, dużo zwyczajów, zabobonów a to wszystko okraszone pięknym językiem. Ja jestem oczarowana, błogo mi po tej lekturze i zdecydowanie sięgnę po więcej książek autorki.
Przepięknie napisana powieść, ciepła, momentami smutna, idealna na zimową porę, gdyż większość wydarzeń oscyluje wokół świąt Bożego Narodzenia. Zarys historyczny, bieda, wieś i duże miasto, miłość, dużo zwyczajów, zabobonów a to wszystko okraszone pięknym językiem. Ja jestem oczarowana, błogo mi po tej lekturze i zdecydowanie sięgnę po więcej książek autorki.
Pokaż mimo to„ Tak to pamięć ludzka zaciera granice między prawdą a kłamstwem; tym co się wydarzyło, i tym, co nigdy miejsca nie miało.” (str.91)
Bardzo podobają mi się książki Autorki. Ta też trafiła w mój gust. Jest to pierwsza część historii rodziny Ciszaków, rozgrywająca się w latach 1863-1918. Akcja umiejscowiona została na wsi na Lubelszczyźnie i w Warszawie. W tle mają miejsce ważne wydarzenia w historii Polski i Europy.
W wigilijną noc w wiejskiej chacie na świat przychodzi nieprzeciętnej urody chłopiec Maciej. Niestety matka nie przeżyła porodu i jej siostra zdecydowała się oddać chłopca na wychowanie bezdzietnej rodzinie kowala. Z upływem czasu miejscowi zapomnieli czyim był dzieckiem. Przybrani rodzice otoczyli go miłością. Maciej wyrósł na pięknego i bystrego młodzieńca. Był też pilnym uczniem.
Mimo iż był nastolatkiem miał jasno sprecyzowane plany co do przyszłości, mianowicie zobaczyć Warszawę. Po 10 latach zrealizował swoje marzenie. Wiedział, że poza granicami wioski był inny świat, w którym każdy mógł być kim chce i żyć tak jak pragnął. Warszawa go oszołomiła i oczarowała. Znalazł się w zupełnie innym świecie. Pragnął odnaleźć swoje miejsce na ziemi, bo nie pasował do tego w którym się urodził. Bolało go odrzucenie ze strony rodzeństwa i ciotki. W Warszawie spotkał hrabiego, który zauroczony urodą chłopca i jego prawdomównością obiecał odmienić jego przyszłość.
W pewien wigilijny dzień na drodze Macieja pojawia się młodziutka dziewczyna Staszka. Spotkanie córki młynarza i przybranego syna kowala było tym co można określić jako przeznaczenie i miłość od pierwszego wejrzenia. Po latach zalegalizowali swój związek. Dla młodych nastał szczęśliwy czas. Każde z nich miało swoje pragnienia. W końcu na skutek różnych okoliczności małżeństwo zdecydowało się na wyjazd do Warszawy.
Staszce trudno było się przystosował do nowej rzeczywistości. Jednak z czasem w miarę jak powiększała się rodzina potrafiła się odnaleźć. Choć tęsknota za rodzinnymi stronami pozostała. Ciszakowie byli bardzo udanym małżeństwem, świetnie się dogadywali i uczucie między nimi nie wygasło. Kochali swoje dzieci, a one szanowały rodziców i liczyli się z ich zdaniem. Obserwowali jak na ich oczach zmienia się miasto. Warszawa się unowocześniała, elektryfikowała i modernizowała. Powstawało wiele nowych obiektów. Komunikacja się zmieniała.
Dzieci dorastały a z nimi pojawiały się problemy. Najstarszemu synowi Ciszaków od dziecka szczęście nie dopisywało i ciągle pakował się w kłopoty. Na dodatek zakochał się w pannie z wyższego stanu i aby dorównać jej pozycją postanowił zaciągnąć się do carskiego wojska. Miał inne pragnienia i aspiracje niż ojciec. Swoją decyzję przypłacił srogo.
Ciszakowie bardzo cieszyli się kiedy Polska po tylu latach niewoli odzyskała niepodległość.
W powieści odnajdujemy różnice życia na wsi, gdzie rządziły przesądy i zabobony i człowiek musiał ciężko pracować, a mimo to ledwo wiązał koniec z końcem, a życiem w mieście, gdzie było o wiele łatwiej przeżyć. Poznajemy zwyczaje wigilijne i codzienne życie mieszkańców wsi i miasta. Co ciekawe podczas kolejnych Wigilii w życiu Ciszaków dochodziło do znaczących wydarzeń.
Powieść czyta się z ogromnym zainteresowaniem i ciekawością poznania kolejnych dni w życiu rodziny Ciszaków.
„ Tak to pamięć ludzka zaciera granice między prawdą a kłamstwem; tym co się wydarzyło, i tym, co nigdy miejsca nie miało.” (str.91)
więcej Pokaż mimo toBardzo podobają mi się książki Autorki. Ta też trafiła w mój gust. Jest to pierwsza część historii rodziny Ciszaków, rozgrywająca się w latach 1863-1918. Akcja umiejscowiona została na wsi na Lubelszczyźnie i w Warszawie. W tle mają miejsce...
Piękna powieść, w tle historia Polski. Pokazuje zwyczaje i tradycje naszych przodków, ich wierzenia, przesądy i codzienność. Czyta się lekko i przyjemnie, bardzo wciąga. Kolejna cudowna książka autorki <3
Piękna powieść, w tle historia Polski. Pokazuje zwyczaje i tradycje naszych przodków, ich wierzenia, przesądy i codzienność. Czyta się lekko i przyjemnie, bardzo wciąga. Kolejna cudowna książka autorki <3
Pokaż mimo toAleż mi się ta książka podobała!
Przez trzy dni chodziłam z nią wszędzie i poczytywałam w każdej wolnej chwili.
Piękne okładki obu tomów przyciągnęły mnie do nich a opis z tyłu jeszcze bardziej zaintrygował.
Przeniosłam się wraz z bohaterami w czasie. Oczami wyobraźni widziałam skanseny i wiejskie krajobrazy. Opisy w książce były tak barwne i przekonujące, że inaczej się nie dało. Świetnie oddane tło historyczne.
I ta urzekająca codzienność bohaterów ich radości i smutki.
Wspaniała książka a autorka wędruje do moich ulubieńców bo rzadko zachwyca mnie polska literatura.
Ależ mi się ta książka podobała!
więcej Pokaż mimo toPrzez trzy dni chodziłam z nią wszędzie i poczytywałam w każdej wolnej chwili.
Piękne okładki obu tomów przyciągnęły mnie do nich a opis z tyłu jeszcze bardziej zaintrygował.
Przeniosłam się wraz z bohaterami w czasie. Oczami wyobraźni widziałam skanseny i wiejskie krajobrazy. Opisy w książce były tak barwne i przekonujące, że inaczej się...
Maria Paszyńska znów mnie pozytywnie zaskakuje. Autorka nieustannie poszerza swój krąg zainteresowań, dzięki czemu powieści są świeże, niepodobne do siebie, poruszają.
Cuda codzienności to historia z przełomu XIX i XX wieku, dla której tłem historycznym jest powstanie styczniowe, uwłaszczenie chłopów i zniesienie pańszczyzny, intensywny rozwój miast, zabory.
Rodzina Ciszaków to chłopi mieszkający w ubogiej wsi na Lubelszczyźnie, której chałupy rozmieszczone są wzdłuż jedynej drogi. Ich życie wyznaczają pory roku, a zainteresowanie ogranicza się do własnej rodziny i sąsiadów, "wielki świat" ich nie obchodzi. Jak to zwykle bywa, nie dotyczy to wszytkich, niektórych gna do wielkiego, nieznanego, do odnalezienia własnego miejsca.
Powieść jest sagą, która z początku leniwie (ale ciekawie!) snuje się po kolejnych latach wiejskiego życia. Mimo piszczącej biedy, przyciąga nas miłość i dobroć, które biją ciepłem nawet w najmroźniejsze dni. Rodzina i jej potężna siła.
"Cuda codzienności" to też pochwała dla Warszawy, która rozkwita. Autorka przybliża życie miasta i jego mieszkańców, gdzie bogactwo i bieda niezwykle ze sobą kontrastują, a technika i rozwój wpisane są w zmiany.
Dajcie sie ponieść tej historii.
Maria Paszyńska znów mnie pozytywnie zaskakuje. Autorka nieustannie poszerza swój krąg zainteresowań, dzięki czemu powieści są świeże, niepodobne do siebie, poruszają.
więcej Pokaż mimo toCuda codzienności to historia z przełomu XIX i XX wieku, dla której tłem historycznym jest powstanie styczniowe, uwłaszczenie chłopów i zniesienie pańszczyzny, intensywny rozwój miast, zabory.
Rodzina...
Bardzo poprawna książka. Moja ocena podyktowana jest tym, że ja już wiele książek tej tematyki, tego pokroju przeczytałam. Jednakże doceniam za wspaniałe przedstawienie tych wszystkich zwyczajów, tradycji i przekonań, czy też zabobonów, tak bym to nawet nazywała. Choć czasami miałam wrażenie, że ich ilość była trochę przytłaczająca i zastanawiałam się, czy kiedyś ludzie faktycznie żyli w tym udręczenie, że co trzeba zrobić tak, a nie inaczej, bo w przeciwnym razie coś złego się wydarzy. Wielki plus za takie przedstawienie tamtej rzeczywistości. Sama historia mnie oczywiście urzekła, ale bez szaleństw.
Bardzo poprawna książka. Moja ocena podyktowana jest tym, że ja już wiele książek tej tematyki, tego pokroju przeczytałam. Jednakże doceniam za wspaniałe przedstawienie tych wszystkich zwyczajów, tradycji i przekonań, czy też zabobonów, tak bym to nawet nazywała. Choć czasami miałam wrażenie, że ich ilość była trochę przytłaczająca i zastanawiałam się, czy kiedyś ludzie...
więcej Pokaż mimo toHistoria miłości i przyjaźni oraz historia naszego kraju, czasów które do łatwych nie należały. Jednak kiedy idzie się razem jest łatwiej.
Historia miłości i przyjaźni oraz historia naszego kraju, czasów które do łatwych nie należały. Jednak kiedy idzie się razem jest łatwiej.
Pokaż mimo to