Muszę przyznać, że zaczęłam tę historię od nowelki opowiadającej historię Esther - siostry głównej bohaterki - i nie byłam zachwycona. Jednakże bardzo polubiłam Freyę i było mi przykro z powodu tego jak została potraktowana. Dlatego też się ucieszyłam wiedząc, że autorka napisała trylogię właśnie o niej!

I mogę przyznać, że pierwszy tom historii o świecie fae i Królu Goblinów jest naprawdę ciekawy i zdecydowanie lepszy od nowelki, którą zaoferowała nam Emma Hamm. Oczywiście sama książka nie jest idealna i ma swoje wady oraz cechy dla typowej młodzieżówki/romansu z nutą fantastyki, ale mimo wszystko jest wciągająca i bawi. Kilka razy podczas lektury uśmiechnęłam się pod nosem i kibicowałam naszej bohaterce w odnalezieniu siostry oraz walce ze złymi fae. Zaś jej towarzysz Arrow był miłym kompanem przygody, tak samo jak sam Król Goblinów. Miał w sobie coś ze "złoczyńcy", ale mimo wszystko da się go polubić.

Zdecydowanie mogę polecić tę książkę dla osób, które lubią takie lekkie romanse umiejscowione w fantastycznych światach i które nie wymagają od czytelnika większego skupienia. Jest to miła lektura na długie letnie wieczory i z pewnością znajdą się odbiorcy, którzy tak jak ja będą się przy niej dobrze bawić.

Muszę przyznać, że zaczęłam tę historię od nowelki opowiadającej historię Esther - siostry głównej bohaterki - i nie byłam zachwycona. Jednakże bardzo polubiłam Freyę i było mi przykro z powodu tego jak została potraktowana. Dlatego też się ucieszyłam wiedząc, że autorka napisała trylogię właśnie o niej!

I mogę przyznać, że pierwszy tom historii o świecie fae i Królu...