Wędrująca śmierć
Wydawnictwo: Phantom Press Cykl: Trzęsawisko (tom 2) Seria: Horror [Phantom Press] horror
183 str. 3 godz. 3 min.
- Kategoria:
- horror
- Cykl:
- Trzęsawisko (tom 2)
- Seria:
- Horror [Phantom Press]
- Tytuł oryginału:
- The Walking Dead
- Wydawnictwo:
- Phantom Press
- Data wydania:
- 1991-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1991-01-01
- Liczba stron:
- 183
- Czas czytania
- 3 godz. 3 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Agnieszka Jankowska
„Trzymał siekierę w obu rękach, zataczał nią krótkie koła, uśmiechając się. Nagle poczuł moc, moc rozdzielania życia i śmierci. Jak Bóg. To było straszliwe uczucie i zastanawiał się, dlaczego nie pomyślał o tym wcześniej”.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 207
- 62
- 56
- 8
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Po bardzo udanej części pierwszej, druga już nie porywa. Pociągnięta na siłę, bez pomysłu. Nie ma tu nic, co by kusiło do dalszego czytania.
Po bardzo udanej części pierwszej, druga już nie porywa. Pociągnięta na siłę, bez pomysłu. Nie ma tu nic, co by kusiło do dalszego czytania.
Pokaż mimo toRok 1984 nie był dla Guya artystycznie zbyt szczęśliwy - obok bowiem fatalnego "Crab Moon" srodze przeciętne "Trzęsawisko 2".
Las Hopwas został sprzedany i zamieniony na żwirownię. Tę z kolei po wyeksploatowaniu wykupił pazerny biznesmen z zamiarem przekształcenia wyrobiska w osiedle luksusowych domków.
Podczas prac ziemnych dochodzi do katastrofy - zasypany uprzednio Ssący Dół ni stąd ni zowąd wraca do życia i pochłania jedną z koparek (pamiętajcie - Ssący Dół nie ma dna). Wkrótce cuchnące, bagniste jeziorko wygląda zupełnie tak samo, jak przed zasypaniem. Mało, wywiera ono demoniczny wpływ - każda osoba, która zbyt długo spojrzy w jego toń, opanowana zostaje przez seksualno morderczy szał (ihaaa - Guy N.Smith rocks again!).
Najpierw dotknie to grupy miejscowych chuliganów na motocyklach, którzy po małej masakrze w jednym z lokalnych pubów giną wszyscy w wypadku samochodowym, potem nurka policyjnego, szukającego w jeziorku zwłok jednej z ofiar.
Najweselej robi się, gdy urok trafia współpracującego z właścicielem architekta. Scena, gdy wpada do sypialni żony z siekierą w jednej ręce, a sterczącym z rozporka przyrodzeniem w drugiej, made my day.
Jest w historii czwórka znajomych (jeden z nich to lokalny pieśniarz country !),również dotkniętych urokiem, teoretycznie głównych bohaterów, są powracające z otchłani Dołu cygańskie żywe trupy, ale jest przede wszystkim - brak zakończenia ! Ot, po prostu w pewnym momencie czar/urok miejsca przemija i ....i koniec książki.!
No pls, mr Smith, jak tak można ? Ja rozumiem - terminy w wydawnictwie rzecz święta, pulpowy czytelnik mało wymagający jest, ale żeby aż tak ? To choćby nockę zarwać, cokolwiek wymyślić ! ( nb. już nie pierwszy raz w powieściach Smitha starannie oglądam, czy aby mi kilkanaście stron z finałem nie wypadło - ale przy "Trzęsawisku 2 " to już jest naprawdę extreme)
Druga część"Trzęsawiska", czysto technicznie rzecz ujmując, jest napisana nieco sprawniej niż pierwsza, ale niewielkie to pocieszenie. Brak jej bowiem odrobiny swoistego uroku "jedynki" - tego melodramatycznego menage a cinq , na tle nocnego lasu. "Dwójka" jest zupełnie wyprana z inspiracji - ot, Sucking Pit ożywa i na przechodzące obok osoby Niesamowicie Wpływa. Na dodatek powieść W OGÓLE nie ma zakończenia !.W sumie gdyby przywołany wyżej wątek architekta, byłoby zupełnie źle - ale za takie crazy momenty człowiek lubi książeczki Smitha i je punktuje - zatem dodając aż 2 punkty za fun - ostatecznie wychodzi 6/10.
Rok 1984 nie był dla Guya artystycznie zbyt szczęśliwy - obok bowiem fatalnego "Crab Moon" srodze przeciętne "Trzęsawisko 2".
więcej Pokaż mimo toLas Hopwas został sprzedany i zamieniony na żwirownię. Tę z kolei po wyeksploatowaniu wykupił pazerny biznesmen z zamiarem przekształcenia wyrobiska w osiedle luksusowych domków.
Podczas prac ziemnych dochodzi do katastrofy - zasypany uprzednio...
no cudów to tutaj nie ma ;D
no cudów to tutaj nie ma ;D
Pokaż mimo toNie każdemu może się podobać ale ja czytałam pare razy , druga część gorsza od drugiej ale jest w porządku.
Nie każdemu może się podobać ale ja czytałam pare razy , druga część gorsza od drugiej ale jest w porządku.
Pokaż mimo toDruga część Trzęsawiska trzyma poziom poprzedniczki. Znów ssący dół domaga się ofiary i trzeba będzie go nakarmić. Kolejna część kontynuuje historie z pierwszej części. Znajdziemy dawkę makabry i więcej scen erotycznych. Nie wspominając o fabule z masę nielogiczności przy, której można się bawić nieźle podczas czytania z odpowiednim nastawieniem. Książka bardzo krótka i kolejni bohaterowie wprowadzani do powieści są często tylko kolejnymi ofiarami dołu. Czytało mi się bezboleśnie i bawiłem się przy lekturze obu części nawet dobrze. Trzeba lubić taki typ horroru po prostu.
Druga część Trzęsawiska trzyma poziom poprzedniczki. Znów ssący dół domaga się ofiary i trzeba będzie go nakarmić. Kolejna część kontynuuje historie z pierwszej części. Znajdziemy dawkę makabry i więcej scen erotycznych. Nie wspominając o fabule z masę nielogiczności przy, której można się bawić nieźle podczas czytania z odpowiednim nastawieniem. Książka bardzo krótka i...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobra.Gorsza od 1 czesci ale i tak wspaniale trzyma w napięciu i powoduje szybsze bicie serca.Polecam na wieczory:)
Bardzo dobra.Gorsza od 1 czesci ale i tak wspaniale trzyma w napięciu i powoduje szybsze bicie serca.Polecam na wieczory:)
Pokaż mimo toWbrew trendom obowiązującym w książkowej blogosferze, nie czytam ani nowości wydawniczych (no chyba że mnie ktoś o to zmolestuje),ani książek kultowych, ani klasyków, ani niczego, co by mnie odepchnęło po kilku pierwszych stronach, choćby wszystkie Noble, Pulitzery i Nike zdobyło.
Czytam sobie znienawidzonego, a przynajmniej pogardzanego przez oświeconych odbiorców, Guya N. Smitha, klasyka pulpowego taniego horroru. Książki Smitha można z łatwością dostać na każdym portalu aukcyjnym, swoich kilka egzemplarzy kupiłem za około minus 5 złotych. To znaczy sprzedający zapłacił mi, bym je od niego zabrał...
No więc wziąłem drugą część "Trzęsawiska", znajomość pierwszego tomu tej wstrząsającej opowieści nie okazała się wymagana. Wszystko zrozumiałem, chociaż Smith ukrył cały sens opowieści w potokach krwi, bebechów, płynów ustrojowych i innych tego typu ciekawostek.
Tytułowe trzęsawisko to tak naprawdę spore oczko wodne ukryte na terenie żwirowiska będącego terenem przygotowywanym pod budowę osiedla mieszkaniowego. Legenda głosi, że na terenie wykupionym przez pazernego dewelopera żyła banda ponurych Cyganów, którzy jakieś nieludzkie brewerie wyczyniali.
Echa tych wydarzeń odnajdujemy w omawianej książce. Piekielne bajoro w samym środku teren przeznaczonego pod zabudowę przyciąga przeróżnych osobników i nawet nudnego jak flaki z olejem księgowego jest w stanie przeistoczyć w zboczeńca i psychopatycznego mordercę. Stary dobry Smith powtarza więc swój popisowy numer - niewinnych, banalnych, szarych obywateli zaraża złem, a to zatacza coraz szersze kręgi zmuszając ludzi do tego, by okaleczali siebie i bliźnich, gwałcili, wypruwali wnętrzności...
W sumie niewiele więcej znajdziemy w "Trzęsawisku" - czekają nas orgie sadyzmu, niedającego się niczym uzasadnić erotyzmu opisanego zgodnie z regułami pulpowej literatury (komuś coś tam pulsuje w okolicach krocza i tak dalej...),dziwaczne rozwiązania, do których Smith zatrudnia duchy, demony i bogowie wiedzą co tam jeszcze.
Całą książeczkę można przeczytać w czasie oczekiwania na zabieg dentystyczny (czekając na wizytę u specjalisty "na NFZ" uda nam się spokojnie "Wojnę i pokój" zaliczyć...),a potem wyrzucić lub podesłać "znanemu blogerowi książkowemu" w ramach niewinnego sabotażu.
Najlepszą rzeczą, jaką można powiedzieć o tej książce, jest niewątpliwie tłumaczenie tytułu. Oryginał brzmi "The sucking pit", czyli "Ssący dołek". Przyznacie, że brzmi to intrygująco i niemal zajeżdża perwersyjną erotyką, ale mniejsza o moje prywatne obsesje...
Popatrzcie jeszcze na okładkę zachodniego wydania. To rzadka okazja, bym znalazł na jednym obrazku wszystko, co mnie w literaturze pociąga:
http://www.mansionhousebooks.co.uk/index.php?menu=site&syspage=&s1=754016386967253911885172021068&s2=602835076476882351320638777830
Wbrew trendom obowiązującym w książkowej blogosferze, nie czytam ani nowości wydawniczych (no chyba że mnie ktoś o to zmolestuje),ani książek kultowych, ani klasyków, ani niczego, co by mnie odepchnęło po kilku pierwszych stronach, choćby wszystkie Noble, Pulitzery i Nike zdobyło.
więcej Pokaż mimo toCzytam sobie znienawidzonego, a przynajmniej pogardzanego przez oświeconych odbiorców, Guya...
"Serię" dostałam w spadku po sąsiadce, która się przeprowadzała. Ciekawa okładka, kojarząca się raczej z zombie, objętość nieco niepokojąca. Po przemęczeniu, bo o czytaniu w przypadku "Trzęsawisk" nie ma mowy, serii stwierdziłam, że jednak wielkość ma znaczenie. Przynajmniej jest jakimś wyznacznikiem. Bo jak nieco ponad 100-stronnicowy horror może być dobry? A no nie może. Okropne, głupie, skrajnie nielogiczne zachowania bohaterów sprawiają, że książkę chce się spalić, zakopać, odkopać, zaciupać siekierą i zakopać jeszcze raz. Niestety, chcąc zaznajomić się z jakimś dobrym horrorem, stanowczo odradzam tę pozycję.
"Serię" dostałam w spadku po sąsiadce, która się przeprowadzała. Ciekawa okładka, kojarząca się raczej z zombie, objętość nieco niepokojąca. Po przemęczeniu, bo o czytaniu w przypadku "Trzęsawisk" nie ma mowy, serii stwierdziłam, że jednak wielkość ma znaczenie. Przynajmniej jest jakimś wyznacznikiem. Bo jak nieco ponad 100-stronnicowy horror może być dobry? A no nie może....
więcej Pokaż mimo toKrótkie to i takie hmm... Takie sobie. Niestety, części pierwszej nigdzie nie mogę trafić, z drugiej strony czytając drugą już jest wszystko napisane, co było w poprzedniej. Jest bagno, z którego wychodzą żywe trupy, autor jest chyba uwielbia wszelkiej maści roślinność, bo opisy rododendronów i innej flory wokół tego tzw. Ssącego Dołu są bardziej obfite niż czegokolwiek innego. A i dużo erotyki. Dla niektórych może być ona plusem, innych może zniesmaczyć. Mi tam grała ;D
Krótkie to i takie hmm... Takie sobie. Niestety, części pierwszej nigdzie nie mogę trafić, z drugiej strony czytając drugą już jest wszystko napisane, co było w poprzedniej. Jest bagno, z którego wychodzą żywe trupy, autor jest chyba uwielbia wszelkiej maści roślinność, bo opisy rododendronów i innej flory wokół tego tzw. Ssącego Dołu są bardziej obfite niż czegokolwiek...
więcej Pokaż mimo toDość brutalna jak na Smitha. W swoim gatunku dobra. Zamiast setek stron wątpliwego budowania napięcia, od początku do końca slasher.
Dość brutalna jak na Smitha. W swoim gatunku dobra. Zamiast setek stron wątpliwego budowania napięcia, od początku do końca slasher.
Pokaż mimo to