Trawa : żywa historia : opowieść byłej przymusowej pracownicy seksualnej
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Grass
- Wydawnictwo:
- Centrala
- Data wydania:
- 2021-04-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-04-27
- Liczba stron:
- 488
- Czas czytania
- 8 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363892876
- Tłumacz:
- Łukasz Janik
- Tagi:
- Korea Południowa Historia kobiet II wojna światowa niewolnictwo zgwałcenie
- Inne
Ta prawdziwa historia koreańskiej „pocieszycielki” pokazuje, w jaki sposób okrucieństwo wojny niszczy życie kobiet.
„Trawa” to głośna antywojenna powieść graficzna, przedstawiająca historię życia koreańskiej dziewczyny, Lee Ok-sun, która została zmuszona do świadczenia usług seksualnych w japońskiej armii cesarskiej podczas drugiej wojny światowej – spornego rozdziału w historii Azji XX wieku.
Począwszy od dzieciństwa Ok-seon, „Trawa” pokazuje rozpoczęcie II wojny światowej z perspektywy bezbronnego dziecka, szczegółowo opisując, jak jednostka doświadczyła japońskiej okupacji i pokazując powszechne cierpienie, jakie spowodowała ona dla zwykłych Koreańczyków. Kim Geum-suk podkreśla siłę bohaterki w pokonywaniu wielu form przeciwności. „Trawa” namalowana została czarnym tuszem, przedstawia szczegółowo i pięknie krajobrazy Korei, a do namalowania pełnych mroku wspomnień Ok-seon autorka użyła ciężkiego pędzla.
Wywiady rysowniczki ze starszą już panią Lee Ok-seon stają się integralną częścią komiksu, tworząc serce i strukturę tej powieści graficznej, dając nam całościowy obraz tego, jak cierpienie zmieniło bohaterkę w czasie wojny. „Trawa” to przełomowa powieść graficzna, która ukazuje przerażającą cenę wojny i znaczenie pokoju.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Trawa : żywa historia : opowieść byłej przymusowej pracownicy seksualnej
"Trawa" Keum Suk Gendry - Kim to moje pierwsze, pełne trudnych emocji spotkanie z powieścią graficzną. Autorka za pomocą rysunków utrzymanych w czarno-białych kolorach przedstawia historię Lee Ok-seon. Koreanki będącej tzw. "pocieszycielką" dla armii japońskiej w czasach II wojny światowej. Dzięki rwanym fragmentom rozmów z główną bohaterką tej historii przeżywamy nie tylko dramat kobiety. Dostrzegamy niesprawiedliwość traktowania biedniejszych klas społecznych, śledzimy ból rodziców, którzy sprzedają swoje córki w celach zarobkowych, przyglądamy się dyskryminacji płciowej. Jesteśmy z nastoletnimi "pocieszycielkami" podczas rozgrywającego się osobistego dramatu spowodowanego gwałtami, uprzedmiotowieniem, a potem odrzuceniem przez bliskich. Autorka porównuje Ok-seon i pozostałe niewolnice seksualne do zdeptanej trawy, która odrodzi się wraz z przychodzącą wiosną. Moim zdaniem bardzo trafne zestawienie, rzucające maleńki promyk nadziei w mroki tej przerażającej historii. Mimo to bardzo boli samotność, niezrozumienie, z jakimi spotkały się "pocieszycielki". Załamuje fakt, że na starość musiały walczyć o to, by rządzący dostrzegli ich dramat, a oprawcy przeprosili za swoje zbrodnie. Powieść przerażająca, wgryzająca się w umysł i serce czytelnika, ponieważ nic nie usprawiedliwia przemocy seksualnej, ekonomicznej i emocjonalnej. W powieści "Trawa" czytelnik zostaje poruszony do szpiku kości historią Ok-seon i jej podobnych dziewcząt, bo zło dosięga ich już od maleńkości i kładzie się bolesnym cieniem na całe ich życie. Polecam tę historię każdemu. Czytajmy z nadzieją i zrozumieniem, by w przyszłości jakiegokolwiek narodu nie pojawiły się takie bestialskie zachowania i rozwiązania systemowo-polityczne.
Oceny
Książka na półkach
- 377
- 259
- 46
- 29
- 24
- 19
- 13
- 8
- 8
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Kolejna historia o zawłaszczaniu kobiecych ciał i o decydowaniu za nie. O dysponowaniu nimi, bez zgody właścicielek.
To komiks o ofiarach japońskiego niewolnictwa seksualnego.
Historia powstała na kanwie relacji ofiar. Młode dziewczyny były uprowadzane i osadzane w domach publicznych. Tam ich ciała były wykorzystywane przez japońskich żołnierzy.
Te kobiety, pocieszycielki, domagają się, by ktoś je przeprosił i zauważył ich krzywdę. By ktoś wreszcie usłyszał ich głos, ich sprzeciw. Chcą zawalczyć o siebie, odzyskać podmiotowość. Jest tam ból, traumy i wstyd. To też jest tekst o wojnie między Japonią i Koreą, o klasowości, dyskryminacji i przemocy wobec kobiet.
Oszczędna forma i pełne spektrum emocji. Bardzo dobra rzecz.
Trawa, bo wsiana zawsze wschodzi, mimo wszystko. Gnie się pod naporem wiatru, a potem podnosi.
Chciałabym, żeby ta książka nie powstała. By nie było pretekstu, by to się nigdy nie wydarzyło.
Kolejna historia o zawłaszczaniu kobiecych ciał i o decydowaniu za nie. O dysponowaniu nimi, bez zgody właścicielek.
więcej Pokaż mimo toTo komiks o ofiarach japońskiego niewolnictwa seksualnego.
Historia powstała na kanwie relacji ofiar. Młode dziewczyny były uprowadzane i osadzane w domach publicznych. Tam ich ciała były wykorzystywane przez japońskich żołnierzy.
Te kobiety, pocieszycielki,...
Historia jednego zniszczonego życia, jakich zniszczono miliony. Opowiedziana wrażliwie i subtelnie, na tyle, na ile da się o takim dramacie subtelnie opowiedzieć.
Komiks nie epatował przemocą, a operował na niedopowiedzeniach i ciszy. Autorka świetnie używa "oddechu" - zostawia przestrzeń, by w czytelniku dojrzały i wybrzmiały emocje. Najmocniejszy moment komiksu to dwie rozkładówki, które wypełniały jedynie czarne kwadraty. Wystarczyły, bo każdy doskonale wie, co się pod nimi kryje. Nie trzeba mówić nic więcej.
Autorka nie skupiła się tylko na wojennym gwałcie, umieściła go w szerszym kontekście klasy społecznej i płci. Co jest niezaprzeczalną zaletą, bo zmusza do poszukiwania przyczyn i mechanizmów, jakie stały za całym procederem seksualnego niewolnictwa.
Styl rysunku piórkiem i tuszem świetny - szybki i zamaszysty, ostry i kontrastowy, miejscami ciężki i brudny, miejscami jasny, lekki i czytelny - za każdym razem doskonale podkreślał treść i emocje bohaterek.
"Trawa" to ważna i potrzebna rzecz, bo ofiary wojennej przemocy seksualnej wciąż nie doczekały się sprawiedliwości.
Historia jednego zniszczonego życia, jakich zniszczono miliony. Opowiedziana wrażliwie i subtelnie, na tyle, na ile da się o takim dramacie subtelnie opowiedzieć.
więcej Pokaż mimo toKomiks nie epatował przemocą, a operował na niedopowiedzeniach i ciszy. Autorka świetnie używa "oddechu" - zostawia przestrzeń, by w czytelniku dojrzały i wybrzmiały emocje. Najmocniejszy moment komiksu to dwie...
Opowieść o bestialskich czasach w przepięknej oprawie graficznej. Autorce udało się uchwycić cierpienie bohaterki i jej towarzyszek niedoli unikając zarówno patosu jak i dosadności, choć nie ucieka przed ciężarem podejmowanego tematu. Nieraz łza zakręciła się w oku, bo aż trudno uwierzyć, jak wiele nieszczęść może spotkać jedną osobę.
Nie wolno nam zapominać o okropnościach, jakie spotkały te kobiety i miliony innych ofiar wojny i przemocy. Nie po to, żeby wskazywać palcem ludzi i całe narody po wsze czasy, ale po to, by coś takiego nigdy więcej się nie wydarzyło. Wierzę, że ta książka to właśnie robi.
Opowieść o bestialskich czasach w przepięknej oprawie graficznej. Autorce udało się uchwycić cierpienie bohaterki i jej towarzyszek niedoli unikając zarówno patosu jak i dosadności, choć nie ucieka przed ciężarem podejmowanego tematu. Nieraz łza zakręciła się w oku, bo aż trudno uwierzyć, jak wiele nieszczęść może spotkać jedną osobę.
więcej Pokaż mimo toNie wolno nam zapominać o...
Dotychczas raczej nie czytałam komiksów, ten też na pewno nie był typowy. Poruszająca treść. Ciężko oceniać takie książki, bo treść w nich zawarta jest wstrząsająca. Gdyby nie moja fascynacja Koreą nawet bym nie wiedziała o Pocieszycielkach. Komiks w moim odczuciu utrzymany w nostalgicznym tonie, dobry, czarno - biały bez odcieni szarości adekwatnie do historii niewolnictwa seksualnego tu nie ma odcieni. I ta nazwa TRAWA. Polecam starszym czytelnikom.
Dotychczas raczej nie czytałam komiksów, ten też na pewno nie był typowy. Poruszająca treść. Ciężko oceniać takie książki, bo treść w nich zawarta jest wstrząsająca. Gdyby nie moja fascynacja Koreą nawet bym nie wiedziała o Pocieszycielkach. Komiks w moim odczuciu utrzymany w nostalgicznym tonie, dobry, czarno - biały bez odcieni szarości adekwatnie do historii niewolnictwa...
więcej Pokaż mimo to♀️♀️♀️❗❗❗
„Słowo "Miłość" brzmi tutaj dziwnie. Kiedy trafiasz do piekła, potrzebujesz siły woli, żeby przeżyć”.
Na świecie i w życiu są takie historie, o których nie można zapomnieć i trzeba mówić głośno. O to przed wami przerażająca, bolesna historia kobiet podczas II Wojny Światowej w Azji XX wieku...
„I tak...
... Na oczach koleżanek...
Zgwałcili mnie jak przedmiot”.
Mimo iż tematyka tej powieści graficznej nie jest łatwa, ale chciałam ją przeczytać ze względu na hołd kobiecości i szacunek w stosunku do ofiar. Ponadto uważam, że jest zdecydowanie za cicho o tej książce, a powinno być bardzo głośno. Autorka przedstawia prawdziwą historię jednej z „pocieszycielek” japońskiej armii, Lee Ok-sun, która jako wczesna nastolatka i dojrzewająca dziewczynka, pod przymusem trafiła do piekła dla dziewczyn i kobiet, które wbrew swojej woli musiały usługiwać seksualnie japońskim żołnierzom. Lektura zrobiła na mnie ogromne wrażenie, iż już słyszałam o tym mrocznym rozdziale Azji XX wieku, mimo tego dowiedziałam się o tej okropnej historii według mnie zdecydowanie za późno.
„Trawa” to historia jednej z ofiar japońskiej niewoli seksualnej i jednocześnie wszystkich. To także historia kilkunastoletnich i dwudziestoletnich kobiet w epoce, w której patriarchalna dyskryminacja kobiet była powszechna. , kiedy biedne córki z niższych klas zmuszano do życia także jako kobiety do towarzystwa”.
Trawa pokazuje, jak wojna niszczy życie, zwłaszcza kobiet, a strony tej książki są tego dowodem. Jest to bardzo wzruszająca, wartościowa, trudna i bardzo bolesna historia, ale bardzo potrzebna, z tego powodu, że w moim odczuciu za mało się o niej mówi i mam nadzieję, że będzie więcej.
#Trawa#LeeOk-seon#przymusowepracowniceseksualne#wykorzystanieseksualne#niewolniceseksualne#molestowanieseksualne#przemocseksualna#gwałt#ciąża#dojrzewanie#miesiączka#IIwojnaświatowa#niewolnictwo#KoreaPołudniowa#historiakobiet#Japonia#japońskaarmiacesarska#zgwałcenie#comfortwoman#usługiseksualne#spornyrozdziałwhistorii#AzjiXXwieku#przełomowapowieśćgraficzna#przerażającacenawojnyiznaczeniepokoju#„pocieszycielki”
http://bookaholicandwriter.blogspot.com/2022/12/trawa-keum-suk-gendry-kim-recenzja.html
https://www.instagram.com/p/C1ZsyI6NKLE/?igsh=ZTcxMWMzOWQ1OA==
♀️♀️♀️❗❗❗
więcej Pokaż mimo to„Słowo "Miłość" brzmi tutaj dziwnie. Kiedy trafiasz do piekła, potrzebujesz siły woli, żeby przeżyć”.
Na świecie i w życiu są takie historie, o których nie można zapomnieć i trzeba mówić głośno. O to przed wami przerażająca, bolesna historia kobiet podczas II Wojny Światowej w Azji XX wieku...
„I tak...
... Na oczach...
Historia wstrząsająca, przerażająca i bardzo dojmująca. Ale komiks słaby technicznie- niechlujna, okropna kreska i zły scenariusz.
Historia wstrząsająca, przerażająca i bardzo dojmująca. Ale komiks słaby technicznie- niechlujna, okropna kreska i zły scenariusz.
Pokaż mimo to"Trawa", która opowiada o tragicznym losie kobiet znanych jako "comfort women" podczas II wojny światowej. Książka ta rzuca światło na mroczny i często pomijany rozdział historii, eksplorując skomplikowane i wzruszające historie tych kobiet.
"Trawa" to opowieść napisana z ogromną wrażliwością i empatią przez autorkę, która poświęca uwagę indywidualnym przeżyciom i losom różnych kobiet, które znalazły się w niewoli japońskich sił zbrojnych. Książka nie tylko ukazuje ich straszną rzeczywistość, ale również podkreśla ich siłę, determinację i duch walki, które pozwoliły im przetrwać w trudnych warunkach.
Jednym z najważniejszych aspektów tej książki jest jej zdolność do ukazania złożoności sytuacji "comfort women". Autorka przedstawia różne aspekty ich życia, od straszliwych doświadczeń seksualnej niewoli po codzienne wyzwania i relacje między kobietami w obozach. Daje to czytelnikowi pełniejszy obraz tego, co przeżywały te kobiety.
Książka "Trawa" to także ważne źródło historyczne, które przypomina nam o okrucieństwach wojny i o potrzebie zachowania pamięci o tych wydarzeniach. Wspomina o niewyobrażalnym cierpieniu, które te kobiety poniosły i o trudnościach, jakie napotykały w próbie upamiętnienia swojej historii.
Jest to jednak również lektura, która może być trudna emocjonalnie, ponieważ opisuje ona przemoc seksualną i traumę. Niemniej jednak, jest to ważne dzieło, które przypomina nam o znaczeniu praw człowieka, równości płci i potrzebie walki z przemocą seksualną. To lektura, która zmusza do refleksji nad ludzką naturą, historią i potrzebą sprawiedliwości.
"Trawa", która opowiada o tragicznym losie kobiet znanych jako "comfort women" podczas II wojny światowej. Książka ta rzuca światło na mroczny i często pomijany rozdział historii, eksplorując skomplikowane i wzruszające historie tych kobiet.
więcej Pokaż mimo to"Trawa" to opowieść napisana z ogromną wrażliwością i empatią przez autorkę, która poświęca uwagę indywidualnym przeżyciom i losom...
Przejmująca historia. Pozostawiła po mnie podobne wrażenie, co "Persepolis" czy "Maus". Podobnie jak wspomniane komiksy autorce udało się wycelować odpowiednio między przekazaniem wstrząsającej historii a nieepatowaniem przemocą. I, co chyba najważniejsze, nie Keum Suk Gendry-Kim nie romantyzuje cierpienia.
Wręcz przeciwnie. Autorka tak mocno dystansuje się emocjonalnie od historii, jak tylko może. Jest jedynie posłańcem relacji Lee Ok-sun. Nie komentuje słów swojej bohaterki, często pozwala wybrzmieć jej wypowiedziom, przedstawiając kolejne zdania na ciemnym tle lub w otoczeniu natury.
Ten minimalizm graficzny działa świetnie i podkreśla historię Lee Ok-sun. Trzeba także przyznać, że ilustracje są śliczne, choć niejednorodne. Kreskówkowość twarzy kobiet, która czasem ma miejsce w historii, podkreśla status "pocieszycielek" jako przedmiotów, postępującą dehumanizację jaka ma miejsce wobec nich. Z kolei malarskie pejzaże pozwalają na złapanie przez czytelnika oddechu, a dodatkowo wzmacnia przekaz "pocieszycielek" jako trawy. Całość świetnie się równoważy.
Minimalizm widoczny jest także w doborze bohaterów. "Trawa" opowiada o Lee Ok-sun, ale jest jednocześnie uniwersalną historią wszystkich "pocieszycielek", zapisem ich doświadczeń i traum. Dzięki temu świadectwo zamieszczone w "Trawie" lepiej wybrzmiewa.
Dobrą decyzją jest także włączenie do "Trawy" dwóch mini artykułów tłumaczących i dopowiadających wydarzenia opowiedziane w powieści graficznej. Tekst koreańskiej badaczki znajdujący się na końcu tomu jest recenzją "Trawy", ale także komentarzem naukowym, z kolei wprowadzenie Joanny Ostrowskiej osadza utwór Keum Suk Gendry-Kim w szerszej perspektywie.
Nie rozumiem jedynie usilnego wpisywania się w historię przez autorkę komiksu. O ile jeszcze mogę zaakceptować podróż śladami swojej rozmówczyni (daje to pewną perspektywę),to jednak pod koniec za dużo jest autorki, za mało zaś właściwej bohaterki historii. Można było się bez tego obyć.
Przejmująca historia. Pozostawiła po mnie podobne wrażenie, co "Persepolis" czy "Maus". Podobnie jak wspomniane komiksy autorce udało się wycelować odpowiednio między przekazaniem wstrząsającej historii a nieepatowaniem przemocą. I, co chyba najważniejsze, nie Keum Suk Gendry-Kim nie romantyzuje cierpienia.
więcej Pokaż mimo toWręcz przeciwnie. Autorka tak mocno dystansuje się emocjonalnie od...
Nigdy w życiu nie zaznałam ani chwili szczęścia – mówi Lee Ok-Seon i jest to dobitne podsumowanie powieści graficznej „Trawa”. Operując jedynie czernią i bielą, autorka bez znieczulenia otwiera stare rany. Używając często kadrów bez słów, wypowiedziała wojnę milczeniu.
Japończycy, od lat 30. do końca II wojny światowej, na zajętych terenach zakładali „stacje pocieszenia”. Setki tysięcy kobiet i nieletnich dziewczyn m.in. z Chin, Korei, Filipin, Birmy i Wietnamu, zostało porwanych, stając się przedmiotami służącymi do zaspokajania seksualnych potrzeb żołnierzy. Jedną z nich była nastoletnia Lee Ok-Seon, a „Trawa” to jej historia.
Lee Ok-Seon jako dziecko żyła w skrajnej nędzy, cierpiąc głód i marząc, by iść do szkoły. Bieda zmusiła rodziców do oddania córki. Zamiast do adopcji, trafiła jednak do „stacji pocieszenia” jako niewolnica seksualna, gdzie była nieustannie gwałcona przez japońskich żołnierzy. Dziewczynka musiała przetrwać przemoc, głód i choroby weneryczne. W tle dramatu Lee Ok-Seon odbywały się pogromy ludności (masakra nankińska),a na Hiroszimę i Nagasaki spadły bomby atomowe. Lee Ok-Seon udało się przeżyć wojnę, ale jako "pocieszycielka" została napiętnowana i wykluczona, także przez własną rodzinę.
Artystka wirtuozersko operuje czernią, która niczym przyczajone zło, momentami atakuje czytelnika. W „Trawie” dominuje dziecinny styl rysunków, ponieważ oglądamy potworny świat oczami dziewczynki. Taki zabieg pozwala łatwiej przebrnąć przez horror jaki musiała przeżyć bohaterka.
„Trawa” Keum Suk Gendry–Kim to ważny komiks. Przybliża mroczny rozdział azjatyckiej historii i z szacunkiem przypomina o cierpieniu kobiet z rąk Japończyków. Tak jak powieść graficzna "Maus", wywołuje gniew i poczucie bezsilności. Autorka "Trawą" postawiła pokrzywdzonym kobietom pomnik, dzięki któremu nie zostaną zapomniane, do czego od lat dążą politycy. Wypowiedziała wojnę milczeniu i wygrała.
Nigdy w życiu nie zaznałam ani chwili szczęścia – mówi Lee Ok-Seon i jest to dobitne podsumowanie powieści graficznej „Trawa”. Operując jedynie czernią i bielą, autorka bez znieczulenia otwiera stare rany. Używając często kadrów bez słów, wypowiedziała wojnę milczeniu.
więcej Pokaż mimo toJapończycy, od lat 30. do końca II wojny światowej, na zajętych terenach zakładali „stacje pocieszenia”....
Bardzo ciężka tematyka poruszona za pomocą komiksu. Przyznaję że trudno mi się czytało ten komiks ze względu właśnie na temat który jest tu poruszany. Niewola seksualna, wojna, dyskryminacja płciowa, los kobiet w tamtym okresie. Komiks opowiada historię jednej z niewolnic seksualnych pani Lee Ok-seon gdzie opowiada ona autorce komiksu o swoim życiu. Nie wyobrażam sobie ile bólu musiały przejść te kobiety, ile cierpienia i upokorzeń. Ciężar nie do udźwignięcia a jednak Ok-seon dała radę dalej żyć po tym wszystkim. W sumie nawet po wojnie życie ją nie rozpieszczało co było dla mnie po prostu smutne. W paru momentach nie chciało mi się wierzyć do jakiego zezwierzęcenia może zajść człowiek, istota niby rozumna i inteligentna. Dużo (szczególnie w Polsce) mówi się o tym co zachodziło w Europie, jednak rzadko się porusza tematy innych krajów. Ten komiks bardziej poszerza perspektywę i pokazuje azjatycką stronę wojny i kobiet.
Historia bolesna ale ważna, ze względu na nią komiks jest naprawdę wart polecenia. Jest to przystępna forma bo czytało się to naprawdę dobrze. Nie patrzcie że to komiks, ta historia jest lepsza niż niejedna książka.
Warstwa graficzna bardzo dobrze oddaje charakter i atmosferę bólu i cierpienia. Często te grafiki są niewyraźne, rysowane byle jak a też zdarzają się szczegółowe rysunki czy też same połacie czerni by oddać ból kobiety. Nie każdemu taka forma może się spodobać ale pod względem artystycznym uważam że te rysunki dobrze oddają klimat całej historii.
Jedyne do czego mogę się doczepić to wydanie. Już dawno tak źle nie otwierało mi się żadnej książki/komiksu/mangi. Te strony/kartki są po prostu za grube a szycie za sztywne. Albo mi wpadła jakaś felerna sztuka albo całe wydanie było takie dziwne. Również format według mnie mógłby być większy na taką ilość stron. Po prostu polskie wydanie mogłoby być lepiej zrobione.
Ogólnie polecam tę historię, naprawdę warto ją przeczytać mimo trudnej tematyki.
Bardzo ciężka tematyka poruszona za pomocą komiksu. Przyznaję że trudno mi się czytało ten komiks ze względu właśnie na temat który jest tu poruszany. Niewola seksualna, wojna, dyskryminacja płciowa, los kobiet w tamtym okresie. Komiks opowiada historię jednej z niewolnic seksualnych pani Lee Ok-seon gdzie opowiada ona autorce komiksu o swoim życiu. Nie wyobrażam sobie ile...
więcej Pokaż mimo to