Rodzinne Pole Minowe

- Kategoria:
- religia
- Wydawnictwo:
- RTCK
- Data wydania:
- 2021-01-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-01-27
- Liczba stron:
- 184
- Czas czytania
- 3 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366523449
- Tagi:
- rodzina małżeństwo relacje rodzinne
Książka „Rodzinne pole minowe” wraz z ćwiczeniami „Manewry Rodzinne” powstały po to, aby za pomocą bardzo konkretnych recept, założeń i taktyk pomóc Tobie i Twoim najbliższym stworzyć kochającą rodzinę i dom, w którym wszyscy czują się dobrze i bezpiecznie, są kochani i rozumiani. Miejsce, gdzie członkowie rodziny będą zawsze czuli się jak u siebie w domu, a nie jak na tytułowym „polu minowym”.
Obraz zbyt wielu rodzin przypomina pole minowe lub wojskowy poligon, gdzie praktycznie na każdym kroku w codzienności można natknąć się na niebezpieczną minę. Co jakiś czas wybuchają, mniejsze lub większe, kłótnie, konflikty, a ich rezultatem są nieporozumienia, bolesne zranienia, a niestety także w coraz częstszym przypadku, może dochodzić nawet do całkowitego rozpadu rodzinnych więzi.
A wcale nie musi tak być! Jest pomysł na to, by rozminować to rodzinne pole. Pan Bóg genialnie to wymyślił, a o. Adam Szustak OP spisał:
Jak to zrobić, żeby nikogo nie krzywdzić?
Jak w praktyce nauczyć się przebaczać?
Jak budować trwałą i cudowną miłość?
Jak brać odpowiedzialność za siebie nawzajem?
Książka jest bardzo praktyczna. Co oznacza, że w trakcie lektury podpowie Ci konkretne rozwiązania, wskazówki zachowań i postaw oraz podsunie obrazowe porównania, ułatwiające przyswojenie treści.
O. Adam opowiada w niej prawdziwe rodzinne historie, z którymi miał styczność w swoim kapłaństwie oraz historie relacji z własnego życia prywatnego.
„Rodzinne pole minowe” zawiera w szczegółach m.in.:
* clou wszystkich zdrowych i udanych relacji – najważniejszą zasadę oraz postawę cechującą osoby, które wcielają pomysł Pana Boga na bycie w rodzinie
* opis 11 postaw budujących mur, których dostrzeżenie pomaga usunąć bariery (nie tylko w rodzinnych!) relacjach
* 3 rejony świadomego budowania relacji – prosta podpowiedź, gdzie świadomie szukać źródła konfliktów, oraz wspólnego szczęścia
* recepta dla rodziców na relacje z dziećmi i taktyka postępowania dla samego dziecka (do przeczytania przez nastoletnie dziecko)!
* 4 taktyki przekazywania informacji – narzędzie, które pomoże Ci lepiej porozumiewać się z Twoimi domownikami
* 4 punkty w nurcie porozumienia bez przemocy, których stosowanie tworzy relacje oparte na miłości, a nie na agresji.
Książka nie dotyczy tylko płaszczyzny małżeńskiej czy rodzicielskiej, ale wykracza poza nią – jest ona pomocna w lepszym zrozumieniu i ułożeniu wszystkich relacji w rodzinie!
Mimo, że podane przykłady skupione są wokół podwórka rodzinnego to treść książki może mieć również zastosowanie do relacji zawodowych i przyjacielskich. Jej przesłanie jest uniwersalne, a recepty – skuteczne!
Jeśli nie masz aktualnie własnej rodziny, lub nie planujesz w najbliższej przyszłości założenia rodziny, to również sięgnij po tę książkę!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Świetna i przezabawna i taka "w punkt". Jak wszystkie książki i nauki ojca Adama Szustaka.
Świetna i przezabawna i taka "w punkt". Jak wszystkie książki i nauki ojca Adama Szustaka.
Pokaż mimo toŚwieże, niecodzienne i nieoczywiste spojrzenie na relacje rodzinne i na to jak je naprawiać. Jeśli chcielibyście wiedzieć w jaki sposób techniki przywódcze komandosów z Neavy Seals przenieść do swojej rodziny - przeczytajcie tę książkę. Rewelacja!
Świeże, niecodzienne i nieoczywiste spojrzenie na relacje rodzinne i na to jak je naprawiać. Jeśli chcielibyście wiedzieć w jaki sposób techniki przywódcze komandosów z Neavy Seals przenieść do swojej rodziny - przeczytajcie tę książkę. Rewelacja!
Pokaż mimo toOjciec Szustak , konferencję na każdy temat potrafi zrobić mistrzowsko, dowcipnie, jeszcze jak to jest audiobook to i intonacja, głos, emocje dla mnie super.
Ojciec Szustak , konferencję na każdy temat potrafi zrobić mistrzowsko, dowcipnie, jeszcze jak to jest audiobook to i intonacja, głos, emocje dla mnie super.
Pokaż mimo tohttps://www.kawaiksiazki.pl/2022/01/rodzinne-pole-minowe-adam-szustak-op.html
https://www.kawaiksiazki.pl/2022/01/rodzinne-pole-minowe-adam-szustak-op.html
Pokaż mimo to„Podstawową siłą pedagogiczną,
jest dom rodzinny”.
Fiodor Dostojewski
Na przestrzeni lat, ale i wieków powstała cała masa poradników dla rodzin. Nie chodzi tylko o kwestie wychowawcze, ale także wpływanie na wzajemne relacje w rodzinie, oraz poza nią. W latach 2003 – 2007 poradniki rodzinne cieszyły się wielką popularnością. Osiągały także, wielkie liczby jeśli chodzi o sprzedaż, zarówno dzieła polskie w tej tematyce jak i zagraniczne. Po roku 2007 coraz więcej informacji ludzie szukali w internecie, jednak nie zaobserwowano spadku zainteresowania pozycjami książkowymi w temacie rodziny.
Na początku roku 2010 New York Times na swoją listę bestsellerów wciągnął takie dzieła jak Playful parenting Lawrence J. Cochen, SELF – REG Stuart Shanker, czy BLW dr Bill Rapley. Polski rynek wydawniczy również nie pozostaje z tyłu. Takie publikacje jak Dziecko z bliska Agnieszki Stein, cała seria o Pozytywnej Dyscyplinie, czy Rodzeństwo — jak wspierać relacje swoich dzieci Pani Małgorzaty Stańczyk do dziś cieszą się nie tylko dużym zaufaniem rodziców, ale są najchętniej kupowanymi pozycjami w księgarniach zwłaszcza internetowych.
Ja sama zachwycam się wspaniałymi wydaniami Pana Kevina Lemana, który napisał wiele dzieł poświęconych wychowaniu z perspektywy osoby duchownej. Wracam do jego książek zwłaszcza do tych poświęconych wychowaniu chłopców, ale od razu napiszę, że posiada on również w swoim dorobku publikacje specjalnie dla rodziców dziewczynek.
Ostatnio, co przyznam, bardzo mnie cieszy, mam przyjemność zapoznać się z twórczością Pana Adama Szustaka, księdza Katolickiego. Są dzieła tego Pisarza, z którymi się nie zgadzam, i tutaj chciałabym, aby to wyraźnie wybrzmiało jeśli coś napisał ksiądz, czy też pastor, pop, rabin to wcale nie znaczy, że musi być dobre. To moja prywatna opinia. Trzeba, jednak przyznać, że książka, którą miałam ostatnio przyjemność przeczytać, czyli Rodzinne pole minowe, jest jedną z tych, z którymi warto się zapoznać.
Ja, jak już pisałam, uwielbiam poradniki pisane przez osoby, które mają pojęcie o Biblii, więc najczęściej takie wybieram, bez względu na to, w jakiej religii praktykuje autor. Zachwycam się Panem Lemanem, i niezwykle podobała mi się publikacja księdza Szustaka.
W wielkim skrócie jest to ogólny poradnik rodzinny. Nie odnosi się on do typowo jednej grupy np. dzieci, czy młodzieży. Pisarz zachęca do zapoznania się z tym dziełem wszystkim, niepotrafiącym dogadać się z mężem, żoną, teściową, dziećmi. Wszystkim, którzy chcą przezwyciężyć konflikty w swojej rodzinie, jeśli małżeństwo, w którym jesteś, przeżywa trudne chwile, to także jest pozycja dla Ciebie.
Książka podpowiada jak układać relacje w rodzinie, wzajemnie się zrozumieć i każdego dnia sprawiać, że dom rozkwita miłością i zrozumieniem. Jeśli to dzieło połączymy z ćwiczeniami rozwojowymi, o których już pisałam to mamy naprawdę wspaniałą publikację, na kryzysowe sytuacje w domu.
Rodzinne pole minowe to niezbyt obszerna pozycja, napisana lekkim językiem, wspaniale wbijająca się we współczesne problemy rodziny. Pozycja jest stworzona dla każdego z członków rodziny. Z całą pewnością wśród poradników książka ta jest godna polecenia.
Zachęcam, aby zapoznać się z tym bezsprzecznie ważnym dziełem, oraz do tego, aby dokupić do niego ćwiczenia rozwojowe tego samego Autora. Mam nadzieję, że przede mną jeszcze wiele wspaniałych książek księdza Szustaka, mogę bardzo uczciwie polecić poradnik dla rodzin zarówno Braciom Katolikom jak i Protestantom, każdy z pewnością znajdzie w nim coś dla siebie.
„Podstawową siłą pedagogiczną,
więcej Pokaż mimo tojest dom rodzinny”.
Fiodor Dostojewski
Na przestrzeni lat, ale i wieków powstała cała masa poradników dla rodzin. Nie chodzi tylko o kwestie wychowawcze, ale także wpływanie na wzajemne relacje w rodzinie, oraz poza nią. W latach 2003 – 2007 poradniki rodzinne cieszyły się wielką popularnością. Osiągały także, wielkie liczby jeśli...
Rodzinne pole minowe - nowość zamówiona w Taniej Książki - jest jedną z tych książek, które wprost nie mogłam się doczekać. Nie dziwcie się mi. Każdą nową konferencję ojca Adama Szustaka wyczekuję z nadzieją, że oto coś do mnie "trafi", coś mnie odmieni, a przynajmniej zachęci do zmian. Zwłaszcza w takim momencie, jakim jest post. Czy z Rodzinnym polem minowym też tak było? No niestety niekoniecznie.
Na starcie muszę jednak zaznaczyć, że już od kilku lat regularnie słucham ojca Szustaka, więc znam większość jego konferencji. Dlatego pragnę od razu ostrzec, że jeżeli słuchaliście/czytaliście Akrobatykę małżeńską bądź Akrobatykę rodzicielską, to raczej nie zachwycicie się najnowszą publikacją o. Szustaka. Bo to niestety powtórka tego co była, oczywiście uzupełniona o kilka ciekawostek, ale wciąż to nic nowego/zachwycającego.
Mam wrażenie, że podczas pisania o. Szustak troszkę zapomniał, jaki temat obrał. Tematem miała być rodzina, a mimo to połowa Rodzinnego pola minowego jest poświęcona małżeństwu. I wprawdzie małżeństwo to filar rodziny, ale o tym już słuchaliśmy przy okazji konferencji Akrobatyki małżeńskiej. Dopiero ostatnie dwa rozdziały są poświęcone dzieciom, ale w tym przypadku o. Szustak nie mówi nic odkrywczego. Same oczywistości, o których mówią wszędzie (czyli żeby dzieci traktować jak równych sobie). No dobra... ale dzieci i małżeństwo to nie cała rodzina, prawda?
No właśnie. I tego właśnie mi najbardziej zabrakło w Rodzinnym polu minowym. Liczyłam na szersze spojrzenie w temacie rodziny. Liczyłam na nawiązanie do konfliktów z rodzeństwem - zarówno tym w młodym, i starszym, czyli tym, które już założyło własną rodzinę - między synową a teściową i na odwrót, między wnukami a dziadkami, między bratową i żoną. Albo już nie wiem - co zrobić, jeżeli nasze dziecko nie ma kontaktu z chrzestnymi? Na takie tematy liczyłam... i się przeliczyłam.
Czy jest zatem coś, co mi się spodobało w Rodzinnym polu minowym? Przede wszystkim to, że to nie jest zła książka. Najnowszą publikację o. Szustaka czyta się niemal tak dobrze, jak dobrze się go słucha (chociaż oczywiście i tak wolę go słuchać). To napisany prostym językiem poradnik jak sobie radzić z konkretnymi propozycjami napraw relacji małżeńskich. Ta książka to zaledwie 180 stron. Przygoda na jeden wieczór.
Szczerze żałuję, że doszło do zdublowania dotychczas znanych treści i braku rozwinięcia tych, na które czekałam z niecierpliwością. Mam wrażenie, że o. Szustak chciał dobrze, ale zapomniał, że rodzina to nie tylko małżeństwo i dzieci.
Jeżeli ktoś nie zna twórczości o. Szustaka, nie słuchał jego konferencji, i szuka jakiejś książki dla siebie - to ta może okazać się strzałem w dziesiątkę. Innym radzę sięgnąć po jego wcześniejsze książki a te, jak i wiele innych ciekawych pozycji, znajdziecie w dziale bestsellery Taniej Książki.
Rodzinne pole minowe - nowość zamówiona w Taniej Książki - jest jedną z tych książek, które wprost nie mogłam się doczekać. Nie dziwcie się mi. Każdą nową konferencję ojca Adama Szustaka wyczekuję z nadzieją, że oto coś do mnie "trafi", coś mnie odmieni, a przynajmniej zachęci do zmian. Zwłaszcza w takim momencie, jakim jest post. Czy z Rodzinnym polem minowym też tak było?...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam. Pomimo, że ta nie była odkrywcza, ale bardziej przypominająca poprzednie publikacje o. Szustaka to jak zawsze warto.
Uwielbiam. Pomimo, że ta nie była odkrywcza, ale bardziej przypominająca poprzednie publikacje o. Szustaka to jak zawsze warto.
Pokaż mimo toBardzo trafna.
Bardzo trafna.
Pokaż mimo toKrótko i na temat
Krótko i na temat
Pokaż mimo toNajwiększym zaskoczeniem okazała się dla mnie długość lektury. W stosunku do „Akrobatyki małżeńskiej” znalazłam tutaj dużo mniej wątków. Poza tym część rozdziałów została poświęcona rodzicielstwu, uszczuplając tym samym przestrzeń na znajomości damsko-męskie.
Mimo to „Rodzinne pole minowe” dostarcza wielu wartościowych treści – zarówno istotnych podstaw budowania relacji, ale i zasad budowania wiary (która również jest… relacją!). Wszystko – jak to u ojca Szustaka – oparte na Piśmie świętym. Interpretacja wybranych fragmentów prowadzi do sformułowania definicji: „miłość to kochanie słabości i służba drugiemu we wspólnej drodze wychodzenia z nich”.
Oprócz teorii w książce znajduje się również praktyka. Dominikanin proponuje wdrożyć w życie konkretną taktykę do rozwinięcia relacji z ukochanym człowiekiem (mężem, żoną, narzeczonym, dzieckiem). Idea pracy nad najsłabszym ogniwem i polem szczęścia wydaje się ciekawa. Nie jestem tylko pewna, czy dla KAŻDEJ pary okaże się odpowiednia – w tej sprawie przydałaby się opinia specjalisty (jestem bardzo wyczulona na narzędzia „dla wszystkich”). Podoba mi się, że autor nawiązuje nie tylko do słowa Bożego. Odnosi się również do innych źródeł – „Ekstremalnego przywództwa” oraz „Porozumienia bez przemocy” (zachęcił mnie do sięgnięcia po tę pozycję ;)).
Sądzę, że „Rodzinne pole minowe” sprawdzi się dla budujących związki (małżeńskie i przedmałżeńskie) oraz dla rodziców. Pomaga spojrzeć na relacje z innej perspektywy. Ogólnie jestem na tak – polecam! :)
Największym zaskoczeniem okazała się dla mnie długość lektury. W stosunku do „Akrobatyki małżeńskiej” znalazłam tutaj dużo mniej wątków. Poza tym część rozdziałów została poświęcona rodzicielstwu, uszczuplając tym samym przestrzeń na znajomości damsko-męskie.
więcej Pokaż mimo toMimo to „Rodzinne pole minowe” dostarcza wielu wartościowych treści – zarówno istotnych podstaw budowania relacji,...