Nie... moja ocena nie jest pomyłką. Z cała świadomością i odpowiedzialnością, a najważniejsze, że z czystym sumieniem daje 9.
Przede wszystkim za humor, który kryje w sobie ta historia. Przerysowane postacie i ich wyszukiwanie "dziury w całym". Dalsze losy lokatorów z Zielonej 13 wywołują mnóstwo uśmiechu. Autorka wykreowana wielu bohaterów, będących typowymi rysami różnych postaw życiowych. I uwierzcie mi, trudno wybrać tego jedynego - ulubionego. Jednak znajdziecie wśród nich takiego, z którym utożsamicie się.
Za lekki język, który sprawił, że historie pochłaniało się i ciągle czuło się niedosyt ( nawiasem pisząc, chętnie poznałabym dalsze losy tej wspaniałej gromadki).
Historia wywołała we mnie tęsknotę, za starymi stosunkami międzysąsiedzkimi. Za czasami, kiedy każdy na klatce wiedział co dzieje się u sąsiada i nie bał się ofiarować mu pomoc.
Baaardzo polecam książkę, w szczególności dla tych którzy szukają chwili wytchnienia i oddechu. Tych, którzy chcą się zrelaksować i od czasu do czasu uśmiechnąć.
A za możliwość przeczytania dziękuję Andżelice z Czytam dla Przyjemności oraz Agacie Bizuk- autorce.

Nie... moja ocena nie jest pomyłką. Z cała świadomością i odpowiedzialnością, a najważniejsze, że z czystym sumieniem daje 9.
Przede wszystkim za humor, który kryje w sobie ta historia. Przerysowane postacie i ich wyszukiwanie "dziury w całym". Dalsze losy lokatorów z Zielonej 13 wywołują mnóstwo uśmiechu. Autorka wykreowana wielu bohaterów, będących typowymi rysami...