Luis Buñuel

Okładka książki Luis Buñuel Carlos Barbáchano
Okładka książki Luis Buñuel
Carlos Barbáchano Wydawnictwo: Alianza Editorial Seria: Cine y comunicación film, kino, telewizja
Kategoria:
film, kino, telewizja
Seria:
Cine y comunicación
Wydawnictwo:
Alianza Editorial
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Język:
polski
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
685
93

Na półkach: ,

Jedna z wielu, choć - wg recenzji poprzedzającej tekst - podobno wyjątkowa i bardzo autorska biografia największego reżysera wywodzącego się z Hiszpanii. Właśnie, wywodzącego się. Bo większość filmów (kilkanaście) nakręcił w Meksyku, najważniejsze i najwybitniejsze (moim zdaniem) - we Francji. Kilka jest produkcji lub koprodukcji USA. A w kraju dzieciństwa i wczesnej młodości - chyba w pełni tylko 2 (Viridiana i Tristana). Zresztą oddźwięk obu tych filmów był taki, że wielki obrazoburca musiał za każdym razem zwiewać. Atmosfera skandalu towarzyszyła premierom nie tylko w Hiszpanii. Już przy pierwszych sukcesach artystycznych we Francji kina atakowane były przez bojówki stojące na straży nieskalanego obrazu tradycyjnych wartości. Takie to było kino.
Bo taki był Luis Buñuel. Przedziwna postać. Anarchista o konserwatywnych nawykach. Antyreligijny prześmiewca i przyjaciel księży. Kontestator moralności, a w życiu prywatnym i w relacjach z innymi - człowiek ciepły, uczynny i hojny. I podobno wiecznie uśmiechnięty.
I taki obraz kinowego spadkobiercy Cervantesa i Goi prezentuje autor biografii. Obraz oczywiście prawdziwy, znany nie tylko z innych opracowań, dokumentów, czy autobiografii reżysera "Moje ostatnie tchnienie", ale także wyłaniający się z samych filmów jak jakaś synteza, oparta na założeniu (w tym przypadku całkowicie uzasadnionym),że twórcy w swych dziełach mówią o sobie. Ciężko jest się ustosunkować do podkreślanej w przedmowie wyjątkowości tej biografii (może pod względem języka i stosunku autora do prezentowanej postaci?). Moim zdaniem powiedziano tu w zasadzie wszystko to, co mówiono już w innych opracowaniach. Może są tu pewne smaczki - np. zrewidowanie pewnego stereotypu o jednoznacznym stosunku antyfaszystowskiego reżysera do Franco, a wręcz podanie informacji, że Buñuel wyrażał współczucie w obliczu agonalnego cierpienia dyktatora. Nota bene, pasuje to jak ulał do kontrowersyjnego wizerunku aragońskiego artysty.
Generalnie jednak zawarte w książce fakty i tezy nie są niczym nowym dla miłośników twórczości najsłynniejszego obywatela Calandy, zwłaszcza jak ktoś jest po lekturze "Mojego ostatniego tchnienia". Mam wręcz wrażenie, że trochę rzeczy jest tu pominiętych lub przeinaczonych. Na pewno subiektywne i niezrozumiałe są proporcje rozpiętości recenzji - kino meksykańskie (wprawdzie ważne i na ogół na dobrym poziomie) jest tu opisywane nazbyt rozwlekle w porównaniu z późniejszym francuskim (absolutnie arcydzielnym). Ale może to i lepiej? O "Dyskretnym uroku burżuazji" czy "Piękności dnia" można przeczytać wszędzie, natomiast o interpretację "El bruto" czy "Marzenie jedzie tramwajem" nie jest już tak łatwo...
Mam też wrażenie, że pewne rzeczy w poszczególnych filmach wyglądały inaczej, niż są w książce opisane lub interpretowane, co odnosi się np. do "Psa andaluzyjskiego". Ale, żeby nie narzekać, z tym są zawsze jakieś problemy we wszelakich opracowaniach filmoznawczych. Poza tym, tu nie chodzi tylko o filmy. Albo inaczej - te filmy to tylko część oblicza (choć bardzo spora część) tej nietuzinkowej postaci. Wiecznie uśmiechniętego, młodego-starego kulturalnego rozrabiaki, który z iberyjskim czarnym humorem wychodził ze swym artystycznym obliczem błyskotliwego obserwatora naprzeciw okrucieństwu świata, nieuchronności śmierci, ludzkich obsesji i namiętności. No i który od mojej młodości, od pierwszego zetknięcia z tą twórczością ponad 20 lat temu - stał się filmowym objawieniem, uosobieniem absolutnej sztuki czerpiącej pełnymi garściami ze zbioru otaczających nas, wszechobecnych nonsensów.
Lektura tej książki była jeszcze jedną ważną podróżą przez świat Buñuela. Podróżą dobrze zorganizowaną i z atrakcjami. I za to jestem wdzięczny tej biografii.

Jedna z wielu, choć - wg recenzji poprzedzającej tekst - podobno wyjątkowa i bardzo autorska biografia największego reżysera wywodzącego się z Hiszpanii. Właśnie, wywodzącego się. Bo większość filmów (kilkanaście) nakręcił w Meksyku, najważniejsze i najwybitniejsze (moim zdaniem) - we Francji. Kilka jest produkcji lub koprodukcji USA. A w kraju dzieciństwa i wczesnej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Posiadam
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Luis Buñuel


Podobne książki

Przeczytaj także